FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

I tu przyznam Ci rację
Nie zima się przesuwa tylko młodsi nie pamiętają zim
w 1988 zimy prawie nie było w styczniu pamiętam było 15 stC w cieniu po czym na święta Wielkanocne pojechałem do rodziny na letniaka ubrany w mocy spadło 50cm śniegu
to były jaja dopiero
W 1989 - w Wigilię była Burza z piorunami a śnieg spadł dopiero w styczniu

Trochę się martwię bo u wielu się olatują lub wylatują, w centrum jest też + 8 + 10 , i nic spokoj , moze SWIETUJĄ...???? tzn. może pszczolki mają jakiś wlasny opłatek / Kto WIE?. Oby bylo dobrze w nowym sezonie czego sobie i WAM życzę .

Jak tylko jedzenia im starczy i waroza im nie dokuczy to napewno jakos bedzie. Anomalii pogodowych to one się chyba za bardzo nie boją bo przez miliony lat jak żyją to różne kataklizmy je spotykały a one zostały to i teraz zostaną tylko trzeba poczekać do wiosny

_________________
waldek6530

Dzisiaj też było +11- 12 stopni ale wiał dość silny wiatr mimo to trochę latały nawet te co stały wylotkami skierowane na wschód.
Nie nazywam tego oblotem bo z nie wszystkich uli latały a z tych co latały to też na pewno nie wszystkie się obleciały.

maderm, sprawdź czy tam myszy nie ma, pszczoły teraz nie sprzątają.

Byłem dzisiaj w pasiece i w kilku ulach pszczoły wylatywały, temp. + 9 st. C.W tym jednym ulu wyglądało to tak jak na zał. zdjęciu.

U mnie (śląskie) temp ok 10 st. pojedyncze sztuki się obleciały

U mnie jak do tej pory nie zauważyłem aby moje podopieczne pomimo chwilowych ociepleń miały ochotę na wylatywanie z uli.Przypuszczam że powodem tego są osiatkowane dennice które nie dopuszczają do nadmiernego ocieplenia w gnieździe.Poza tym gospodaruję w ulach styropianowych które izolują wnętrze ula przed nadmiernym wypływem ciepła jak i przed dopływem ciepła z zewnątrz.Promienie słoneczne padając na ul nie ogrzewają jego wnętrza.W sumie wszystkie te czynniki zapobiegają chwilowemu ożywieniu pszczół, a wnętrze ula jest mniej wrażliwe na oddziaływanie zmiennych warunków pogodowych panujących na zewnątrz. Jak to się ma do jakości przezimowania rodzin zazimowanych w różnych typach uli z dennicą osiatkowaną i pełną?
Jedno jest pewne że rodziny pszczele zimujące na otwartej dennicy na pewno z opóźnieniem reagują na chwilowe ocieplenia klimatu,a chwilowe ocieplenie nie stymuluje matek do czerwienia

Zimuję pszczoły na dwóch korpusach ostrowskiej i zauważyłem że te pszczoły które kłąb mają wysoko od dennicy wolniej reagują na ciepło na zewnątrz od tych pszczół które jeszcze wiszą pod ramkami.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

nie martw się nawet jak za ziomowałeś na dwóch korpósach to temperatóra pozwala i wymósza na pszczołach oblot. Pamiętaj aby nie ocieplac rodziń bo wtedy wydajesz na nie wyrok

Przyjacielu nie strasz go bo nic im nie będzie kiedyś ocieplałem nawet boki gniazda wsuwając 50mm styropiany a na górę poduchy z sieczki
zapewne pamiętasz Maty słomiane na boki i poduszki z słomy na gniazda i nic im się nie działo a były opakowane jak na Syberię

BoCiAnK, masz racje ja obecnie ocieplam ale nie tak jak kiedyś to robiono lecz w miarę delikatnie i stosuje beleczki i zawsze jedną skrajną zostawiam wolną i nie mam problemu, wilgoci brak.

No wiesz co, ta sama gazeta od wielu lat???
Juz im sie napewno znudzila - szkoda, ze Forum nie moga czytac?

Jak smialas zostawic na dluga zime taka mlodziez?
A nie mialy to czasem byc pszczoly dlugowieczne?
Co to sie teraz nawyrabialo!

U mnie dziś było +15 *C ,prawie lato. Pierwszy rok od kiedy mam pszczoły 12lat ,taka tem. w grudniu. Wszystkie bez względu na rasę i zabudowę zrobiły oblot oczyszczający. W takiej temp. to nawet spacerują dla rozruszania kończyn po całym ulu. Przenoszą pokarm ze skrajnych plastrów.
U mnie jadła obfitość facelia i gorczyca lała ładnie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

W takim razie biore to na powaznie i jade do pasieki krecic miod

Nie ma się co śmiać ,chyba dziewczyny oszczędzają w środku bo się szwendają po skrajnych plastrach ,mam podgląd to sobie dzisiaj zerknęłam. Zatwór z szybką. Wszystko co w jesieni nie zasklepiły wybierają, nurkują aż miło ,mimo że na ramce ok 10-7cm maj. W środku. Rodziny bardzo silne.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

U mnie obleciała się jedna rodzina. Temp. około10 stopni C.
http://www.youtube.com/watch?v=AJydD90dEHg

U mnie latały już chyba 4 czy 5 razy w grudniu. Niesamowita jest pogoda w tym roku. Najpierw zima do maja prawie, potem ulewy, w drugiej połowie lata susze, a teraz wiosna zamiast zimy. Tylko się trochę martwię, co będzie zamiast wiosny... Nie mamy na to jednak wpływu. Zamieszczam link do zdjęć z Wigilijnego częściowego oblotu na moim pasieczysku:

http://pogodnypiatek.pl/blog/

Jeszcze nie miałem okazji, więc chciałbym teraz życzyć wszystkim szczęśliwego 2014 roku!

Umnie też dziś. Latają jak szalone słoneczko świeci pieknie

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/

U mnie wyszła jedna.. teraz dochodzi do siebie w mieszkaniu..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Umnie latały wczoraj o 15 . A tu zdjęcia moich uli zabezpieczonych na wiatr

Ładne obloty jak na taka temperaturę , Rozmawiałem ze starym stażem pszczelarzem a w dodatku przewodniczącym kola pszczelarskiego i on twierdzi ze gdy w grudniu pszczoły się oblatują to zimy nie będzie lub bardzo mizerna

_________________
STANI

Gdy w Narodzenie Pana pogodnie, będzie tak cztery tygodnie.
Jaka pogoda w Szczepana panuje, taka na luty nam się szykuje.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

Najwięcej termometr pokazał pokazał +11.7 ale było dość wietrznie i pszczoły mało latały . Z ciekawości zajrzałem do gniazda w jedne rodzinie bo chciałem wiedzieć dlaczego latają z jednych uli a z innych nie. W ulu było 11 ramek solidnie obsiadanych przez pszczoły, wszystkie ramki miały duże zapasy pokarmu a na jednej było widać leżące jajka pszczele na dnie komórki. To prawdopodobnie najsilniejsza rodzina w mojej pasiece.

U mnie dzisiaj oblot wszystkich rodzin choć niektóre siniej inne słabiej.

No to Oby się spełniło
Nie mam nic przeciwko temu i oby tak było

A co tam Bogus u Ciebie w Suchej B halny nie narozrabiał

_________________
STANI

Nic im nie będzie - jest w granicach 10st więc wylatują - i dobrze bo opróżnią jelita.

_________________
kamyk

U mnie wczoraj w samo południe
http://youtu.be/qTvhno-CEL8

_________________
http://kedziorasklep.pl/artykuly-pszczelarskie-c-3.html

witam wszystkich.u mnie 14 stopni dzisiaj było i w pasiece ruch jak w maju.

Witam,
u mnie w pasiece wczoraj było 11 stopni na plusie. We wszystkich ulach zaczął się regularny oblot. Pszczółki latały jak na wiosnę. Trwało to mniej więcej jakieś 4 godziny. Trochę się tym martwię, ponieważ nie pamiętam takich temperatur w grudniu. Pszczoły porozwiązywały kłęby. Dodam, że ule mam w ogóle nie ocieplone. Co będzie jeśli matki zaczną czerwić?

u mnie temperatura dochodzi do 10 stopni i spory wiatr więc pszczoły tylko pojedynczo z niektórych uli wylatywały ,chyba wiedzą że nic ciekawego niema na zewnątrz i nie chcą się oblatywać Lubię popatrzeć na oblot ale chyba u mnie nie będzie aż tak ciepło co by to było możliwe.

Przyjedź do mnie to popatrzysz

_________________
Umacniam się w postanowieniu

Obym się mylił ale jak taka pogoda się utrzyma to nie jednemu się czkawką odbije

_________________
"Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada a nikt nie wie, że mu brakuje".

No było by nie dobrze Joasia, jak by już było mało w sumie u mnie jak umrą to raczej z przejedzenia jak z głodu

Dziś miałem niemożliwy oblot jak na 28 grudnia, wyszły wszystkie rodziny i to gromadnie. Przed wylotkami widać także efekty czyszczenia.
Co do oceny tej sytuacji mam 2 spostrzeżenia. Po pierwsze nie było takiej zimy od kiedy mam pszczoły, więc o jej wpływie mogę tylko teoretyzować. Po drugie na pogodę nie mam absolutnie żadnego wpływu. Mogę tylko czekać na to co nam przyniesie. Przygotowałem roje najlepiej jak potrafiłem, teraz mało już ode mnie zależy.

Dlaczego
A co poidło z % wystawiłaś czy Ci się do antałka dobrały

u mnie bylo dzis jak w maju pszczoly ganialy jak glupie po sosnie i po starej nawloci zeby im tylko papu nie braklo jak tak dalej bedzie .dostaly duzo ale ????

czy ktos do nich zagladal????

A co się stanie jak matki zaczną czerwić i wróci zima

_________________
"Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada a nikt nie wie, że mu brakuje".

Kolego podczas oblotu nie powinno się do uli zaglądać
Wiec nie wiem
Joasia, Patrzyła zapewne po oblocie wiec czytaj
Ja ze swojej strony Ci powiem Oblot w mojej pasiece widziałem był Piękny Niczym miały by się miały wszystkie roić
ale nie patrzyłem ja dałem po 15 kg pokarmu + to co miały wiec nie ma obawy że im nawet ptasiego mleka zabraknie

U siebie, a jest to północ kraju, także zauważyłem masowy oblot. Trochę się wierzyć nie chce, tak późno.

U mnie dzisiaj wszystkie wykonalny 100% oblot, tak jak w poliuretanach jak i drewniakach

_________________
Zapraszam na mój profil :
http://www.facebook.com/PasiekaPodLasem

U mnie od 25 wyczyściły dennice na glanc i latają szukając pożytków których na szczęście jeszcze nie ma .Pogoda piękna przypomina wiosnę .Mi się podoba ,może im też. Mimo wszystko taki oblot oczyszczający to ulga ,nawet dla nich.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

u mnie lataja od 24-tego.oby tylko zima nie chciala nadrabiac zaleglosci na wiosne

hej.pszczoły u mnie latają od tygodnia,tylko nie wiem czy mam sie z tego cieszyć.ze wzgledów ode mnie nie zależnych karmienie zimowe skończyłem dopiero 20 pazdziernika..!!!dostały tylko po około 8-10 kilo cukru.na dodatek w dziesięciu rodzinach matki od maja do 10 pazdziernika były zamknięte w 3-ramkowach izolatorach..(ule wielkopolskie).
wobec powyższego mam pytanie do kolegów :czy taka pogoda to dobrze czy lepiej żeby było poniżej zera i pszczoły siedziały w zwartym kłębie.
pozdrawiam

Dlaczego trzymałeś matki aż tyle w więzieniu?

Oj coś to nie ciekawie widzę Pszczoły zakarmione 20pazdziernika i to syropem cukrowym który musiały przerobić i odparować matki zamknięte w izolatorach to skąd pszczoła do zimowali myślę ze to już wszystko jedno czy będą w kłębie zimowym czy tem. będzie wysoka jak na grudzień ile tych pszczół masz w tych ulach ile ramek obsiadają na czarno

_________________
STANI

nie miałem czasu wypuścić.pszczoły na 6 i 7 ramkach wielkopolskich.w sumie to tylko 15 rodzin ,ale szkoda by było jak nie przetrwają do wiosny.

To jest bez znaczenia.
Najważniejsze,że matki przed zimą odzyskały wolność
ozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl