FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Henry samo życie.Ile ludzi potraciło swój dobytek ,pasieki
Ale Ty chyba nie bardzo wiesz w czym temat.
Było pytanie ,czy jest OBOWIĄZEK rejestrowania kilku uli.
A odpowiedzi brak

Marku to były tylko przykłady braku jasności przepisów i ich skutki a dla mnie jest jasne że muszę mieć zarejestrowana


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Heniu
Dla mnie też jest to jasne ,tu tylko chodzi o regulacje prawne ,których niestety nie ma.I jak napisałeś Ty ,ja i inni.W przypadku ,gdy ktoś będzie miał w swojej pasiece zgnilca ,czy zgłosi to weterynarii.??NIE WIERZĘ. Nawet ten co ma zarejestrowaną ,będzie po cichu leczył ,bo jak to wyjdzie .to jest spalony na swoim terenie. I już nawet jak odbuduje pasiekę ,może mieć problem ze sprzedażą czegokolwiek.
Dlatego ,moim zdaniem ,każdy powinien mieć OBOWIĄZEK rejestracji nawet jednego ula .Nie chodzi tu o sprzedaż ,dotacje itp. Ale ,żeby tak było należy ustanowić jakieś przepisy ,bo narazie tylko domysły i próby nieudolne uregulowania tego.
HAPPY NEW YEAR Henry 2014

Żeby zjeść to może i za mało, ale żeby robić miody pitne to tak w normie. Zwłaszcza jak ktoś planuje od czwórniaka do póltoraka

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

A dostałeś odpowiedz?

Zgłaszałem według druku i wpłacałem za przysłanie numeru i mi przysłali. Robiłem listownie bo mam 50 kilometrów i brak pewności że załatwię na miejscu. Ja podlegam pod weterynarię w wieluniu ( ale druczek jak druczek wziąłem z linka ).

Opłaty za numer na kartce nie trzeba wnosić - można go sobie samemu spisać.

http://sjp.pl/jojczy%E6

Podobnie jak wyjaśnienie znaczenia tego słowa mogłeś bez problemu znaleźć w necie, tak samo wszystko, co zostało napisane w tym wątku, jest już dawno wyartykułowane w wielu podobnych dyskusjach, wystarczyło poszukać. Bijecie pianę niepotrzebnie panowie. To jest właśnie pułapka Internetu - tracenie czasu na jałowe dyskusje. Ja pasuję.

_________________
ule wielkopolskie z poliuretanu - produkcja, sprzedaż, doradztwo
https://www.nektariada.pl

Nektariada na You Tube:
https://www.youtube.com/channel/UC0NIIf ... mW2-TVL_8w

Polub nas na Facebooku - będziesz otrzymywał informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach:
https://www.facebook.com/Nektariada-1041724232557200/

Stanowisko głównej inspekcji weterynaryjnej w warszawie :

Weterynaria zgodnie z przepisami ma obowiązek nadzorować nasze pszczoły obojętnie czy je tylko trzymamy czy sprzedajemy z nich produkty czy sprzedajemy pszczoły, jednak od naszej strony w przypadku gdy posiadamy pasiekę a nie sprzedajemy nic z niej itd nie ma obowiązku rejestracji.
Także w związku z tym mają problem bo nie mają skąd wiedzieć o naszych pszczołach a mają obowiązek ich nadzorowania. Po prostu mówią że należy zgłaszać pasieki bo co mają mówić . Starania o przepis są od dawna. Każdy z nas może wnioskować o niego do departamentu ministerstwa rolnictwa.

To znaczy jak spisać/ałeś i ile ta opłata u ciebie wyniosła?
Wpłaciłeś listownie jak przysłali ci numer?
Bo może też wyślę nie ma sensu jeździć.

Nie pamiętam ile ( kilkanaście złotych ) i chyba telefonicznie dostałem numer konta - to było 3 lata temu. Przecież nikt za ciebie nie zadzwoni i nie zapyta a porównania jak to było u kogo chyba nie potrzebujesz ?

Bez względu na przepisy i ilość uli - warto zarejestrować tj zalegalizować pasiekę, zapisać się do jakiejś ,,bandy" mam na myśli Koło Pszczelarskie bo w kupie raźniej - no i mamy ubezpieczone owadziki.

Wyobraźmy sobie sytuację, że pożądlą kogś lub zażądlą konia czy krowę albo rasowego pieska za kilka tysięcy? - wtedy robi się nieciekawie - atak podaje sie numer pasieki i numer koła pszczelarskiego i po problemie.

Polak chciałby zawsze przekąbinować - tylko czy warto?

_________________
kamyk

seban1237, przelew w wysokości 17zł na konto urzędu miasta i gminy Olkusz (u Ciebie na konto Rzeszów) w tytule: OPŁATA SKARBOWA - ZAŚWIADCZENIE O REJESTRACJI PASIEKI.
Później zgłoszenie razem z potwierdzeniem wykonania przelewu wysłałem do PLW, a zaświadczenie dostałem pocztą.
Możesz wysłać samo zgłoszenie, bez opłaty. Ale wtedy nie dostaniesz papierka potwierdzającego.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Dzięki za informację.

(podkreślenie moje)

Wynika z tego, że "nawet ten co ma zarejestrowaną będzie po cichu leczył" i "dlatego..., każdy powinien mieć obowiązek rejestracji nawet jednego ula"...
Regulacje prawne są więc niezbędne, bo czyż bez rejestracji zgłosi zgnilca? Zapewne nie. Ale jak już będzie obowiązkowo zarejestrowany, to będzie leczył po cichu, bo jak to wyjdzie... czyli sytuacja zmieni się diametralnie.

Tak więc wprowadźmy kolejne restrykcyjne przepisy, które jak już z góry wiadomo, będą nagminnie omijane "leczeniem po cichu".
Ale ponieważ takie nieprzestrzeganie prawa jest niedopuszczalne, utworzymy specjalną policję pszczelarską, która non-stop będzie krążyła po zagrodach, polach i lasach aby wytropić każdy, nawet ten pojedynczy ul.
I kolegia orzekające będą miały więcej roboty, a może i sądy.
A jeszcze jakiś nadzór nad tym ustanowić wypadnie.
I ileż to jakże cennych w dobie bezrobocia, nowych, aczkolwiek podobnych wielu innym bezsensownych, bezproduktywnych miejsc pracy przybędzie?.
No i na dodatek natychmiast wszystkie zgnilce i podobne im warrozy znikną jak ręką odjął.

Wszystkim zwolennikom ubezwłasnowolniania wszystkich i wszystkiego "JESZCZE WIĘCEJ PRAWA W NOWYM ROKU" życzę.
A może tak np. przydałby się też ustawowy obowiązek zgłaszania i rejestracji osobników, zbyt hucznie ten nowy rok witających i też jakieś zarazy roznosić mogących?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM,

I co to da...???

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

JM, jeżeli chodzi o mnie to nie musisz nic zgłaszać mnie to nie obchodzi tu w Anglii to nie musze zgłaszać bo sama przynależność do organizacji robi to za mnie ale za to mam ubezpieczoną pasiekę od chorób, wandalizmu, kradzieży.itd .i też nie potrzeba żadnej pracowni a sprzedawać mogę miód bez problemu ,a tak wracajac do tematu to żeby leczyć po cichu to jest uczciwe ?widać jak pszczelarstwo upadło a może to tylkomit że dawniej pszczelarze byli na tyle uczciwi że w sądzie nie musieli składać przysięgi



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Leczyć pszczoły to ma być nieuczciwe? Pszczelarstwo upadło, bo pszczelarze starają się jak tylko mogą leczyć pszczoły?
Uczciwe będzie nie leczyć, tylko zgłosić weterynarzowi?, który o chorobach i leczeniu pszczół pojęcia nie ma, a do ula nawet w stroju kosmicznym się nie zbliży tylko najwyżej spalić każe? A jeżeli już, to zaleci lek ogólnie znany pszczelarzom jako nieskuteczny, ale odpowiednio dobrze przez producenta wyceniony i promowany i u tegoż weterynarza jedynie dostępny ze wszystkimi tego konsekwencjami. To ma być uczciwe?
Co w leczeniu pszczół ma być nieuczciwego i jaki to ma związek z uczciwością pszczelarzy?

Bim bom, bim bom...
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

A ja uważam że uczciwy pszczelarz dba o swoje pszczoły i wie jak je leczyć, co najwyżej może zaciągnąć porady u weterynarza znającego temat.

Marian., i nic do tego już niemożna dodać napisane bardzo dobrze



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Mam pszczoły w jednej miejscowości (gminie) i zamierzam postawić kilka uli w innej miejscowości (gminie). Nie chce przewozić dotychczas posiadanych lecz zrobić odkłady i postawić w nowym miejscu. Rejestrowałem dotychczas posiadaną pasiekę u weterynarza i zastanawiam się czy muszę ponownie rejestrować kolejną, którą zamierzam stworzyć w innej gminie?
Z góry dzięki za pomoc.

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.

Z tego co się orientuje [tak było do zeszłego roku ]rejestracja obejmowala teren danego powiatu tylko podawałeś 2 lub więcej lokalizacji.
Jak lokalizacje były w różnych powiatach była koniecznośc uzyskiwania oddzielnych nr.wet. [tereny różnych lekarzy wet.] .
Ale u nas przepisy ciągle ewoluują lepiej spytaj Swojego lek.wet.

_________________
Pozdrawiam.

w obecnej chwili jest obowiązek nawet od ulika weselnego wariaty z PLM

Boguś nie wprowadzają zamieszania, bo na razie nic takiego nie istnieje.Dopiero plany i czas pokaże.
https://pzp.biz.pl/2019/08/13/wkrotce-p ... ny-ustawy/
Czytaj pismo PZP

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."