FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 lipca 2025, 15:49 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 28 grudnia 2013, 22:30 - sob 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 113
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Będąc wczoraj w pasiece zauważyłem w jednym ulu zakitowany wylotek. Wkładka 1x15 cm została tak zakitowana że pozostał jeden otwór na max 3 pszczoły i dwa na jedną pszczołę. Podejrzewam że pszczoły na jesieni miały ataki os. Co z tym zrobić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2013, 22:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a nic z tym nie rób, one lepiej wiedzą ile im potrzeba

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2013, 10:37 - ndz 
Może się zabezpieczyły przed nimi.
Ale słyszałem o takim czymś że jeśli ktoś ma w powałce otwór wentylacyjny i położy na niego siatkę to pszczoły same zakitują tyle oczek w siatce ile im potrzeba także nie martw się może poprostu uregulowały sobie wentylację.
Zostaw tak jak jest.


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2013, 11:08 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2013, 10:23 - sob
Posty: 199
Ule na jakich gospodaruję: wlkp, wz skrócony
Miejscowość z jakiej piszesz: opolskie
To naturalne zjawisko i pszczoła może przeczuwać zbliżającą się zimę :cold:
podobnie było pierwotnie w barciach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2013, 11:16 - ndz 
Bogust pisze:
Podejrzewam że pszczoły na jesieni miały ataki os. Co z tym zrobić?

To Nie przez Osy
Niektóre linie pszczół a zwłaszcza z domieszką Kaukaza tak kitują
weź nuż i wywal to bo ogranicza to wentylację gniazda
a przy oblocie i czyszczeniu wiosennym zablokują się tak że nie wyjdą z ula


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2013, 11:27 - ndz 
To prawda w książkach można przeczytać że poszczególne linie,rasy pszczół mogą albo słabiej albo mocniej kitować wylotek czy wnętrze ula.
A to morze ograniczać wentylację.


Na górę
  
 
Post: 31 grudnia 2013, 21:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Że tak zapytam, kolega ma dennice osiatkowane czy ten otworek to jedyne miejsce wymiany powietrza ?

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 17:55 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 113
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Linker pisze:
Że tak zapytam, kolega ma dennice osiatkowane czy ten otworek to jedyne miejsce wymiany powietrza ?

Dennica pełna, powałka nieocieplona, pajączek przysłoniety, więc to praktycznie jedyne miejsce wymiany powietrza. Są jeszcze nacięcia w ramie powałki, ale też zakitowne.
Jeśli chodzi o ten wylotek, to zastanawiam się czy wyciąć to teraz czy prze oblotem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 18:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Bogust pisze:
Linker pisze:
Że tak zapytam, kolega ma dennice osiatkowane czy ten otworek to jedyne miejsce wymiany powietrza ?

Dennica pełna, powałka nieocieplona, pajączek przysłoniety, więc to praktycznie jedyne miejsce wymiany powietrza. Są jeszcze nacięcia w ramie powałki, ale też zakitowne.
Jeśli chodzi o ten wylotek, to zastanawiam się czy wyciąć to teraz czy prze oblotem.

Uwierz w mądrość pszczół.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 19:11 - śr 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
idzia12 pisze:
Uwierz w mądrość pszczół.
I tu masz racje przez miliony lat nikt ich nie ociepla nikt gniazd nie układał wentylacji nie regulował i przeżyły po dzisiejsze czasy a my chcemy im wprowadzać zmiany. W ubiegłym roku kalkazka miała zakitowany wylotek aż do wiosny dopiero usunolem zakitowanie przy czyszczeniu dennicy na wiosnę

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 19:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Moim zdaniem taka jedna mała dziurka to za mało i w ulu będzie wilgoć.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 20:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Linker, a ile milionów lat zimowałeś z zakitowanym wylotkiem?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 20:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
:oops: Niestety nie jestem tak stary :oops:

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 20:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Linker pisze:
Moim zdaniem taka jedna mała dziurka to za mało i w ulu będzie wilgoć.

Nie znamy szczegółów z życia rodziny (wagi kłębu, miejsca uwiązania, rasy pszczoły )ani miejsca stacjonowania pasieki (ustawienia ula ,siły wiatru, zabudowy ula, )itp. Pszczoły wiedzą lepiej. Uwierz pszczole.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 20:40 - śr 
Widać, że Linker, czuje blusa. :haha:
Też jednego roku tak miałem, że w leżaku mimo nie naj-wenylacji na zimowlę, zakitowały wylot. Pozostawiły dwie dziurki o średnicy pszczoły.
I żeby tam przeciąg miały to bym rozumiał, ale nie miały. Ani przeciągu, ani wilgoci.
Fenomen jaki ?


Na górę
  
 
Post: 01 stycznia 2014, 21:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Linker pisze:
:oops: Niestety nie jestem tak stary :oops:
a one są więc nie próbuj byc mądrzejszy. patrz i ucz się od nich a daleko zajdziesz.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 21:13 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
pszczoły czuły się zagrożone i dlatego zakitowały, napisz jeszcze jaka to siła tej rodziny, gdyż silne rodziny to raczej nie kitują na jesieni tak mocno, bynajmniej ja się z tym nie spotkałem, owszem miałem pokitowane wylotka lecz były to rodziny o średniej sile

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 stycznia 2014, 23:01 - śr 
pszczoły lepiej wiedzą co dla nich dobre...
Przeżyły miliony lat i jeśli są zagrożone to nie dzięki sobie tylko dzięki człowiekowi... a w szczególności przez "pszczelarzy on line"... :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 01 stycznia 2014, 23:36 - śr 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
W tym roku złapałem obcą rójkę i za zimowałem.Ta rodzina mocno kituje mi wylotek. Podczas jesiennych przeglądów wycinałem kit z wylotka trzy razy wielkości małej piłeczki.Potem już zostawiłem nie wycinałem.Rój jest średniej wielkości.Myślę że to czy kitują czy nie zależy od rasy matki bo jest mi nie znana.Pszczoła mała czarna?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji