FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W przyszłym roku na wiosnę planuję na nieużytku wysadzić sztobry wierzby. Problem polega na tym , iż nie jest to mój grunt tylko państwowy. Jak spytam czy mogę wysadzić tam wierzby to pewnie się nie zgodzą / jest to zapuszczony stary park z mała ilością drzew/. W związku z tym żadna uprawa ziemi nie wchodzi w rachubę. Jest to grunt zadarniony trawą ,gdzie dodatkowo rosną pokrzywy oraz inne wysokie chwasty nieprzydatne dla pszczół. Boję się , że trawa oraz inne chwasty zgłuszą młode wierzby. Cały proces sadzenia z względów oczywistych musi przebiec szybko. Proszę o rady jak to zrobić , aby uprawa się udała oraz jak zabezpieczyć wierzby przed zwierzętami , które to zniszczyły mi uprawy w innych miejscach.

To zależy jakie te sztobry będą.Jak takie małe dostępne w handlu to może się stać jak przewidujesz.Trzeba wsadzić nie sztobry tylko kołki z wierzby grubości przynajmniej 5 cm średnicy i wysokości ok.1.5 m przy czym wepchnąć je w ziemię ok.o,5 m.Ten metr wystarczy by wyrosły ponad trawę i pokrzywy.Dodatkowo postaraj się o nawłoć.Teraz jest dobra pora do jej zebrania.Nawłoć poradzi sobie nawet z pokrzywami.Zetnij te uschnięte pędy nawłociowe i końcówkami zamiataj kretowiska.Za parę lat zamiast pokrzyw będzie tylko nawloć i nikt Cię nie posądzi o sabotaż bo to bardzo inwazyjne zielsko.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"

Znajomy ma plantację wierzby energetycznej i taką chciał bym wysadzić. Z długością nie będzie problemu tylko ta grubość i głębokość kopania. Chcę wysadzić około 100 wierzb.

A po cholerę chcesz kopać? Kup kawałek rury, zaostrz, przyspawaj poprzeczkę jakieś 60cm nad końcem żeby dało się użyć nogi do wbijania.
Robisz dziurę, wsadzasz sztobra/kija, wbijasz pręt obok żeby ziemia się obsypała dookoła sztobru. Wierzby też inne posadź. No i akacje.
Nawłoci nie siej bo to syf jest. Robi się monokultura.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

To jedno a drugie jak chcesz mieć pyłek zamiast na wiosnę na jesieni i monokulturę to dawaj z nawłocią .
Pozdrawiam

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Topinambur też daje pyłek i ładnie się rozrośnie. Ale przede wszystkim sprawdź w planie zagospodarowania czy coś tam nie planują bo się narobisz a przyjadą i wszystko Ci ......

Tam raczej niema żadnych planów. Jest to daleko od zabudowań byłego PGR-u. A jeśli nawet wytną je to trudno. Na pobliskim rowie dzika zwierzyna zniszczyła mi chyba z 300 sadzonek wierzby.

To weź sprawdź nie gdybaj to jest proste. A dla dzików Topinambur przy okazji przeorają i rozniosą go jeszcze dalej.

Topinambur w tym roku nim zakwitnął został przymrożony i d... wyszła z pyłku. Ale posadziłem go teraz pod lasem, jeśli dziki nie wyżrą to będzie na przyszły rok jako zapora przed dzikami i może coś na pyłek zostanie

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Zauważyłem ze ładniej rośnie u mnie na dobrej glebie i jak jest dobre nasłonecznienie.

Czy wiecie moze gdzie mozna jeszcze kupic sztobry wierzb? W Instytucie w Pulawach juz nie maja.

Zawsze możesz bulwy od niego użyć zamiast ziemniaków same zdrowie .pawel

W/g mnie będzie to wabik na dziki.

Dziki na pewno zainteresują się i zrobią podorywkę

Ija mam takie same zdanie to wabik ale będą miały za czym ryć darmowa orka ziemi .pawel

Dziki się bardzo szybko uczą i przyzwyczajają.Sprowadzanie ich w pobliże swoich zabudowań nie jest rozsądne.Topinambur to rarytas.

chyba że zamierza na nie polować.

weś szpilę i idz teraz powtykaj głeboko sztobry, pozostawiając ze dwa, trzy oczka; a w przyszłym roku znowu ruszaj we wrześniu lub październiku.

No chyba będę musiał je wytruć żeby mi nie wyjadały mojego pożytku

W lesie są inne, większe pola z topinamburem. A moja uprawa będzie się rozszerzać pod lasem w różnych miejscach.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Apo co je chcesz wytruć przecież można je po prostu normalnie przerobić są jadalne ,pawel

Taki żarcik, chodziło o metody ochrony pożytku przed obcymi -w tym wypadku dzikami . Jasne że ich nie wytruje. Dla dzikich zwierząt to posadziłem. Jak coś dla mnie zostanie to fajnie, jak nie to trudno.
Do jedzenia mam w innym miejscu.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Zgadza się TOPINAMBUR to rarytas dla dzików. Koledze myśliwemu dawałem , bo pieronistwo się rozrasta jak perz.