FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

wierzba czy to pola to gatunki śmieciowe, nie warte kosztów przetarcia. Drewno nietrwałe, deska się szybko paczą i można z nich zrobić co najwyżej korytu a nie ul.

Hmmm najlepiej to z desek z Czarnego Bzu albo z Czarnej porzeczki
Może też być Jałowiec

Nie powiedział bym.
Mój ojciec zrobił ule z osiny (topolowate) w latach, koniec 50-tych uw i mają się super. Ja robiłem z sosny 30 lat później i ojcowe są "zdrowsze".

hm.. hmm...hm....

fatelnia, z wierzby to fujareczki można strugać i inne tam takie pierdołki.

A tak na poważnie zrób raz a porządnie i Ci posłuży lata, a tak to się orobisz, jakieś tam koszta poniesiesz i będziesz się denerwował. Wierzbę zostaw, bedzie na rozwój wiosenny dla pszczół

Mój dziadek budował ule z wierzby przez wiele lat.

Mam zamiar kupic nowe ule i zastanawiam sie czy jest jakas roznica pomiedzy deska lipowa w srodku a caloscia wykonana z sosny? Niektorzy na Allegro zachwalają że lipa w środku jest ponoć najlepsza. Czy widzicie jakies roznice pomiedzy srodkiem z drzewa iglastego a lipowym?

Barcie kuli w sosnach i pszczoły dawały radę i miały się dobrze.

Kupisz z lipą dobrze, kupisz samą sosnę też nie najgorzej. Pszczoły i tak z czasem powleką to warstwą propolisu i wosku i raczej im to różnicy nie zrobi.

Ja mam ule ze świerkiem jak i z sosną wewnątrz i różnica jest żadna.

_________________
Cezary256

atomek0, tak jak pisze Cezary256, moim zdaniem również nie robi to różnicy. W chwili obecnej mam w środku świerk i sosnę - różnicy nie widzę, ale to już ostatnie, które robiłem tym sposobem kolejne w środek dam sklejkę wodoodporną tylko dlatego, że jest szybciej i prościej no i łatwiej w zachowaniu higieny (gładkie ścianki wewnątrz), na zewnątrz dam boazerię tak jak dotychczas.
Pozdrawiam tczkast

Czy moze ktos z Was w zbudowal ul jednoscienny wielkopolski na 3/4 ramki z deski? Bardzo chcialbym kupic taki ul, z doswiadczen wielu pszczelarzy slysze ze jest to optymalny wariant. Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam, Leszek

Mam podobne z deski 20mm ramka 360x220 ale dopiero pruba zimowania w polsce bedzie pierwszy rok w anglii zimuja super a w polsce robilem juz pruby na 3/4 dadanta z deski i tez zimowaly spoko mimo dlugiej zimy


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Wydaje mi się (albo mi się tylko tak wydaje) że najbardziej efektywnym wykorzystaniem materiału na ule jest grubość 32mm
-30mm(po grubościówce ) x? ,według uznania grubości ocieplenia ula na ramy korpusowe
-32:2= ok14 (13)mm po pile i grubościówce na ścianki ,daszek, (dennica ?)
- od 32 do 25mm ramki,30mm korpusy i nadstawki jednościenne .
Po niedzieli będę jechał z drzewem do tartaku i część materiału będę chciał przeznaczyć na ule na przyszłą zimę ,a jak to wygląda z waszej praktycznej strony ?.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

25 mm z grubościówki i od razu z odpadu rozcinać na listewki na ramki.

Calówka na ramki ok,lecz na ścianki za cienka ,piszę o cięciu na pół.Ramy na korpus robiłem jak niżej ,klejone na zakładkę ,z calówki tak nie wyda ,no niby można i do czoła ,ale po wycięciu felca za delikatne łączenie,pozostaje sztukowanie.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

heh - nie doczytałem że na ramy tylko od razu pomyślałem o ulu z pojedynczej deski

Chodzi mi ogólnie o optymalne wykorzystanie materiału danej grubości do wszystkich elementów

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Z|remontu dachu zostało mi kilka desek modrzewiowych 32 mm grubych i 20 cm szerokich.Chciałbym wykorzystać je do budowy nadstawek 1/2 wlkp.gdzie przód i tył nadstawki byłby z modrzewia a boki z sosny o grubości 25 mm.Czy po za większym ciężarem właściwym i większą przewodnością cieplną w stosunku do sosny materiał ten ma jakieś inne wady i czy któryś z Kolegów stosował lub stosuje modrzew do budowy uli.

Modrzew nadaje się jedynie na boazerię i maszty jednostek pływających.
Ma ten minus, że się kręci i z tego powodu na ule i ramki się nie nadaje.
Jak je zdjąłeś z dachu to widziałeś jak te dechy były skręcone, one będą robić to nadal.

Ja mam dennice niektóre z modrzewia. Na razie jeden sezon są jakie były.

Mam już cztery sezony ule na ramie z modrzewia i trzymają wymiary .pozdrawiam.

stanislawS, śmiało możesz wykorzystać, nic im nie będzie.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Jeżeli nie są nasączone smoła, co często bywa na dachu, to śmiało możesz je wykorzystać.

Dla mnie to by była profanacja takiego materiału do wykorzystania na ul,wiele innych rzeczy mozna zrobić z tych kilku desek a w zamian kupić np metr drewna .Zauważyłem że materiał wiekowy z wewnątrz budynków zastosowany w produkcie i wykorzystywany na zewnątrz szybciej ulega degradacji,piszę o materiale który jest narażony na wszystkie czynniki atmosferyczne i z pominięciem mocno żywicznych elementów do których nawet farba czasmi się nie chwyta.Materiał pod zadaszeniem to inna bajka

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Witam,
Mam pytanie czy taka boazeria z widocznym piórem też nadaje się na ule?
http://www.niedrogo.net/cennik/boazeria/12-5-mm/10-galeria/69-12,5x96-galeria

Pewnie że się nadaje tylko że drogie i raczej na zewnątrz.

Od sierotka ula boazeria sosnowa w środek styropian 2 cm na zewnątrz płyta HDF 3,2 mm dobrze za impregnować ule czy korpusy lekkie wytrzymałe i tanie i o to chodzi

_________________
STANI

Za drogi gips nie opłaca się lepiej pójść do stolarz w swoim terenie oni sprzedają końcówki boazerii w cenie odpadu dobrać sobie długość listewek jakie będą najbardziej wydaje tz. wielokrotność np. korpusu i to jest najtwardszy materiał U nas możną kopić od 20 do 120cm plus minus 3 do 4 cm na zrównanie

_________________
STANI

Trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem.To nie stare deski modrzewiowe ściągnięte z dachu tylko nowe zresztą jeszcze nieco zbyt wilgotne których trochę za dużo kupiłem do remontu.W między czasie jedną nadstawkę 1/2 wlkp.już skręciłem i mam pocięte elementy na 2 następne.W stosunku do uli ocieplanych czas wykonania takiej nadstawki jest znacznie krótszy,więc na próbę wykonam jeszcze kilka.

Boazeria to moim zdaniem tylko na zewnątrz.W środku ula powinno być w miarę gładko, łatwiej utrzymać ul w czystości i wykonać dezynfekcje. Pozdrawiam Sławek.

Jak odwrócisz boazerię na lewą stronę to będzie w miarę gładko. Warunek boazeria bez nacięć od wewnętrznej strony.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie

cieply, Zgadza się ale ta przedstawiona w ofercie taka nie jest.

Kolego, ja kupowałem boazerię o której głośno jest tu na forum. 13mm.. po grubościówce zostawiam 10mm i jest niemal idealna równa powierzchnia.. Nie wyobrażam sobie (na razie przynajmniej) nic ciekawszego do środka ula (i bardziej naturalnego) Na zewnątrz natomiast preferuję płytę.. jest tak samo trwała ale znacznie lżejsza.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Pszczoły położą powlokę tak ze nic to nie przeszkadza zkituja wszystkie dziurki dezynfekcje tak robisz palnikiem w razie potrzeby i masz naturalne drzewo i nic nie trzeba odwracać boazerii czy w dziuplach maja idealnie gładko

_________________
STANI

Odświeżę temat bo dość ciekawy a odpowiedzi jasnych prawie brak.

Na rynku jest dość sporo uli drewnianych i głównie z sosny lub świerku i to zarazem w środku jak i na zewnątrz. Oczywiście zewnętrzna strona jest obojętna i tu zazwyczaj okładają boazerią. Natomiast w środku stosują posklejane deski z drzewa iglastego lub płytę (nie pamiętam nazwy, uciekło z głowy - taka ze sporymi kawałkami drewna).
Tak więc jakie drzewo jest dobre na ul?

Mój dziadek miał ule Warszawskie i wszystkie były (starodrzew) - dębu. Ule ważą duuuuuużo, bardzo duuuuużo.

Gdzieś przeczytałem, że ul powinien być zrobiony z drzewa liściastego.
Z tego co pamiętam chodziło tam o zapach (olejki eteryczne) i żywicę która w drewnie iglastym jest wszechobecna.

Z tego co widziałem - chyba nie ma różnicy z czego jest zrobiony ul.
Widziałem ule ze styropianu, pianki poliuretanowej, drzewa iglastego, liściastego, beczki plastykowej, kartonu, gliny , a nawet z desek obecnych mebli (każda deska inna ). Tak więc nie rozumiem o co tu biega.
Czy jest to istotne czy tez nie?.

Najprostszą sprawą aby zbudować Ul - jest: środek zrobić z desek znalezionych na śmietniku, w środek wsadzić styropian jako ocieplenie a na zewnątrz przykleić kawałek boazerii (choć tę tez ostatnio można znaleźć na śmietniku - ludzie pozbywają się wystroju mieszkań z lat 70-tych).
Nie ma tu obawy o smrody kleju w płytach meblowych (bo to już wywietrzało).
Koszt Ula wyniesie - grosze. Kilka śrubek za grosze a ul to pałac.

Co Wy na ten temat myślicie.

Może ktoś zrobił taki Ul - z odpadów. Może się podzieli wrażeniami.
Ja osobiście nie mam forsy na pierwszy ul. Może to alternatywa dla mnie i dla innych.

Potrzeba matką wynalazku.

Jesli nie masz pieniędzy to taniej kupic gotowy niż inwestować w sprzet i materiał. Ja środek robię ze skrzynek na jabłka z zewnątrz boazeria z Sieniawy. Natomiast ule odkładowe bede robil jednościenne z deski calowki

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

Aby nie zaśmiecać tematu - stworzyłem temat dla skner
viewtopic.php?f=67&t=16325

Czy to jeszcze jest do kupienia?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Nie wiem, nakupilem wtedy tyle ze mam jeszcze maly zapas. Oto numer kontaktowy 695673727

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś