FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jako że jestem tutaj nowy i to mój pierwszy post to witam was wszystkich chciałem od razu zaznaczyć iż nie mam własnej pasieki, mój dziadek kiedyś miał ok. 8 uli i tak ostatnio wpadłem na pomysł czy może by się tym nie zająć, lubię pszczoły więc myślę iż chciałbym się tym zająć i mam do was takie pytanie jak to wygląda z waszej perspektywy którzy macie pszczoły można jakoś na tym godnie zarobić? Gdzie można sprzedawać miód są jakieś skupy które jakoś normalnie płacą? I jaki jest ogólnie zbyt w Polsce, czekam na wasze odp.

na wszystkim można zarobić kwestia tylko ilosci i podejscia własciciela, gościu się dorobił na sprzedaży obrazków Ojca Świętego więc dlaczego nie...
co do sprzedaży to wszystko trzeba samemu zorganizować w detalu bo w hurcie oddać za psie pieniądze nie sztuka i czekać po kilka miesięcy na pieniądze (nie sprzedawałem nigdy ale wiem o długich terminach płatności)

_________________
xyz

Pierwsze miej pszczoły naucz się z nimi robić a potem myśl o zysku bo z takim podejściem do dojdziesz ale do .....

to są własnie efekty tych durnych artykułów w gazetach o 100 tys na czysto z 50 czy 60 uli

_________________
xyz

Jezeli ktos sie bierze za pszczółki z powodu przeczytanych artykółow i domniemanych zyskow to bardzo mu wspułczuje ,moja przygoda trwa od tad odkad pamietam ale nigdy nie myslałem o biznesie zawsze tylko hobby ale jak cos wpadnie to dobrze jak nie to ja mam z czego zyć poprostu powiem tak LEPIEJ POMYŚLEĆ O HODOWLI JEDWABNIKÓW ALBO U UPRAWIE LISCI LAUROWYCH MOŻE JESZCZE DZDZOWNICE


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Nie biorę się za pszczoły z powodu przeczytania artykułu ale wiadomo chciałbym na tym też zarobić nie mówię o milionach no ale cokolwiek, co prawda widziałem te artykuły o których piszecie ale nie o to tutaj chodzi...,
W hurcie też już czytałem, że właśnie mało płacą i długo trzeba czekać na pieniądze, detal ok można w słoiki pakować ale też trzeba by aby ktoś to kupił a nie bawić się w sprzedaż po słoiku...
Wiem, że już co nie którzy mnie tutaj objadą za takie podejście, że niby tylko na kasę to wcale nie tak ale wiadomo chciałbym też na tym zarobić... Po za tym chyba jak wszyscy

Detal to jest właśnie po słoiku. Dwa. Dziesięć.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Są ludzie którzy dorobili się zaczynajac od jednego kilograma ziemniaków , czy też od pasty do butów i szczoteczki. Barierą jest psychika ,fantazja czyni cuda.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Witam,
zacznij od znalezienia kogoś kto Ci coś na temat pszczół pokaże
A masz na myśli dużą pasieke? bo jako początkujący to miej nadzieje, że będziesz miał "po słoiku" chociaż dla siebie.
Dużo osób Ci powie, że kierowanie się finansami to zła droga, ale sami mają duże pasieki i ciągle sprzedają odkłady
Nikt nie chce dokładać ciągle i to zrozumiałe ale nie licz na kokosy odrazu.
Ja też jestem hobbystą ale zapewniam Cię, że nigdy do pszczół nie dołożyłem.
życzę powodzenia

_________________
Album

M@riusz, widocznie masz dobre warunki bo u mnie nie raz ze musialem dołozyc a to tylko hobby oczywiscie jest bardzo milo jak cos zostanie zdaza sie ze nawet spora skarpeta sie uzbiera w sezonia ale do wszystkiego trzeba miec powołanie



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Jeżeli interesuje Cię ciekawe hobby to Ok a jeżeli szukasz łatwego zarobku - to pomyliłeś fora
pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Wiecie na tym po prostu chciałbym sobie dorobić, nie szukam łatwego zysku... A da się ten miód wysyłać na export za granicą wydaję mi się, że więcej by płacili?

Mason, zapomni o tym oni maja made i china hehe i swojego sporo najlepiei poczytaj forum kup sobie dwie rodzinki z ulami dokup sprzet i zrob pracownie z godna z wymogami a przekonasz sie ile wyniesie cie start albo zrób tylko kalkulacje na papierze i dodaj 20 %na bład statystyczny zobaczysz zr to nie takie tanie zaczynac od zera a jeszcze jak nie masz praktyki z pszczółkami to naprawde warto sie zastanowic to dobre rady


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

"Mason" najpierw rozejzyj sie jakie masz pozytki wiosna rozwojowe i letnie towarowe
Koszty tez sa niemałe albo nowe ule albo maszyny stolarskie do własnej produkcji

liczac skromnie troche grosza musisz wyłozyc na poczatek z ryzykiem zerowych zyskow

Mason. Pszczelarstwo i pszczoły to jest jak narkotyk jak zaczniesz to nigdy nie skonczysz a pszczoły dają długowiecznosc pszczelarzowi. Zacznij od kupienia 2 do 3 ale rodzin pszczelich, teraz na wiosne. Zobaczysz jak to wyglonda i jak sie rozwijaja rodziny i bendziesz miał troche poruwnania. Na poczontek nie bendziesz miał kokosów ale jak bendziesz dbał o nie to ci sie zwróci wkład cos wyłozył na zakup. Pszczelarstwo zależy od pożyrków od pogody i od zdolnosci pszczelarza. Jak bendziesz kochał pszczoły to bendziesz szczesliwy ze ci dają zadowolenie i troche bendziesz miał lepsze życie bo bendziesz zdrowyi troche kasy. Pozdrawiam miły_marian

henry650, jak zaczynałem to pierwsze rodzinki dostałem, później okazjonalnie odkupiłem ule od gościa co kupił dom i działkę po pszczelarzu. A u mnie akacja i lipa rośnie wszędzie, do zazimowania rodziny wystarczy sprzedać 3 litry miodu a to można osiągnąć bez problemu, nie liczę swojej pracy bo to przyjemność. Kupowałem odkłady i matki ale licząc wszystko i tak wychodziłem na plus. Jako nastolatek kupiłem części do pierwszego komputera za miód a później 1/4 samochodu zafundowały mi pszczoły (2 tys.). Były lata gdzie było niewiele. Nie zniechęcajmy kolegi.

_________________
Album

M@riusz, mojego znajomego brat w latach 60 wybudował prawie cały dom w stanie syrowym ,ja nie zniechecam tylko podaje ze nie jest tak kolorowa jak sie wydaje


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

dzisiaj w jakiejś rolniczej gazecie tata mi pokazywał wyliczenia apipolu o 100tys. rocznie z 60 rodzin. Tak kolorowo nigdy nie ma a dużo osób to przeczyta i później rolnik chce kasę za postawienie uli na rzepaku itp. Uważam, że do pszczół jak się utrzymuje stałą ilość rodzin i ma średnie pożytki to zbiorą na swoje utrzymanie i dadzą pszczelarzowi polizać mnie już chrześniak od kilku tygodni pyta czy pszczółki pracują i czy mają się dobrze bo miodek mu się skończył a czasem takie pytania wystarczają jako zapłata

_________________
Album

Możesz rolnikowi powiedzieć że średnio Rzepak daje 3t z hektara. Przy dobrym zapyleniu 30% więcej niż bez pszczół. Rzepak kosztuje 1500 za tonę.
Dalej negocjacje mogą być łatwiejsze bo to de facto rolnik ma w tym większy interes.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl