FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 lipca 2025, 19:37 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 maja 2013, 18:17 - czw 

Rejestracja: 11 października 2012, 18:33 - czw
Posty: 186
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
witam,
Z racji pewnych niepowodzeń pszczelarskich w zeszłym roku, mam w większości w ulach stare ramki, które powinny być wymienione. Z racji, że gospodaruję w ulach wlk jestem za gospodarką typowo korpusową nie chciałem podnosić starych plastrów do miodni i dawać węzy do gniazda (tzn nie chcę tego robić na raty). Poza tym chciałbym oddzielić miodnię od rodni i nie wirować miodu ze starych czarnych ramek zalanych potem miodem. Podpowiedzcie mi proszę i skomentujcie mój pomysł:
Zamierzam na koniec rzepaku dać pszczołom pełen korpus węzy i zamknąć w tym korpusie matkę, czyli taki korpus stanie się gniazdowym. Korpus z czerwiem planuję dać powyżej gniazda, na samą górę nadstawkę lub nadstawki 1/2 wlk. Czekam aż wygryzie się czerw i wytapiam cały korpus ze starym suszem. W tym czasie korpus z węzą jest odciągnięty i zaczerwiony. Pytanie moje jest takie? czy korpus ze starym suszem mogą zalać np akacją czy raczej akację będą pszczoły ładować do górnych półnadstawek? Nie chcę żeby rozwaliły nakrop po całym ulu. Może lepiej jest dać korpus z czerwiem pod korpus z węzą i ten z węzą oddzielić dwoma kratami poziomymi? Wtedy korpus ze starym suszem byłby na samym dole i nie zalałyby go miodem? Jaki taki korpus ze starym suszem najłatwiej usunąć nie robiąc z niego miodni??
Proszę o radę
pozdrawiam :pl:

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2013, 18:35 - czw 
misiek245, i tak pszczoły noszą nakrop do gniazda w komórki przeczerwione a potem to jest transportowane po ponownym przerobieniu na miód do nadstawki lub miodni.
Twoja zabawa będzie tylko zabawą dla Ciebie. No i pierd....niem głupot nabywcom Twego miodu.
Aaa, i popisywaniem się na tym forum jaki to jesteś EKO.


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2013, 19:03 - czw 

Rejestracja: 11 października 2012, 18:33 - czw
Posty: 186
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
kolopik
dzięki za odpowiedź
Pierdolić i popisywać się nie zamierzam, marketingowiec ze mnie żaden, miód mam dla siebie. Nie zamierzam też być świętszy od Papieża i bardziej EKO od GreenPeace'u. Chciałbym gospodarować z głową. Sugerujesz zrobić z rodni miodnię, tzn niech pszczółki zaleją, zasklepią susz po czerwiu. Taka wersja mi chodzi po głowie. Ok. Ale otwarty jestem na inne rozwiązania i o nich napisałem. Czy różni się w sposób istotny miód (po zasklepieniu) z takiej nadstawki/rodni od takiego z miodni, która nie miała kontaktu z amitrazą to już inny temat.
Cytuj:
i tak pszczoły noszą nakrop do gniazda w komórki przeczerwione a potem to jest transportowane po ponownym przerobieniu na miód do nadstawki lub miodni

zgadzam się

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2013, 20:06 - czw 
misiek245 pisze:
Czy różni się w sposób istotny miód (po zasklepieniu) z takiej nadstawki/rodni od takiego z miodni, która nie miała kontaktu z amitrazą to już inny temat.

Zależy kiedy amitraz był stosowany, jak w ubiegłym sezonie to żadnego wpływu nie ma.
Co do smaków rodnia/miodnia.
Tak. Różni się. Smakiem.
Ten z ramek czerwionych jest bardziej wyrazisty.
Dlaczego ?
Taki miód ma jak to mówimy "jaja"
Ma w swoim składzie również propolis. No i te różne wydzieliny larw :haha: :haha: :haha: którymi się niektórzy brzydzą a reszta uwielbia.


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2013, 22:19 - czw 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
Wtedy korpus ze starym suszem byłby na samym dole i nie zalałyby go miodem? Jaki taki korpus ze starym suszem najłatwiej usunąć nie robiąc z niego miodni??
Proszę o radę

Miodem nie zaleją tylko nabiją pyłkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2013, 22:52 - czw 

Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 15:03 - śr
Posty: 328
Lokalizacja: Dobre Miasto
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-12, LN3/4
Mirek, stawiajac sobie takie same zalozenia jakt ty tylko ze na wkp 12 ramkowych bez 1/2 gospodaruje tak, ze rodnia staje sie miodnia gdy leci na gore. Na dole zostaja ramka suszu, ramka z czerwiem k matka, ramka z pokarmem (na ogol zostaje zimowy), potem w to dokladam wylacznie weze na dwa razy. Na upartego mozna i na raz, ale jak bedzie goraco to sie pofalduje. Tak wiec miodnia w tym systemie jest i tak na 9 plastrach jednosezonowych i maks. 3 dwusezonowych. Maks trzech, bo jak robisz odklady to wlasnie te trzy mozna tak cyrklowac by akurat je z macierzaka wycofac, choc uwazam ze nie ma co az tak sie cackac bo zatracisz pierwotna idee sprawnosci i szybkosci. Zreszta na wkp nie da sie prowadzi typowej gospodarki korpusowej, chyba ze wszystkie rodziny bylyby b. Silne

_________________
-----------------------
www.pasiekawilka.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2013, 23:42 - czw 

Rejestracja: 11 października 2012, 18:33 - czw
Posty: 186
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
mirek54, wilq
Rozumiem. W tym roku wymienię rodnie, od kolejnego nie muszę całości będzie prościej. Trzeba się przespać z tematem.

Cytuj:
Zależy kiedy amitraz był stosowany, jak w ubiegłym sezonie to żadnego wpływu nie ma.
Co do smaków rodnia/miodnia.
Tak. Różni się. Smakiem.
Ten z ramek czerwionych jest bardziej wyrazisty.
Dlaczego ?
Taki miód ma jak to mówimy "jaja"
Ma w swoim składzie również propolis. No i te różne wydzieliny larw :haha: :haha: :haha: którymi się niektórzy brzydzą a reszta uwielbia.

W pierwszej chwili myślałem, że to było na poważnie. :haha:

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2013, 09:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Odnośnie magazynowania "wstępnego" nakropu w gnieżdzie ,pszczoły będą tak robiły w przypadku słabszych rodzin rodziny silniejsze mają całą rodnie zajętą przez czerw i pierzge ,pszczoły nie mają gdzie składować nakropu i robią to w nadstawce czy to będzie 1\2 korpusu czy też cały korpus .
Przy wolnym miejscu w nadstawce nie powinny ograniczać matki w czerwieniu .
O wyższości smakowej miodu z plastrów przeczerwianych od kilku sezonów ,
nad miodem z plastrów gdzie nigdy nie było czerwiu ciężko dyskutować bo nasze preferencje smakowe są jak widać różne.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2014, 21:41 - pn 

Rejestracja: 11 kwietnia 2014, 22:48 - pt
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
Podbijam temat bo mam podobnu problem. Nabyłem w tym roku 3 ule, które nie były w idealnym stanie - pszczółki zimowały na jednym korpusie 12 ramkowym. Przeprowadziłem je do nowego ula, dostały już nadstawkę z węzą i chciałbym wymienić wszystkie ramki gniazdowe bo widać że bardzo "zmeczone" są i apivarolu dostały. Proszę o podpowiedzi -dopiero od 3 tyg jestem posiadaczem mojej skromnej pasieczki a pszczółki nanosiły bardzo dużo już do tych gniazdowych ramek i szkoda było by to zmarnować

Pozdrawiam
Malin84


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2014, 22:33 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak jest pożytek to w ciogu sezonu moga i 12 do 14 ramek wielkopolskich odbudowac. Jak damy do górnego korpusu ramki z wezą to odbuduja do samej dolnej beleczki. A jak damy wezę do rodni to zetną wezę przy dolnej beleczce. Odbudowaną wezę trzeba dawac do rodni zeby matki zaczerwiły. W dziewiczym suszu waroza sie nie mnoży, bo jak wejdzie do dziewiczego suszu to nie doczeka sie potomstwa. I to jest walka z warozą. W dziewiczej odbudowanej wezie niema patagonów niema białka niema bakterji nosemozy grzybicy itd. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2014, 23:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 530
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ok. Chcąc oszczędzić sobie roboty w sezonie i nie grzebać za często w ulach chciałem pod korpus gniazdowy poddać korpus z 1 ramką wyjętą z gniazda na której znajdę matule składającą jaja, po bokach tej ramki poddać 2 ramki puste z suszem a resztę przestrzeni wypełnić węzą. Tak sądzę bo nie mam doświadczenia, że ograniczyłoby to matulę w czerwieniu a gdyby udało mi się to dokonać w szczytowym momencie pożytkowym (maj, czerwiec). I tu rodzą się pytania.
1. Zmobilizuje to pszczoły by naniosły trochę miodu , odbudowały węzę w gnieździe dla czerwiącej matuli? Czy przeciwnie nadmiar karmicielek wprowadzi rodzinę w nastrój rojowy?
2. W przypadku jak radzi miły marian dawać węzę do miodni do odbudowania a odbudowane ramki do gniazda. Jakie ramki z gniazda przenosić do miodni z zasklepionym czerwiem czy skrajne z zapasem miodu?
Pomysł ok. tylko trzeba często grzebać w ulu żeby te ramki podmieniać.

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2014, 23:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
szymolas pisze:
Ok. Chcąc oszczędzić sobie roboty w sezonie i nie grzebać za często w ulach chciałem pod korpus gniazdowy poddać korpus z 1 ramką wyjętą z gniazda na której znajdę matule składającą jaja, po bokach tej ramki poddać 2 ramki puste z suszem a resztę przestrzeni wypełnić węzą. Tak sądzę bo nie mam doświadczenia, że ograniczyłoby to matulę w czerwieniu a gdyby udało mi się to dokonać w szczytowym momencie pożytkowym (maj, czerwiec). I tu rodzą się pytania.
1. Zmobilizuje to pszczoły by naniosły trochę miodu , odbudowały węzę w gnieździe dla czerwiącej matuli? Czy przeciwnie nadmiar karmicielek wprowadzi rodzinę w nastrój rojowy?
2. W przypadku jak radzi miły marian dawać węzę do miodni do odbudowania a odbudowane ramki do gniazda. Jakie ramki z gniazda przenosić do miodni z zasklepionym czerwiem czy skrajne z zapasem miodu?
Pomysł ok. tylko trzeba często grzebać w ulu żeby te ramki podmieniać.

tym sposobem poprowadzilem kilka rodzinek rok czy dwa lata temu, sposób calkiem niezły ale są warunki, rodzina musi byc naprawdę silna, bo matka niechętnie czerwi na dole, a pszczoły nie chętnie odbudowywują ramki, przy dłuższym ochłodzeniu w słabszych rodzinkach zahamujesz czerwienie, górę musisz po kilku dniach przejrzeć bo będą mateczniki założone,
ja ostatecznie doszedłem do tego żeby na dół dawać ramkę z matką, ramkę z czerwiem wygryzającym się, dwie suszu obok tych ramek i węzę,

a co do metody Mariana, do góry przenosisz zwykle skrajne ramki bo mają najmniej czerwiu, a odbudowane ramki dajesz w środek,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 00:52 - wt 

Rejestracja: 11 kwietnia 2014, 22:48 - pt
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
Ja suszem niestety nie dysponuje ale dziękuje za podpowiedzi :) w takim razie jak rzepak u mnie rozkwitnie na całego to dodam im korpus z weza i dołoże do nowego korpusu skrajne ramki z gniazda, a do gniazda na skraj dołożę węzy. Dziękuje - Wasze podpowiedzi wiele dla mnie znaczą. Pozdrawiam malin84


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 00:58 - wt 
Pawełek. pisze:
górę musisz po kilku dniach przejrzeć bo będą mateczniki założone,


czemu pszczoly zakladaja mateczniki u gory skoro w ulu korpus nizej jest matka? sorki ze zadaje takie pytania ale tego nie rozumiem i chodzi mi o zachowanie pszczol nie o twoja wypowiedz :wink:


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 07:56 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek, poczytaj o obiegu "substancji "matecznej" tzn, fermonach wydzielanych przez matke ,ktore wiążą i stymulują rodzine pszczelą,substancje te są lotne -informują o obecności matki w rodzinie ,oraz stałe-zawierają informacje o aktualnym stanie /kondycji matki . :wink:

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 08:30 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 530
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Pawełek. pisze:
rodzina musi być naprawdę silna, bo matka niechętnie czerwi na dole, a pszczoły nie chętnie odbudowywują ramki,

Czyli jak to określić 10 ramek wielkopolskich gniazdowych + 10 1/2 wielkopolskich obsiadanych na czarno wystarczy? Jak ocenić siłę do tego celu operacji?

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 08:34 - wt 
Zdzisław. pisze:
pisiorek, poczytaj o obiegu "substancji "matecznej" tzn, fermonach wydzielanych przez matke ,ktore wiążą i stymulują rodzine pszczelą,substancje te są lotne -informują o obecności matki w rodzinie ,oraz stałe-zawierają informacje o aktualnym stanie /kondycji matki .


ok.wiem już o co chodzi ,dzieki :wink:


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 10:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
szymolas pisze:
Pawełek. pisze:
rodzina musi być naprawdę silna, bo matka niechętnie czerwi na dole, a pszczoły nie chętnie odbudowywują ramki,

Czyli jak to określić 10 ramek wielkopolskich gniazdowych + 10 1/2 wielkopolskich obsiadanych na czarno wystarczy? Jak ocenić siłę do tego celu operacji?
na oko. A tak serio to kiedy będziesz widział se w tym 1 i 1/2 się nie mieszczą.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 13:17 - wt 

Rejestracja: 11 października 2012, 18:33 - czw
Posty: 186
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Malin84
Ja problem wymiany ramek w gnieździe rozwiązuję poprzez zrobienie odkładu z każdej rodziny. Wtedy jest miejsce w gnieździe i odkładzie na ramki z węzą. Jesienią łączenie i stary susz do przetopienia, w tym wymiana matek i mega silne rodziny na zimę. To jest alternatywa do podnoszenia czerwiu do nadstawki, bo ja mam tylko 1/2 na miodnie.
pozdr

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 15:42 - wt 

Rejestracja: 13 sierpnia 2012, 19:54 - pn
Posty: 111
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Właśnie przez takie problemy zlikwidowałem wielkopolskie 10 ramkowe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2014, 20:35 - wt 
malin84 pisze:
Proszę o podpowiedzi -dopiero od 3 tyg jestem posiadaczem mojej skromnej pasieczki

:wink:
malin84 pisze:
chciałbym wymienić wszystkie ramki gniazdowe bo widać że bardzo "zmeczone" są i apivarolu

A Po czym to poznałeś
sam jestem Ciekaw tak znakomitego stwierdzenia


Na górę
  
 
Post: 16 kwietnia 2014, 01:12 - śr 

Rejestracja: 11 kwietnia 2014, 22:48 - pt
Posty: 14
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
Ja po prostu jestem dość pedantyczny i wszystko lubie mieć w jak najlepszym porządku. Nowe rami jakie wprowadzam to hoffmanowskie i dlatego zmierzałbym do wymiany zwykłych gniazdowych. Pszczelarz od którego nabyłem ule mówił że odymiał apivarolem i dlatego chciałem wymienić - może i moje podejście jest błędne ale nie znam dokładnej "historii" tych ramek i nie wiem czy nie ma tam żadnych choróbsk. No i w jednym ulu widziałem takie malutkie białe larwy a beleczkach ale jak szukałem co to za larwy to stwierdzam śmiało iż nie są to larwy bartnika porównując ze zdjęciami z googla


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2014, 09:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
malin84. Nie da się od razu wymienić wszystkich ramek na nowe, bo na części na pewno jest czerw. Trzeba to robić stopniowo, dając ramki z wygryzającym się czerwiem do miodni, za kratę, a w to miejsce dawać ramki z węzą. Po odwirowaniu miodu, stare ramki idą na przetop.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2014, 10:06 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
malin84, w ciągu sezonu możesz wymienić całe gniazdo. Wkładaj węzę zaraz za czerwiem i gdy ją odrobią to przełóż w środek gniazda (prawdopodobnie będzie już i tak zaczerwiona). W ten sposób stare ramki są wypychane na zewnątrz i przy każdym miodobraniu możesz je brakować, np zabierać ramki brzegowe, które w późniejszych okresach są z samym miodem lub jak radzą inni wkładać do miodni. I tak aż do pełnej wymiany suszu na jesieni. Ostatnie ramki wyjmiesz przy układaniu gniazda na zimę - ostatnie miodobranie.

Jeśli masz za mało uli na miodobranie to składaj je w ciepłym, przewiewnym, niedostępnym dla owadów cukrolubnych miejscu i odwiruj je (albo wytłocz) na jesieni.

Powodzenia!

P.S. W kolejnych sezonach w ten sposób wymieniaj po 50% stanu ramek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji