FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Podzielcie się Panowie proszę terminowością odbiorów sprzętu od Łysonia. Ja zamówiłem kremownicę, miała być w zeszłym tygodniu, dzisiaj dzwonię i słyszę, ze może przyjdzie za 2 tygodnie. Mają niby swój tok produkcyjny i nikt nie wie, kiedy można liczyć na dostawę. Trochę dziwne podejście. Chociaż jak czytałem, ludzie piszą, ze już mają poodbierane. Może więc to jest problem pojedynczych dystrybutorów?? Ja zamówiłem w Radzyminie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Ja nigdy nie miałem takiego przypadku.Myślę ,że jest to tylko drobny zgrzyt po prostu -zawinił urzędnik...

Na Anne czekałem długo, w zeszłym roku na Lysonia tak średnio a w tym roku juz od dwóch tygodni sprzęt jest u mnie tylko jeszcze nawet nie mialem kiedy rozpakować

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

W zeszłym roku zamówiłem miodarkę wcześniej po odpisaniu umowy miodarka czekała odebrałem zrobiłem przelew i było ok. Na obecny rok podobnie zamówienie składałem wcześniej sprzęt już czeka ja czekam za podpisaniem umowy i w tym dniu mogę odebrać. ale wiem ze były osoby co zamówiły towar w ostatniej chwili i czekali długo bo zamieszanie się robi czym bliżej do realizacji.

W naszym Kole dostawy z Anny już zrealizowane.
Lawety w trakcie lub na ukończeniu.
Na Łysonia pewnie się będzie czekało, bo ani słychu ani widu.
Ule się robią. Ale to pierwszy rok - i można wybaczyć.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Napiszę tyle.. Minęły kolejne 3 tygodnie, a zamówienie... podobno leży na magazynie. Podobno, bo tydzień temu miało być zapakowane i dowiezione do Radzymina. W głębokim poważaniu mają klienta. I to tylko kolejny dowód, że dotacje są dla sprzedawcy, nie dla pszczelarza. W świecie bez dotacji poszedłbym do drugiego producenta (na nieszczęście nikt w Polsce nie robi nic podobnego). W świecie dotacji muszę czekać, bo musi zgadzać się numerek przedmiotu, Normalna firma zapakowałaby urządzenie i wysłała kurierem z przeprosinami. Tutaj żal 15 zł. Więc cieszmy się, że są dotacje i ktoś kiedyś nam parę groszy odda. Ni cholery nie wiem co zamówić za rok, ale muszę zamówić, bo składki niemałe już zostały opłacone. Może będzie mi przyznane.. Czy dotacja na ule przyznawana jest z tej samej qpki $??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Niestety, jeśli chodzi o firmę Łysoń - również mam zastrzeżenia. Zamówiłem ule, zapłaciłem już prawie 1,5 miesiąca temu i czekam, choć uli jest pod dostatkiem, ale ja muszę czekać - "Pana zamówienie dopiero będzie produkowane..." - podejście żenujące. Prawdopodobnie będzie do odbioru pod koniec miesiąca - zobaczymy. Firma Łysoń żeruje na naszych pieniądzach. Dla porównania koledzy z koła zamawiali ule od Tumidajewicza i już w marcu mieli je u siebie! Nic dodać nic ująć.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Ja bym zrezygnował z zamówienia. A nie czekał tyle czasu.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

I co bys don... dalej zrobił.. po rezygnacji?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Niestety - zamówienie na dotację, umowa podpisana - trzeba czekać ;(, a poza tym kupiłem, bo chcę mieć te ule u siebie na pasiece.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

nie tylko łysoń w Polsce produkuje, są mniejsze firmy które też chcą zarobić trzeba tylko poszukać bo one się mniej reklamują
mam 6 kompletów od Łysonia ule mają ponad 10 lat i pszczoły wylatują wieloma miejscami niekoniecznie wylotkiem więc o wędrówce nie ma mowy może i felerna partia ale nic nie jest idealne i wieczne...

_________________
xyz

oczywiście, że nie tylko łysoń produkuje ule, ja kupiłem gdyż chciałbym je sprawdzić. Jeszcze ich nie mam, ale już na przyszłość zastanowię się nad kolejnym zakupem w tej firmie.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Poszukał innego dostawcy, mało jest w Polsce? zamów sobie przez mniejszy sklep pszczelarski, dostaniesz sprzęt od łysonia i to dużo szybciej:D.
A co podpisanej umowy na pewno da się z agencją załatwić tak żebyś mógł skorzystać z innego dostawcy, ze względu na rażące opóźnienia.

A teraz tak do wszystkim mam taką radę wymagajcie od przedsiębiorstw pewny standardów, bo jeśli tego nie będziecie robić to wszyscy będą was olewać.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

don.vito.leone, ale przez mniejszego dostawcę Łysoń i tak dostanie kasę, tylko część prowizji odda dealerowi. To utwierdzi Łysonia, że dealerzy zwiększają mu sprzedaż i jeszcze więcej uli będzie produkował dla nich (żeby pokryć straty na prowizji). Co ostatecznie zmniejszy/opóźni realizację zamówień bezpośrednich.

Ja poproszę jakiś przykładowy sklep w mojej, powiedzmy do 100km, okolicy.

Myślisz, ze podpisaną umowę łatwo zmienić?? Ja nie sądzę.. leć do agencji, odczekaj standardowe 14 dni na odpowiedź (oby pozytywną) i już masz dłużej niż kolejny wyznaczony termin odbioru.

Ja wskazuję tylko, że Łysoń olewa klientów, a wszystko dzięki dotacjom i braku konkurencji w segmencie urządzeń do kremowania.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

zgadzam się w 100%

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Tak olewa, ale klienci sobie na to pozwalają, wolałbym postać w agencji i czekać te 14 dni na prawdopodobnie pozytywną odpowiedź, niż kupować u kogoś kto sobie mnie olewa.Jak by paru klientów którzy też czekali to samo zrobiło to może łysoń by się obudził.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

Witam
U łysonia zamawiałem 3 razy. Łącznie na okolo 8 tys zł bez refundacji.

Za każdym razem problemy. Obsługa klienta bardzo miła ale kłamią w żywe oczy. Od małych kłamstewek typu
"dowiem się co z Pańskim zamówieniem i za 10 minut oddzwonie do Pana" - czekam kilka godzin i nic.
"już Panu wysyłam proformę" - nic nie wysyłają.
"przepraszam mamy młyn w pracy bo pradu nie było"
"przepraszam system nam padł"
"przepraszam byłem/byłam chora/y"
"przepraszam byłem na targach pszczelarskich"
"ule wysyłamy jak tylko wpłyną pieniążki na konto" - po wpłacie "wysyłamy w czasie 2 tygodni roboczych" - po upływie czasu - "przepraszamy ule schodzą jak świerze bułeczki, drobnia spakowana ale ule jeszcze nie"
Towar zamówiony w lutym 2014 - "Tak paleta będzie u pana przed końcem marca napewno. pisal pan ze potem ma urlop , bedzie napewno." -przychodzi koniec marca paleta nie została wysłana.
Klamią, zwlekają, nie wyrabiaja sie, przeciągają.
O pomylonym sprzecie na palecie nie wspomnę.

OSTATNI RAZ
dziekuje tfu

Teraz to dla niego trochę za późno musi czekać. ie da rady spytaj się chyba nie brałeś udział w dofinansowaniu. Jakiej agencji co wymyślasz pszczelarz nie podpisuje umowy z agencją nie składa tam projektu. No niestety paru jak odejdzie to on nie zauważy. Tak to jest z tymi dużymi pan Tomasz nie sprzedaje nie produkuje on ma ludzi ale za mało widać. Jak mam do wyboru tańszy i taki sam produkt tak jak np. ule w tym roku to wybrałem Ratajczaka ale sprzęt metalowy to zamawiam dalej w hurtowni pod patronatem łysonia ale zamówienie składam o wiele wcześniej i towar już czeka jak podpisuje umowę.

i chyba to chyba rozwiązanie na terminowość.. niestety.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, W tym roku już nic nie zrobisz może poza paroma wiadomościami do centrali z zapytaniem kiedy i dlaczego nie wcześniej.

Panowie.. kolejne 2 tygodnie minęły, kolejna dostawa i znowu nie zapakowali. "Dzisiaj jest sobota, nie mogę sprawdzić gdzie jest Pana sprzęt i kto zawinił" Tym razem było przepraszam.. że godzinę zajęło jej ustalenie, że sprzęt znowu nie dotarł. Ostatnim razem Pani powiedziała, ze szkoda, że nie zapisałem nazwiska osoby, która się tym zajmowała, bo wiedzieliby czyja jest wina. Jak dzisiaj wspomniałem "co mi da zapisanie Pani nazwiska, skoro jak znowu nie dojedzie, to powiedziecie, ze nie możecie nic zrobić" to się Pani z wielką pretensją stwierdziła - "odezwiemy się w poniedziałek!". Przecież takie rzeczy to chyba nie w tym systemie. Dumnie nazywane targami spotkanie w Radzyminie na którym w "OSTATECZNOŚCI" miałem odebrać, bo "NIGDY" nie zdarzyło się aby ktoś do tego czasu nie dostał zamawianego sprzętu niestety nie będzie mi dane odwiedzić. Witki opadają.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Ja tez czekam dalje na moje zamówienie. to już 2 miesiące.
Wnerwia mnie to bo roje już się pokazały i gdyby jakis miał wpaśc to nie ma gdzie wsadzić.

Koledzy nie jesteście jedyni, niestety ja również już 2 miesiąc czekam - to już moje ostatnie zamówienie. Nigdy już od nich nic nie kupię, to już nie te czasy, żebym zapłacił i prosił się o swój towar.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Łysoń to nic ja robiłem zamówienie w pszczelnictwo.com tam to jest masakra dopiero. Najpierw było 2 tygodnie później miesiąc, zamówienie robiłem w marcu a teraz powiedzieli mi że będzie może w połowie czerwca i dodam że nie były to jakieś grube rzeczy kraty, płyty poławiające pyłek, pierścienie Nie polecam tej firmy chyba że macie anielską cierpliwość.

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Ja zamawiałem tam raz (pszczelnictwo) i było akurat ok

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

ja kupiłem ule komplete, tylko że dostałem bez podstawek, teraz muszę dokupić jakieś pustaki i na nich je ustawie, i poczekam na kontrolę ARR.
nie słyszałem aby w salonie samochodowym ktoś sprzedał auto bez kół.

Dzisiaj Pani z Łysonia dzwoniła i zaproponowała, że wyślą kremownicę kurierem. Mailem dostałem prośbę o dane do wysyłki. W odpowiedzi miałem otrzymać fakturkę do zapłaty. To było o 11. Do chwili obecnej danych nie otrzymałem. Może jutro..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

AdamJaku
Nie zrozum mnie źle, ale jesteś dla Łysonia klientem drugiej kategorii...

_________________
ramka 26+13, pożytki: rzepak, akacja, lipa

misiek245, rozumiem, że adamjaku, czy ja to tylko taki dodatek, ale jak ktoś chce prowadzić interes, to musi klienta szanować. Do piekarza też idziesz tylko po chleb i bułki, ale jakby cię zwodził ciągle lub był nieprzyjemny to pójdziesz do innego. Choćbym zamówił towaru za 100 zł, to powinienem go otrzymać w normalnym terminie. Nie spodziewam się, że będzie na następny dzień, nawet nie spodziewam się, że kurier przyjedzie po tygodniu, ale jeśli przyjechałby choćby w ciągu miesiąca i ja miałbym na ten temat informację, to jestem zadowolony . Ale jeśli dzwonię i słyszę co chwilę inną bajkę i coraz późniejszy termin, to ciśnienie mi rośnie.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

W sobotę byłem w Radzyminie na otwarciu sezonu organizowanym przez Łysonia. Ręce opadają, normalnie PRL Tym bardziej się dziwię bo kilka razy zamawiałem w tej firmie towar (jakieś pierdoły może za 150 zł) i przychodziło w ciągu 3 dni. Nie wyobrażam sobie sytuacji że wpłacam
np. 1000 zaliczki (co to w ogóle za zwyczaj !!!) i czekam nie wiadomo
jak długo na towar ! Są przepisy które regulują handel w internecie i nie tylko Jest też ARR która przyznała tej firmie prawo handlu z dopłatami.
Ciekawe co by powiedział US na fakt że wystawiony towar jest nieometkowany (brak cen) i sprzedawany poza ewidencją (bez paragonów rachunków albo faktur )

_________________
W czasach kiedy wszystko jest możliwe nic nie jest pewne.

Witam.
Koledzy wczoraj łapałem rójkę , ale nie mogłem zlokalizować Matki .
Moje pytanie czy jak pszczoły zaczeły odbudowywać weze to matka jest w ulu . Resztka pszczół co została na 20 metrowej sosnie zleciała do ula , wieć przypuszczam że matka jest .

Roehrich, matka na pewno jest, tylko temat nie jest... właściwy do tego typu dyskusji

Dzisiaj otrzymałem informację, że urządzenie zostanie wysłane kurierem z FV o terminie płatności 3 dni. Liczę, że omyłkowo nie dodadzą kosztów wysyłki. Zobaczymy. Jest szansa więc na kremowanie rzepaku w tym roku.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

ja zamowielem kremownice 25 marca, i tez niestety jeszcze nie dotarla do Radzymina. Kurde zaczynam watpic czy sie uda zrobic w tym roku kremowany rzepak.Chyba ze zleje w wiadra, potem bede dekrystalizowac i kremowac.

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Właśnie otrzymałem FV do zapłaty oraz informację, ze kremownica została wysłana na mój adres. FV z terminem płatności 3 dniowym. Koszty wysyłki po stronie firmy Łysoń. Może narzekam, ale teraz muszę pochwalić - choć w przypadku aż takiego opóźnienia to wydaje się normalna procedura.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Wczoraj okazało się że zabraknie mi ramek , węzy i krat odgrodowych.Wiedziałem że może być problem a sprawa jest pilna.Podzwoniłem po dostawcach od których kupowałem po przystępnej cenie i okazało się że nie da rady.Zadzwoniłem więc do firmy Łysoń.Chciałem kupić 30 kg węzy i 400 ramek.Pani powiedziała mi że taka ilość wymaga potwierdzenia i że zadzwoni za godzinę.Czekałem a gdy minęła godzina a pani nie dzwoni poszukałem na necie i znalazłem firmę od której w życiu nic nie kupowałem.Zadzwoniłem że pilnie potrzebuję węzy i ramek.Pani powiedział mi że za chwilę wyśle a jutro będę miał i o to mi chodziło.Po dwóch godzinach zadzwoniła pani od Łysonia że dopiero mogą wysłać mi po długim weekendzie.Jaka była zdziwiona gdy powiedziałem że sprawa jest już nieaktualna.

I tak trzeba działać ! Nie ! To Nie !!!

_________________
W czasach kiedy wszystko jest możliwe nic nie jest pewne.

Czarnotrzewiak
"...poszukałem na necie i znalazłem firmę od której w życiu nic nie kupowałem.Zadzwoniłem że pilnie potrzebuję węzy i ramek.Pani powiedział mi że za chwilę wyśle a jutro będę miał i o to mi chodziło."
Ok, tylko co to za firma?
Podziel się taką radosną wiadomością!
Chociaż adres internetowy.

Dziś z firmy Łysoń mięli zadzwonić do mnie, czekałem do 13-tej. Cisza. Więc sam zadzwoniłem, bo coś czułem, że nie zadzwonią. Po dłuższej rozmowie okazało się, że dostawę wyślą 6 maja. To ponad 2 miesiące od wpłaty. Czekam. Zobaczymy czy dojdzie po długim weekendzie.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Odebrałem swoją dostawę dziś. Za opóźnienie dorzucili mi fajny gratis.

http://www.nektar.com.pl/ Proszę bardzo.

Do mnie dzisiaj dotarła kremownica. Pozostaje tylko przywieźć ja do domu, rozpakować i sprawdzić, czy działa. No i jeszcze opłacić fakturę.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Niestety nie mam dobrych wieści, pomimo zapewnienia mnie, że na 100% moje ule zostaną wysłane 6 maja nadal ich nie mam. Gdyby nie sprawa z wytruciem moich pszczół, to pewnie bym dzwonił do nich, ale jakość głowy nie miałem na to. Pozostaje znów dzwonić w poniedziałek i czekać na kolejny termin. To już ponad 2 miesiące od zapłaty.

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"

Zrobiłem zamówienie 17 maja a dzis 22 maj i dostałem towar


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Ja dostałem w poniedziałek zamówione w pt ale tydzień wcześniej
10 dni to dopuszczalne

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Tak, zamówienia na dotację niestety idą jak krew z nosa ;(, ja dostałem swoje ule w ubiegły piątek. Hurra!

_________________
"Nie darmo u pszczoły żądło a cierń u róży"