FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam

Nigdy nie miałem tego problemu. Pierwszy raz od 3 lat po włożeniu weza się faluje na ramce
Czy to problem wezy czy za mocno naciągniety czy jakis inny.
Nie miałem tego problemu nawet latem przy temperaturze 30 stopni.

Może ta węza była krzywa? Albo po wtopieniu trzymałeś w ciepłym te ramki poziomo

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

dzięki za pomoc. Nie pomyślałem że to może mieć wpływ.
Jak kupowałem była lekko krzywa

masz zbyt daleko skrajne druty i pofalowało i będzie falować, ramki po wtopieniu węzy trzymamy pionowo ew lekki skos

_________________
xyz

A nie masz przypadkiem węzy cienkiej od Łysonia.
Ja kiedyś połakomiłem się na to dziadostwo i też były problemy z falowaniem a pszczoły niechętnie budowały na niej.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Kolego masz kiepsko naciągnięty drut to po pierwsze , popatrz gdybyś miał drut dobrze naciągnięty drut byłby prosty ... a nie jak położysz na płask ramkę to tak węzę wygina gdybyś to ramko odwrócił w drugą stronę ciężar węzy wygnie go w Drugą stronę
Po drugie jakaś ta węza dziwnie blada

Przecież mówię, ze takie badziewie już kiedyś miałem.To jest produkt wezo-podobny.
O ile dobrze pamiętam - na 1kg wchodzi 24 arkusze WLP.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Taką kupiłem w sklepie ogrodniczo-pszczelarskim co roku. I nigdy nie było problemu.
Widocznie w tym roku coś nie tak.
cena 32 zł kg /wlkp
druty są dobrze naciągnięte
co do skrajnych drutów ramki mam takie same od 3 lat i nie było tego problemu.
dzięki za rady
jutro odwiedzę ten sklep i sprawdzimy co jest grane.

jacoby76, też raz kupiłem węzę ze sklepu ogrodniczo-pszczelarskiego, pszczołom się nie podobała i zgryzły... nie wiem skąd oni to dziadostwo biorą. Nie mówię, że wszyscy, ale takie miałem doświadczenie i już nie kupię tam węzy jak nie będzie takiej potrzeby

I jeszcze pytanie, dlaczego ta węza jest przy dolnej beleczce, a nie górnej?
Pszczoły mają raczej zwyczaj ciągnąć plastry w dół a nie w górę. A nawet jak włożysz węzę do gniazda, to na dole i tak będą sobie robiły tunele, więc więcej roboty dla nich.

Tu jest ciekawy film i to jest sprawdzona metoda.
http://www.youtube.com/watch?v=tqf5BnpdBmA
Jeśli ktoś może niech przerobi link, dzięki.

Przecież to sam Pan Administrator , ale Ameryki nie odkryłeś bo to bardzo znany filmik i chyba każdy tak wtapia węzę

manio, nie każdy , ja mam swoją inną metodę bez szyby i też jest dobrze.

nawet gdyby była cudowna nie kupiłbym w takim sklepie węzy
prosty przykład Widziałem na półce w ogrodniku węzę a obok setki preparatów od mucho zolu po trutki na myszy .opryski itp
sam zapach po wejściu do sklepu był jaki był (owszem gdzieś to muszą sprzedawać ) ale jak węza naciągnie takiego smrodku to nawet naj cudowniejsze pszczoły mają zgagę