FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam kolegów pszczelarzy i koleżanki pszczelarki Otóż mam problem wytopiłem wosk i nie jest ładny żółty tylko żółto-zielony. Topiłem go na parze: parnik z wodą, do parnika garnek z niewielką ilością wody, no i na parnik firana, na firanę susz, a na to pokrywka i gotowałem właśnie takim sposobem. No i mam takie pytanie czy da rade coś z tym woskiem zrobić żeby był żółty??

z góry dzięki
Damian

Dobrze rozumiem: firana ? Przecież to syntetyk.

z ciemnej woszczyny ciemny wosk cudów nie ma, jeśli chcesz go oczyścić to jeszcze raz go podgrzej z wodą przelej do wiadra plastikowego dobrze zaizoluj np starymi ciuchami żeby wolniej stygł tym sposobem poprzez wolne stygnięcie będzie ładnie wyklarowany

_________________
xyz

kudlaty- on się nie skarży na ciemny wosk tylko zafarbowany (?).

Nie było tam na pewno jakiegoś barwnika? Albo jakaś stara zielona świeca?

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Normalny wosk pszczeli, niefarbowany - znaczy się jak go nie farbowałem chyba takie kolry są: http://s-pszczola.eu/artykuly/wytapianie-wosku/ ostatni akapit poczytaj sobie, pszoły raczej ze świecy węzy nie odbudowały może się po prostu przypalił czy jak.

Tak firana

Garnek który używasz prawdopodobnie wchodzi w reakcję z kwasem (miód)lub woskiem. Garnek powinien być emaliowany ( bez odprysków)lub nierdzewny. Do topienia.Jak zabarwieniu zaradzić ? Spróbuj jeszcze raz przetopić w dużej ilości wody miękkiej i sklarować. Dodaj wody utlenionej. Daj znać czy pomogło, powodzenia.Do klarowania tylko emaliowany.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

A i zapomniałem nie skarżę się tylko pytam czy coś z tym da si zrobić!!

Dzięki idzia w najbliższym czasie postaram się tak zrobić

A ja myślę ,że każdy z forumowiczów ,udzieli innej rady ,nie widząc nawet fotki wosku i koloru jaki jest.
Może wosk jest ok ,a my na forum udzielamy i popisujemy się swoimi radami.Nie zawsze trafionymi.
Damian ,wrzuć fotkę ,bo może jest wszystko ok. Czytałeś w tym artykule ,co wkleiłeś jaki kolor jest ,tzn paleta kolorów?
"Otrzymany w wyniku klarowania czysty wosk dzieli się na dwie klasy handlowe na podstawie jego cech fizycznych. Wosk klasy pierwszej powinien posiadać jednolitą barwę od białej lub jasnożółtej do ciemnożółtej lub zielonkawobrązowej "

Więc spokojnie bez paniki.
A może jajeczka mamusia malowała na Wielkanoc w tym garnuszku?

Jak będziesz używał naczyń ocynkowych,a parnik jest właśnie taki to zapomnij o żółtym wosku.Niestety musisz zainwesować w naczynia kwasoodporne albo aluminiowe .Problem zniknie

Kudłaty, z ciemnej woszczyny idzie ładny wosk odzyskać, spoko.Wiadomo niedziewiczy ,ale piękną żółć

zgoda ale tylko topiarka słoneczna

_________________
xyz

Haha chyba nie

Przyjdzie mi chyba w cos lepszego zainwestować

Elektryczną również.Sztuka klarowania zostaje

mam ok 100 ramek ze starym suszem rok już na powietrzu czekają na przetopienie któregoś pięknego wieczora/nocy musze zabrać się za nie bo średnio estetycznie wyglądają takie "ozdoby"

_________________
xyz

to jak niewyciśniesz min.10 kg wosku z tych plastów to jesteś cienias

No można i 20kg z tego uciągnąć tylko parafina czy stearyna w ruch i tyle

cienki to jestem mam topiare parową tj korpus za zbiornik a woda gotuje się w parownicy wosk wychodzi ładny tylko nie badałem ile go zostaje w zboinach

_________________
xyz

Widzę że w kujawsko-pomorskim obecność o. Rydzyka dokonuje cudów w pasiekach Waszego województwa.Jeszcze ktoś w końcu Świętym zostanie bo są przesłanki

W niedzielę 27.04. 2014 w Centrum Pszczelarskim Łukasiewicz Suchlica były dni otwarte i będąc tam trafiłem na wykład dr. hab. Pawła Chorbińskiego na temat - " Najważniejsze błędy w leczeniu pszczół ".Dr Chorbiński zalecał topienie wosku tylko na topiarkach słonecznych.

Wystarczy dodać jedną flaszeczkę wody utlenionej ( lub paru kropli perhydrolu )

A tak z ciekawości ile tej wody utlenionej powinno się dolać do wosku jak powiedzmy mam 2kg?

Niekoniecznie trzeba rezygnować z wytopu w naczyniach ocynkowanych. Wcześniej topiłem wosk w parzaku ocynkowanym, tyle że sposobem na parę. Wsadzałem do parzaka dwie cegły i tyle wody aby je zakryła. Do pokrywy umocowałem susz w płótnie ale nie syntetycznym, tylko starałem się naturalnym. Na cegły kładłem miednicę. Następnie zapalałem w parzaku i topiłem.Obecnie topię w wytapiarce słonecznej.

Poza tym zwracałem właśnie szczególną uwagę na to czy to płótno na pewno nie puszczało barwinków, bo wtedy byłby klops.

Natomiast zielonkawy wosk to dla mnie domieszka barwnika niestety. Poza tym fotka ukróciłaby wróżenie z fusów.

Postaram się wieczorem dodać zdjęcie

Poza tym- W czym studziłeś wosk ?
Piszę bo robiłem kiedyś studzenie stearyny w plastiku. Pojemnik niby był przeźroczysty a zabarwiło na lekko niebieski kolor.

W białym wiaderku 5l plastikowym z przeznaczeniem do żywności, miód takich też trzymam.

link do zdjęć:
1 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c8a ... 13581.html
2 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50e ... 8e47b.html
3 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/19c ... 992e2.html
4 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67f ... 9bd91.html

To co jest szare ,musisz wszystko oskrobać .Kolor wosku jest ok ,ale jeszcze raz do przetopienia i cedzenia ,bo jak widać z dodatkami na wierzchu.

Dzieki marek, już przetopiłem to drugi raz z 4 h temu i wstawiłem dwa wiaderka 5l do starej nie chodzącej zamrażalki, po 1h sprawdziłem temp i jest kolo 60 stopni

Trzeba też zbierać pianę z wosku, z góry po zagotowaniu, przed klarowaniem. Tam są wytrącające się zanieczyszczenia.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Ja zamierzam spróbować przetopić woszczynę w parniku na ziemniaki.
Do wiadra ze stali nierdzewnej wleję trochę wody, dodam woszczynę, przykryję pokrywką ze stali nierdzewnej.
Do parnika wleję trochę wody, wstawię ww. wiadro, podstawię coś pod dno wiadra, aby nie stykało się bezpośrednio z dnem parnika.
W ten sposób wosk nie powinien zzielenieć pod wpływem wody z stalowego parnika.

Nie jestem tylko pewien, czy stal nierdzewna też nie barwi wosku na zielono.
Jeśli tak to zastosuję pojemnik/wiadro z innego materiału.

Lezz, poco kompinujesz? kup zwykła topiarke słoneczną i naprzód.
ja kiedyś topiłem stare plastry w parniku ale szkoda zachodu.

Podstawą zakupu czy robieniu we własny zakresie topiarki słonecznej,to blacha powinna być kwasoodporna ostatecznie aluminiowa , ocynk czy stal nierdzewna odpada ,bo krowy się zaczną woskiem interesować (wosk zielenieje).

Kombinuję, bo parnik mam, a topiarki nie.
Topiarek słonecznych w necie widziałem sporo, problem w wyborze tej najefektywniejszej, bo pewnie i tu można się naciąć.

Ja zrobiłem środek swojej topiarki słonecznej z blachy ocynkowanej i nie zauważyłem żeby zielieniał, jest taki jaki powinien być, może ma inne właściwości ocynk niekorzystny dla pszczół?

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

Nie tyle dla pszczół co łatwo rozpuszcza się w kwasach ( wchodzi w reakcję z kwasami i przednika do wosku) , a jak wiemy w wosku są pozostałości miodu a ten ma niskie ph. aluminium nie wchodzi w reakcję z kwasami tak samo wszystkie stale kwasoodporne i te są najlepsze .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

o to musze sie pozbyć miodarki ocynkowanej

Bez przesady kolego , ja mam ocynkowaną zawoskowaną na gorąco i nie narzekam.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

https://www.youtube.com/watch?v=1NJN0G4_oYM
Szybko , sprawnie