FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 sierpnia 2025, 13:39 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Podawanie matek
Post: 15 maja 2014, 16:20 - czw 

Rejestracja: 24 maja 2013, 20:18 - pt
Posty: 143
Lokalizacja: Marki
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Witam we wtorek dodałem do moich nowo utworzonych odkładu mateczki ule warszawskie poszerzone
moje pytanie
-kiedy mogę zajrzeć do tych nowych rodzin by sprawdzić czy matka wyszła już z klateczki czy tam jest
-ile trwa unasienienie matki jej oblot
- po jakim czasie zacznie składać jajka

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2014, 16:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Daj im 5 dni spokoju.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2014, 16:57 - czw 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Spokojnie , bez dymu możesz zajrzeć czy klatka pusta, ale bez przeglądania gniazda. Matka zaczyna czerwić po ok 10-15 dniach - to zależy od wielu czynników , w tym od pogody, która nie sprzyja dobremu unasiennianiu.
Unasiennianie to najpierw oblot miejsca , a potem loty godowe . To też zależy od pogody, musi być ciepło . W niesprzyjających warunkach matki mogą się nie unasiennić i strutowieć lub unasiennić się małą ilością nasienia i po krótkim okresie poprawnego czerwienia zaczną walić czerw rozstrzelony.
U mnie jeszcze w tym roku nie było warunków pogodowych do unasienniania, a trutnie siedzą w ulach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 10:02 - pt 

Rejestracja: 24 maja 2013, 20:18 - pt
Posty: 143
Lokalizacja: Marki
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
Czyli kiepski moment do podawania matek wybrałem, pogoda paskudna wciąż albo pada albo wieje. boje się że nic mi z tego nie wyjdzie matki podawałem 13 :cry: nie jestem przesądny co będzie to będzie trudno sie mówi.

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 11:15 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak podałes 13 maja to na unasienienie matka ma czas do 28 maja jak pisze manio a onpisze prawde. Do tego czasu to chyba bendzie pogoda z temperatura 20 *c, bo w tej tempraturze trutnie i matki wylatuja na spotkanie z chłopakamy. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 12:46 - pt 
słuchajcie tez podlozylem 5 matek do odkladow robie to po raz pierwszy w 2 ulach matki sa przyjęte bo sprawdzałem w 2 kolejnych czekam na lepsza pogode by zagladnac pod wylotkiem nie leza wiec jest szansa :oops: , pogoda jest dramatyczna w maju były 4 dni w których pszczoly mogly normalnie latac a tak to leje albo jest zimno ech. dostałem 1 matke alpejke wsadziłem ja do ulika weselnego , na razie siedza zamknięte w tym uliku boje się otwozyc pogogy nie ma itd. maja pokarm może w sobote je otworze , uf zobaczę co z tego wyjdzie ? początki sa trudne :shock: :wink: . nie wiem co z tym ulikiem robic ? zesypalem tam pszczol z 1 ramki , boje się ze wroca do macierzaka. ja już na drugi dzień po podlozeniu zagladdolem bo się nie moglem doczekać , sukces matka spaceruje po ramkach he fajnie :wink:


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2014, 12:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
pisiorek, jak siedzą już wiećej niż trzy dni i dałeś młodą pszczołę w większości to nie powinno wrócić za wiele,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 12:56 - pt 
Pawełek. w srode je wsypałem , jutro chce je otworzyć , no probuje motam się trochę z tym wszystkim . dolozylem do 1 solidnej rodziny 2 ramka czerwiu i pszczol i cholera zaczely się scinac ,nie wiem czemu może dlatego ze nie ma pożytku ? wcześniej nigdy nie miałem takiej sytuacji


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2014, 13:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
pisiorek pisze:
Pawełek. w srode je wsypałem , jutro chce je otworzyć , no probuje motam się trochę z tym wszystkim . dolozylem do 1 solidnej rodziny 2 ramka czerwiu i pszczol i cholera zaczely się scinac ,nie wiem czemu może dlatego ze nie ma pożytku ? wcześniej nigdy nie miałem takiej sytuacji
bo nie ma pozytku, bo w lato tak się nie robi, bo na tych ramkach było dużo starej pszczoły lotnej, a z ulika raczej nie powinny już zwiewać.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 13:26 - pt 
Pawełek. pisze:
bo nie ma pozytku, bo w lato tak się nie robi, bo na tych ramkach było dużo starej pszczoły lotnej, a z ulika raczej nie powinny już zwiewać.


aha, to już wiem o co chodzi. dzięki , już będę wiedział na drugi raz tak nie zrobie :wink:
dostałem matki i niestety musialem grzebać w ulach ,nie było pogody lalo pszczoly wkurzone ech , w następnym sezonie już inaczej to rozplanuje .
podlozylem 2 matki buckfasta i się zastanawiam czy to faktycznie buckfast? pszczoly nie maja zabarwienia zoltego , wygladaja bardziej jak krainki hm? mateczki malutkie nie wiele większe od pszczoly :shock:, dobrze za sa znakowane bo bym ich nie odroznil hehe masakra . może podrosną później ? pocieszam się 8)


Na górę
  
 
Post: 16 maja 2014, 16:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Kolor nie ma znaczenia. Ja mam zolte czarne szare i kolorowe bf. Liczą się cechy rodziny. A matki z tych majowych serii to wszystkie takie są. Pogoda niestety. ..

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 18:54 - pt 

Rejestracja: 24 maja 2013, 20:18 - pt
Posty: 143
Lokalizacja: Marki
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
witam a ja 13 maja miałem taką przygodę ogólnie robiłem nowe odkłady podawałem do nich mateczki.
W jednym z moich warszawiaków podejrzewałem bezmatek od dłuższego czasu. po ostatnim przeglądzie słyszałem dziwne pojedyncze gdakanie bzykanie jak zwał tak zwał ktoś mi podpowiedział że stara matka się wyniosła a 2 młode siedzą i się nawołują. nie potrafiłem ich odnaleźć w ulu od 2 tygodni zero czerwiu krytego jajek itp.
Postanowiłem postąpić jak z rodziną strótowiałą ,wyjąłem wszystkie plastry z pszczołami oczyściłem ul na wylotek nabiłem kratkę plastikową odgrodową żeby te moje matki co chcę się ich pozbyć nie weszły mi do ula,postawiłem pusty ul na stare miejsce i zrobiłem im mostek z 1 metrowej deski .po czym zacząłem strzepywać pszczoły z plastrów na mostek ,czyste plastry bez pszczół spokojnie układałem , w sam ŚRODEK DAŁEM KLATECZKĘ Z NOWĄ MATKĄ NIEUNASIENIONĄ .cala operacja zakończyła się niestety o godzinie 19 .po czym spokojnie poszedłem na ryby po paru minutach zaczęło lać i po pięknej pogodzie. wróciłem już w nocy przy latarce spostrzegłem że pod deska uwiesił się spory rój wyglądał całkiem jak jakiś jeż .nazajutrz piękna pogoda słońce od samego rana praży a mój jeż siedzi dalej pod deska niewiele myśląc przekręciłem deskę
i mój jeż począł włazić do ula ale nie zupełnie. po 30 minutach patrze a jeż pod deska to ja go znów do góry nic z tego.co tu robić myślę nie mam ula by coś gdzieś te pszczoły umieścić a tam z pewnością została moja mateczka której nie potrafiłem odnaleźć
:idea: postanowiłem włożę 2 plastry z miodkiem 3 suszu 2 wezy i wsadziłem to wszystko do mojego wózka pasiecznego po bokach dałem maty zsypałem mojego jeża koc na górę przykryłem wiekiem i te moje całe towarzystwo siedzi tam już od 3 dni ,a w wózku w dnie jest otwór 30mm wiec swobodnie mogą sobie latać.
Od taka to moja przygoda
-co dalej sam jeszcze nie wiem od 3 dni leje deszcz jutro jeśli pozwoli pogoda pojadę zajrzę co z tego wyszło na biegu robię nowego warszawiaka na wszelki wypadek. :mrgreen:

_________________
Mam spawarkę do stali nierdzewnej i ogólnie cały warsztat 504278398 http://www.nierdzewnie.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2014, 11:40 - ndz 
w jednym odkładzie z bf znalazłem pod wylotkiem scieta matke :(

przegladnolem ten odkład dokładnie he , okazało się ze przegapiłem 1 matecznik , piękny duzy idealnie wygryziony :oops: :wink:

miał być bf a jest niemka hehe z własnego chowu :roll: :)

reszta matek jest przyjeta , oby się obleciały i zaczely ladnie czerwic...


Na górę
  
 
Post: 18 maja 2014, 20:31 - ndz 
strata żadna , dobra pszczoła ci została :D


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 40 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji