FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam wszystkich moje pytanko dotyczy tego co zrobicie z odsklepinami po miodobraniu dodam że odsklepiam widelcem na sito jednak miód nie za bardzo chce wypłynąć zastanawiałem się nad zakupem prasy, używał ktoś takiej prasy ??? Szkoda mi trochę wkładać te odsklepiny do topiarki wydaje mi się że tam zostaje dużo miodu!!! Czy można takie odsklepiny podać jakoś pszczołą żeby wylizały sobie miodek??? dziękuje za odpowiedzi

_________________
"Bóg stworzył pszczoły a opiekę nad nimi powierzył nielicznym"

matek1985, na sito i do samochodu na 2 godzinki w słońcu. Pamiętaj o zamknięciu szczelnie okien

Odsklepiny można przepłukać ciepłą wodą, odcisnąć,popłuczyny podać w podkarmiaczce dla pszczół.Można też w pojemniku podać do ula, najlepiej na noc, po paru dniach pszczoły wybiorą miód. Pierwszy sposób nie powoduje strat w" pogłowiu".

Tak można podać pszczołom np do ula na talerzyku na ramki ( na powałkę ). Na noc.

Tyle że Jeśli warstwa jest grubsza to słabo im idzie pobieranie z dna. Od ponad tygodnia leżą odsklepiny w ulu, a na dnie jeszcze miód. Chyba odbiorę je, wypłuczę w zimnej wodzie i dam jako sytę (gdy się zakończy akacja, albo lipa).

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Konieczne jest mieszanie.

Dziękuje wszystkim za cenne rady i nowe pomysły jak nie zmarnować miodu a używał ktoś wyciskarki czy prasy do odsklepi na allegro kosztuje 230pln tylko nie wiem jak to działa i czy warto wydać taką kasę czy lepiej pszczółki podkarmić i będą szczęśliwe hehehheh

_________________
"Bóg stworzył pszczoły a opiekę nad nimi powierzył nielicznym"

asan, Gdy się zakończy akacja to będzie z tego wino

Nie będzie, płukanie dopiero przed karmieniem pszczół. Wcześniej niech sobie odsklepiny leżą w wiadrze zabezpieczone woskiem

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

U mnie za odsklepinami przepadają dzieci. Żują je ja gumę. Tego co nie zjedzą dzieciaki wstawaim w misce do pasieki. W pszczoły same bardzo dokładnie je oczyszczają. Podobnie postępuję z wirówką sitami i innymi sprztami których używałem przy miodobraniu.
Na drugi dzień wszsytko czyste i zebrane do uli a mi pozostaje tylko wymycie wodą z płynem do garów.

radek.jan, A przypadkiem rabunku tym nie prowokujesz?

radek.jan, T ...a.. a..k "oczyszczaja" nie tylko Twoje pszczoły a co jak są chore ?
Takie wystawianie " na widok publiczny" ramek [wiosna] sprzęt [sezon] to najgłupsza rzecz jaką może pszczelarz zrobić .
Wiem ze sa rózne przyzwyczajenia i tradycje ale mycie "talerzy" powinno obowiązywac w kazdej restauracji.

_________________
Pozdrawiam.

Jest prosty i skuteczny sposób .SOKOWNIK do owoców . odsklepiny do sokownika .Para wodna rozpusci nawet skrystalizowany miód ,po zlaniu goracej cieczy na spodzie w pojemniku mamy syte a u góry wosk który po zastygnieciu wyjmujemy a syte do podkarmiania odkładow lub tak jak teraz jest zimno dajemy w podkarmiaczkach do uli .Tak samo z pokarmem po zimie jesli nam pszczoły zgineły a pokarm jest w ulu jako inwert i miód topimy w sokowniku po wycieciu z ramek .a ramki czyscimy i opalamy.Syta na start wysmienita. Sprawdzone polecam

[quote="leszekone"]Jest prosty i skuteczny sposób .[/quote
Żeby od domowych newiast wp....ol zerbrać.

W ramkach po spadłych pszczołach są odchody pszczół i larw, resztki leków, propolis i bóg wie co jeszcze po rozgotowaniu to będzie brązowe jak coca cola i będzie śmierdzieć starym plastrem.
Taką "sytę" to na bimber albo świni można nalać a nie pszczołom.

Pozdrawiam
Przemek

mam 10 l wiaderko odsklepin, mozna z tego jeszcze jakos odzyskac miod i wosk do przetopienia ? myslalem zeby wsadzic do komory dekrystalizacyjnej nastawic 38 stopni, wtedy miod powinien zrobic sie plynny, na sito i moze czesc miodu odzyskam.

kiedys slyszalem ze ktos z odzyskanego miodu z odsklepin robi miod pitny, ale jak zachowac proporcje.

jakies propozycje ?

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Lejesz np 10 litrów ciepłej wody i podgrzewasz i miód się rozpuści. Potem litrażujesz i wiesz ile przybyło.

Trajanus, kup sobie cukromierz i niezależnie od wielkości/ilości odsklepów doprowadzasz do tego samego stężenia

odsklepy moczę w miekkiej letniej wodzie, tak samo obmywam nią naczynia po miodzie. odsklepu nie maja już tyle miodu i idą do topiarki. ciepła woda lepiej słodkie rozpuszcza. potem przez sito i gazę. następnie podgrzać do wrzenia całość przez 2 minuty, zęby zabić obce drożdże. po wystudzeniu dodać właściwe drożdże i co tam kto chce i do nastawu

Mój kolega pszczelarz odsklepiny po ocedzeniu na sicie daje do słonecznej topiarki. I twierdzi ze wosk się stopji a resztki miodu bendą na dole i potem ten wosk z restkamy miodu daje nad powałke z dostepstwem pszczół i one oczysza z miodu. Ja z koleij odsklepiny daje na tacki bo mam wysokie denice i pszczoły oczyszą odsklepiny do czysta i te przetapiam . Pozdrawiam miły_marian

W pojemnik i na noc do ula, osuszą pięknie.

U Łukasiewicza w hurtowni widziałem worki do odwirowywania odsklepin. Czy ktoś ma takie i stosował, z jakim skutkiem? Czy warto je kupić?

Kupiłem, raz użyłem. IMHO nie sprawdza się. Przynajmniej przy małych ilościach.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Jednej rodzince zrobiłem stołówkę z odsklepin. Jak narazie ładnie oczyszczają z resztek miodu.Gorzej pewnie będzie to zabrać

Ja podaję jak w restauracji , na głębokim talerzu. Wyciągną cały miodek i rozdrobnią wosk na pył

Witam.Ja odsklepiny wrzucam do gara, zalewam3l wody i zagotuję.Następnego dnia zdejmuję krążek wosku a syrop wlewam do podkarmiaczki i do ula.I nic się nie marnuje.Pozdrawiam.

ydyp, cudnie katujesz pszczoły HMF-em w w zabójczym stężeniu, a potem zdziwko że pszczoły padły...

Gotować nie trzeba moim zdaniem. Pszczoły dają radę nawet ładnie pobierają ,a jak ładnie pobierają to znaczy ,że jest to dla nich zjadliwe i nieszkodliwe . Sam tak robię .

A potem ten wosk ktory pozostanie mozna jeszcze przetopic czy juz nie ma czego ?

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

trochę gorącej wody i wyciskam wosk w kulki, a miód z wodą wlewam do uli. Nie gotuję.