FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Kilka dni temu zrobiłem dwa odkłady ze starymi matkami. W jednym nie wiem dlaczego ale zaginęła mi matka i nie miały na czy pociągnąć matecznika bo miały tylko zasklepiony czerw. Ten właśnie odkład jest silniejszy od tego co ma matkę. Uważam, że nia ma sensu podkładać temu bez matki jajeczek na wychowanie sobie matki bo za nim wychowa to tak osłabnie, że nie da rady rozwinąć sie do zimy. Dlatego wpadłem na pomysł połączenia tych dwóch odkładów. Problem jest taki, że to są pszczoły różnych ras jedne to BF a drugie krainki, ten odkład z matką ma mniej pszczół niż bezmatek i ten bezmatek to bardziej agresywne pszczoły. Poza tym ule te stoją od siebie w odległości ok. 1 km. Czy jest to do wykonania aby wyrównać im zapachy a po tym połączyć na tzw. gazetę (korpus z odkładem na drugi odkład i sie tak połączą ? Czy te dołączone nie bedą wracały na swoje dotychczasowe miejsce (W. Ostrowska w swej książce pisze, że jak łączy sie w ten sposób to dołączone pszczoły wychodząc przez inne kondygnacje ula robią dokładny oblot rozpoznawczy ona piosze o więcej niż dwóch kondygnacjach ula ale chyba jak sie łączy to więcej nie ma jak dwie kondygnacje-nie rozumiem )? Czy na czas łączenia zabezpieczyć matke w klateczce w rodzinie przyjmującej ? Proszę podpowiedzcie mi bo nie wiem jak je połączyć . A czy w takiej gazecie to robimy jakieś dziurki aby ułatwic przegryzenie jej ? Dzięki za pilne odpowiedzi .

_________________
waldek6530

a dlaczego się nie szarpniesz i nie poddasz nowej matki??? najlepiej podjechać do jakiegoś większego pszczelarza i poddać matecznik na wygryzieniu, odkład majowy z palcem w dupie bez niczyjej pomocy zazimujesz na 8 ramkach więc nie widze sensu łaczenia

_________________
xyz

Skoro zrobiłeś już dwa odkłady ,to jak napisał Staszek ,będą miały czas na rozwój.Ale jeśli uważasz ,że chcesz łączyć ,t Twoja decyzja.