FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 sierpnia 2025, 18:27 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 
Autor Wiadomość
Post: 29 maja 2014, 16:14 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Witam.
Wczoraj wieczorem podałem czerwiącą matkę do rodziny.
Dziś już uwolniona chodziła po ramce, znalazłem trzy jajeczka na których założone były mateczniki na cichą wymianę.
Czy to źle świadczy o podanej matce którą już chcą wymienić?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Nie. Czekaj jeszcze kilka dni. Niech się rozczerwi a może to tez byc niezgodność rasowa.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:20 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Niezgodność rasowa faktycznie wchodzi w grę bo pszczoły są po kraince a podana matka to buckfast. Jeżeli tak to czy będą tak te mateczniki zakładały aż pokolenie się wymieni?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Zle przygotowana rodzina pszczela ..gdy jaja sa jeszcze od matki.. :thank:
podac nalezy na czerw zamkniety i bedzie dobrze.
Möwie ze jak nie wyjmnie tych ramek z jajami bedzie mial pogrzeb matki kupnej..
poz d
(zdarza sie ze matka kupna poscina larwy matek ale jak sie jakas uchowa to amen)

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:25 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jarek, moze tak byc a moze faktycznie matka felerna moja matke chca wymienic od zeszlego roku od sierpnia ale na razie matka sama sobie radzi z nimi bo zawsze zniszczy mateczniki


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:27 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Matka została podana na czerw kryty.
Mateczniki zostały założone na jajkach złożonych przez właśnie tę matkę.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:28 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jarek, wlasnie to samo mialem kilka razy ale po wymianie wiekszosci ustalo ,a wtej jednej rodzinie mimo wymiany pokolenia dobrej zimowli nadal szajba bije im na głowe


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Jak tak
to tylko czekac i ..ta matka najstarsza poscina te nawet larwy mateczne gdy nie poscina to jest hora i nic nie mieszaj same to wyjasnia .Bo lekarzem nie jestes by stwierdic co tej dolega,,poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 16:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Jarek, zrywaj mateczniki az do czasu wymiany pszczół. Jesli dalej potem beda zakladac mateczniki to wymienisz matke.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 21:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Ja też poddałem matkę ( minesotę) do krainek( rodzinka od 12 dni bez matki) i zaczeły ciągnąć dwa mateczniki na cichą wymianę na młodych larwach po minesocie, ramkę zaznaczyłem z nadzieją na dwie mateczki, zaglądam za kilka dni a tam mateczników brak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 22:05 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Może być tak, że młoda matka nie ma za bardzo gdzie czerwić bo pszczoły zalewają gniazdo nektarem, jeśli taka sytuacja trwa zbyt długo pszczoły mogą zacząć odciągać mateczniki w które matka złoży jaja, sposobem na to jest zrobienie matce miejsca poprzez włożenie ramek z suszem do gniazda.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2014, 22:15 - czw 
Ja miałem podobną sytuację z primorską od Leszka.Po złożeniu jajeczek cały czas mateczniki na wymianę i nie NIE MAM primorskiej u siebie. U kolegów było podobnie. cry:


Na górę
  
 
Post: 30 maja 2014, 06:00 - pt 
Jarek pisze:
Wczoraj wieczorem podałem czerwiącą matkę do rodziny.
Dziś już uwolniona chodziła po ramce, znalazłem trzy jajeczka na których założone były mateczniki na cichą wymianę.
Pszczoły mateczniki zakładają na świeżo wyklutej larwie choć i zdarza się że pociągną już na jaju. Raczej niezgodność międzyrasowa i mogą tak zakładać mateczniki do póki nie wygryzie się pierwsze a czasami nawet drugie pokolenie po matce bf. Miałem podobnie u siebie, siedem razy zakładały mateczniki i dzięki temu miałem 16 matek z cichej wymiany (zakładałem w 14 dniu lokówkę hodowlaną na takie mateczniki) które czerwią równie wspaniale a nawet lepiej jak te z własnej hodowli.

Pawełek. pisze:
Jarek, zrywaj mateczniki az do czasu wymiany pszczół. Jesli dalej potem beda zakladac mateczniki to wymienisz matke.
a ja bym nie zrywał a zabrał ramkę z matecznikami do kolejnego utworzonego dobę wcześniej odkładu. Jeśli mateczniki są na larwach po poddawanej matce to matka jaka się wygryzie z takiego matecznika cichej wymiany jest wartościowsza niż jakakolwiek kupna jednodniówka. Fakt będzie to F2 po bf więc może być różnie z zachowaniem pszczół po niej.


Na górę
  
 
Post: 30 maja 2014, 11:27 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Chyba spróbuję tylko ciekawe czy pszczoły po nich nie będą rojliwe i agresywne :tasak:
A powiedzcie mi jeszcze ile czasu mogę przechowywać matkę w uliku weselnym.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2014, 11:50 - pt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Jarek pisze:
ile czasu mogę przechowywać matkę w uliku weselnym.


Do czasu ucieczki z pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2014, 14:17 - sob 
dziś przegladnolem rodzine z poddana matka sklaner i zdeka się zdziwiłem , matka zaczerwila tylko 3 ramki na tych ramkach zasklepione już a chyba ze 7 matecznikow :pala: , układ gniazda podobny do tego co pisze kolega Rob. pszczoly obsiadaly tylko ramki od południowej strony.

zerwalwm te mateczniki gniazdo poprzekladalem swiezym suszem po odwirowanym miodzie , no jestem ciekawy co dalej zrobia :?:

a teraz se mysle ze szkoda było tych matecznikow :wink: pipa jestem nie pomyslalem by je jakos wykozystac brr. :evil:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 16:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
A matka to była?! Widziałeś ją?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2014, 17:22 - sob 
Możliwe że ją zgniótł przypadkowo i mateczniki ratunkowe sobie teraz zerwał.


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 17:36 - sob 
Adwokat Diabła pisze:
Możliwe że ją zgniótł przypadkowo i mateczniki ratunkowe sobie teraz zerwał


adwokat fajny gosciu z CIEBIE ale na pomrocznosc jasna puki co nie cierpie :wink: uwazam jak przelkadam ramki wszyskie matki mam oznakowane

Pawełek. pisze:
A matka to była?! Widziałeś ją?


tak widzialem ja, matka jest z opalitkiem, :| jest w ulu na 100% ma nr 81 :roll:


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 18:27 - sob 
pisiorek pisze:
adwokat fajny gosciu z CIEBIE ale na pomrocznosc jasna puki co nie cierpie
no to jest jeszcze opcja że miały za ciasno albo faktycznie brak miejsca na czerwienie dla matki, ograniczyły ją znoszonym nakropem, odchudziły i założyły mateczniki rojowe a nie na cicha wymianę, pszczoły na cichą wymianę zakładają dwa czasami max cztery mateczniki, po dwa na różnych plastrach. Gdzie miałeś te mateczniki umiejscowione na plastrach?


Na górę
  
 
Post: 31 maja 2014, 23:18 - sob 
Adwokat Diabła , żeby Ci to dokładnie przedstawić musze się rozpisać.
już przy poddaniu matki były dziwne rzeczy , dalem im matke a w ulu były jeszcze ze 2 mateczniki przegapiłem je , mimo to przyjely matke a potem te mateczniki same zgryzly .
gniazdo wygladalo tak 6 ramek czerwiu i 4 ramka weza ,zanim dalem matke odbudowaly weze , ulozyly to tak ze 5-ta ramka była zalana miodem , mloda matka nie miała gdzie czerwic ta ramka z miodem była jakby zatworem pszczoly obsiadaly tylko pol ula , a rodzina silna . mateczniki były po bakach i raczej u dolu ramek

te 4 ramka wezy były dane bo do odkladu niechcący zabrałem stara matke z 4-rema ramkami.
mam nadzieje ze to co napisałem jest zrozumiale? :wink:


Na górę
  
 
Post: 01 czerwca 2014, 00:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
pisiorek, weź zerwij te mateczniki i zalane ramki jakbyś mógł wymienić na puste, np z innej rodziny tak żeby dać matce miejsce do czerwienia, węza to nie najlepsze wyjście w takiej sytuacji bo jak mają nastrój rojowy to nawet jej nie ruszą.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 11:54 - ndz 
Pawełek. zrobiłem już tak
: ta ramke zalana miodem przesunolem do tylu jako ostatnia

gniazdo porzekladalem suszem bo one juz odbudowaly te 4 ramki wezy , matka ma teraz pole do popisu.
zagladne za pare dni i zobaczę czy się rozczerwila?

generalnie jest problem bo wszystkie rodziny maja zalane gniazda , rodziny może mniej , ale okłady zalewają , kombinuje odbieram im ten miod daje susz a silniejszym weze , buduja weze na razie wszystko rozwija się ok.


Na górę
  
 
Post: 04 czerwca 2014, 18:23 - śr 
niestety nadal pszczoly ciagna mateczniki a mloda matka nie czerwi , brak jaj , matka jest w ulu na pewno . mateczniki sa u dolu ramek i na bokach jest ich duzo i to mnie dziwi jak by się chciały roic z 3 tygodniowa matka hehe . poczekam jeszcze zerwe te mateczniki a jak dalej nie zacznie czerwic to ja wymienie , dziwne jest to ze zaczela czerwic i po kilku dniach czerwienie stop!!


Na górę
  
 
Post: 05 czerwca 2014, 11:45 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
pisiorek, spróbuj jeszcze podać ramkę z otwartym czerwiem, może nie produkują mleczka

Mam tak samo - matkę przyjęły i chodzi wypasiona po ramce, ale jaj nie widać. Dzisiaj larwy i syropek, zobaczymy co będzie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2014, 14:04 - czw 
Sol Bąk pisze:
pisiorek, spróbuj jeszcze podać ramkę z otwartym czerwiem, może nie produkują mleczkaMam tak samo - matkę przyjęły i chodzi wypasiona po ramce, ale jaj nie widać. Dzisiaj larwy i syropek, zobaczymy co będzie...


dziekuje za te rady :wink:

wlsnie ide rozpalic podkurzacz i zrobie jak piszesz , zobaczymy...



protest ................................................................
nie tylko praktyka i doświadczenie swiadczy o pszczelarzu :pl: :wink:
....................................................................protest


Na górę
  
 
Post: 05 czerwca 2014, 14:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
pisiorek, pytanie, a na czym te mateczniki ciągną bo coś mi się zdaje że czerw powinien być już zasklepiony w tych odkładach....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2014, 16:10 - czw 
Pawełek. pisze:
pisiorek, pytanie, a na czym te mateczniki ciągną bo coś mi się zdaje że czerw powinien być już zasklepiony w tych odkładach....


na ostatnich larwach ktore zostaly na ramce , juz nie maja na czym zrobic.
wydaje mi sie ze ta matka strutowiala , sa jajka ale tylko w komurkach krzywych i duzych.
pawelek to nie jest odklad jeno silna rodzina ktora marnuje mi sie zamiast nosic miod :evil:
zlapalem nerwa musze skolowac jakas matke :oops: .


protest ................................................................
nie tylko praktyka i doświadczenie swiadczy o pszczelarzu :pl: :)
....................................................................protest


Na górę
  
 
Post: 05 czerwca 2014, 18:08 - czw 

Rejestracja: 07 sierpnia 2013, 06:25 - śr
Posty: 74
Lokalizacja: Wielka Brytania
Ule na jakich gospodaruję: dadant
U mnie sprawa wyglada tak. Matka poddana 14 maja chodzi po 3 ramkach i zaczerwione od dechy do dechy i kazda wolna komorka od jaj po zasklepiony czerw. Miejsce do czerwienia ma ale nie chce przejsc na reszte ramek. Wczesniej zalozyly kilka matecznikow ale zrywalem bo odmiennosc rasowa. Zapas pokarmu maja i pierzgi tez, gniazdo na 10 ramkach dadanta. Co w takiej sytuacji zrobic?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 czerwca 2014, 17:52 - ndz 
usunolem strutowiala matke i dalem tej rodzinie nu matke bf, po osieroceniu odczekałem dobe . pszczoly bf przyjely ale się okazało ze tamta matka nie strutowiala w 100% pociagnely jeszcze 9 matecznikow ,gdzies się trafily jeszcze pojedyncze jaja he ale bf przyjely . ciekawe rzeczy :shock: 8) . przed poddaniem nie było wogole czerwiu otwartego a się kilka jaj jeszcze trafilo . kolejna lekcja


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji