FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak w temacie:wylotek otwarty na max,pszczoły siedzą w grupach tak po 20 albo i więcej po prawej i po lewej stronie wylotka,czy to coś znaczy?

Zimno i brak pozytku i moze maja ciasno. Dołozyc wezę , dac zajencie pszczołom. Pozdrawiam miły_marian

Ciasno nie mają i węze też dostały i odbudowują ją tak sobie. Przygotowują się do rójki-już jeden matecznik zerwałem,ale pogoda nie pozwala mi podzielić ula.Tylko zdziwiło mnie to,że tak po dwóch stronach wylotka siedzą.

Jak załozyły 1 matecznik to chca cichej wymiany matki. Pozwól im na cicho wymiane. Bo jak by chciały sie roic to by załozyły pare mateczników. Napewno jest matka troche wadliwa i się wyroiła a teraz po wyrojeniu chca ją wymienić. Przy cichej wymiania stara matka czerwi do chwili jak zacznie czerwic nowa matka. Ja miałem taka sytułacje , ale jak odbudowały mi wezę i ta stara matkie dałem do góry poza krate i czerwiły mi 2 matki. Miałem mega silna rodzine ale po pewnym czasie tą z góry zlkwidowali i załozyły sobie u góry 3 mateczniki. Pszczoły wiedzą lepiej co robic niz pszczelarz. Pozdrawiam miły_marian

Jestem całkiem początkujący,więc o cichej wymianie nawet nie pomyślałem,ale faktycznie był tylko jeden matecznik.Czyli w takim wypadku nie muszę obawiać sie,że sie wyroją?
To jest rójka,która przyszła do ula w sierpniu zeszłego roku i bardzo ładnie przezimowała-osyp po zimie był minimalny.
Wiosną podkarmiałem na rozczerwienie i matka nawet ładnie czerwiła.Teraz są dwa korpusy pełne pszczół,dlatego myślałem,żeby podzielić ul.
Ale jeśli idą na cichą wymianę to muszę poczekać?
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.