FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

oni mają setki rodzin na głowach i zero czasu na sentymenty czy podchody , widziałeś że rzucił matke na plaster a nie widziałeś że ją znalazł w 10s

_________________
xyz

Robi, robi, jeśli takich potrzebujesz to zadzwoń do Sułkowskiego z Bolkowa.

_________________
https://t.me/pump_upp

Tomasz2020, u Lysonia kupiłem rok temu.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Ludzie opanujcie się. Nie wszędzie musimy się żreć. To że Pan miły_marian strzela byki mnie też na początku raziło. Ale po jakimś czasie wyrabia się automatyczny tłumacz, i się rozumie o czym pisze. Faktem jest też - Jeśli pytasz to widocznie oczekujesz porady. Jeśli masz wyrobioną opinię, to nie oczekuj że wszyscy będą klaskać. W tym temacie zrobił się burdel ponieważ ktoś miał oczekiwania, że do podkarmiaczki ma mu się zmieścić 10 litrów. Logicznym jest, że nie może być to podkarmiaczka ramkowa, jak w przypadku 1,2 góra 3 litrów. Na tyle litrów to tylko powałkowa lub dennicowa. Co do przerobu takiej ilości na jeden raz to jestem ciekaw czy ktoś robił badania na temat cukru w miodzie na wiosnę. Jak ktoś ma jakieś dane niech zacytuje literaturę. Pozdrawiam

co to znaczy, że matka jest "tygrys" w tym filmie?

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

Rób jak największe ale w przyszłości dojdziesz do wniosku że zakarmianie na zimę jest sprzeczna z twoją dzisiejszą wiedza .Dlaczego ? doświadczenie cię tego nauczy.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

przypuszczam że to ich lokalna linia jak u nas jakaś skundlona krainka, matka którą sobie pszczoły pociągneły na własnym czerwiu, poznał po innym ubarwieniu niż ich hodowlane

_________________
xyz

co masz na myśli ???

trudno jest zamknąć się w 2 strzałach, jeśli ci jakaś rodzina będzie wolniej brała to będziesz miał wino w ulu i po podniesieniu daszka zapach będzie cofał
ja daje w trzech strzałach dwa pierwsze praktycznie dzien po dniu z trzecim czekam z 3 dni, robie wyrywkową kontrole i tam gdzie trzeba dostają 4 dawke i po ptokach, w 2013 karmienie zamknąłem w czasie od soboty do piątku bo w sobote miałem samolot na zielone wyspy od 3 lat nie padła mi żadna rodzina karmie tak od 5 sezonów

_________________
xyz

3 razy po 5 litrów w odstępach około tygodniowych jest dla mnie najlepszą metodą w ulach wlkp. Pszczoły maja czas na odparowanie i przerobienie syropu a czerw czas na wygryzienie. Po skończonym pożytku a u mnie to lipa podkarmiam małymi porcjami (1 słoik na tydzień) tak do 20 sierpnia i wtedy zczynam właściwe karmienie. Podkarmiaczki to wiaderka 5L z nawierconymi otworkami w wieczku kładzione na wyjety pajączek. Można pod wiaderko dać trzy krótkie beleczki ale wtedy pszczoły wychodzą do nadstawki co ma i dobre strony w gorące dni. Wiaderka nalewam w pracowni potem na wózek platforme i do pasieki można ładować po trzy na kupe i zamiana. wiaderka mozna kupić za parę zł. po sezonie wymyć odkazić w sodzie wypłukać wysuszyć i sztaplować jedno w drugie w magazynie, higienicznie i miejsca nie zajmują. Co do P. Mariana to daj Panie Boże więcej tak życzliwych ludzi i oby nam jak najdłużej żyli.

_________________
firefighter