FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Powiedzcie mi jak przechowywać wycofywane plastry z ula.
Mam z tym wielki problem.Przechowuję je w garażu na regale,ale mi pleśnieją.
Co robić ?

Znajdź suche i przewiewne miejsce np. strych .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Suche i przewiewne miejsce, w zimie może być w minusie.
Garaż to nieporozumienie, zawsze masz wilgoć i smród więc się nie dziw że tak się dzieje.

nie trzeba być geniuszem

jak miałem suszu do 500 szt chciało mi się i pierwsze mroziłem 24h następnie trafiały na poddasze gdzie trzymałem na kozłach rozsunięte ok 5 cm od siebie pomieszczenie było widne
obecnie wszystko zimuje pod chmurką daje ok 7 rozsuniętych ramek na korpus, 4-5 korpusów na wspolnej osiatkowanej dennicy i tak czekają do wiosny, po 4 zestawy na jednej palecie

_________________
xyz

Ja przechowuje w korpusach po 8 plastrów w jednym. Teraz trzymam je w zamkniętym suchym pomieszczeniu, ale jak tylko zrobi się zimno i pojawią się przymrozki pójdą na zewnątrz na palety tak jak u kudłatego. Wszystkie siarkuję przeciwko barciakom, a resztę załatwia mróz w zimie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Usuwam zbędny wosk i propolis ,,,wkładam do beczek 280lit w wlewam trochę formaliny tak 100--150 militr i na słoneczko ,,,,w celu powstania oparów . Na wiosnę na dwa trzy dni na wieszaki ( wywietrzyć i do ula )
Motylicy brać ,,,,,,,,

Wyjmij plastry z garażu i wstaw na parę miesięcy do niego auto.
Może Cie to czegoś nauczy.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

A mróz przeszkadza przechowywaniu ramek z suszem czy węzą?

Suszowi i węzie nic się nie stanie.
Najwyżej drutowi w ramkah może byc troszkę za zimno.

Pozdrawiam,
polbart

Zlitujcie się, kiedy przestaniecie z siebie robić ....

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

skoro plastry bierze to auto tym bardziej

se bude zrubcie z drewna takom jak ja mam na polu koło uli i przewiew mósi byc ale wazne zeby myszy nie wchodzily i na regalach ramki wieszajcie w zimie ma przemrozić i ramki pachnom jak nowe na wiosne nawet takie z 15 letnim suszem.

Chciałbym widzieć Twoje pszczoły wyhodowane na tym 15-letnim suszu.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl

Z czym!!!!!! 15 letnim suszem....a może ty kolego masz 15 lat .....

Oj pszczelarze, to Wy nie wiecie jak może pięknie pachnąć susz 15-letni

No nie wiecie
Bo chyba takiego nikt poza fantastą i bajkopisarzem jano, takowego nie posiada.
Pozdrawiam tczkast

Najlepsze firmy na świecie używają takiego suszu do produkcji najpiękniej pachnących perfum.
Trudne do wyobrażenia ale prawdziwe.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Nie ciężko mi w to uwierzyć, ostatnio miałem okazję powąchać perfumę pachnącą jak... miód lipowy (kwiat lipy). Pani raczej do oszczędzających nie należy i ubiera się wg najnowszych trendów, podejrzenie więc, że i perfuma nie byle jaka

Wtrącając się do rozmowy o przechowywaniu - słyszałem ,że ramki ze suszem dobrze jest poprzekładać liśćmi z orzecha włoskiego . Ile w tym prawdy , sam nie wiem - ale spróbuje . Jeden mój znajomy mówił mi z kolei , że niewykorzystaną węzę wkłada profilaktycznie na parę dni do zamrażalki . MOTYLICA JEST OKROPNA

_________________
PanTruteń

Węzę po co ? Jak już to na dwór mróz swoje zrobi



Kiedyś po dziadku znalazłem 20 letni ale został spalony

Ale nim będzie mróz , to zostaną same druty.

witam
Panowie i Panie proszę na podstawie załączonych filmików o ocenę rodzin pszczelich o ich stan zdrowia, wiek, witalność i tak w ogóle co można z ich zachowania wyczytać ????
https://www.youtube.com/watch?v=EReYIbKMZBo
https://www.youtube.com/watch?v=IqMP5-i-bLs
Pozdrawiam Mariusz Mazurczak

W pierwszym ul widać walkę z rabusiami.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Ja, powtarzam ja, widzę tylko chęć zwrócenia uwagi na siebie.
Kolego mazriuszmazurczak, ,prosisz o wróżenie z fusów.
Wiedza jest w książkach, doświadczenia w głowach, tu jedynie naprowadzania na prawdopodobny, właściwy tor.

jedyne co można wyczytać to to że matki powinny być w ulach i że jest koniec sezonu na pierwszym filmiku, bo pojawiają się pszczoły rabujące. Cała reszta to wróżenie z fusów

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Wlotki za duże i myszy mogą wejść . Pokaż siłę rodzin .Jak pszczół pełno w ulach to proszę się nie obawiać .

Przepraszam ,że zmieniam zakończoną chyba konwersacje . Pod tym samym tematem chciałbym prosić Was o poradę - Mam zamiar ocieplić ule wielkopolskie , drewniany - dennica i korpus są razem , pszczoły na 9 ramkach . Wyciągnąłem listewki i dałem na górę folie . No i mam dylemat . - Czy to wystarczy , - Czy nie będzie wilgoci , - Może zatwór słomiany pochłonie wilgoć . No i jeszcze najważniejsze moje pytanie , Może zrobić grubym gwoździem otwory między ramkami , a na górę dać kocyk ??? - z góry dziękuje - KSIĄŻKOWY PSZCZELARZ

_________________
PanTruteń

pantruteń pisze Mam zamiar ocieplić ule wielkopolskie , drewniany - dennica i korpus są razem , pszczoły na 9 ramkach . Wyciągnąłem listewki i dałem na górę folie .
na folię daj cienki kocyk odsłoń pierwszą uliczkę będzie przez nią wentylacja jak i za zatworem , folia i kocyk tylko na ramkach

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Jak wyrzuciłeś beleczki i dałeś folje to porub po 2 otwirki na kazdej przestrzeni miedzy ramkowej zeby wilgoć uchodziła do położnej na folji kocyka. Ale jak ocieplisz boki matą słomianą to matka moze dłuzej czerwić a to jest o tej poże nie kozystne dla rodziny. W połowie lutego to ocieplamy boki i jeszcze mozemy na góre dać drugi kocyk ze starego dywanu bo już zaczynają matki czerwić. A jak jest cieplej w rodzinie pszczelej to mniej zuzywają pokarmu do wytwozenia ciepła co jak jest czerw to potrzeba 34 stopnie. Pozdrawiam miły_marian

I dobrze zrobiłeś. Robię jeszcze prościej, daje po prostu 2 poziome kraty odgrodowe z plastiku na krzyż, na to ew. kocyk (jeśli daszek nieocieplany) Teraz jak pisze miły_marian lepiej nie przesadzać z ocieplaniem.
Poza tym wilgoć jest dużo gorsza od zimna. Może spowodować pleśń i wtedy masz głód niby na pełnych ramkach. Geniuszem się nigdy nie czułem, ale spotkały mnie osypy za nadgorliwość z ocieplaniem na zimę. Również z matami jako zatwór. Jak są nowe i świeże, to ok, ale jak mają sporo sezonów za sobą, to już je tak zakitują, że to prawie jak folia. Jak jeszcze masz ule ocieplane styropianem (boki, daszek) to robi się łaźnia parowa. Ruska bania:) Ale jak przyjdzie - 30, no to reagować trzeba. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

pantruteń,
kolego najprościej to uciąć folię o 2 cm krótszą niż gniazdo i tak ją położyć aby pozostał 1 cm z każdej strony.

Po co ucinać możną podwinąć i jest wentylacja, a na wiosnę odwijamy i wykorzystujemy tą samą folie cały czas, po oblocie ocieplamy a pszczoły same jucz o tej porze regulują wilgotność i temperaturę w gnieździe

_________________
STANI

można i tak, ważne aby zostawić tą wentylację.