FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 19:10 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 13 grudnia 2014, 19:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
CYNIG pisze:
Metodyka zdobywania wiedzy powalająca.

Aczkolwiek preparat został akurat użyty zgodnie z przeznaczeniem. Jednak daleko jeszcze do twierdzenia że "rapicid działa na zgnilca"


Cóż dla jednych liczy sie "metodyka" a dla innych realne działanie. Nie zalezy mi na przekonaniu kogokolwiek. Forum jest do wymiany min. spostrzezen , jesli komus moje wnioski pomogą do zachowania lepszej zdrowotnosci pszczół to wszyscy na tym skorzystamy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:17 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 21:41 - pn
Posty: 85
Lokalizacja: Olszyny
Ule na jakich gospodaruję: WL WL3/4
atomek0, Obejrzyj jest tam wykład Chorbińskiego na temat zgnilca i kilka słów o tym "środku"
http://bartnik.pl/tv?id=104


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
atomek0 - z Twojego przykładu nie wynika to co sugerujesz w swoim poście. Po prostu wprowadzasz ludzi w błąd i mogą później ponosić tego konsekwencje.

Sprawa jest prosta, nie piszmy o tym o czym nie mamy zielonego pojęcia, zwłaszcza w formie uogólnień.

Wystarczyło by gdybyś opisał konkretny przypadek tego pszczelarza i wysunął przypuszczenie, że to pomogło w tej konkretnej sytuacji.
A tak to próbujesz tworzyć "wiedzę" nie mając do tego podstaw merytorycznych.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:25 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
atomek0, skoro przesiedlil na weze pszczolki to samo przez sie juz pozbyl sie w jakims stopniu choroby ,piszesz ze opryskal stare ule ale nic nie idze ze pryskał pszczoly


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
henry650 pisze:
atomek0, skoro przesiedlil na weze pszczolki to samo przez sie juz pozbyl sie w jakims stopniu choroby ,piszesz ze opryskal stare ule ale nic nie idze ze pryskał pszczoly


henry

Niestety nie wiem czy pryskał pszczoły. Jednakze w ulu na pewno zostaly bakterie lub/i przetrwalniki Zgnilca i jesliby srodek nie zadzialal tzn. ul nie zostalby wydezynfekowany to pszczoly zostalyby ponownie nim zarazone. Ale to oczywiscie moje przypuszczenie :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:41 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
atomek0, dezynfekcja a leczenie to dwie różne sprawy ,gdybyś napisał że opryskał cały ul i pszczoły i one wysdrowiały to by było leczenie a tak



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:43 - sob 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Już nie jeden pszczelarz zachwalający rapicid i inne "cudowne mikstury" jako lek na "wszelakie zło" został bez pszczół... pszczoły potrafią wytrzymać wiele i sprostać wymysłom nie jednego pszczelarza ale wszystko ma swoje granice... co potem z naturalnym układem odpornościowym ? Najlepszym lekiem jest brak leku... i dobry pożytek...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 czerwca 2012, 06:19 - ndz
Posty: 571
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
henry650 pisze:
atomek0, dezynfekcja a leczenie to dwie różne sprawy ,gdybyś napisał że opryskał cały ul i pszczoły i one wysdrowiały to by było leczenie a tak
henry


Nie twierdzilem i nie twierdze ze Rapicid jest lekiem na Zgnilca. Opisalem jedynie pewien przypadek ,ktory w efekcie doprowadzil do tego ze rodzina zostala uratowana. Rapicid jest srodkiem do dezynfekcji . Sam w kilku postach na tym forum krytykowałem metody Sabarda i jego zachwyt tym srodkiem. I nie zmienilem zdania. Ale jako srodek do dezynfekcji ,moim zdaniem zdaje egzamin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 19:46 - sob 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
atomek0 pisze:
Rapicid jest srodkiem do dezynfekcji .


i tego się trzymajmy :!:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 20:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
atomek0 pisze:
henry650 pisze:
atomek0, skoro przesiedlil na weze pszczolki to samo przez sie juz pozbyl sie w jakims stopniu choroby ,piszesz ze opryskal stare ule ale nic nie idze ze pryskał pszczoly


henry

Niestety nie wiem czy pryskał pszczoły. Jednakze w ulu na pewno zostaly bakterie lub/i przetrwalniki Zgnilca i jesliby srodek nie zadzialal tzn. ul nie zostalby wydezynfekowany to pszczoly zostalyby ponownie nim zarazone. Ale to oczywiscie moje przypuszczenie :wink:


atomek0, dorzucę parę groszy. Od formy przetrwalnikowej do objawów klinicznych i pojawienia się formy wegetatywnej daleka droga. Czasem wystarczy pozbycia się źródła choroby którym jest czerw i przesiedlenie pszczół, po głodówce na węzę. Następnie dostatek pożytku i rodzina dojdzie do zdrowia bez zbędnych mikstur. Jednak zdarzają się wyjątki i pomoc w postaci antybiotyków oraz mikstur mogą pomóc jak i nie. Dlatego też wyciąganie wniosków iż Rapicyd to panaceum na wszystko, to nie tędy droga.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2014, 20:19 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Endospory ( czyli formy przetrwalnikowe) tego zarazka nie tracą zaraźliwości przez 35 lat. Te formy tych bakterii zniszczyć można dezynfekcją za pomocą pary wodnej w temperaturze 121 °C , nadciśnieniu 1 bar i czasie 30 minut. Twierdzenie , że można to samo uzyskać stosując płyn do dezynfekcji podłóg , czy odkażania wody dla pojenia zwierząt jest co najmniej niestosowne. Aby nabrać pewności co do skuteczności obu sposobów proponuję zanurzyć na minutę palec w stężonym rapicydzie , a potem drugi w gotującej się wodzie ( litościwie ok. 100°C i normalne ciśnienie) . Wnioski wyciągnąć należy porównując stan palców.
Powielanie znachorstwa jest szkodliwe, bo jeszcze ktoś uwierzy , zaszkodzi sobie i innym. Sama obecność bakterii nie musi wywołać choroby, choroba rozwija się z chwilą gdy stężenie cukrów w jelicie środkowym czerwia obniża się poniżej 2,5% . Może też chorować czerw niezasklepiony ale poddany działaniu stresu.
8 do 19% larw zaraża się rozwijając w komórkach zanieczyszczonych endosporami. Co ciekawe endospory nie są w stanie kiełkować w jelicie środkowym pszczół. Wydalane z kałem nie tracą jednak zdolności do kiełkowania.
Głównym źródłem rozszerzania choroby są karmicielki, które wcześniej czyściły zakażone komórki , zakaziły swój aparat gębowy i powierzchnie ciała zarodnikami.
Rapicydem można co najwyżej pomalować ul po odkażeniu ogniem , czy sodą kaustyczną. W żadnym razie nie może to być jedyny środek dezynfekcji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 lutego 2015, 22:32 - pt 

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 11:53 - czw
Posty: 64
Lokalizacja: wlkp
atomek0 - i co z tym rapicidem, co z tym zgnilcem i co z tym pszczelarzem? Ciekawy jestem wyniku tego doświadczenia. A tak w ogóle, to zgnilec powinien być zgłoszony do weterynarii.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2016, 23:16 - wt 

Rejestracja: 16 listopada 2008, 15:58 - ndz
Posty: 191
Lokalizacja: RYCERKA GÓRNA
BoCiAnK pisze:
Rodzinę podkarmiamy co 3 dni 1l syropu 1/1 z dodatkiem olejku eterycznego CYNAMONOWEGO W proporcji 30kropel na 1l syropu oprócz tego na dennicę do zakrętki na krapla się 20 kropel i wsuwa do ula
tak też należy postąpić i podać na dennice olejek WSZYSTKIM ULOM NA PASIECE PROFILAKTYCZNIE


Chciałem zapytać jeśli poddam olejek cynamonowy profilaktycznie do uli do odparowania, to czy miód przejdzie zapachem olejku bo przecież jest to silny zapach?

_________________
POZDRAWIAM CAŁĄ PSZCZELARSKĄ RODZINKĘ.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2016, 22:25 - pt 
pawel anczakows pisze:
BoCiAnK pisze:
Rodzinę podkarmiamy co 3 dni 1l syropu 1/1 z dodatkiem olejku eterycznego CYNAMONOWEGO W proporcji 30kropel na 1l syropu oprócz tego na dennicę do zakrętki na krapla się 20 kropel i wsuwa do ula
tak też należy postąpić i podać na dennice olejek WSZYSTKIM ULOM NA PASIECE PROFILAKTYCZNIE


Chciałem zapytać jeśli poddam olejek cynamonowy profilaktycznie do uli do odparowania, to czy miód przejdzie zapachem olejku bo przecież jest to silny zapach?


Jak wiesz miód łatwo chłonie obce zapachy, nawet użycie dymu powoduje że miód może coś zaciągnąć.


Na górę
  
 
Post: 18 czerwca 2016, 05:32 - sob 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
pawel anczakows pisze:
Chciałem zapytać jeśli poddam olejek cynamonowy profilaktycznie do uli do odparowania, to czy miód przejdzie zapachem olejku bo przecież jest to silny zapach?

Olejki eteryczne i Ambrozol można stosować po miodobraniu jak napisał kolega
seban1237 pisze:
Jak wiesz miód łatwo chłonie obce zapachy, nawet użycie dymu powoduje że miód może coś zaciągnąć.

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 21:39 - śr 
http://pszczelarz.c0.pl/index.php?optio ... &Itemid=82


Na górę
  
 
Post: 21 października 2016, 14:38 - pt 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
zrobiłem krótkie rozeznanie w googole,
zgnilec amerykański w sezonie 2016 był w śród nas, może nawet u naszego sąsiada który się nie przyznał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 października 2016, 14:49 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Tak dla informacji o zgnilcu amerykańskim 11 lipca 2016 roku wyszło nowe rozporządzenie dotyczące zgnilca.
http://www.zwiazekpszczelarski.pl/menu_id/839
tutaj można znaleźć pełną treść tego rozporządzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji