FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 12:54 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
Post: 26 stycznia 2015, 15:11 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Witam,
po przetopieniu źle odbudowywanych plastrów przez pszczoły (białych) na spodzie bloczków powstały kulki. Na zdjęciach już te większe zjechałem trochę dłutem czyszcząc z zanieczyszczeń ale widać o co chodzi.
Czy to jest parafina czy inne dziadostwo? Czy można to jakoś wyseparować z wosku?

Obrazek Obrazek

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 15:52 - pn 
Parafina. Przy sterylizacji się oddzieli.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2015, 15:55 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Zmień naczynie, łatwiej ci będzie czyścić jak będzie to wąsko wysoki pojemnik.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 16:03 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Tak właśnie myślę nad jakimś walcem cienkim albo stożkiem (dobry byłby słupek drogowy :lol: )

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 16:09 - pn 
Bartkowiak, ja klaruję wosk w 15 litrowym wiaderku emaliowanym, rewelacyjnie się wosk oczyszcza.


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2015, 16:22 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
PasiekaCordovan pisze:
Bartkowiak, ja klaruję wosk w 15 litrowym wiaderku emaliowanym, rewelacyjnie się wosk oczyszcza.


Tylko ja tego dużo nie mam - kilkadziesiąt ramek poszło do przetopu (tych najgorzej odbudowanych) - w sumie mam 2 bloczki po 2kg z tymi kulkami na spodzie. Tak że jakieś wąziutkie naczynie muszę znaleźć.
Gorzej, że kupione było 15kg tego badziewia (węzy) i pszczoły część jako tako odbudowały (do ideału daleko ale szkoda topić) to zostawiłem do użycia. Tak że te plastry to chyba sobie pooznaczam i osobno będę kiedyś topił co by nie wmieszać niepotrzebnie tej parafiny w resztę wosku.

Ja ogólnie zlewam wosk do doniczek (kiedyś używałem ich do podkarmiania). Fajne bo tanie, ładne, poręczne bloczki i o stożkowym kształcie.
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 484&type=1

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 16:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
PasiekaCordovan pisze:
Bartkowiak, ja klaruję wosk w 15 litrowym wiaderku emaliowanym, rewelacyjnie się wosk oczyszcza.

Jaki wpływ na oczyszczanie ma emaliowane wiaderko -chyba ,że chodzi o te 15 litrów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 17:17 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Przemek miał pewnie na myśli, klaruje. Wiaderka przeważnie mają kształt ściętego stożka i wtedy wszelkie brudy gromadzą się na mniejszej powierzchni i łatwiej je usunąć. A emaliowane pewnie dla tego bo tani i nie zachodzi reakcja z woskiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 17:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Zażartowałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 17:36 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
A ja nie. Często widzę w jakim stanie przynoszą pszczelarze wosk do sklepów aby wymienić na węzę to mi się nóż w kieszeni otwiera. także takie narzędzie do klarowania wosku jak wiaderko emaliowane niektórym trzeba opisać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 19:35 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ja klaruje wosk w duzej misce ale ona jest włozona w wyzłobioym steropianie i jescze góra miski jest przyktyta 3cm steropianem Tak ze rano jest jeszcze ciepły wosk. Steropian jest obojenty na ciepło i bardzo długo sie klaruje. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 22:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
miły_marian., styropian trzyma długo ciepło ale czy jest na nie obojętny? nie powiedziałbym, co do wosku ze zdjęć to na początku pomyślałem że to cukier się zkarmelizował :D

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 22:24 - pn 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
DROBNY pisze:
A ja nie. Często widzę w jakim stanie przynoszą pszczelarze wosk do sklepów aby wymienić na węzę to mi się nóż w kieszeni otwiera. także takie narzędzie do klarowania wosku jak wiaderko emaliowane niektórym trzeba opisać.

a nie prościej i wygodniej w wiaderku po syropie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 22:46 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Dobra ale odbiegamy od tematu - czy ma ktoś inne pomysły co to może być - może to wcale nie parafina?

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 22:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ile razy to klarowałaś?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 22:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Czy ten wosk klarowales razem z woda.?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 22:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Bartkowiak, wydaje mi się że za szybko ostygł Ci ten wosk ,dlatego takie kulki sie porobiły :idea:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 23:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Vjesli klarowales bez wody,albo ci wyparowala podczas topienia,to moze byc skrmelizowany cukier.
Ktos wyzej juz o tym pisal.Sklaruj go ponownie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2015, 23:55 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Na razie to tylko przeleciało przez topiarkę parową. Cukru tam nie ma, może być miód, bo odsklepki też topiłem (bez płukania) choć tylko w 2 bloczkach tak mam (gdzie głównie topiłem susz). Odkręcałem kurek i lało się do wypełnienia doniczki (wosk z wodą). Wszytko potem obłożyłem kocami tak że mniej więcej równo chyba krzepło.
Potem same odsklepki topiłem i tam już na spodzie nie było takich artefaktów.
Jak rozłamuje te kulki to nie ma niby różnicy w strukturze między nimi a woskiem...
Jutro sklaruje to zobaczę czy też się coś zrobi na dole.
Pierwszy raz mi się coś takiego zrobiło.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2015, 00:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jeśli to bezpośrednio z parowej - to normalne zachowanie wosku.. Sklaruj w dużej ilości wody i wszystko zniknie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2015, 16:00 - śr 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
adamjaku, miałeś rację - wszytko się ładnie sklarowało i nie ma żadnych kuleczek na spodzie :)

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2015, 20:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
W tym tygodniu też przetopiłem wosk. Z topiarki parowej wyszło to co na zdjęciu. Wosk byl w miarę czysty :wink: Mimo to klarowałem go przez gotowanie z wodą prawie pół na pół. Co do zanieczyszczeń to ważne jest aby po klarowaniu wosk szybko nie wystygł - to wiadomo - bo inaczej jeszcze dużo brudu będzie w nim. A potem faktycznie widok takiego wosku ... :pala: Dlatego ja po gotowaniu stawiam garnki na desce i owijam wszystko kufajką :D Po nocy wosk jest już zastygnięty. Co najważniejsze nie spękany co często spowodowane jest szybkim stygnięciem. Bez problemu można go wyciągnąć z garnka gdyż luz miedzy woskiem a garnkiem daje nam takie możliwości. Pozostaje nam tylko oskrobać to co mamy pod warstwą czystego wosku. U mnie była warstwa zanieczyszczeń przesączonych wodą, taka jakby pianka :idea: Na fotce widać moje przyszłe 5.07 kg na wymianę. :jupi:
Obrazek
Tak sobie myślę, że następnym razem zostawię wosk na angielce do wystygnięcia, zobaczę czy będzie jakaś różnica.

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2015, 21:12 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
a może klarowanie w dwu garnku?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2015, 22:51 - sob 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 970
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
Ja taki garniec, obłożony kocem wkładam jeszcze do ula styropianowego - następnego dnia jeszcze mocno ciepła woda jest. [do czegoś się te styropiany u mnie przydały w końcu :)]

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2015, 23:05 - sob 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1680
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
Bartkowiak pisze:
[do czegoś się te styropiany u mnie przydały w końcu :)]
próbowałem nawet korpusów styrodurowych ale z doświadczenia muszę stwierdzić że nic nie zastąpi poczciwej starej i naturalnej pierzyny :wink: pod spód styropian bądź styrodur i owijamy dokładnie pierzyną, po 48 h jeszcze mocno ciepły... oczywiście bardzo ważna jest temperatura otoczenia, w lecie pierzynę można spokojnie zamienić na coś lżejszego.

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2015, 21:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
W jakiej ilości wody klarować? Pewnie pilnować żeby się nie zagotował?

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2015, 21:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Tomasz2020 pisze:
W jakiej ilości wody klarować? Pewnie pilnować żeby się nie zagotował?


Wody to wystarczy dać tak z 3 cm na dnie naczynia w którym gotuje sie , umnie wychodzi ok 3 litry .A sztuką właśnie jest to żeby woda się gotowała w garze ,a dlatego ze przepływająca woda zbiera wszelkie zanieczyszczenia z rozpuszczonego wosku . I już po kilkunastominutowym wrzeniu wyłączyć od gotowania i odstawić do kalrowania tak jak każdy klaruje we własnej pasiece. Ja akurat wykorzystuję podwójny karton + owinięcie starymi płaszczami .2 dni i kloc do wyjęcia i oczyszczenia ewentualnego . Do skrobania spodu używam takiego czegoś http://sklepalpinisty.pl/747,modeco-skr ... 37-mm.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2015, 02:10 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Do ostatniego klarowania dajemy tyle deszczówki z nieba ile waży wosk. Czym dłuższy proces klarowania, tym mniej zanieczyszczony wosk. Nie chodzi jedynie o to co widzimy gołym okiem.
Dwie pierzyny, jedna z dołu druga z góry. To oczywiście przenośnia.
Czas klarowania od 48 do 120 godzin. Ten drugi najlepszy.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2015, 08:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Jakże piękne macie teorie.. Ja w tym roku dostałem tylko 2 krążki łądnie skalowanego wosku.. reszta - po prostu przetopiona. Słowa klarowanie wosk u pszczelarza rzadko doświadcza.. bo i po co, przecież na wadze straci.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji