FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam,

Ostatnio zrobiło się ciepło parę dni z rzędu po ok + 10-11 stopni a pszczoły wyleciały.
W jednym z uli zauważyłem małe plamki kału na przedniej ścianie ula choć nie było ich dużo w środku zerknąłem tylko i natrafiłem może na 2 ślady kału i nic więcej.Czy to może być nosema,pszczoły w innych ulach są jakby silniejsze i bardziej noszą pyłek.Takie objawy wystąpiły tylko w 1 ulu a w 2 pozostałych brak.Obserwowałem także jelito u pszczół z osypu i w większości były koloru brązowo-pomarańczowego a chyba tylko w 1 pszczole natrafiłem na perłowy kolor.Czy jest się czym niepokoić i ewentualnie wywieźć rodzinę na teren oddalony bez pszczół i obserwować profilaktycznie?

Pozdrawiam

Spokojnie, jakby miały nosemozę to być się nie pytał , bo wszystko by było ufajdane. W tak dużej społeczności zawsze jest kilka osobników bardziej łakomych i o słabszych zwieraczach. Jeśli kolor g. brązowy to tym bardziej spoko. To normalne zjawisko po takiej nienormalnej zimie .

Witam,

No kurcze byłem trochę zaniepokojony bo wylotek nie jest tam jakiś ufajdany na maxa jak koryto a w środku czysto i schludnie jeśli chodzi odchody,pyłku trochę zbierają a oblot też miały niczego sobie ładny więc nie byłem pewny.
Dzięki za odp.

Pozdrawiam.