FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

z tt jest tak ze najpierw miał date ważnosci
36mies zmniejszyli do 24mies bo cos tam, znając zycie chodziło o kase
ale to ten sam prodkt co wczesniej
no ale termin 2013 a mamy 2015 to troche lipa...

_________________
xyz

Oczywiście że się nadaje, nie zwracaj na termin ważności uwagi, przecież nie chcesz zwalczyć warrozy, tylko chcesz użyć tactik. A tak zmieniając temat, zażyłbyś przeterminowany lek?

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

don.vito.leone bo widzisz ,, "uli najlepiej nie malować , bo farbka pszczółką szkodzi , a i ul sobie nie "oddycha" ale za to chemii używają bez opamiętania .
Pozdrawiam Krzysztof

Vety twierdzą, że TT po terminie może być szkodliwy. Nie wierzyłbym, gdyby
mieli świeży, ale nie mają, więc odpada kwestia zysków. Myślę, że może już negatywnie wpływać na matki. Dałbym spokój. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

don.vito.leone, TT to nie do uzytku wewnetrznego tylko do zewnetrznego kiedys mialem varidol o ktorym zapomnialem byl 2 lata po uzylem testowo warroza sie posypala lepiej niz po apiwarolu w terminie wiec nie ma co sie sprzeczac .



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Ja się nie sprzeczam ja wyraziłem swoje zdanie, a odpowiedz mi czy jesteś wstanie zagwarantować koledze że jego TT zachowa się jak Twój varidol, i poręczyłbyś to swoim majątkiem(oddał koledze kasę za straty).
No i mam pytanie ile było postów typu "Prawidłowo leczyłem pszczoły, a się osypały przez warozę, albo innych powodów powiązanych z warrozą?" i czy ktoś się zastanawiał czy osoba "prawidłowo" lecząca pszczoły nie użyła przeterminowanych leków? Jak już leczymy pszczoły chemia to nie oszczędzajmy tak bardzo na tym. A czy ktoś robił badania czy może TT przeterminowany może być troszkę słabszy i np. uodparniać warrozę na substancję czynną?
Czy cena TT jest tak zaporowa, ile kosztuje w przeliczeniu na słoiki miodu 2-4?

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

don.vito.leone, bardzo dobrze ze prawidlowo ujoles w nawias bo to nie czym tylko jak sie leczy prawidlowo bo dajemy tabletki z niby data waznosci do np sierpien 2015 w roku poprzednim a okazuje sie ze w ulu masa czerwiu i po co dymic ? wiec chyba lepiej dac juz po terminie ale jak bez czerwiu odpowiedz co ma sens ? czy na pewno to co wychodzi z produkcji na pewno ta date jaka pisze na opakowaniu ? zawsze wierzysz w to co napisane



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

henry650, Daty przy produkcji leków to rzecz święta. Niezależnie czy dla ludzi czy zwierząt.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Nie, nie zawsze wierzę w to co jest napisane, ale w pewnych kwestiach nie idę na skróty, w takiej sytuacji albo nie kupiłbym tabletek z krótki terminem ważności, albo bym kupił nowe tabletki z odpowiednia datą ważności. Lepiej jest chyba odymić jak jest dużo czerwiu ale zrobić to prawidłowo, niż wtedy gdy nie ma czerwiu i nieprawidłowo. Takie jest moje zdanie. Używając leków po terminie szkodzimy sobie i pszczołom.
Pamiętaj także że leki zawierają wiele związków chemicznych aktywnych oraz tych pomocniczych które podczas upływu czasu ze sobą reagują, mogą się w lekach wytworzyć substancje toksyczne nawet w małym stężeniu, także dla Ciebie, a nie tylko dla Twoich pszczół.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

W tamtym roku stosowałem TT po raz trzeci z zakupów z pierwszego razu. Waroza niestety sypała się bo była Ale preparat działa a pszczółkom nie zaszkodziło.

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”

Jedne może i zawierają, a inne niekoniecznie, niektóre może i ze sobą reagują, a inne nie reagują, zwłaszcza jak nie mają z czym reagować i skoro wcześniej jakoś nie zareagowały.
Jeżeli już, to bardziej prawdopodobne jest, że ulegną rozkładowi i utracą swoje właściwości lecznicze.
Akurat właśnie przed chwilą wyciągnąłem z szuflady i łyknąłem jakiś ibuprom m.in. przeciw bólowi głowy - teraz patrzę, o zgrozo, termin ważności 04/2011 !!! - ale czuję, że działa.
Czytam dokładnie i żadnego ostrzeżenia o tragicznych skutkach zażycia takowego przeterminowanego na etykietce nie widzę. Więc najczęściej są to tylko "strachy na Lachy".
We wszystkim swój rozum i swoje zdanie też trzeba mieć, nie tylko bezmyślnie potakiwać, nawet lekarzom nie można bezgranicznie zawierzać.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Amitraza jest chemicznie stabilna i nie rozpada się . Co do terminów przydatności to prawdopodobnie nieskończoność . Producent jednak jest zobligowany przepisami prawnymi które to narzucają okresy ważności (przydatności ) i w różnych latach były np. 2 lata . Uwaga !!! AMITRAZA jest związkiem silnie lotnym i skuteczność w dużym stopniu zależy od szczelności opakowania i temperatury przechowywania.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

No ale widać że wzrok ci się psuje po zażyciu tego leku, bo nie doczytałeś że nie należy leków po terminie stosować:D

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

A czy w tabletkach znajduje się tylko czysta AMITRAZA?? Nie ma substancji pomocniczych itp?
No ale już się w tym temacie nie udzielam, bo widzę ze więcej tu chemików, farmaceutów i ludzi którzy uważają że daty przydatności leków to wymysł nie potrzebny, i tylko po to stworzony żeby więcej zarobić na pszczelarzach:D.
Ps. Producenci więcej zarobią jeśli wasze pszczoły przeżyją.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

Informacje na temat amitrazy znalazłem kiedyś w jakimś wykazie leków , odnośnie aiwarolu nie mogę zdecydowanie powiedzieć jakie związki chemiczne są dodane już same trociny nie są obojętne chemicznie , można tylko zakładać że prócz trocin i amitrazy nie ma tam nic więcej ale to wie tylko producent .
Zapomniałem dodać że w tabletkach może być jeszcze np. cukier i saletra.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

wiesiek 33 pisze, odnośnie aiwarolu nie mogę zdecydowanie powiedzieć jakie związki chemiczne są dodane
tak jak napisałeś np. cukier saletra no i jeszcze klej do trocin

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Klej nie potrzebny. Cukier po co ?

Strasznie wielki problem macie. Lek kupujecie, trzymacie szczelnie zamknięty, w odpowiednich warunkach, stosujecie nie przekraczając jego daty ważności.
Data ważności na leku to świętość. Przepisy dla leków farmaceutycznych są jasno określone. Wymogi też. Można sprawdzić w internecie. Puławy w tej kwestii nie mają nawet możliwości manewru, mogą co najwyżej zaostrzyć jeszcze bardziej.
W leku macie amitrazę, nośnik, substancję wiążącą i podtrzymującą spalanie. A wy bierzecie pod uwagę tylko amitrazę, a to wszystko z czasem reaguje, wilgotnieje, generalnie traci swoje właściwości. Sprawdźcie sobie jakie środki są tam użyte, jak macie wątpliwości, to do producenta można zadzwonić, albo jeszcze lepiej napisać maila, albo wysłać korespondencję pocztą. Oni nie gryzą. Oni po to są. Wszystkich informacji nie można udzielać, fakt faktem, ale to co można, to wystarczy. Tylko rozmawiać trzeba umieć. I przede wszystkim chcieć coś zrobić.
To co przedstawiacie to tylko wasze domniemania.
Jak ktoś chce sobie zaoszczędzić, to niech oszczędza. To są wasze pszczoły, nie moje. Nie mnie tutaj wam warunki narzucać. Macie jakieś alternatywy co do wyboru leków. Macie możliwość leczenia kwasami organicznymi i nieorganicznymi. Są dostępne olejki eteryczne. Są środki naturalne. Jest żmudna praca. Są środki z amitrazą.
Ja mam na razie amitrazę i nie narzekam.
Na apiwarol oprócz ceny nie narzekałem. A jak nawet 4 tabletki na pozostawioną rodzinę rocznie stosowałem, to to jaki koszt? W dyszce czy 2 dychach na ul się zamyka lekko. Jaki to jest pieniądz przy cenie miodu w detalu 30-50 zł za słoik? Średnia wydajność z pnia w Polsce to ile? 15-20 słoików jest? A no jest. Nie przeczmy faktom. Bądźmy poważni. Nie bądźmy skąpcami.
Nawet przy 100 - 200 rodzinach to nie są straszne koszta, a jak ktoś ma pszczoły, to wydatek mu nie straszny. Żałować na "coś" czy "kogoś" zapewniającego dochody, to niedorzeczność. Więcej. To śmiech na sali i robienie z siebie niepoważnego człowieka, w moim odczuciu. Z kosztów tych można zejść, ale z głową.
Na sobie nie oszczędzajcie. Na pszczołach tym bardziej, bo na tym prędzej czy później stracicie.
Amitraza jak na razie jest jedyną substancją, stosowaną od kupy lat, która utrzymuje na bardzo wysokim poziomie skuteczność leczenia. Stosowana właściwie daje efekty. Do osiągnięcia celu trzeba spełnić pewne warunki, o których nie tylko ja ale i wielu innych opisywało.
Największym problemem i kulą u nogi w zwalczaniu warrozy, nie są leki i ceny. Ale mentalność i brak odpowiedzialności pszczelarzy. Brak wiedzy i umiejętności. Nieumiejętność czytania ze zrozumieniem i analizy. Skąpstwo i lenistwo.
Nazwałem rzeczy po imieniu. Czekam na baty.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

adriannos, rozumiem że ganisz za skąpstwo, ale z mojej strony to nie tyle jest skąpstwo, ile reakcja na nieprzeciętną pazerność monopolisty, producenta Apiwarolu.
Bo jeżeli 3 krople Taktic mogą kosztować 3 grosze (mimo tego, że to też lek), to dlaczego te same 3 krople w tabletce z trocin mają kosztować 100 razy tyle?
Apiwarol powinien być solidarnie bojkotowany, a producent na każdym kroku napiętnowany.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, Podpisuje się pod tym co napisałeś!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

adriannos, rozumiem że ganisz za skąpstwo, ale z mojej strony to nie tyle jest skąpstwo, ile reakcja na nieprzeciętną pazerność monopolisty, producenta Apiwarolu.
Bo jeżeli 3 krople Taktic mogą kosztować 3 grosze (mimo tego, że to też lek), to dlaczego te same 3 krople w tabletce z trocin mają kosztować 100 razy tyle?
Apiwarol powinien być solidarnie bojkotowany, a producent na każdym kroku napiętnowany.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, Przecież obaj kolego wiemy o co chodzi.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Zgadzam się.
Pasek biowaru to 500mg amitrazy, czyli 4g 12,5% taktiku, to też 500mg amitrazy? Wychodzi ze w piaskach biowaru jest dużo więcej substancji czynnej niż w tych samorobkach taktiku z olejem 1-8. Może mnie ktoś poprawić jak źle myślę?

milix, mądre głowy twierdzą, że oprócz dawki (ilości substancji czynnej) liczy się także czas uwalniania do środowiska ulowego.
Czyli nie można porównywać wprost np: 12,5mg w apiwarolu z 500mg w biowarze.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Przecież kolega nie tyka apiwarolu, tylko chce porównać paski Biowaru , ambrozyjkowe podstawki pod piwo 1:8 i np. polbartowe dywaniki malowane 1:1 , czy ostatnio prezentowane dywaniki z 4ml takticu. W jednym waflu mieści się ok. 1.5 ml TT, wiec jak się daje 2 podstawki to wychodzi 3ml na rodzinę. Warunki uwalniania amitrazy podobne w dywaniku i waflu. Chyba ,że coś źle pamiętam ?
Paski nie są porównywalne bo wolniej uwalniają amitrazę , albo i nie bo nie wiem czy ktoś to badał jak długo faktycznie zwalczają warrozę ?

manio,
na prawdę zastosowanie skrótu "np:" i przyjęcie jakiegoś przykładu jest nieczytelne??
To wywal ostatnie zdanie z mojej poprzedniej wypowiedzi.
Sens z pierwszego zdanie pozostaje bez zmian.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Panowie.....TT do ula ciężka chemia.
Łukasz ...już nie będę brał od ciebie miodu ...A tfu....
Trzeba ekologicznie ...stanąć przy ulu i

a może zamiast pasków obroża przeciwpchelna dla psów?-tam też amitraza

_________________
Pozdrawiam Mariusz

przeraża mnie wasza kreatywność. Najlepiej niech taką obrożę zakłada pszczelarz, aby nie przeniósł warrozy na sobie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

czy leki są aż tak nieskuteczne że trzeba używać środków do dezynfekcji?
u mnie jakoś działają

_________________
Pozdrawiam Mariusz

Przyjmę za darmo , wszystkie przeterminowane tabletki Apiwarolu - nawet te zupełnie zwietrzałe z przed trzech lat . Po nakropieniu moim TT nadal doskonale sie palą i są bardziej skuteczne , niż były pierwotnie . Do tej pory moim pszczółkom to nie przeszkadza i mają się dobrze .
Skąpiec - paraglider .

zgadza się stosowałem Bipin , na przeterminowanych....i się sypało ....TT też .....
lekka chemia ... ekologiczna ...

Jest nas dwóch ! nie rozwijałem tematu bo pisałem wcześniej że nawet trzy letnie tabletki mogą działać , tak jak pisałem wszystko zależy od szczelności opakowania i temp. przechowywania . rzucającą się w oczy oznaką zwietrzałej tabletki jest rozsypywanie się jej , ale tak jak piszesz pan TT.załatwi problem.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Jestem z okolic częstochowy i nigdy nie stosowalem TT a duzo o nim slyszalem i chcialbym go wyprobowac. problem w tym ze dzwonilem do kilku weterynarzy i zawsze otrzymuje wiadomosc ze jest wycofany z urzytku i niema go na hurtowni. jednak caly czas slysze ze jest stosowany w polsce. czy ktos moglby mi podac namiary gdzie moge go dostac lub kupic dla mnie a ja zwroce pieniadze. pozdrawiam

Nie jest wycofany ( wycofanie dotyczyło konkretnej partii leku_ , jest dostępny w każdej hurtowni . Jest to lek do leczenia trzody, bydła i psów , nie dostaniesz go do leczenia pszczół . Poszukaj hodowcy świń i poproś go o pomoc w zakupie u weterynarza , który opiekuje się jego zwierzętami.

ok a jeśli chce sobie zrobić kapsułki do okapcania z TT to ile mam wstrzyknąć tego produktu na jedna kapsułkę?

taktic=varidol ( też 12,5% amitrazy) popatrz ja to robią Czesi i dostosuj do swoich warunków. Pasek kartonu jest bezpieczniejszy niż tabletka bo zapalasz od suchego końca i zdążysz włożyć do ula zanim zacznie się ulatniać amitraza. Jednak jak już masz czerw zasklepiony to i warroza pod zasklepem , odymianie nieskuteczne.
https://www.youtube.com/watch?v=UUzAQBZewtk

co to są za papierki? są nasączone saletrą czy jakieś specjalne?

można zastosować kawałki kartonu i nasączyć roztworem nasyconym cukru i saletry potasowej. Nie amonowej.

W ub.roku spalałem paski nasączone TT i saletra i nie bardzo bylem zadowolony.Pszczoły po wlozeniu takiego paska do ula nie uciekaly od niego w efekcie czego popalily sobie skrzydelka , amitraza dzialala na nie w ten sposob ze walczyly pomiedzy soba na wylotku ,przynajmniej przez krótki czas jak sie spalała ale straty byly. Moze w dyfuzorze byloby lepiej.
Teraz bede chcial włożyć nasączone podkładki. Wiecie gdzie mozna kupic podkladki pod piwo? Czy ktos wkladal TT do ula na wiosne?

czasami pojawiają sie na allegro, ale najlepiej zagadać w swojej ulubionej mordowni z dziewczynami za barem i można wysępić w większych ilosciach ew dogadać się z kimś kto ma do czynienia z przedstawicielami handlowymi danego browaru bo oni dają gratis do piwa

_________________
xyz

Tomek z podkładkami jest kłopot , ale w sklepie dla plastyków na ul . Żeligowskiego mają beerkarton . Po rozcięciu na formatki 10x10 cm wychodziło 3 grosze za sztukę

atomek0, może być po prostu szary karton, jak nie masz dostępu do podstawek:) A propos tej ciekawej dyskusji (generalnie jak czytam już o farmacji), byłem dziś u znajomego veta i temat zabezpieczenia przed kleszczami dla... psów. Potwierdziła, że amitraza z TT jak najbardziej się nadaje (najlepiej dodać do szamponu przy kąpieli). Podkreśliła, że koszt takiej kąpieli raz w miesiącu to powiedzmy 5 zł, koszt obróżki, tabletek czy zakrapiania ok 30 zł/miesiąc. Tak to jest z farmacją. Z drugiej strony przy sprawie sądowej (jeśli by była w np w USA), to nic nie wygram stosując "nieprofesjonalne" metody. Natomiast okazując paragon na tabletki za 110 zł, filmik z ich podawania i zdechłego od kleszcza psa - pewnie parę tysia. O to tu chodzi.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

W dobie internetu można kupić wszystko. Ale należy wykazać trochę inwencji , zaangażowania.
Lecz , jak nie potrafisz tego zrobić , to służę pomocą.
http://allegro.pl/warka-podstawki-zdrap ... 38768.html
http://allegro.pl/zywiec-podstawki-zdra ... 78852.html
http://allegro.pl/heineken-100-podstawe ... 22714.html
http://allegro.pl/zywiec-podstawki-zdra ... 82167.html
Myślę , że narazie powinno wystarczyć.

Dzięki

i normalnie wkładacie to z nadrukiem czy go odrywacie jakoś?

z nadrukiem . pszczoły poczytają , a potem zetną i wyniosą z ula.

Witam Panów pszczelarzy, ja stosowałem Taktic w ubiegłym roku w dawce 100 ml TT na litr oleju kujawskiego ( słonecznikowego ) i wszystko było OK! A paski robiłem sam ze ściereczek domowych tradycyjnych które służą do wycierania kurzu, płytek, bladów kuchennych itp. o wymiarach 38x38, pozdrawiam.

I słusznie:) Należy plenić analfabetyzm wśród pszczół. Niech sobie poczytają, jakie atrakcje prawne na nie czyhają. Ministerstwo Rolnictwa szykuje bat na pszczoły i stryczek dla pszczelarzy, tak antypolskiego rządu nie było od 1948 roku, pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Tactic jest naszą radosną twórczością z powodu braku dostepu do przemiennych co roku leków.
Mamy dostępne leki zza granicy, dajace nam właśnie tę mozliwośc przemienności w walce z warrozą.
Nie każdy potrafi je sprowadzić.
Normalością by było aby Polski Pszcelarz maił możliwośc walki z warrozą w taki sposób w jaki sie to dzieje w cywilizowanym świecie.
Stosując do usranej śmierci Apiwarol i Biowar oparte na amitrazie w dawkach powodujących hodowlę coraz większej populacji warrozy, pszczelarstwo polskie będzie się nadal borykać co trzy lata z zatrważającym spadkiem połowia pszczół.
Pan doktor Artur Arszułowicz na łamach miesięcznika Pszczelarstwo zacytował moje wypowiedzi sugerujące jak ratować rodzinu pszczele od warrozy i wirusów które ona rozprowadza w rodzinach pszczelich.
Według mojego odczucia moje metody poddane przez internet Panu doktorowi nie przypadły do gustu.
Ważne, że pszczelarze którzy zatsosowali tę metodę uratowali swje pasieki.
Nikogo nie namawiam do stosowania nadmiernych dawek substancji czynnych w w walce z warozą.
To co radziłem stosować, wynikało z potrzeby chwili dla ratowania pogłowia pszczół.

Teraz pytanie do Pana dr Arszułowicza.
Artku, kiedy polski pszczelarz będzie miał możliwość stosowania naprzemiennie co roku substancjii czynnych przeciwko warrozie?

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele