FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 sierpnia 2025, 14:43 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 kwietnia 2014, 14:30 - czw 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witam, chciałbym sie zapytac co zrobic w sytuacji gdy juz mamy pełne gniazdo pszczół(10 ramek) a w tym 7-8 z czerwiem a na ramkach jest powałka.
Godspodaruje na pełnych korpusach wlkp i teraz pytanie jak ich poszerzyc dodajac drugi korpus zeby nie schłodzic nadmiernie gniazda, kiedys uzywalem beleczek i nie bylo tego problemu.
Proszę o poradę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 14:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 marca 2010, 10:49 - wt
Posty: 971
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp 300 rodzin produkcyjnych
Teraz użyj foli i też nie będzie problemu. Jak się boisz że ochłodzisz gniazdo połóż drugi korpus na folię i odchyl tylko na dwie uliczki jak zagospodarują górę zabierasz folię.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 17:11 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Daj do gurnego korpusu z 3 ramki czerwiu i jak masz susz todaj z 2 a jak niemasz to wezęza też ze 3. Na dole daj susz z 2 ramki obok czerwiu zeby matka miała gdzie czerwić. Jak odbuduja wezę to daj ja na dół zeby matka zaczerwiła a u góry weza. I zatwory. Ja już mam połowe pasieki na3 korpusach. Jutro dalsze dawanie korpusów bo są silne rodziny. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 17:28 - czw 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miedzy Ślaskiem a Lubelszczyzna jest z 3 tygodnie roznicy w rozwoju pszczół.U nas dopiero od kilku dni wygryzaja sie masowo mlode pszczoly.Zaczynaja kwitnac czeresnie, w pełni kwitnie ałycza.
W tym roku nastawiam się na rzepak i na jagode ,ktora zakwitnie za ok 2-2,5 tyg.
Kilka rodzin obsiada 20 ramek wlkp i tak sobie mysle zeby dac za tydzien 3 korpus na dennice z weza i suszem, nie za duzo jak na polowe kwietnia?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2014, 22:00 - czw 

Rejestracja: 11 listopada 2012, 14:39 - ndz
Posty: 19
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kiedy obawiam się, że ochłodzę nadmiernie rodnie dokładając korpus cały, kładę na kratę ręcznik wiskozowy na powierzchni 7ramek. Pszczółki wyniosą wiskozę kiedy będzie im przeszkadzać.

_________________
Pszczoły uczą pokory


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 09:02 - pt 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
polo58, Poco im zadajesz niepotrzebną robotę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 22:04 - pt 

Rejestracja: 11 listopada 2012, 14:39 - ndz
Posty: 19
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
staszekg- nie stosuję beleczek ,wiec ręcznik wiskozowy przeciwdziała ewentualnemu nadmiernemu wychłodzeniu. Nie robie tego zawsze,ale sprawdziło mi się to kiedy musiałem założyć korpusy tydzień wcześniej ,gdyż wyjeżdżałem.

_________________
Pszczoły uczą pokory


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 22:21 - sob 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
No dobrze mozna polozyc folie miedzy korpusy ale to znow duzo zabawy.
Chciałbym sie dowiedziec jak robia Ci "więksi" pszczelarze co gospodaruja tylko na pełnych korpusach wlkp, czy od razu stawiaja na gniazdo korpus susz/weza czy cos innego kombinuja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 22:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jakie dużo. Trzeba dopasować gospodarkę do pogody, czy w dużych czy mniejszych. Chcesz przeziębić czerw to daj cały. Całą można dać o tej porze połówkę. Mają być w nocy przymrozki.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 22:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
michal92, wszystko zależy od siły rodzin i metody oraz częstotliwości odwiedzin pasieki.
Te moje co stoją na rzepaku w tej chwili mają tyle pszczoły, że dostały cały korpus z suszem i węzą. Tym najsilniejszym co miały po 8-9 ramek czerwiu, 2 ramki z krytym czerwiem zabrałem nad kratę, a do gniazda węza.
Tym nieco słabszym dałem jedynie susz do góry nie zabierajac z gniazda nic i folie zakrywajaca np. 6-7 uliczek. Jak sie pszola wygryzie pojda do gory.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 22:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
idzia12, przy przymrozkach nadstawka na gorze w niczym nie przeszkadza jezli maja poarm w gniezdzie

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 22:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
ok powodzenia.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 23:09 - sob 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Mam wystarczajaca ilosc suszu zeby dac nawet po pelnym korpusie,to samo z weza ale nie o to chodzi. Pszczoly w wiekszosci na 10 ramkach wlkp.Jutro bede na rzepaku to sie dowiem jaka sytuacja ale on zakwitnie pewnie pod koniec kwietnia.Chciałbym za ok. tydzien powyciagac po dwie ramki czerwiu krytego do gornego korp + 2 ramki wezy, w gniazdo weza i susz.Tylko w takim ukladzie najlepiej by bylo zastosowac albo
- 2x folia
- folia+patyczki od gory
-folia + powałka
Najlepsza wydaje się opcja 2x folia, po dopełnieniu 2-go korp załoze powalke.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2014, 23:45 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jak wstrzymasz się i nie będzie przymrozków to możesz dać cały korpus. Pogoda to podstawa. Czerw przeziębiony to koszmar. Powodzenia.
http://www.wetter.com/wetter_aktuell/we ... =PL0765857
Patrzyłam, u ciebie pogoda łaskawa będzie . U mnie do 20 tego mróz.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2014, 07:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
michal92 pisze:
Chciałbym sie dowiedziec jak robia Ci "więksi" pszczelarze co gospodaruja tylko na pełnych korpusach wlkp, czy od razu stawiaja na gniazdo korpus susz/weza czy cos innego kombinuja.



Poczytaj posty Miłego Mariana , bo On właśnie tak gospodaruje.
Opisał to już milion razy..... :lol: :lol: :lol: :lol:


pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2014, 08:30 - ndz 
michal92

nie musisz od razu dawac 10 ramek na gorze , stopniowo dodawaj i poszerzaj , ja mam 6 ramek w miodni aktualnie za jakiś tydzień dostana reszte ,to wszystko zależy od sily rodziny jak masz pszczol na dole na 6 ramkach to wiadomo ze zalozenie nadstawki mija się z celem
zresztą miły_marian CI dokładnie opisal :wink:

wczoraj zagladnolem do swoich uli i byłem tez u kolegi robiliśmy przegląd on miał slabo ocieplone powalki i widać znaczna roznice w rozwoju , ocieplenie jest ważne pszczoly teraz powinny mieć cieplo bo inaczej metka slabo czerwi, jak wstawisz nadstawke ociepl solidnie powalke.


Na górę
  
 
Post: 17 kwietnia 2014, 11:21 - czw 
aby nie zakladac nowego postu zapytam tu.
zalozmy ze przeloze do miodni ramki z czerwiem na wygryzieniu a miedzy starym czerwiem trafi się kilka jaj i pszczoly zaloza na nich mateczniki ratunkowe a pszczelarz ich w pore nie zerwie to co się stanie?
pszczoly się wyroją czy zetna mloda matke ? nurtuje mnie to pytanie strasznie :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 kwietnia 2014, 12:14 - czw 
pisiorek pisze:
pszczoly się wyroją czy zetna mloda matke ? nurtuje mnie to pytanie strasznie

Nie nie zetną młodej matki matka się wygryzie przejdzie przez kratę i zetnie ale starą :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 kwietnia 2014, 12:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Nie koniecznie mi się wygryzła raz w miodni matka i nie przeszła.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2014, 12:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Linker pisze:
Nie koniecznie mi się wygryzła raz w miodni matka i nie przeszła.
Masz racje bardzo rzadko matka przejdzie z miodni ,natomiast rojka z ula pójdzie .wnuk pawla


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 01:04 - sob 
poszperałem trochę poczytałem, :wink: i w książce sp MARCINKOWSKIGO znalazłem takie informacje na ten temat :
mloda matka może przecisnąć się przez krate i wylecieć na lot godowy, he :P poczym wroci i zaczyna czerwic w gornym korpusie lub w dolnym będą 2 gniazda czerwiu . opadla mi szczeka :roll: :wink: chyba kiedyś zrobie eksperyment i sam się przekonam :roll:


Na górę
  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 07:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
pisiorek pisze:
opadla mi szczeka :roll: :wink: chyba kiedyś zrobie eksperyment i sam się przekonam :roll:


Mnie też szczęka opadła.
Skąd ta młoda matka będzie wiedzieć po powrocie z lotu godowego, że jej miejsce jest w górnym korpusie a nie w dolnym i będzie sie do niego przeciskać z powrotem. :?: :?: :?:
Taki eksperyment miałby szanse powodzenia, gdyby górny korpus miał oddzielny wylotek.


pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 07:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pisiorek pisze:
mloda matka może przecisnąć się przez krate i wylecieć na lot godowy, he :P poczym wroci i zaczyna czerwic w gornym korpusie lub w dolnym będą 2 gniazda czerwiu . opadla mi szczeka
Tak się zdarza ale głównie jesienią , czasem nawet do wiosny w ulu może być dwie matki , puki się nie spotkają .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 08:10 - sob 
wiesiek33 pisze:
Tak się zdarza ale głównie jesienią , czasem nawet do wiosny w ulu może być dwie matki , puki się nie spotkają .


BoCiAnK
na swojej stronie pasieki ma opisy roznych linii krainki i tam tez opisuje ze się zdaza sytuacja ze w ulu sa 2 matki które czerwia

ciekawa sprawa :wink:

a tak na marginesie to zycze wesołych swiat ! :D


Na górę
  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 08:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek pisze:
wiesiek33 pisze:
Tak się zdarza ale głównie jesienią , czasem nawet do wiosny w ulu może być dwie matki , puki się nie spotkają .


BoCiAnK
na swojej stronie pasieki ma opisy roznych linii krainki i tam tez opisuje ze się zdaza sytuacja ze w ulu sa 2 matki które czerwia

ciekawa sprawa :wink:

a tak na marginesie to zycze wesołych swiat ! :D


u mnie w jednym ulu czerwią 2 matki od jesieni do tej pory. Z ciekawości dzisiaj zobaczę czy stara jeszcze żyje.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 12:47 - sob 

Rejestracja: 13 sierpnia 2012, 19:54 - pn
Posty: 111
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jeżeli żyje i Ci jest zbedna to chetnie ja przyjme. Wczoraj podczas przegladu zauważyłem, że w jednej rodzinie z matka 2013r coś sporo czerwiu trutowego. Tak jakby konczyło sie nasienie, przestrzeliwuje. 2 tygodnie temu było wszystko wporzadku sam pszczeli, a teraz cieżko znalesć larwy na pszczołe. Nie wiem co sie mogło stać, matka znaczona, przygnieść napewno nie przygniotłem. Chodzi jak zwykle po plastrze, wyglada na zdrowa, mateczników brak. Miejsce do czerwienia ma. zapasów najwiecej w całej pasiece i dostaja małe dawki syropu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 15:17 - sob 
Linker pisze:
Nie koniecznie mi się wygryzła raz w miodni matka i nie przeszła.

bo była duża ale zazwyczaj są to szkuty na które trzeba uważać niczym
w opisanym
pisiorek pisze:
poszperałem trochę poczytałem, :wink: i w książce sp MARCINKOWSKIGO znalazłem takie informacje na ten temat :
mloda matka może przecisnąć się przez krate i wylecieć na lot godowy, he :P poczym wroci i zaczyna czerwic w gornym korpusie lub w dolnym będą 2 gniazda czerwiu . opadla mi szczeka :roll: :wink: chyba kiedyś zrobie eksperyment i sam się przekonam :roll:

zapewne zacznie czerwić w dolnym
pisiorek pisze:
BoCiAnK
na swojej stronie pasieki ma opisy roznych linii krainki i tam tez opisuje ze się zdaza sytuacja ze w ulu sa 2 matki które czerwia

Tak tylko to musi być matka i córka
Przy Cichej wymianie tak jest a nawet czasami zimują dwie w ulu


Na górę
  
 
Post: 19 kwietnia 2014, 20:29 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Kiedys pare lat temu mozedłuzej. Przyszdł kolega pszczelarz i pyta sie czy niemam matki czerwioncej zapasowej. Orwieram ul bo wiem ze są 2 matki młoda i znakowana. O dziwo znalezlim asz 3matki ale kazda była na osobnej ramce. Dałem ta nie znakowana ale była długa i dosć gruba. A w ulu była znakowana i nie znakowana, ale sie nie wyrojiły, juz nie pamientam dalszej chistorji. Ale przy spotkaniu z kolega co mu dałem matkie , to powiedział ze matkie przyjeli w jego pasiecie i odrazu czerwiła , bo jak zajzał za pare dni to były juz larwy i jajeczka. Taka sytułacja się zdarza jak mamy łagodna pszczołe i nie roiliwą. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 kwietnia 2014, 09:54 - ndz 
odbije trochę do tematu , 2 tyg temu wstawiłem gorny korpus było tam 2 ramka czerwiu na wygryzieniu i 2 wezy a po kilku dniach nazstepna weza , niestety nie wsadziłem kraty liczyłem ze matka zostanie na dole jednak wlazła na gore i zaczerwila po 4 ramki . wiec teraz dalem krate matki sa na pewno na dole chce z tych rodzin zrobić po 1 odkładzie ale nie wiem czy zrobić to teraz czy jeszcze zaczekać . w tych rodzinach jest po 12 ramek z czerwiem czy one mi się nie wyraja ? nie mam doświadczenia w zbieranu rojow :wink: wole w pore zrobić odkłady


Na górę
  
 
Post: 20 kwietnia 2014, 12:01 - ndz 

Rejestracja: 11 lipca 2013, 14:16 - czw
Posty: 56
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wielkopolskie
pisiorek pisze:
odbije trochę do tematu , 2 tyg temu wstawiłem gorny korpus było tam 2 ramka czerwiu na wygryzieniu i 2 wezy a po kilku dniach nazstepna weza , niestety nie wsadziłem kraty liczyłem ze matka zostanie na dole jednak wlazła na gore i zaczerwila po 4 ramki . wiec teraz dalem krate matki sa na pewno na dole chce z tych rodzin zrobić po 1 odkładzie ale nie wiem czy zrobić to teraz czy jeszcze zaczekać . w tych rodzinach jest po 12 ramek z czerwiem czy one mi się nie wyraja ? nie mam doświadczenia w zbieranu rojow :wink: wole w pore zrobić odkłady



Matkę na dół, krata. Następnie przeglądnij górny korpus po zasklepieniu czerwiu celem wycięcia ewentualnych mateczników. Odkład zrób wtedy jak nie będziesz mógł rodzinny wyprowadzić z nastroju rojowego. O tej porze roku dwie ramki z czerwiem krytym+pszczoła z dwóch następnych + osłonowe z pokarmem. Do ula w to miejsce węza.
Wesołego Alleluja.
:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 kwietnia 2014, 17:40 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Poczytaj moje posty o odkładach jatam dokładnie opisuje co zrobic i jak zrobić. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2015, 23:06 - czw 
Witam. Pszczółki u mnie spisują się bardzo dobrze , po dodaniu nadstawki i 10-12 ramek z węzą w większości zostały odbudowane w całości i zalane nakropem. Więc wczoraj podumałem nad dostawienie drugiej nadstawki. Może , to nie była dobra opcja , bo zapowiadają znowu deszcz i zimniej , więc problem z lotami , a co idzie odbudową węzy.
Ale moje pytanie dotyczy konkretnie , gdzie dodajemy drugi korpus
1. Nad kratę :?:
2.Pod korpus z nakropem /miodem :?:
Dziś popytałem kolegów i na wyszło na remis 4 :4.
Czyli część daje pod , a inni nad miodek.
I dlatego moje pytanie na forum. Tylko , jeśli ktoś ma swój sposób , niech napisze dlaczego tak . Bo samo stwierdzenie , że na górę , lub pod miód , mija się z celem.
Ja zastanawiam się , czy pszczoły będą sklepiły ten miód na górnym korpusie , natomiast koledzy twierdzili , że jak pójdzie węza na górę , będą przenosiły nakrop/miód na górę w miarę odbudowywania węzy. :!: :?:
Dodam , że z pewnością jest trochę miodu rzepakowego i również twierdzenie , że skrystalizuje na górze , jak pszczoły zejdą w zimniejsze noce i dni niżej , a inni twierdzą , że to nie prawda.


Na górę
  
 
Post: 21 maja 2015, 23:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Marek, wzorując się na p. Chachule ja bym dał na górę aż do czasu jak się ociepli i wtedy przestawił bezpośrednio nad kratę.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2015, 23:12 - czw 
CYNIG pisze:
Marek, wzorując się na p. Chachule ja bym dał na górę aż do czasu jak się ociepli i wtedy przestawił bezpośrednio nad kratę.

Tomek , nie chodzi może o wzorowanie.Ty z pewnością robisz na swój sposób , więc powiedz jak i dlaczego? Bo , jak napisałem narazie na 8 kolegów , jest po połowie i być może każdy ma rację .Ale najgorzej , że trzeba wybrać tę opcję. :haha:
Jeśli na górę , to jest opcja przenoszenia miodu przez pszczoły do góry , zamiast zasklepiania?


Na górę
  
 
Post: 21 maja 2015, 23:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
No właśnie robię jak napisałem. Jak jest przewidywany okres chłodów to wstawiam na samą górę. Pszczoły same decydują czy mają wystarczającą siłę żeby go zagospodarować a miód stale obsiadają. Jak temperatura wzrasta i widzę że pszczoły zaczynają zagospodarowywać górną nadstawkę (odciągają węzę) i zaczynają znosić nakrop to przestawiam ją na dół, nad kratę.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2015, 23:20 - czw 
http://mojapszczola.pl/dodawanie-nadstawki-na-miod/
Chachuła mówi o pszczole buckfast.
Jeśli chodzi o zimne dni zgadza się .Ale chyba nie ciągasz nadstawki , jak 3 dni było ciepło , następnie 3 dni chłodniej. Może masz na myśli majowe ochłodzenia , miód mniszkowy , rzepakowy co szybko krystalizuje.
Może niech podpowie , ktoś , kto robi odwrotnie i wyjaśni dlaczego. :thank: :?:


Na górę
  
 
Post: 21 maja 2015, 23:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Marek Podlaskie, ja nie mam buckfastów i też to działa. Oczywiście piszę o okresie wiosennym z chłodami (ale takimi 7-10 dniowymi) i rodzinami jeszcze niezbyt mocarnymi. Jak już zdecyduję się na danie nadstawki na dół to już jej nie ruszam.

W środku lata wstawiam od razu nad kratę, zdając sobie sprawę z tego że wywołuję stres w rodzinie który skutkuje odciąganiem węzy za wszelką ceną

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2015, 23:41 - czw 

Rejestracja: 15 kwietnia 2015, 23:27 - śr
Posty: 181
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Chojnice
Nie wiem jaki masz teraz pożytek i jak długo będzie trwał. Ja u siebie na rzepaku daję zwykle półnadstawkę pod korpus. Jeśli rodzina jest bardzo silna dostaje cały korpus, ale nie z samą węzą. Dokładam 3-4 ramki z nakropem, nawet od innych rodzin.
Myślę, że o tej porze roku nie ma już obawy, że silnym rodzinom to zaszkodzi, a zawsze zmusi do pracy i zapobiega nastrojowi rojowemu.
Wszystko zależy jednak od siły pszczół i pożytku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 38 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: paziu i 63 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji