FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

słuchajcie kupiłem od polbarta 3 elgony ,matki wszystkie zostały przyjęte przez odklady w zeszłym tygodniu ,dziś przegladnolem dokładnie i się okazuje ze 1 mateczka nie ma zupełnie prawego skrzydla sterczy jej sam kikut.
nie wiem nie mam odwagi reklamować. co mylicie ?

Hodowca powinien wysyłac matki w dobrym stanie a nie ułomne. Reklamuj to twój obowiozek. Pozdrawiam miły_marian

Jak unasieniona i czerwi to bym nie reklamował ,jak nieunasieniona a uszkodzona i okłębiana przez pszczoły też bym nie reklamował .Reklamował bym tylko podczas odbioru i po oględzinach bo czasami zdarzają się matki bez rozwiniętego skrzydełka lub z uszkodzonym skrzydełkiem .Dlatego podczas znakowania matek takie rzeczy się ujawniają .W przypadku nie znakowania matek hodowca mniej czasu poświęca matkom i zdarzają się felery,karłowate ,brzydkie,chude,cienkie,niedogrzane,z małym siodełkiem na opalitek ,beznóżki też się zdarzają.

Jak unasienniona to znaczy że u ciebie się to stało skrzydełka może nie mieć z powodu np . rabunku .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Nie obowiązek ,a prawo a to już różnica .
Co do braku skrzydełka ,ja po zimie z izolatora Chmary wypościłem matkę bez prawego skrzydełka dałem ją później do odkładu bo b.ładnie czerwiła ,żeby mi ją pszczoły nie wymieniły .
Na dziś odkład się bardzo pięknie rozwinął (1,5 korp),a matka nie ma już wcale skrzydełek .W pierwszym wrażeniu ,przykry widok (kojarzy się z wirusem)ale czerw b.ładny i zero miseczek na wymianę Wniosek nie "skrzydełka czerwią".Naprawdę nie słyszałem o takim przypadku.
Ciekawe jak długo będzie się cieszyć takim poważaniem w rodzinie .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

to sa matki nu ,jednodniówki.
wyrzuciłem ja z odkladu bo przecież nic mi z takiej matki.ech szkoda.

Polbart jest człowiek ugodowy , miałem kiedyś problem z przesyłką matek nieunasiennionych. Przesłał za jakiś czas matule unasiennione.....