FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dałem w jednym miejsce ogłoszenie że kupie miód i musiałem wycofać
po dwóch dniach bo miałem co 20 minut atak kogoś kto chce sprzedać miód
nawet po 10 zł desperacji chcą sprzedać to pal licho.
Natomiast jestem zszkowany, że tak wielu pszczelarzy zaprasza na swoje kilkuset ulowe pasieki chce pokazywać udostenia miody do badania, pokazuje badania.
Szok toż to biznes nieopłacalny chyba.

To co pisałem z miesiąc temu , że po 20 zeta w słoiku 0,9litr.A przy 300szt po 18zeta.
Ja-lec tak nie dowierzał że sprzedają po takich cenach.

no mówie masakra ile miałem telefonów musiałem sciągnąć ogłoszenie, wielu chciało sprzedać desperacko, a nie wierzę by wszyscy oszukiwali

może taki rok

W skupie placa 3xcene cukru za 1kg miodu, wiec na obecna chwile 10zl to nie jest tak zle

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

vitara Ty jesteś pszczelarzem czy biznesmenem?

Czyli co w skupie tylko 6-7 zł/kg?

Zależy kto płaci. Są firmy co płacą od 12 do 40 zł za kg w zależności od miodu i to cena w hurcie.

no a z czego ten miód za 40 ? tak z ciekawości bo o nazwę firmy nie pytam
Oczywiście znam trochę skupów , może nie wszystkie.
Jescze jest problem czekania na pieniądze za miód w skupie bo rzadko pieniążki dostajesz do rączki , i równie rzadki jest kilkudniowy termin płatności

Sprawa znana od lat i pewien dylemat , co jest lepsze ?
Mieć pasiekę wędrowna 80 rodzin i całą produkcją sprzedać w detalu ,
czy pasiekę towarową 400 rodzin i wszystko oddać w hurcie .
Oto przykład , wczoraj dostałem listowną ofertę sprzedaży propolisu w cenie
135zł za kilogram , cena w detalu 500zł . Ja rozumiem że są ciężkie
czasy itd. itp. ale to co proponują nasi pseudo handlowcy to jet lichwiarstwo i powinno być karane z urzędu.

Pozdrawiam.

no tak tylko ja myślę że to żelazne prawa rynku podaży i popytu gdyby miód był cenny kosztował by dużo a że jest go w pierony a spożycie spada bo cukrzyce i inne mody to ceny są takie a nie inne i wcale się nie zdziwię jeśli w kolejny latach jeszcze spadnie, a żyć trzeba..........opłaty nie poczekają

Ceny w sprzedaży bezpośredniej są stabilne od wielu lat i w zasadzie
nic się nie zmienia . Można tutaj mówić jedynie o tych naszych kolegach
którzy nie mieli i nie maja styczności z handlem detalicznym i na nich
właśnie żerują wszelkiego rodzaju pośrednicy , zarabiając przy tym krocie.

Pozdrawiam

to samo jest w branży owoców i warzyw.
Nie wiem czy tak żerują Ci , jedni żerują inni nie.
Jeśli facet ma 400 uli , w skupie płacą mu 12,50 zł i kasę dostanie za x tygodni, a ktoś kupi u niego po choćby 13,50 i więcej i pieniążki ma do reki to trudno to nazwać żerowaniem, chyba że mamy na myśli okradanie skupów z łupu acz myślę że skupy sobie poradzą.

zejdz na ziemie no chyba że ktoś ma 10dag i cały rok na sprzedaż

_________________
xyz

Stasiu słonko ty moje , jeżeli piszę to chyba wiem co , nie zaliczam się
do bajkopisarzy .Mówiąc krótko trzeba mieć szacunek dla swojej
pracy i dla samego siebie .
Ty chyba wiesz o tym najlepiej i tego Ci mówić nie trzeba.
http://www.ebay.de/itm/100g-Roh-Propoli ... 5633753750

Pozdrawiam.

Ostoja,
dziubeczku zapomniałem że graniczysz z gebelsami, ale swoją drogą jakie to Polskie sprzedawać za Euro a kupywać za Pln

_________________
xyz

Zgadza się Staszku . Swoją drogą zastanawiam się kiedy nasi młodzi
i rzutni pszczelarze wpadną na stary dobry pomysł i zorganizują się
w spółdzielniach pszczelarskich . Miałem kilka razy przyjemność
odwiedzać spółdzielcze sklepy u naszych sąsiadów , tam nikt
przy drodze z miodem na stoliku nie stoi ,bo i po co .
Drewniane sklepy postawione na parkingach w miejscach najbardziej
uczęszczanych przez turystów , za zgodą władz lokalnych i ku chwale partii .

Pozdrawiam .

Zgadzam się, ja tak napisalem bo wprost zapytałem znajomego ktory ma skup. Za wielokwiat ok 7zl za kilo, z normą sacharozy do 5% ale kupi tez taki miód który ma 20% ale cena spada. Spadź ok 22zl/kg ale tez w zależności jaka ma przewodność. Stary pszczelarz ma zakodowane ze zawsze skupu placily za najtańszy miód 3xaktualna cena cukru. Znajomy hurtownik kupuje miód w dziesiątkach ton, tyle płaci a towar zawsze ma, gdzies z mazur to sciaga

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

mieć 400 rodzin i sprzedać w detalu

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Vitara nie jest prawdą że miód szkodzi cukrzykom i to mogę powiedzieć z całą pewnością gdyż moja zona ma zagrożenie cukrzycy dziedziczne i słodzi herbaty tylko miodem i jest ok!

odemnie też bierze gosciu większe ilości mówił mi że ma cukrzyce i słodzi tylko miodem

_________________
xyz

Dla cukrzyków żaden słodzik a więc i miód nie jest obojętny. Najmniej szkodliwy jest miód akacjowy.

Tak i to stanowi super dowód na podstawie którego można wysnuwać dalekie wnioski. Ja klękam ręce opadają ile ty masz lat?
Daj cukrzykowi miód i obserwuj reakcję

Zawyżony poziom cukru a cukrzyca to dwie różne sprawy. Natomiast na wysoki cukier świetna jest pierzga. Można się uchronić od cukrzycy. Zresztą piwo też jest niezłe:) Wracając do tematu - cena 3 x kg cukru, to ewidentny przekręt, zawodnicy nawet nie podkarmiają, żeby pszczoły szybko przerobiły, tylko pewnie mieszają syrop z miodem, obawiam się, że polskie pszczelarstwo, tak jak pszczelarski honor i polska racja stanu (rolniczego również) padają na kolana a może i na twarz... Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

a z wrzosu

to słabiutko płaci powiedział bym że wyzyskowo jak Kasztelewicz, w tym roku za wielokwiat niektórzy w skupie, w hurcie rzecz jasna płacili 12 zł a kasa bo też o nią pytacie max do 14 dni na koncie.

Jako dietetyk z wykształcenia potwierdzam, z praktyki również bo mam w rodzinie osobę z cukrzycą I stopnia, 4 razy na dobę insulina i tylko miodek akacjowy używa zamiast cukru a słodziki to już najgorsze świństwo jakim można słodzić.

a ja jestem mgr inż dietetykiem i wiem że są rodzaje cukrzycy przy której łyżka miodu powoduje skok do poziomu który może zabić dlatego trzeba uważać

Ja proponuję stworzyć nowy temat (lub przenieść cześć obecnego) do wątku Cukrzyca a miód. Tam konkrety najlepiej - bo zdania: nic nie wnoszą.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

weź zarejestruj się na forum cukrzycowym i napisz o miodzie zobaczysz jak CIe zjadą

Z tego co pamiętam , ale mogę się mylić ,zdaje się że dla cukrzyków
najlepszy jest miód akacjowy . Z tym że tak jak Kolega Vitara wspomniał
nie przy każdym rodzaju cukrzycy .

Pozdrawiam

Mój ojciec ma cukrzyce ,jest na insulinie i dostał kiedys w prezencie miod od cioci ,ktora slyszala ze cukrzykom nie szkodzi. Jak zjadł troche to mało nie zszedł z tego swiata. Kto rozpowszechnia takie bzdury?

atomek0, to nie są bzdury tylko jak zwykle cząstkowa prawda jest guzik warta.

Kwestia typu cukrzycy, dawkowania miodu itp itd. W "Pszczelarstwie" albo w "Pasiece" był opisywany ten temat w ciągu ostatnich kilku lat.
O ile pamiętam to konkluzja była taka, że w konkretnych sytuacjach miód był lepiej tolerowany przez chorego niż cukier. Chodziło chyba o jakieś skoki insulinowe, ale jako niezainteresowany tematem nie zgłębiałem dalej zagadnienia.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

,Pszczelarstwo

Stanisław Ł., ma ponad 70 lat>))vitara. Czysta glukoza, to początek każdego leczenia szpitalnego. Być może przy cukrzycy, to rzeczywiście "strzał w stopę". Wytłumacz i podpowiedz jako dietetyk. Powodzenia i pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

vitara, bo chyba wszystkiego nie wiedza napisz do kolegi Sabard on ci cos na ten temat napisze ale tylko miod gryczany dla cukrzykow


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Witam , od 25 lat jestem diabetykiem na intensywnej insulinoterapii tj. cztery wstrzyknięcia na dobę Tak naprawdę to żadnego cukru nie powinni przyjmowac cukrzycy ale No własnie bardzo często cukrzycy z racji swojej choroby mają nieodpartą chęć zjedzenia czegoś słodkiego no i dylemat czy zjeść cukierka a może batonika a może kawałek czekoladki a może jeszcze coś innego .Po każdym z tych słodkości cukier bardzo szybko podskakuje do b. wysokich poziomów i utrzymuje się bardzo długo w organizmie {krzywa cukrowa b. wysoka } .We wszystkich tych słodkościach są cukry złożone jak na to reaguje organizm ,dość dobrze opisuje artykuł przedstawiony przez kol.aztek, Natomiast z mojej wiedzy jako diabetyk i jako uczestnik klubu diabetyków przy szpitalu na Banacha . W sytuacjach jak opisałem wyżej oraz tzw. niedocukrzeniach [hipoklikemia ]używam miodu akacjowego [B. duża zawartość fruktozy}Miód ten powoduje b. szybki wzrost glikemi {często może uratować od śmierci bądż poważnych komplikacji typu śpiączka cukrzycowa] ale również poziom klikemi b. szybko spada Tak jak kol. CYNIG, napisał we wszystkim trzeba umiaru , a w szczegulnośći przy stanach chorobowych poz.diabetyków Zeby była jasność w tym roku jak do tej chwili dwukrotnie korzystałem z miodu [akacjowego]