FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 czerwca 2025, 00:21 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 30 grudnia 2009, 12:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2009, 12:01 - sob
Posty: 83
Lokalizacja: lubelskie
Przyjmę ule z pszczołami lub tanio kupię. Zakładam pasiekę. Interesują mnie okolice siedlec i okolice warszawy.

Tel. 500455383 lub priv


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 18:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
też się dołączę do tej informacji :).

Ja też przyjmę pszczoły lub kupię za niewielką odpłatność (Lublin i okolice do 30 km od granic Miasta Lublina).

Z góry dziękuję za odpowiedź, którą proszę przesłać na numer #gg lub pozostawić na Forum.

Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 18:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
dziadów nie udawajcie już bez przesady, na innych forach takie ogłoszenia są automatycznie likwidowane


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 21:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2009, 12:01 - sob
Posty: 83
Lokalizacja: lubelskie
To je usuń jeśli Ci przeszkadza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 21:22 - śr 

Rejestracja: 04 stycznia 2008, 12:39 - pt
Posty: 106
Lokalizacja: Olkusz
Do "vivaldiego" .Oddam pszczoły jak lecą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 21:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Vivaldi pisze:
To je usuń jeśli Ci przeszkadza.


wyjmij 1tyś zł kup sobie 3 rodziny z ulami na wiosne do tego miodarkę i przestań udawać dziada na forum, a tym bardziej, że wydatek jest niewielki i zamiast stękać można wszystko załatwić jednego dnia, druga sprawa to widzę, że u ciebie występuje typowa polska mentalność, wszystko za półdarmo, a do tego jeszcze całą zimę stękające posty z głupawymi pytaniami, kup sobie ze dwie dobre książki, poczytaj, zastanów się a potem próbuj zaistnieć w świecie pszczelarstwa, najlepsze jest jeszcze to, że wszystkie tematy jakie Ty poruszasz, było omawiane i to nie tylko na tym forum ale również na innych i wystarczy tylko chcieć,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 21:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2009, 12:01 - sob
Posty: 83
Lokalizacja: lubelskie
Trzeba od razu było pisać, że pytania głupawe i nie pasują do Twojego forum a nie teraz dopiero reagujesz. Fajnie Ci, że od razu wszystko wiedziałeś i nie miałeś żadnych pytań.
Nie musisz mi pomagać.
Dziękuję Wszystkim, którzy okazali pomoc.

pozdrawiam
V


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 22:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Koledzy,
ja uważam, że jeżeli ktoś chce oddać pszczoły to powinno się mu ułatwić tę możliwość, nawet za niewielką odpłatnością.
Nie chodzi tu o jakieś dziadowanie, jak jeden z kolegów to nazwał...
W tym roku dałem ogłoszenie że przyjmę pszczoły i ludzie którzy się pszczelarstwem nie zajmują dzwonili, że siadła im w ogrodzie rójka i trzeba coś z tym zrobić...
Zdjąłem 2 takie roje dla siebie, a dwa następne oddałem właścicielom, bo tacy się odnaleźli poprzez zamieszczenie ogłoszenia że w okolicy pojawiły się rójki.
Obowiązkiem pszczelarza jest żeby w sposób rzetelny prowadził swoje sprawy i pomagał innym w określonych dziedzinach.

Jeżeli uraziłem ogłoszeniem kogoś na tym forum, proszę o zgłoszenie tego faktu Administratorowi który usunie ten zapis.

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 22:31 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Witam
Pszczoły w moim przypadku to był chyba najmniejszy wydatek
Bo jak dziś porównam ile mnie kosztowało te odrobine podstawowej wiedzy
której nieraz niedało się kupić za zadne pieniądze :roll:
A i forum nie było od zawsze :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 22:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cytuj:
Trzeba od razu było pisać, że pytania głupawe i nie pasują do Twojego forum a nie teraz dopiero reagujesz. Fajnie Ci, że od razu wszystko wiedziałeś i nie miałeś żadnych pytań.
Nie musisz mi pomagać.
Dziękuję Wszystkim, którzy okazali pomoc.

pozdrawiam


Nieprzejmuj się,a po pierwsze to nie bzyy forum tylko Bocianka ,lecz ja kupując pszczoły dostałem gratis rójke więc znajdź w okolicy pszczelarza i poproś go o pomoc napewno Ci pomoże zasiedlić ule za niewielkie pieniądze:)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 22:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
wiedza zawsze kosztuje...
Ale nie jest to jedyne forum w internecie o pszczołach, ale jest tu sporo już wiedzy na temat pszczół.
Proszę zobaczyć filmy Administratora - Pana Bogdana K. - kapitana w "Pasiece Ambrozja", które zawierają bardzo dużo informacji o pszczołach .
Proszę też przeczytać kilka postów które zamieścili użytkownicy i miłośnicy pszczół...
Zapewne ten co szuka informacji, ją znajdzie :google:
Fajnie było by jak by więcej miłośnicy robili dokumentacji zdjęciowej w swoich pasiekach,
gdyż nawet najlepszy opis może nie oddać rzeczywistości, jak ktoś ma mniejsze doświadczenie od piszącego post.

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 23:12 - śr 
Nie ma się o co wściekać czasami ktoś dzwoni że odda ule z pszczołami darmo bo nad pszczelarzem już :kapelan: odmówił zdrowaśki
są i tacy co za żywota oddają tylko by się ktoś zajął ostatnio znajomy dostał 40 kompletnych uli z pszczołami i osprzętem za symboliczny słoik miodu c trza pytać i tyle :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 11:31 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4576
Lokalizacja: stare polichno
Też się noszę z zamiarem oddania komuś pszczółek za darmo - już nawet upatrzyłem sobie tego "KTOSIA". Na razie ON jeszcze nic o tym nie wie a ja wiem, że kocha pszczółki i krzywdy im nie zrobi.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 14:01 - czw 

Rejestracja: 04 stycznia 2009, 13:20 - ndz
Posty: 99
Lokalizacja: Augustow
Witam!
Dziwié sié odpowiedziom na prosbé o pomoc w zalozeniu pasieki.Dla chétnych powinno sié pomoc,a nie utrácac.Proponujé utworzyc kácik z mozliwosciá przekazywania zbédnego sprzetu.Mam wiele uli warszawskich poszerzonych,ktore chetnie przekazé poczotkujacemu.W ulach tych pszczelarzyl moj Tato i ja w pierwszym okresie.Obecnie mam tez poszerzone,ale inaczej skonstruowane.AzA


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 14:24 - czw 
Viwaldi zapisz się do koła .. jestem przekonany w 100% Że są tam ludzie którzy ci pomogą .. oczywiście jeśli stwierdzą że nie dają rodzinki na pewną stratę ... :?: :?: :?: Pozdrawiam :lol: :lol:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 16:38 - czw 
"Fajnie było by jak by więcej miłośnicy robili dokumentacji zdjęciowej w swoich pasiekach,
gdyż nawet najlepszy opis może nie oddać rzeczywistości, jak ktoś ma mniejsze doświadczenie od piszącego post".

Nie wszyscy obeznani z pszczołami są równie obeznani z komputerem i jego możliwościami. Ja staram się "podciągnąć w jednym jak i w drugim zagadnieniu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 stycznia 2010, 23:08 - ndz 
a ja znam takie przypadki że oferowałem za rodzinę z ulem 150 pln nie karmioną koleś sprzedawal 50 sztuk i chcial 250 pln za kota w worku i nie dogadaliśmy się taki był pazerny na kase umarło się biedakowi przez zimę i ule ch..j trafił nawet rodzina za mniej nie chciała sprzedać stary dureń wielkiego miłosnika pszczół grał wiedział że choruje i że jak jego zabraknie to i pszczoły padną ale nie kasa i jeszcze raz kasa .temu lepiej oddac za darmo lub niedrogo sprzedać tylko w dobre ręce niż zmarnować bo pszczoły na to nie zasługują :wink: :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 09:12 - pn 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
250 zł za rodzinę z ulem , to wg. mnie nie jest drogo. Odkład srednio kosztuje 150 zł, chyba , że ule byłe do wymiany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 09:29 - pn 
Za 250 zł . to nowy ul kupimy .. a gdzie pszczoły ?? zgadzam się z marianem .faktem jest że lepiej oddać niż zmarnować .. ale nie wszyscy umieramy i oddajemy za bezcen ...Pozdrawiam :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 11:05 - pn 
250 pln za grata z pszczołami ul robie za 100pln pszczoły mam swoje nie sztuka chcieć sprzedać sztuka jest znalesc kupującego jaką ja dostane gwarancje że z tych 50 wiosną zostanie np 45 a może 20 pieniędzy mi nikt nie zwróci ja rozumiem nowy ul jest drogi ale to już nie te czasy że 50 czy 100 rodzin sprzedają się jak świeże bułeczki ceny odkładów za 150 pln też sa lekką przesadą.ale tematem nie jest cena bo każdy może chcieć ile mu się podoba tylko pseudo wielbiciele co pasję i miłość do pszczół przekładają nad pieniądze ileż ja znam zmarnowanych tak pasiek stoją przy chałupach ule ale puste i powoli i one nikną w przydomowych piecach. :( :( :( :(


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 11:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2008, 23:25 - sob
Posty: 90
Lokalizacja: Polska
radczi pisze:
a ja znam takie przypadki że oferowałem za rodzinę z ulem 150 pln nie karmioną koleś sprzedawal 50 sztuk i chcial 250 pln za kota w worku i nie dogadaliśmy się taki był pazerny na kase umarło się biedakowi przez zimę i ule ch..j trafił nawet rodzina za mniej nie chciała sprzedać stary dureń wielkiego miłosnika pszczół grał wiedział że choruje i że jak jego zabraknie to i pszczoły padną ale nie kasa i jeszcze raz kasa .temu lepiej oddac za darmo lub niedrogo sprzedać tylko w dobre ręce niż zmarnować bo pszczoły na to nie zasługują :wink: :wink:


Niedługo i Ty będziesz takim "starym durniem". Niezły masz tupet, żeby się tak wypowiadać o zmarłym człowieku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 14:50 - pn 
a pszczoły zasłużyły na lepszy los niż taki jak im zgotowno na śmierć z głodu nie zasluguje żadne stworzenie pszczoły nie krzyczą nie potrafią tego jak nazwac kogoś kto głodzi zwierzęta na śmierć mówi się o koniach krowach bo to można zobaczyć i usłyszeć a pszczoły umierają w ciszy.a ja jak bym mial taką sytuacje to oddałbym za darmo a nie dla pieniędzy być gotowym na takie postępowanie.nie pieniądze są najważniejsze a własne sumienie.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 15:10 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
radczi, Czy sprzedający bronił ci zajrzeć do uli, abyś nie kupował kota w worku. on zapewne kochał swoje pszczoły i ciężko było jemu się rozstać z nimi. A może tyś go przeklął i gość przez ciebie odszedł z tego świata. A rodzina jak rodzina, chciała może na pomnik uzbierać. Pazerność to zła cecha nie starcza ci tych 300 uli które posiadasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 15:27 - pn 
nie zrozumieliśmy się widocznie nie chodziło mi o wykorzystywanie danej sytuacji nie przekląłem go ani nie życzyłem nikomu takiej sytuacji nie zależało mi aż tak na kupnie tego bo i dwóch moich kolegów dopytywało się ale nie po takiej cenie najgorsze było to że nie pozwolono nikomu przy tym grzebać ja byłem nawet skłonny na to by je zakarmić i by zostały do wiosny u nich byłem skłonny ponieść i to ryzyko byli chętni na kilka uli ale nie chciano słuchać jedynie całość sprzedawano mi nie chodzi o to by kłócić się z kimkolwiek ale jak ktoś chce przyjąć pszczoły i chce o nie zadbać to nie jest ta osoba dziadem czy biedakiem tylko ma dobre intencje bo co jest lepsze oddać komuś czy zmarnować.ja wiem że miłość i pasja sprawiają ze cięzko jest podjąc decyzje o rozstaniu się z tym ale o wiele gorsze jest skazanie tego na zgubę jaka to pasiekę spotkała i tylko to boli najbardziej że lata pasji skończyły się aż tak daleko idącym uporem spróbujcie mnie zrozumieć jak się widzi coś takiego to łzy do oczu się same cisną.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 17:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
JA rozumię w sklepach kupując hurtowe ilościjest zniżka ,ale ja kupiłem po 250zł a inni po 300 płacili.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 21:26 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
ja tez to rozumie kiedys tez kupowałem pszczoły kupiłem kilka rodzin bez uli bo juz były stare i kiepskie ni do remontu czesc kupiłem ja bo pasowały ramki a czesc mój wujek ,został jeden warszawiak stary poszerzany stan kiepski ,nikt go niechciał własciciel likwidował wszystko oddał mi te rodzine razem z ulem za 50 zł a za rodziny płaciłem po 70 zł wcale sie nietargujac on zaproponował cene ja zapłaciłem ,chyba jeszcze 10 lat w ubiegłym roku chciałem zlikwidowac ,juz był przywieziony do domu do kasacju ale jakis znajomy chciał wziac wiec dałem za darmo ,a teraz mimo to ze moje ule sa nietak stare okolo 12lat buduje nowe lzejsze wiec jak niebedzie chetnych to pewnie pujda na opał


henry


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 22:07 - pn 
widzisz henry ty to rozumiesz ale inni na tym forum starają się winić za to co się stało moją osobe czy ja oferując 7500 tyś za coś co jest niewiadome starałem się kogoś skrzywdzić? jak ten ktoś nie otrzymał za to nic a jedynie to zmarnował ja kupiłem w tamtym roku pasiekę 75 rodzin z czego 7 uli dadany i te dadany oddałem za darmo sąsiadowi bo gospodaże w wp ale też mógłbym się uprzeć i starać się je sprzedać lub zmarnować ale oddałem je za darmo. są tacy na tym forum co starają się oskarżać kogoś za dobre intencje i posądzać nawet o czary i uroki a nie dostrzegają sedna sprawy tacy zatwardziali z nich pseudo miłośnicy pszczelarstwa!


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 22:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
nie przejmuj się tym co niektórzy piszą wiem że żal Ci pszczół i chciałeś dobrze sądzę że 150 za stary ul i nie wiadomo jakie rodziny to w sam raz. Dwa lata temu kolega z pracy sprzedał 20 rodzin po 100 zł ule trupki pszczoły jedne niby łagodne ale były takie że dorównywały agresywnością afrykańskim.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 22:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Cena jest rzeczą względną :), zależy od dwóch stron, co prowadzą ze sobą transakcję -
od kupującego bo godzi się na taką wartość i sprzedającego co oczekuje takich dóbr jak sobie życzy :).

Najczęściej są to banknoty Narodowego Banku Polskiego :pala:

Wiadomo, że trud poniesiony za wykonaną pracę powinien się zwrócić więc sprzedający pszczelarze szukają sposobności sprzedaży swoich dóbr :).

Tak działa rynek i to jest zdrowe :).

Oby nie zabrakło sprzedających i kupujących, chociaż tych pierwszych powinno być na tyle żeby cena nie spadała gwałtownie w stosunku do jakości oferowanych dóbr :).

Nie ma się co denerwować bo to kupujący dyktują za ile mają być sprzedawane ule z pszczołami :).

Ma to tę zaletę że nie wszyscy kupią dobry materiał produkcyjny który wytworzy najlepszy produkt :) w postaci dóbr jakie przynoszą pszczoły :).

Pomyśl Kolego "kto ma pszczoły ten ma miód..."

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 22:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2008, 23:25 - sob
Posty: 90
Lokalizacja: Polska
Cytuj:
250 pln za grata z pszczołami ul robie za 100pln pszczoły mam swoje nie sztuka chcieć sprzedać sztuka jest znalesc kupującego


Nie rozumiem, do czego były Ci te graty? Jaki jest sens kupować rozsypujące się ule za 150zł., skoro koszt Twoich to 100zł.? Nie rób z siebie dobrodzieja.

"dziadów nie udawajcie..."- brawo bzzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 stycznia 2010, 22:55 - pn 
aleś ty sławek beznadziejny jesteś pomyśl trochę proszę cię


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 17:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
pszczoły, szkoda pszczółek...

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 18:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 23:08 - pn
Posty: 305
Lokalizacja: lubsko
Ja kupiłem stare graty z żądlącymi pszczołami po 300 zł.Tak się dałem wmanewrować. Szukałem pytałem i nikt w okolicy nie sprzedawał więc sie zgodziłem na te pieniądze. Żałuję do dzisiaj, ale trudno tak chciało mi się pszczół i swojego miodku, że przepłaciłem. Nie miałem orientaji do tego rynku. Teraz już wiem.

_________________
A wy , pszczółki pracowite ,
Robotniczki boże ,
Zbierajcie wy miody z kwiatów ,
Ledwo błysną zorze !A wy , pszczółki , robotniczki ,
Chciałbym ja wam sprostać ,
Rano wstawać i pracować ,
Byle miodu dostać !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 19:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Nauka kosztuje, dopiero po jakimś czasie dostrzegamy że popełniliśmy błąd...
Szkoda mi bardziej tych osób które Tobie sprzedały towar o zawyżonej cenie, niż Ciebie co przepłaciłeś za niego.
Ty swoją pracą i determinacją osiągnąłeś sukces, bo zyskałeś wiedzę i pszczoły które jest duże prawdopodobieństwo że można próbować łagodzić wymianą matek na łagodne.
Ja znam osobę która miała pszczoły agresywne, ale bardzo miodne.
Ci którzy byli amatorami miodku bez płacenia za towar bardzo się na cieli w pasiece, gdyż ule z bardziej obronnymi pszczołami były wystawione na brzegach/ skraju pasieki :pala:
Uważam że konkurencja to jest dobrym sposobem na rynek :), im więcej towaru wysokiej jakości tym cena bardziej ustabilizowana i skierowana w kierunku kupującego :thank: .

Życzę takiej determinacji jak Twoja innym :).

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 21:13 - wt 
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ciekawe czy jeśli padły by wam pszczoły np. z powodu zatrucia i dostalibyście po 300 zł odszkodowania i na tym koniec to bylibyście tak bardzo z tej kwoty zadowoleni, nawet jeśli ule byłyby stare (co w przydomowych pasiekach jest w naszym kraju normą).

Czy 12 słoików miodu za ul ramkami i pszczołami to dużo??? Jaki by on stary nie był to na pewno przynajmniej jeden sezon jeszcze wytrzyma i jeśli mamy wiedzę to jesteśmy w stanie z tego ula "wycisnąć" 20 lub nawet więcej słoików 0,9l miodu, które jeśli sprzedamy uzyskamy łączną ich cenę około 500 zł. Czyli już po roku ul i rodzina zarobił na siebie i nawet jesteśmy na plusie.

Moim zdaniem cena ula z wyposażeniem i pszczołami nie powinna być mniejsza niż 400-500 zł, inną sprawą jest to że kraj nasz niestety jest biedny (a dokładniej 90% jego obywateli) i często te 500 zł to połowa miesięcznej pensji po odliczeniu kosztów dojazdu do pracy itp.

Niemiec za miesięczną średnią pensję jest w stanie kupić prawie 30 takich uli po 300 zł.

Jak myślicie czy jeśli za Waszą jedną miesięczną pensje moglibyście kupić około 30 uli z pszczołami to cena za sztukę byłaby wysoka???

Pozdrawiam.
http://www.polskipszczelarz.pl


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 21:26 - wt 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Cytuj:
Czy 12 słoików miodu za ul ramkami i pszczołami to dużo??? Jaki by on stary nie był to na pewno przynajmniej jeden sezon jeszcze wytrzyma i jeśli mamy wiedzę to jesteśmy w stanie z tego ula "wycisnąć" 20 lub nawet więcej słoików 0,9l miodu, które jeśli sprzedamy uzyskamy łączną ich cenę około 500 zł. Czyli już po roku ul i rodzina zarobił na siebie i nawet jesteśmy na plusie.

Nic dodać i nic ująć. Myślę podobnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 21:30 - wt 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
typers, cytuje twoją wypowiedz: "Moim zdaniem cena ula z wyposażeniem i pszczołami nie powinna być mniejsza niż 400-500 zł". Zapomniałeś dodać jeszcze, że najlepiej by było, aby to w ulach twojej produkcji te pszczoły sprzedawać. Uwarzam, że byłoby to dla ciebie hepi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 21:49 - wt 
Ja nie jestem producentem uli, wykonuje je w czasie wolnym czyli np w okresie od późnej jesieni do wiosny i traktuje to zajęcie jako "hobby" co zresztą widać po wyglądzie, solidności wykonania uli oraz bardzo niskiej cenie. Wracając do tematu cena 400-500 zł jest ceną za ul z pszczołami w "statystycznym" ulu, bardziej myślałem o ulu w wieku około 10 lat niż nowym. Za nowy ul z pszczołami w dobrej kondycji i całym wyposażeniem to 500 zł też wcale nie jest jakąś powalającą ceną.

Pozdrawiam.
http://www.polskipszczelarz.pl


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 22:48 - wt 
oczywiście jak toś chce sobie postawić trzy czy cztery koło domu i żeby ładnie to wyglądało ale pszczelarz chcący utworzyć dużą pasiekę nie da za ul 400-500 pln a gdzie reszta sprzętu 15 lat by musiał się rozwijać by mieć jakikolwiek zysk zresztą okazje teraz się trafiają takie że o takich cenach kupujący w moim regionie nawet nie chcieliby słyszeć .zresztą pszczelarstwo jest nie aż takim biznesem żeby takie ceny akceptować.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 23:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Na Allegro można kupić ule za ok 200 - 250 zł. Są osoby które sprzedają i taniej, ale wykonanie takich uli jest dużo gorsze.

Cena drewna, desek oscyluje ok 400 zł za ok 1m3 więc proszę sobie policzyć, ile takich desek wejdzie na ul. Dodać trzeba jeszcze pracę osoby która to poskłada :). Ocieplenie itd.

Jak ktoś ma swoje wycięte drewno, to wykonanie ula może oscylować ok 100 - 150 zł.

Więc cena jest rzeczą względną.

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 23:12 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Za darmo to wszyscy by chcieli, ale jak ktoś już wspomniał nie ma nic za darmo i warto się za prace wziąć.
Nie prościej poszukać jakiejś pracy na popołudnie i zarobić sobie na ule, lub w przypadku uczniów chodzących do szkoły, zaoferować swoją pomoc jakiemuś starszemu pszczelarzowi w zamian za ul?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 23:14 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Same ule to kupisz w granicach 100zł i to w dobrym stanie .
W Szczecinie gość ma dadanty po 30zł , bo pszeszedł na styropiany.
Trzeba przeglądać ogłoszenia na forach ......i są nie drogo , trochę poprawisz i ci posłuży dobrych kilka lub ...... naście lat .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 23:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ktoś kiedyś mi powiedział, że młodym lepiej zrobi zapłata za pszczoły, gołębie, króliki czy też inne zwierzęta niż danie za darmo. Dlaczego? Bo jak zapłaci, będzie sumienniej i bardziej dbał. Może jest w tym coś ?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 23:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Zrobienie własnego ula to własna satysfakcja i inwestycja na lata.
Jak ktoś myśli poważnie o ulach i pszczołach powinien je sam wykonać :), na pewno wytrzymają kilka lub kilkanaście lat bez poważnych remontów.

"Cudze oko konia tuszy :)."

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 stycznia 2010, 23:28 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Zgadza się to jest satysfakcja , tylko że chcę dokupić 10 lub 15 uli Wielkopolskich lub Dadanta , mam miejsce na rzepaki i akację jak nie przymarźnie . . A mam to wszystko na działkach rekreakcyjnych i nie mam takich warunków w zimie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 stycznia 2010, 09:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jak by były ule po 400-500pln to większość małych, hobbystycznych adeptów pszczelarstwa by zraziła bo by było "pszczelarstwo jest dla bogaczy" a ilu jest bogatych ludzi ,którzy maja ule 5-10% najwięcej jest tych ,którzy mają zarobki poniżej średniej krajowej i w większości rolnicy więc by był kryzys psczelarstwa w POLSCE.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 stycznia 2010, 09:40 - śr 
Właśnie, tak jak pisałem nasz kraj to 90% ludzi którzy po prostu w porównaniu "finansowym"z ludźmi np. z Niemiec, Anglii, Francji itp jest (bez urazy) biedakami.
I problemem nie jest cena ula tylko nasz portfel który przed kolejną wypłatą przeważnie jest prawie lub nawet całkiem pusty. Co więcej My pszczelarze często mieliśmy ten portfel "przewietrzany" przez nieodpowiednie decyzje władz. Dobrze że w tej chwili są dotacje to wygląda to trochę lepiej (jednak wraz z dotacjami mamy do czynienia ze znacznym spadkiem jakości produktów dotowanych).


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 stycznia 2010, 23:06 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Cena powinna powinna być adekwatna do stanu rodziny pszczelej, i stanu ula, ot filozofia.
Na pewno nie zaprzeczysz, ze gdybyś musiał się pozbyć uli w pierwszej kolejności byś chciał je sprzedać, niż wydać za darmo.
A jeśli w okolicy macie takie ceny, to lepiej drewna załatwić i samemu sobie ule zrobić, (chociażby zobaczcie na temat Tanie w produkcji ule) ,dogadać się ze strażakami w sprawach zdejmowania roi i w ten sposób myśleć.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 stycznia 2010, 14:24 - czw 
_barti_ pisze:
Cena powinna powinna być adekwatna do stanu rodziny pszczelej, i stanu ula, ot filozofia.
.


Dokładnie lecz to nie takie proste zazwyczaj ule i pszczoły są sprzedawane po jakimś nieszczęściu czy wypadku sprzedający nie maja zazwyczaj większego pojęcia co zrobić z dobytkiem często chcą już sprzedać coś co nie przedstawia prawie żadnej wartości
Gdy pszczelarz miał już podeszły wiek zazwyczaj są to ule starszego typu i po prostu stare a ceny porównywane są do nowych uli poza tym nieznajomość w dziedzinie pszczelarstwa to taka że gdy z ula wylatują pszczoły to dla przeciętnego nie znającego się na pszczelarstwie jest to ul z pszczołami ,a czasami po zaglądnięciu do ula jest tam garść pszczół i ramki czarniejsze od asfaltu ale sprzedający chce za niego 300 czy więcej złotych w reklamach zazwyczaj pisze tak
Pszczoły Zdrowe ,Miodne i Łagodne -- OK
bo z wyobrażenia sprzedającego wynika że jak lata to i zdrowa
to tak jak w tym Kawale
Wchodzi klient do sklepu rybnego i pyta
- czy te ryby są świeże ?
- Odpowiada ekspedientka a co nie widzi pan że pływają we wodzie !!!!!
-Na to Klient ; No widzę Pani też chodzi po sklepie jako żywa ale nie wiadomo czy pani jest Świerza

Miodne - no przecież jak pszczoła to i mód zbiera
Łagodne - oto postrach zapytania to choć pan pokaż pan te ule ; OOOOOOOOOOOOO ja tam nie wejdę bo jestem UCZULONY wchodzimy i wychodzimy z ryjem opuchniętym bo dziadek ostatni raz wymieniał matki jak wyszedł mu rój

Ładna i silna rodzina na wiosnę to taka co przynajmniej obsiada 8 ramek gniazdowych uli Dadanta ,Wielkopolski i innych o wymiarze większej ramki od Ostrowskiej - bo te zimuje się w dwóch korpusach 2x7 to z 14 powinny przynajmniej 10 obsiadać na czarno w rodzinie powinno być przynajmniej 1 kwietnia na 5 ramkach dość dużo czerwiu
Ul Może i na wygląd nie być zbyt cudowny bo jak sami wiemy to ul odmalowany ładnie , ładnie wygląda tylko rok a może dwa ale ma być zdrowy ( materiał na nim czy to drewno czy styropian ) nie pogniłe deski czy dziury po ptakach w styropianie
Wtedy za taką rodzinę z ulem można dać 350 zł
Są sprzedający co w bardzo dobrej kondycji pszczoły i ule sprzedadzą za połowę tej ceny byle się pozbyć bo nie zamierzają się tym zajmować


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 stycznia 2010, 15:58 - czw 
strzał w 10 kolego.jeszcze dopisać można że rodzinka też nie potrafi się czasami porozumieć co do podziału np ojcowizny i kasa oczy im zaślepia.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji