FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.

Moje pytanie jak w temacie.
Miałem pecha, dziki weszły do pasieki i poprzewracały ule.

Nie wiem czy mogę walczyć o jakieś odszkodowanie.


Pozdrawiam

mirco102, do ochrony srodowiaka ,mysle ze to tak samo jak z niedzwiedziem


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Do Koła Łowieckiego

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Sprawa wyglądała tak.

Zgłosiłem w Urzędzie Gminy, ten przesłał pismo do Koła łowieckiego
Następnie o szkodzie poinformowany został Urząd Marszałkowski w Krakowie.
Przyjechała komisja, oszacowała itp. przesłany został protokół do Ministerstwa Rolnictwa.

Ale Urząd Marszałkowski powiedział że szanse marne.......

I czekam

Zwierzyna należy do państwa i za ewentualne szkody odpowiada organ do jakie należy teren, to samo dotyczy dróg na których dojdzie do kolizji z dzikim zwierzem, odszkodowanie płaci ten do kogo należy droga. Jeżeli zwierzyna uszkodzi drzewka w sadzie, również odpowiada urząd państwowy pod który podlega teren. Nie dajcie się nabijać w butelke, ewentualnie sąd jest się na prawie. W w/w sprawie gmina powinna zapłacić odszkodowanie, odsyłają do innych instytucji, by zmęczyć ponoszącego szkode.

Jedna sprawa, a tyle instytucji i ludzi zaangażowanych, oby na końcu nie okazało się że obsługa tej sprawy była bardziej kosztowna niż odszkodowanie. Napisz koniecznie jaki będzie finał.

Ale są za to miejsca pracy i statystykami malejącego bezrobocia można ciemny lud epatować. Bo najważniejsze są miejsca pracy, a że z tej pracy żadnych korzyści, a wprost przeciwnie same tylko koszty - to już dla tych biurokratów się nie liczy. ONI mają pracę.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Chyba nie gmina. Wydaje mi się, że instytucja najniższego szczebla reprezentująca Skarb Państwa jest Starosta i to chyba starostwo jest właściwą instytucja do wypłaty odszkodowania, jeśli nie koło łowieckie.

_________________
waldek6530

Przykro mi lecz obawiam się że nic nie dostaniesz ,sąsiadka miała spotkanie autem z jeleniem nie dostała nic ponieważ były znaki uwaga zwierzęta leśne.

Z tego co wiem za szkody powstale przez zwierzyne odpowiadały koła łowieckie na których terenie powstała szkoda a jezeli szkode w pasiece uczynił niedzwiedz to ochrona srodowiaka


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Henry650 koła łowieckie nie odpowiadają i to już ponad 10 lat, miałem kolizje z sarną na drodze powiatowej i to oni odpowiadali za szkody, gdy się migają to sąd i nakaz wypłaty odszkodowania. Organy państwowe odprawiają z kwitkiem interesantów licząc na to, że klient nie poda do sądu /z reguły się nie mylą/, nie ma znaczenia czy stał znak uwaga dzikie zwierzęta.

zento, na drodze moze i trudno tego dochodzic na na własnym polu to juz chyba inaczej ale spytam sasiada zeszlego roku dziki mu zniszczyly uprawe ziemniakow

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry