FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jestem początkującym pszczelarzem i to jest moja pierwsza zima.
Dziś w nocy u mnie było -17*C pszczoły zimuje w ulach wielkopolskich ocieplanych z nie ocieploną powałką, z pół korpusem pod korpusem gniazdowym i osiatkowaną dennicą.

Moje pytanie jest następujące przy jakiej temperaturze należy zamknąć dennicę??

Nie.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

A jak będzie jeszcze zimniej??

Ważne jest aby przy otwartej dennicy osiatkowanej przy takim mrozie - powałka była szczelna aby nie powstał przeciąg. Ja tak samo zimuję i jest OK. Zdjęcie obok.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

kamilr007, mam rodziny które zimują z termometrem (sąda termometru) w kłembie zimowym rodziny sa na wysokiej dennicy(16cm) to tak jak u ciebie na pół korpusie i po zamknięciu dennicy tęperatura sie nie zmienia nic wiecTomasz2020, dobrze radzi inna sprawa jeżeli chodzi o wilgotnośc bo na zewnacz jest teraz u mnie -18 a temp.w kłębie +28,1

Rozumiem, że masz dwa pomiary temperatury.
Ciekaw jestem jaka jest temperatura w ulu przy zamkniętej dennicy poza kłębem ?.


pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

komeg, nie sprawdzałem więc gdybał nie będe sprawdze wtedy napisze
Pozdrawiam

stantom20,

zrobiles ciekawy eksperyment
nie jestem specjalista ale gdzies wyczytałem ze temp 10cm od klebu jest już taka jak temp na zewnątrz ula, podobno pszczoly na skraju klebu mogą mieć nawet oszronione skrzydełka.
pozdawiam

kamilr007 ja od 4 lat mam ule wlkp jednościenne deska 23mm i dennica osiatkowana i podkreślam NIGDY NIOGDY MI PSZCZOŁY NIE PADŁY NA DENNICY OSIATKOWANEJ w zeszłym roku dwie rodziny się osypały ale w ulu wlkp z dennicą pełną SPOKOJNIE NIC IM NIE BĘDZIE TYLKO DASZEK MAM FOLIĄ ZASTAWIONY ABY NIE POWSTAŁ TZW. KOMIN POZDRAWIAM .