FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W tym "niemiłosiernym smędzeniu" przekazuje równocześnie podstawową wiedzę , bez której nikt z nas nie powinien zabierać się za hodowlę pszczół . Warunki i terminy zakwitania roślin mogą być zmienne ale prawo rozwoju rodziny pszczelej jest zawsze takie samo i bez jego znajomości nie jesteśmy w stanie nim kierować . Dlatego zachęcam adeptów pszczelarstwa do uważnego wysłuchania tego "niemiłosiernego swędzenia " po raz wtóry i wyciągnięcia dla siebie wniosków .

Jest tam owszem co nieco treści, ale ten styl narracji, głupawe pytania kontrolne zadawane gronu poważnych słusznych już wiekiem słuchaczy, którzy widać że są nimi zażenowani i do tego ten wysoki poziom samozadowolenia wykładowcy wywołuje u mnie jakiś niesmak.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Jeśli chodzi o ciasto to mam takie pytanko: jaki termin ważności może mieć własnej roboty ciasto drożdżowo-cukrowe z dodatkiem ziół?
Pytam, bo w zeszłym roku zrobiłem go za dużo i do dziś przeleżało w piwnicy całe wiadro. Nie wiem wyrzucać to czy co. Trochę się cykam iść z tym do ula, choć organoleptycznie nie wygląda inaczej niż takie świeże.

Nie robiłem z dodatkiem drożdży by wiedzieć jak się zachowa po roku, robiłem miodowo-cukrowo-pyłkowe i takie podawałem również i rok później i wszystko było ok ale przechowywałem w niskiej temp zafoliowane.

Czy do ciasta cukrowo-miodowo- pyłkowego trzeba zmielić pyłek,czy można rozpuścić w wodzie , jeżeli tak to w jaka ilość na 1 kg pyłku?

_________________
Pozdrawiam Krzysztof

kkrzysztof1963, do ciasta miodowo-cukrowo-pyłkowego nie dodaje się wody, pyłek mielisz, łączysz z miodem mieszasz, później dosypujesz cukier puder i ugniatasz dosypując pudru do uzyskania właściwej plastyczności ciasta.