FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Makłowicz w podróży
Ale czy to 2013?

_________________
Pozdrawiam Gabriel

W cieniu +3 i ziemia jeszcze nie odtajała.

A w słonku:




Posiedziałem z nimi godzinkę. I znowu zapomniałem parasola.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

A ja myślałem że tym razem podałeś im torta

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Zenon, Nie kuś Miałyby za dobrze.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

14 marzec 2016r. po godz. 12 rabatka z przebiśniegami w moim ogródku

14 marzec 2016r po godz. 20
Właśnie wróciłem z pracy, pasieka w śniegu nocą

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52

W Łodzi 5 cm śniegu , szkoda bo wierzby kwitną .

Dzisiaj podczas przeglądu zastałem jedną rodzine w trakcie osypywania się z głodu. W pierwszej chwili uznałem ją za martwą i przeglądałem następne jednak na koniec zajrzałem do niej jeszcze raz i okazało się że część pszczół się jeszcze rusza. Nie było pszczół w komórkach więc dałem te ramki z tymi pszczołami do dwóch innych rodzin. Ile tych pszczół się uratuje to zobacze jutro.

Trzy ramki z tymi pszczołami dałem do rodziny przewidzianej do łączenia a gdy byłem teraz zobaczyć to przy zatworze i na pierszej ramce jest pełno pszczół więc ta rodzina teraz nie będzie łączona.. Dalej nie zagladałem ale z pewnością stwierdzam że ponad 50% tych pszczół zostało uratowanych więc teraz mam problem bo trudno mi będzie odpowiedzieć na takie pytanie ile rodzin ci się osypało.

U mnie dziś znowu napadało śniegu jest bielutko

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Nie tylko u ciebie , piękny widok .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Nie ma co się dziwić - jest marzec i to normalna pogoda marcowa - jak w garncu.

W niedzielę zmniejszałem gniazda i ocieplałem - wszystkie rodzinki żyją mają dużo zapasu pokarmu, skrajne ramki warszawskie od góry do dołu zasklepione.

Ociepliłem na maksa i niech sobie pada.

_________________
kamyk

Przebijam , 6-8 cm na samochodzie , zapraszam na sanki .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Uroki przedwiośnia.



W Marcu jak w garncu. Więc nie nowość. I tak dobrze, że 1,5 metra śniegu teraz nie leży. Powodów do paniki na razie nie ma.
Pozdrawian

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

dokladnie taka sama ilosc sniegu jest pod krakowem
wczoraj bylo cieplo pszczolki intensywnie lataly ,skowronki pieknie spiewaly slonko swiecilo a dzis ,zima . marzec .
pzd

Prawdę powiedziawszy nie miałbym nic przeciw, aby dosypało jeszcze ze 30-40 cm. Wodę mamy z ujścia drenażowego, z resztą jedną z najlepszych w naszym kraju. Ale co za tym idzie muszą być opady. I duuuuuuuuuuużo śniegu.
Teraz kwestia na co się w tym roku nastawić. Miód. Odkłady. MIX tamtych dwóch. No i cena za rodziny pszczele. Ale to jeszcze z miesiąc na decyzję.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

U mnie podobnie. Wczoraj od 11 do 13 pszczółki latały we wszystkich czterech ulach. Wieczorem zaś zaczął padać śnieg i tak prawie do rana. Dziś około 10-ciu cm śniegu. Teraz to wszystko zaczyna topnieć, jest +4*C. Lekko wieje i z rzadka pada deszcz to znów śnieg. Ogólnie paskudzie dużo wilgoci.

Już niedużo zostało do końca. Ciekawi mnie ile będzie wpisów o pleśni i popuchniętym pokarmie w ramkach, o ile nie wyciekającym z ramek.

A właśnie. Pytanie czysto poglądowe, teoretyczne .
Co byście zrobili:
Z ramek za zatworem, do szuflady w dennicy, wyciekło koło litra pokarmu, Trochę odsklepów się zmieszało. Parę martwych pszczółek. Pleśni, drożdżaków, zgnilizny nie widać.
Co byście zrobili z takim pokarmem?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Litr to bym po prostu wywalił. Przy kilku - kilkunastu (z kilku uli) do gara, dolać wody, zagotować, przecedzić i podać odkładom lub na jak to kiedyś napisał CYNIG, na C2H5OH - po temacie
Pozdrawiam tczkast

OK:
W stu rodzinach do szuflad wyciekło po 1,3 litra. Opis zawartości jak powyżej. I co z tym fantem zrobić?
ps. Pszczelarz jest wkur...ny.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Zebrać, odfiltrować i w balonik.

I u mnie biało

Też mam bielutko i zimniutko. Jak w marcu być powinno. Pszczoły nie rozczerwione, to się nie martwię. Woda potrzebna, niech pada. Tylko człowiek jakiś taki nienawykły do chłodów. Robimy się za bardzo ciepłolubni. Rozpieściły nas te ostatnie zimy. Gdzie podziały się zaspy na metr, a po przekopaniu i większe. Tunele kopane wieczorem a rano nie było śladu. Nie tak dawno jeszcze były.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Jak ja Ciebie za to lubię adriannos,

100*1,3 = 130 litrów
Przefiltrować, dolać wody ze 20 litrów zagotować. 100 odkładów śmignie to w moment - ewentualnie na rozwój po półtora litra. Jak nie to C2H5OH zapewniam Ciebie, że wkur...w przy konsumpcji pszczelarzowi przejdzie
Tylko nie wyskakuj z 1000 rodzin i 2 litrami bo garów do gotowania nie starczy no i gąsiorów trzeba będzie dokupić
Pozdr tczkast

tczkast,

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Śnieg popadał. Teraz w cieniu +4.
A w słonku:

Z okna widziałem że co jakiś czas sobie panny z uli wylatują. To im odśnieżyłem z grubsza przed ulami. Na ulu, co tacka, stała się kręciły, to im tackę wystawiłem. 2 sekundy nie minęły. Teraz z okna widzę, że nad tacką czarna chmara się kręci.

Poidełko zlane wrzątkiem z góry. Niech mają. Nad poidełkiem też ruch znacznie większy teraz. Ale chodzić do wieczora już do nich nie będę. Tylko tackę zabrać.
Ps. Latać im nie zabronię.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Centrum + 8 w cieniu .Dziewczynki regularnie latają po wodę i pyłek z olchy i podbiału.Pięknie i niech tak już zostanie

adriannos, coś im skąpo dałeś
Moim pyłek zdecydowanie bardziej smakuje

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

CYNIG, stawiam tackę. Robię foto. Wracam. 30 sekund? Nie mam potrzeby tam siedzieć.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

adriannos, jasne, ja podszedłem z ciekawości bo mi jakiś człowiek przyszedł do domu z informacją że się pszczoły roją

Tak na marginesie to czym mielisz pyłek?
Ja w tym roku zacząłem go mielić w maszynce do mięsa (ręcznej, metalowej) i efektywność zadawalająca.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Moje pszczółki na tacy papu nie dostają, same muszą sobie znaleźć
zdjęcia z przed chwili

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

CYNIG, Mam stary młynek do kawy "made in poland", blender, młynek ocynkowany do cukru pudru (do pyłku się nie nadaje). Do mięsa nie stosuję.
Zbieram się do nasadki na szlifierkę. Ale wiesz. Ten Niechciej.CYNIG, Mam stary młynek do kawy "made in poland", blender, młynek ocynkowany do cukru pudru (do pyłku się nie nadaje). Do mięsa nie stosuję. Ale jak twierdzisz, że daje radę, to trzeba spróbować
Zbieram się do nasadki na szlifierkę. Ale wiesz. Ten Niechciej.

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Bym zapomniał:

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Pierwsze trutnie zasklepione , rodziny Buckfast do hodowli matek , karmione sytą od 3 tygodni .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Ja również maszynką do mięsa jakoś szło , do momentu kiedy mi otwarty pyłek lekko zwilgotniał i wtedy było już pod górkę .
Próbowałem maszynką elektryczną ale zapchało się sitko i strzeliła plastikowa zębatka na wałku ślimaka !

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Czyli albo materiał odpowiedni, albo męczarnia. No to z decyzją poczekam aż mi się młynek do kawy spali.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

To samo u mnie. Wrzuciłem ze dwie łyżki pyłku i jak nie pie....nie i po robocie . Więc ręczna, metalowa w ruch i 1 kg przerobiłem ale łatwo nie było.

_________________
Pozdrawiam Paweł

U mnie dzisiaj pierwszy raz porządnie sobie latały ale tylko te co wylotki miały w kierunku południowo-wschodnim a te co maja w przeciwnym kierunku nawet główek nie wychyliły.

_________________
waldek6530

waldek6530, nie martw się jutro wyjdą.Tylko tego nie przegap U mnie dziś były loty po pyłek i wodę, tak jak na zdjęciach u robi00, Pozdrawiam.
p.s w końcu muszę spróbować wklejać zdjęcia.

Marcowa klasyka- przedwczoraj padał u mnie śnieg z deszczem, a wczoraj wreszcie piękne słońce i wszystkie rodziny ostro targały pyłek, piękny widok

pogoda dzis pozwolila i zrobilem szybkie przeglady wszyskich rodzin, zaciesnilem gniazda ujolem ramek z pokarmem bo bylo za duzo. jestem bardzo zadowolony na 27 rodzinek wszyskie przezimowaly, wszystkie matki sa i czerwia prawidlowo ,czerwiu jest roznie od 1 ramiki do 4 w zaleznosci od sily rodzinki . sila pszczol od 5 ramek ,duzo jest na 6 i kilka na 8 mam tez rodzine na 10 i tu jest problem bo one mi sie wyroja juz w kwietniu musze chyba je oslabic .pogoda jest super byl prawdziwy solidny oblot.
pzd z pod krakowa

Dziewczyny rozszarpują dziś już drugi litr wystawionego pyłku. Dziś ostatni dzień go dostają, więc na zdrowie niech im idzie. Od 8 lutego pochłonęły już 9 litrowych słoików wysuszonego pyłku. Odnalazły też przebiśniegi koło domu i przy strumyku, choć prawdę powiedziawszy wolałbym, aby najpierw śnieg tam stopniał, a to jeszcze z dzień, dwa zajmie. Na kamikaze nie ma rady.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Dziś też mi latały pięknie. Fajny dzień. Ciepło 11*C więc podniosłam powałki w 11 odkładach zeszłorocznych, by sprawdzić pokarm. Sprawdzane papu miały opór, można by było troszkę przestawić, ale to już przy 15*C. Mogą poczekać do kwietnia.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

u mnie po oblocie wiosennym, dzisiaj 10 stopni w cieniu ładnie noszą pyłek zmniejszyłem gniazda, zapasy pokarmu duże

Zajrzałem dzisiaj do rodziny której podałem ciasto pyłkowo-miodowo-cukrowe i widzę że złożyły go sobie w komórkach jako pierzgę. Dobrze, przynajmniej widzę że na razie wszystko idzie pomyślnie. Zauważyłem też jedną rzecz, otóż gdy puściłem parę dymków z podkurzacza na pszczoły to zaraz się wzięły za wentylowanie. Pewnie pomyślicie że dymiłem jak opętany ale tak nie było. Puściłem ze 3-4 kłębuszki i to wszystko.
Aha, bym zapomniał jest już i u mnie czerw (także w tych ulach w których wcześniej go nie było).

_________________
Pozdrawiam Paweł

pawelp1320, składanie ciasta pyłkowo-miodowo-cukrowego jako pierzgi to by była nowość pszczelarska
Jesteś pewien, że nie zaczęły znosić z zewnątrz jakiegoś pyłku?

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

a mają matkę??

_________________
xyz

Tak z ciekawości zapytam serduszko na ulu i flaga co oznaczają?

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Też jestem ciekawy

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Oznaczył sobie że te z serduszkiem go kochają a te z flagą to partyzantki, co rąbią niemiłosiernie jak do nich zajrzysz.

Też wczoraj była piękna pogoda.
Niestety jak wróciłem koło 16 to już pojedyncze pszczółki wylatywały, jednak żona mówiła że wcześniej było ich dużo i w krokusach i we wrzoścach.
Mój pies mi je morduje, że go żadna jeszcze poważnie nie użądliła.

po 16 było ponad 10 stopni, przed wczoraj namoczyłem pyłek, więc podałem, każdej rodzince placek z namoczonego pyłku na rameczki

sprawdzałem skrajne 2/3 ramki i pokarmu jeszcze maja spokojnie te 6kg myślę że jest.
W 4 ulach, które mam blisko było następująca
1 - 9ramek - pszczoły w 6 uliczkach
2 - 10ramek - pszczoły w 6 uliczkach
3 - 9ramek - pszczoły w 5 uliczkach
2 - 9ramek - pszczoły w 5 uliczkach
Czerwiu nie szukałem, ale czuć było wyraźne ciepło.
Teraz poczekam na cieplejszy dzień po świętach bo wcześniej raczej pogodę zapowiadają kiepską, zrobimy dokładniejszy przegląd i myślę że
najlepsze dl nich to spokój do maja i nadstaweczki na miodzik

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)

tzn ze jestem patryjota i kocham pszczolki
a tak serio, dzieci dostaly pedzle i malowaly na ulach co chcialy.
ja osobiscie mam w glowie taki obraz z dziecinstwa ,pieknie kwitnacy sad a w nim kilka roznokolorowych uli , ten sad juz jest wyciety uli tam nie ma a walasciciel nie zyje.staralem sie robic ule roznokolorowe bo ten co nad nami w chmurach lubi roznorodnosc, pszczoly tez nie nazekaja ze maja takie domki. poza tym sie mniej myla i nie zalatuja do sasiadow .
pzd