FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam prosił bym o napisanie która pszczoła (rasa ,linia) sprawdza sie u was najlepiej u mnie bardzo dobrze sprawdza sie kortówka

Sklenar 19/48 , buckfast GZ, gruzinka od Polbarta

Akurat miałem te pszczoły i u mnie
nie miały racji bytu ze względu na miodność , pozostałe cechy tych pszczół
były w porządku . Comożna zobaczyc w filmiku na YOUTUBE w filmiku : pszczelareczka .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

U mnie porównywalnie buckfast i Marynka

Witam.Polecam CT 46.Jak zdrowe to nie do zdarcia.Pozdrawiam Marek.

ja to chyba najbardziej sklener G-10, H 47
Nieska (od Loca)
niemka z Celle

One sklepią miód na mokro

Chyba z 10 lat temu miałem Vigorkie z Czech ktura dała mi 42 ramki wielkopolskie zasklepione 3/4. Pozdrawiam miły_marian

miły_marian. podobno Vigorki potrafią się buntować, czy to prawda?

_________________
Pozdrawiam Paweł

Paweł. Nie zauważyłem u nich buntu, ładnie odbudowuja weze. Pozdrawiam miły_marian

Ja sobie chwalę Krainki DOBRA i VIGOR.
Bardzo dobrze sorawdzają mi sie też buckfasty GZ i elgony.

Ks. Tomasz GZ masz od Lewandowskiego czy swoje? Gdzieś słyszałem że Elgony lepiej sprawują się na spadzi niż nektarowych, czy to prawda?

_________________
Pozdrawiam Paweł

u mnie najlepsze Elgony , starsze od Polbarta (mam jeszcze czerwone), zeszłoroczne od Górskiego Pszczelarza. NU unasienniane u mnie z tego co jest w okolicy . Doskonałe na każdy pożytek , w tym spadź czy lipa. Córki po polbartowskich jeszcze lepsze od pierwowzoru , po zeszłorocznych jeszcze nie mam córek . Primorskie im nie dorównują .

A czy ktoś miał age i age3 jak one wam sie sprawują

Przemek ma Agi3 i bardzo sobie chwali. Sam zainteresowałem się tą pszczołą bo kolega CarIvan opisuje ją bardzo interesująco. Ale może jak wstąpi to sam ją opisze.

_________________
Pozdrawiam Paweł

luki1998 podobno Kortówka ma chęci do rójek i nie łatwo je wyhamować, czy zauważyłeś to u siebie?
PS. Kortówka to fabryka pyłku/ pierzgi.

_________________
Pozdrawiam Paweł

mam jeszcze nadal kilka kortówek w pasiece. Ja nie zauważyłem specjalnej chęci do rójek. Pod tym względem nie odbiega od reszty krainek. Dobrze poprowadzona (na skraju nastroju rojowego) tworzy bardzo silne rodziny no i nosi sporo miodu i pyłku. Do tego bardzo fajnie odbudowuje węzę.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

pawelp1320, Powiem ci tak kortówka jest bardzo pracowitą pszczołą rozpoczyna prace bardzo wcześnie a kończy bardzo puźno.Bardzo wkużające jest to że zawala gniazdo miodem pyłkiem.Co do rójki to przez cały maj musi miec co do roboty bo inaczej drzewo.W czerwcu problem z rójkami mija.Naprawde polecam to pszczołe brałem ją od pani wilde

GZ od Lewandowskiego a Elgony od polbarta. U mnie zeszły rok to była domieszka spadzi do wszystkiego co było po 10 czerwca i wszystkie sobie radziły

Pytam bo u mnie teren raczej nektarowy i na spędź się nie nastawiam.

_________________
Pozdrawiam Paweł

mam tylko tą pszczołę inne były i zostały wszystkie zastąpione agą3. Aktualnie mają korpus wlkp jako gniazdo, dwa pełne i 1/2 wlkp jako miodnie z czego pełny i połówka już w pełni zalane rzepakiem i poszywane, noszą w ten nad gniazdem, jak pogoda się nie załamie to pierwsze wirowanie w sobotę, jeśli poszyją to na pierwszy rzut z rzepaku po około 30 kg miodu z pnia odwiruję a co dalej będzie na rzepaku czas pokaże.

Gratuluje i liczę na Ciebie.

Staszku już się hodują, jutro kolejną serię zakładam.

car sk x cau m z Końskowoli

_________________
wilczek

pierdu pierdu ciekawe kto ci uwierzy w takie baje ,czemu ty sie nie wziełeś do pisania bajek dla dzieci

Wiele można Przemkowi zarzucić , Ale akurat w tym temacie można mu wierzyć . Ma dużo większe doświadczenie niż ja , a moje zbiory z rzepaku w ubiegłym sezonie wcale nie były niższe. Tylko , że wam południowcom trudno w to uwierzyć bo macie ul przy ulu i jak te bidule mają cos znależć.
A rzepak to wy tylko w TV widzieliście , to co o tym możecie wiedziec.
Pozdrawiam Waldek

jak jest dobra pogoda i pożytek to nadstawki są pełne i nie trzeba do tego szczególnego doświadczenia czy pszczół z nadprzyrodzonymi mocami a jak nie ma pogody albo pożytku to choćby ktoś kropił po ulach święconą wodą to i tak będzie sucho bez względu na to czy ktoś ma pszczoły miesiąc rok czy 20 lat
można się podniecać kto ile ma z ula ale pod warunkiem że każdy ma takie same szanse

_________________
xyz

szanowny kolego stoję w 70 h rzepaku z 40 stoma rodzinami, każda o 1,5 metra od siebie, bajek nie opowiadam bo by to dobrze robić trzeba dobrej jakości ziołem się upalić a mój diler gdzieś przepadł. no i by Ci jeszcze przypomnieć to wróć pamięcią do mojego wpisu o napszczeleniu mojego terenu.

ja Ci wierzę że klawiatura jak kartka papieru wszystko przyjmie co bedziesz chciał napisać

napisz że ci żal bo albo nie masz rzepaku u siebie albo fujara z ciebie nie pszczelarz, jak nie masz rzepaku nie gadaj czczo bo nie masz pojęcia o tym pożytku widocznie, jeśli masz a pszczoły ci go nie przynoszą tyle co mnie to albo kiepskie pszczoły albo pszczelarz gamoń i nie potrafi nimi godpodarować. Takie są realia, poczytaj co napisał Bartkowiak ile ma korpusów na rzepaku na pień. Można?, jasne że tak a gość raczej poważny i z gęby cholewy nie robi.

CarIvan, a może Twoje pszczoły mają 3 pary skrzydełek? i dlatego więcej noszą?

centrum i zachód Polski miało dobrą pogodę z temperaturami pow 25 stopni to i mogły szaleć na rzepaku na południu było może 3 dni naprawdę pięknej pogody a tak temperatura poniżej 15 stopni pszczoły wylatywały od ok 10-11 godziny do 15-16 więc szału nie ma, ziemie to przewaga 5 klasy więc i rzepak nie nektaruje jak na nizinach

_________________
xyz

W moim rejonie klasa przeważnie pomiędzy 2 a 4 z przewagą 3. Pogoda jest super, w nocy popaduje w dzień cieplutko i tak od dwóch tygodni. Zapowiadają teraz po weekendzie u nas ochłodzenie i deszcze więc w sobotę lub niedzielę wirowanie.

e tam skrzydełka to pikuś moje noszą ze sobą bańki by próżnych przelotów nie robić z miodem w wolu tylko.

Wiesz jak się cieszę że pszczoła ma 6 nóg w dwóch trzymają parasol a w czertach po bańce walą tylko szumi

Boguś widzę, że masz dobre zioła

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

bo ma sprawdzonego dilera

tak też pomyślałem, ciekawe czy działa na większą skalę czy taki lokalny

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Robert
Moje gnają na marychę nie dość że varoze bije to wiesz jaki miodek łyżeczka i lulu

hehe w serialu zmiennnicy też był taki odcinek o takim miodku

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

to też dlatego umnie słoiczek 55 zeta

Pewnie o pojemności 0,2 litra?

A ja głupi , nadal po 3 dychy za słoik 0,9 l .

Polecicie Panowie jakąś rasę, linię na rzepaki w południowo-zachodniej polsce? Którą warto wprowadzić do pasieki? U mnie rzepak to najważniejszy pożytek.

panowie ja tam wie wierze żadnemu pszczelarzowi oprócz siebie bo jak to jest możliwe że mam 30 rodzin doglądam pilnuje je pieszcze są teraz w niespotykanej sile jak w żadnym z wcześniejszych lat i nic pusto jeszcze nic nie wirowałem w tym roku a w ulach nie ma miodu fokt nie było u mnie w tym roku rzepaku ale obecnie kwitnie bardzo dużo gorczycy facelii i zaczyna gryka i nic nie noszą a mój taki znajomy który mieszka ode mnie 500metrów wirował w tym roku już 3 razy, po sadzie mniszku i akacji i sie chwali że rok zalicza do dobrych może mi to wyjaśnicie bo jeśli nie karmi to pytam się skąd może ja coś żle robie że wiruje tylko 1 w roku w lipcu i ściągam średnio 15-20kg z ula

Rabowanko ??

_________________
Cezary256

Twój miód zamienił się w "niespotykaną siłę pszczół". Należy zachować proporcje, jeśli i na miód masz ochotę.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Poza tym u pszczół nic nie jest pewne i wiadome.
Mam dwie pasieki oddalone od siebie o 500 m i są bardzo duże różnice między nimi.
Nie można być pewnym.

_________________
Los nagradza przygotowanych.

zachować proporcje piszesz według mnie jeśli rodzina jest silna to i miodu powinna nanieść dla przykładu ci powiem że mam różne rodzaje uli jednym z nich jest warszawski posz aktualnie pszczoły obsiadują średnio po 25 ramek a zaczyna się u mnie teraz najlepszy okres na miód ponieważ jest u mnie bardzo dużo gryk i mnóstwo lipy w tą niedzielę matki umiejscowiłem w izolatorach 5ramkowych w celu ograniczenia czerwienia no i zobaczymy co będzie z miodem czy przyniosą czy będzie 'lipa' a co do różnicy oddalenia pasieki znajomego o 500m to raczej nie powinno być aż takiej różnicy w ilości miodu

kiedyś miałem takiego znajomego pszczelarza niedaleko mnie mieszkał i miał sporą pasiekę niestety rzucił pszczoły po wypadku samochodowym po którym jeżdzi na wózku i on miał takowy pewny sposób na miód otóż dawał pszczołom cukier razem z kawą inką i jak to pszczółki przerobiły to wirował i dawał im drugi raz do ula i po drugim wirowaniu tego samego cukru to na pewno by nikt z was nie wyczuł że był to miód chrzczony jedyną wadą tego zabiegu było to że zawsze miał w pasiece miód gryczany ciemny