FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Do tej pory gospodarkę prowadziłem w ulach o zabudowie cieplej.W tym roku od wiosny w dwóch ulach zastosowałem zabudowę zimną.Nie wiem na ile jest to miarodajne ale zaobserwowałem że zabudowa zimna znacznie opóźnia wchodzenie rodzin w stan rojowy.W przyszłości zamierzam wszystkie ule przestawić na zabudowę zimną.
Jeśli macie na ten temat własne spostrzeżenia miło by było gdybyście zechcieli się nimi podzielić.
Pozdrawiam wszystkich i czkam na odzew

Jeśli wentylacja odbywa sie tylko przez wylotek to ma to znaczenie a jeśli masz dennice osiatkowane to nie ma to większego znaczenia.

Juz śp, znałem pszczelarza ktury już przed wojna opiekował sie pszczołamy. On wybierał przeszło sto rodzin z murów podaszy i inych zakamarkówi i dziupli tyklo w 2 przypatkach pszczoły miały tak puł na puł zabudowe ciepło a reszta to zabudowe zimno, to znzczy ze pszczoła lubi swierze powietrze. A jak wiemy pszczoła nie boji sie zimna nawet minus30 stopni, ale musi byc silna rodzina. To znaczy ze zabudowa ciepła burzy system pszczoły ktura lubi swierze powietrze czyli tlen potrzebny do odychania pszczoły i czerwiu. A jak mamy ciepło zabudowe to pszczoła chce zmienić a jakie ma wyjscie to rujka. Pozdrawiam miły_marian

Nie mam przekonania czy faktycznie osiatkowane dennice niwelują problem ponieważ wszystkie rodziny mam na dennicach osiatkowanych ale tylko w zimnej zabudowie i osiatkowanej dennicy do tej pory pszczoły nie weszły w nastrój rojowy pomimo że siłą nie odbiegają od pozostałych rodzin

I tu się zgadzam skoro w naturze pszczoły układają swoje gniazdo w zabudowie zimnej wiedzą co im najlepiej odpowiada i to potwierdza się w praktyce że lepsza wentylacja poprzez zimną zabudowę opóźnia wejście rodziny w nastrój rojowy

To jak to jest chłopacy z tymi dennicami, zasuwać na lato czy pozostawiać otwarte tak jak w zimie, bo zaczynam się leciuteńko gubić

_________________
Cezary256

,
Kto tu mówi o zasuwaniu dennic na lato? Oczywiście że dennice jeśli są osiatkowane obowiązkowo otwarte i najlepiej zimna zabudowa.
Jeśli jest się bacznym obserwatorem łatwo zauważyć że bez wzgledu na to czy w ulu jest pełna czy osiatkowana otwarta dennica pszczoły wentylują ul nie poprzez siatkę w dennicy tylko wylotek.Osiatkowana dennica ułatwia dopływ zewnętrznego powietrza w miejsce odprowadzonego z ula przez pszczoły oraz powoduje wymianę powietrza ulowego na zasadzie swobodnej konwekcji.W przypadku zimnej zabudowy w momencie jego wentylacji przez pszczoły cyrkulacja powietrza we wszystkich uliczkach między ramkowych jest równomierna, natomiast ciepła zabudowa zakłóca tą równomierność a osiatkowana dennica nie ma na to wpływu.

Ks. Tomasz,
to jeszcze trzeba mieć odpowiedniej wielkości wylotek ! ja mam 40cm /3 cm nie mam osiatkowanych dennic dawno rój mi nie wyszedł odpowiednia gospodarka stosowne poszerzanie gniazda miodni a najlepiej roczna mamuśka
A powiedź mi jak tak mówisz kto 10-20 lat temu miał osiatkowane ! zachłyśnięciem się zachodem wcale nie świadczy o niczym

Osiatkowane dennice niwelują nastrój rojowy,
gdyż matka zaczerwia mniejszą powierzchnię plastra.
Na końcu kwietnia zjawisko jest doskonale widoczne - w porównaniu do uli z pełną dennicą.

Jako że po 25 blatach przerwy ponownie powróciłem do pszczelarstwa mam porównanie i jestem przekonany że tamte pszczoły to nie to co obecne zmodyfikowane i udoskonalone genetycznie
Ja gospodarki pasiecznej uczę się od nowa bo to co potrafią współczesne pszczoły ni jak ma się do tamtych pszczół z przed ćwierćwiecza.Postęp w genetyce poszedł daleko do przodu a wraz z nim nieodzowne jest dostosowanie gospodarki pasiecznej do nowych wymogów.

NIe zasuwać na lato, nie zasuwać na zimę to po czorta są te szuflady w końcu?? Czy tylko do odymiania przeciwko warozie, czy jakieś jeszcze tajemnicze przeznaczenie o którym nie wiem Coś mi się wydaje, że była tu taka żarliwa dyskusja o zasuwanych dennicach, znaczy się na forum. Jedni byli zwolennikami trzymania zamkniętych dennic w lecie bo to podobno stabilizuje klimat rodzin podczas upalnych dni, że są sobie w stanie lepiej poradzić z upałami.

_________________
Cezary256

Najlepiej poddczas upałów na dzień zamknąć , a na noc otworzyć.

a najwięcej do powiedzenia mają ci którzy ich nie mają każdy rodzaj dennic ma swoje zalety i wady po to ktoś ma mózg żeby z niego korzystać i wybrać to co dla niego najlepsze, jeśli się coś od kogoś podpatruje to trzeba brać całość rozwiązania a nie to co komu odpowiada bo później jest płacz
przykład
ul jednościenny w kolorze ciemny brąz z dennicą osiatkowaną w pełnym słońcu 50cm od ziemi z otwartą dennicą osiatkowaną
a powinno być ul jednościenny niemalowany lub malowany w kolorach pastelowych z dennicą osiatkowaną może być i w pełnym słońcu byle z otwartą dennicą i możliwie blisko gruntu czyli np na palecie wtedy mają klimatyzację gratis i nie ma mowy o przegrzewaniu

podobnie sprawa się ma do bezfelcowych uli maluje się raz w życiu nowe korpusy woskiem na połaczeniach i nie ma opcji żeby się coś przesunęło w transporcie pod warunkiem że korpusy były nie ruszane ew jest ciepło a kit czy tam wosk plastyczny

widziałem jak ludzie do transportu wylotki utykają gąbkami a zamiast powałki dają firanki ta takich problemów nie mam bo wysuwam wkładkę dennicową i w drogę

jeśli ktoś nie rozumie o co w danym rozwiązaniu chodzi nie powinien z niego korzystać

tutaj też przykład miałem u siebie już kilkunastu modeli którzy przywozili ule z osiatkowanymi dennicami które były całkowicie płaskie od spodu a po umieszczeniu na pace przylegały całą powierzchnią do podłogi i jak ta wentylacja miała się tam odbywać przez sklejkę na pace???

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

choć jeden coś niecoś roztłumaczy

_________________
Cezary256