FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

a u mnie tradycyjnie burze z gradem od kilku dni a to co się dzisiaj działo to już klęska 2 burze w ciągu dnia w tym jedna to prawdziwe oberwanie chmury lało 2,5 godziny ulicami płynęły potoki a ściana deszczu ograniczała widoczność do kilkuset metrów jutro zapowiadają powtórkę z rozrywki, powoli zaczynam rozglądać się za lipą bo mimo że mam pszczoły w 2 miejscach na akacji nie widzę tego po kwiaty w większości na pewno już obite przez grad

_________________
xyz

U mnie też burze chodzą ale jak na razie bez katastrofy i akacja kwitnie. Gorzej, że w wyniku ostatnich wrocławskich nieszczęść ponad tydzień przesiedziałem w pracy bez możliwości zaglądania do uli, teraz wyciągam co się da wyjąć i co nie wychlapuje z komórek bo mi zaraz rzepak zacznie krystalizować a akacja ciągle jest noszona i dolewana. No i przez to przymusowe nie zaglądanie to gdzie roje mogły pójść to poszły .

_________________
https://t.me/pump_upp

W Krakowie na początku kwitnienia Akacji było super ale po dwóch ulewach kwiaty zbrązowiały i dupa .Coś naniosły ale szału a nadstawkach nie ma.Czekamy na lipę.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof

Jak narazie to jest dobrze. Jeszcze kwitnie a pogoda jest dobra i w najbliższych dniach nic złego nie przepowiadają więc powinny przynieść po pełnym korpusie.

A właśnie nieprawda bo się ochłodziło a akacja nektaruje lepiej w parną duszną pogodę. Bardzo prosto sprawdzić nektarowanie - pachnie akacją - nektaruje, jak nie to d... blada

krzys,
gdzie Ci ta akacja kwitnie w Częstochowie, bo ja kwitnące drzewa widzę tylko w centrum i na osiedlach. Na obrzeżach wszystko wymarzło.

Kkrzysztof1963 w której części Krakowa masz pasiekę?

U mnie jeszcze jest sporo kwiatów ładnie noszą - znowu jedna rodzina zalała mi gniazdo(to samo miałem na rzepaku) na 10 ramek rodni 6 ramek miodu i tak 3,5 czerwiu.
Z tą primorską musi być coś nie tak nie nadąża złożyć jajeczek przed zalaniem miodem - zrobiłem z niej odkład i zobaczymy co się stanie jak nie będzie mega rodziny i poczerwi spokojnie (najwyżej pozasilam ramkami z czerwim inne ule - na pewno ten z 3.5 ramkami czerwiu) .
Może powinienem je mieć na 3 korpusach WLKP ? obecnie są na 1 +1 +1/2 ale tej pól-nadstawki nie lubią odbudowana na 60% i wola skłądać miód do rodni

u mnie wszystkie rodnie są zalane, akacja już powoli kończy zaczynają na gorczyce latać bo niedaleko kwitnie i ful pyłku żółtego targają.

U mnie wczoraj naniosły z resztek kwiatów co się utrzymały (głównie w lesistym terenie gdzie były osłonięte trochę) pewnie po 3-4kg. Od samego rana tak parno było i ciepło że oddychać ciężko. Przed ulami czarno. Wycisnęły z ostatków co się dało. Dziś już cisza wśród drzew, ramki nie można poza ulem zostawić na chwile bo zaraz się zlatuje banda... Lipy gdzieś za tydzień zaczną się otwierać. Czyli ze 4 dni pogodne w sumie były akacji u mnie plus to co naniosły w deszczu bo też trochę wtedy latały, jak słabiej kropiło.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mnie dziś do południa nosiły bo po obiedzie już tak jak by się urwało interesowały się czym innym tylko nie akacją wyczuły korpusy z ramkami po odwirowanym miodzie , w pracowni było uchylone okno to na wchodziło ich tyle jak by się roiły

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

jak się akacja skończyła w jakimś rejonie to raczej nie ma żadnego naturalnego pożytku i zaczynają się rabunki chyba że ktoś np ma posianą facelię to mogą teraz nosić

Prowadze gospodarke wędrowną więc wywędrowałem z moimi pszczółkami w rejon gdzie akacja nie wymarzła.

powoli się kończy wracajac z miejscówki jakies 500 m od uli w polu znalazlem ze 2 ha rumianku ( z daleka myślałem że to koniczyna wiec szedłem tam z wielką radością) z rumianku coś przyniosą? Czy tylko pyłek ?

Przy tych deszczach jeszcze co najmniej tydzień nektarowania.

Witam.
Widać u mnie tegoroczna robinia akacjowa dokończyła swojego żywota... Dziś wybrałem pierwszy miód akacjowy z 6 uli średnia wyszła ponad 18 kg. Nie jest źle tamten rok miałem rekordowy na akację ten przeciętny...

u mnie też koniec akacji nie jest żle ale mogło być lepiej deszcze załatwiły albo burze.

u mnie też deszcz spowodował, ze kwiatki zrobiły się jakieś niewyraźne, jakieś brązowe takie, a to chyba oznacza koniec eldorado

_________________
Cezary256

To kwaśne deszcze przerywają kwitnącą sielankę i marzenia o pełnych beczkach akacjowego miodu .

No i u mnie też już po akacji. Szału nie ma. Wszystkie dni w porze jej kwitnienie były lotne a jednak mało przyniosły. Czym to wytłumaczyć? Tak sobie rozmyślam że to być może przez tą dużą wilgotność w powietrzu w nektarze było za dużo wody a za mało cukrów.

Piękny widok. U mnie niestety ani jednego kwiatka w tym roku. Ledwo rosnąć zaczęły

krzys,

na pocieszenie dodam ze jak tylko pogoda dopisze powinna być ładny pożytek lipowy

_________________
xyz

Z tym się muszę zgodzić, przynajmniej sobie akację nadrobię za te 2 tygodnie jak lipa zacznie kwitnąć

Masz rację, ładnie są obsypane kwiatani. Podwiozłem parę do centrum miasta, ciekawe co z tego będzie.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Dziś zobaczyłem na lipach pierwszą spadź.

Ja też wczoraj widziałem drobne kropelki na lipach i na dębie w Ogrodzie Saskim w Lublinie.

Akacja mimo że ma jeszcze kwiaty już nie nektaruje, za sucho, brak deszczu.

Idę sobie dziś przez wieś i jakie było moje zdziwienie gdy zobaczyłem, że jedna z akacji, które w okresie kwitnienia nie miały nawet liści jest bielutka.
Jeśli jest (lub było) w okolicy więcej takich spóźnialskich to już wiem skąd mam tak jasny miód viewtopic.php?f=72&t=18053

To napiszę i ja, gdy wracaliśmy z pszczołami z kasztanów jadalnych w Niemczech czyli ok. 10 lipca to też zauważyliśmy z szefem jak przy drogach młode akacje wypuszczają kwiatki i mają sporo pączków. Coś się klimat pozmieniał

_________________
Pozdrawiam Paweł