FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Co dodaje, piasek?
Uważaj, bo to co piszesz mogą potraktować poważnie, a wtedy...

Eeeeeeeeeeee nie boję się - teraz w Polsce można siedzieć, dostać wyrok za oddychanie. Mamy skorumpowanych sędziów. Nie trzeba patrzeć daleko wstecz. Ułaskawia sie ludzi bo mają zająć ważne stanowiska. W Sądach polega wszystko na statystykach.
Ale wracam do tematu.
Cukier ma kilka klas jakości. Klient nie musi być o niczym informowany jeśli mieści się w normach - nawet tych najniższych. Oczywiście nie mam pewności co robi pod własną marką sieć sklepów Biedronka - jednak moje doświadczenia oraz Wasze sugerują na słabej jakości produkty, w tym cukru. NIe trzeba daleko patrzeć - wystarczy mieć ogólne pojęcie jak z 1 kg mięsa robi się 1,7 kg mięsa. Ot, czary, czary, jednym słowy magia - wszystko w majestacie prawa i obowiązujących przepisów. Mięsa z nazwy a klient kupi wszystko.
Cukier może być czysty i wzbogacany tańszymi suplementami (słodzikami).
W poprzednich postach dałem proste testy i można sobie je wykonać i dojść do jakiś wniosków.
to chyba lekka przesada.


NIE ! Własne spostrzeżenia mogą być publikowane oraz można się nimi dzielić, co czynię. Wszystko poparte własnymi spostrzeżeniami oraz wyczytanymi (napisanymi) przez Was samych. Ja to zebrałem tylko w jedną spójną całość.

To co wyczynia Biedronka zakrawa na kryminał. "Bydło" wszystko kupi. Poniżej przykład.
Cukier z Biedronki - jest OK - dla ludzi ale nie koniecznie dobry dla pszczół - to moje i Wasze spostrzeżenia.

Oto kilka przykładów jakie zarejestrowałem w sieci Sklepów Biedronka.
Wygrzewające się butelki PET na słońcu. pieczywo które najprawdopodobniej jest zwrotem (choć nie wiadomo - duże ilości pieczywa) albo idzie do sprzedaży albo wraca do producenta a potem robią z tego pyszną tartą bułkę, mleko (na palecie ze słońca), pyszne i zdrowe soki, napoje Hortex-u itp. To wszystko w trosce o klienta. Biegjące czteronożne zwierzaki posilające się za free - to wszystko też za free. Najgorsze, że swoje uwagi przekazałem producentom tych produktów, którzy to obiecali ,ze się tym zajmą bo troszczą się o swój produkt (korpomowa) jednak przez długi okres nic nie zrobili dając przychylność sprzedawcy (sklepy Biedronka). Zadziałałem brutalniej - efekt natychmiastowy to dla ludzi i dla siebie poczyniłem te kroki.

Nie pleć synku , słodziki kilka razy droższe od cukru. Różnice klas czystości wynikają z różnego poziomu rafinacji cukru ( a więc i kosztów produkcji) , czyli inaczej mówiąc zawartości cukru w cukrze. Ten droższy zawiera mniej naturalnych zanieczyszczeń z procesu produkcji cukru buraczanego , nikt niczego nie dosypuje bo na głowę też nie chorują. Widać to przy robieniu syropu , ten z tańszego cukru trochę się pieni . Pszczołom to bez znaczenia .

Kupiłem cukier z Tesco i napisane jest "zawartość cukru: 100 %". No chyba nie kłamią?

cukier biały to ok. 99,7% sacharozy , więc w przybliżeniu można napisać 100%.
Poczytaj ile jest sortymentów cukru białego
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cukier_buraczany
a o każdym można napisać , że zawiera 100% cukru bo różnica w zawartości zanieczyszczeń ( melasy) to dziesiętne lub setne części punktu procentowego.

NIE ! Zobacz cukierników którzy pracują na słodzikach (czy jak tam to się zwie inaczej) a nie na cukrze.

Akurat Tesco ma kilka rodzai cukru chyba 4 - począwszy od ichniejszego za 2.30 do królewskiego za 3.40.


Tez fakt. ale trzeba trafić na ten dobry i ten gorzej czyszczony - jednak na opakowaniu nic na ten temat nie znajdziesz. Zawsze masz 100% cukru.
Jednak przetłumacz mi to co napisałem o swoim teście - słodki i słodszy. Serwisy konsumenckie też na ten temat się rozpisują.

Z jednego cukru są świetne konfitury a z drugiego śmierdzi jakąś naftą. Czyżby przez gorsze oczyszczanie?
Tak głęboko nie wchodziłem.
Wyjaśnijcie mi - dla czego taki temat powstał - przecież można kupować cukier najtańszy i podawać pszczółkom - jednak odbywa się jakaś grzebanina w jakości i cenie. Kupić najtańszy i po sprawie.

Z tego co czytałem najlepiej kupować cukier pakowany w cukrowni a nie konfekcjonowany przez pośredników.


Mogę kupić cukier z Ukrainy (no, bloku wschodniego ) po 1.2 zł - warunek - cały TIR. Reflektuje ktoś?

netto??? brutto??? cena w ukrainie czy z dowozem??? kilku konkretnych pszczelarzy był tir nie ma tira...

_________________
xyz

kudlaty, aaaaaaaa tego nie wiem. Muszę zapytać.
Jednak czy warto ryzykować?

Są pszczoły, nie ma pszczół.

To te samo źródło co węza co Adam miał okazję zobaczyć.

Temat powstał aby dzielić się cenami cukru.
A oto pierwszy post w temacie który zaczął grzebać w jakości:

Synek ma ostatnie dni wakacji i nudzi się, wymyśla w temacie cen cukru o jego jakości. Coś słyszał coś przekręcił i wyszło mu że w Biedronce cukier jest Feeee. Feee to słownictwo kilkuletniego synka.
Pracowałem w firmie produkującej żywność. Dla Biedronki szedł bezwzględnie pierwszy gatunek! Często były zwroty towaru, wracała cała partia! Biedronka ma swoje laboratoria i sprawdza jakość dostarczanej do nich żywności. Kolega z innej branży żywnościowej z innego regionu PL to samo potwierdza.

_________________
przepisy na pyszne sałatki

Cieszy mnie to co napisałeś jednak wiary nie daje. Mój brat woził towary dla róźnych firm. Opowiadał jak na produkcji np czekoladek - pracownicy mówili źe cieszą się źe przyjechała ...... to zaczną produkcję dla ..... bo to chłam a nie towar.
To co przedstawiłem to nie labolatorium? A ludzie to nie podmiot eksperymentalny?

Laboratorium biedronki https://www.youtube.com/watch?v=mdb4wu6n4kw
Manio ma rację, procent cukru w cukrze zależy od rafinacji, czyli oczyszczenia kryształów cukru od pozostałości melasy. Im drobniejsze kryształy i im lepsze oczyszczenie tym większa strata dla producenta.

Znam wiele osób pracujących w cukrowni. Cukier w czasie kampanii idzie do ogromnych silosów i czeka na nabywcę. Jeden chce wiecej drugi mniej. Jeden ma swoje opakowania inny chce te, które oferuje cukrownia. Pytam więc czy jak w Biedronce czy innym Hipermarkecie mam waszą cukrownie jako wytwórcę to jest ten sam cukier niezależnie czy kosztuje 3,29 czy 2,79? I odpowiedź jest taka, ze tak, to ten sam cukier.

A jak nakupisz tych innych produktów codziennego użytku za 180 zł. to za resztę, czyli ten bon za 20 zł, możesz kupić cukier okazuje się całkiem za darmo.
To jest dopiero promocja!!!
Taka ta Twoja kalkulacja.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Marcinek dużo może.
Na początek kupił las, coby miał drewno na ule.
Ma teraz co prawda niejakie kłopoty z przetarciem tego drewna, ale co tam - da radę.
W świetle powyższego zastanawiające jest, dlaczego sam nie łyknie tego TIR'a cukru, toż z hektara lasu narobi tyle tyle uli, że z niejednego TIR'a cukier pomieszczą.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM,

_________________
xyz

JM, czy Ty masz kompleksy? Wszystkie trzy? Niźszości. ☺☺☺
Juź chyba wyjaśniliśmy sprawę pisiadania lasu a Ty dalej trolujesz i małpujesz. Dowód w postaci podatku i ilości lasu Ci nie wystarvzają. Czy chcesz teraz dowód w postaci asygnaty?
Mieszkam na stałe w Warszawie a załatwienie wyciągnięcia z lasu oraz przetransportowanie do tartaku jest sporym problemem bo niekaźdemu się chce i rolnik ma kupę kasy i woli postać pod sklepem niź latać po lasach. Ot, taka prawda.

Odnośnie drzewa to juź jest w tartaku i niebawem będzie cięte. Udało się za nieduźe pieniądze wyciągnąc z lasu i zawieść do tartaku.

Wracając do cukru to w Kauflandzie wczoraj był po 2.65. A źe mam 2 ule to mi 20 kg starczy i TIR-a nie potrzebuje. ☺

No masz dwa ule to na pewno cię cenna cukru powinna interesować uważaj bo przepłacisz

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/

Różne bzdury przychodzi niekiedy czytać, warto jednak zastanowić się nieco nad sensem i wiarygodnością czytanego tekstu.
Bo podobnie jak śpiewać "pisać i czytać każdy może, ..."
Ale z podobną tezą odnośnie pośredników (co to gdzieś, coś czytali) - a mianowicie, że najczęściej nie warto słuchać przekazywanej przez nich wiedzy - się zgadzam.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Najwięcej do powiedzenie w tym temacie dotyczącym cen cukru mają osoby nie karmiące pszczół cukrem na zimę!
Cukier jest nie dobry najlepiej dać paszę. Otóż nie moi drodzy, nie po to pszczelarz robi sam ule, drobny osprzęt np ramki, wytapia wosk, by z 1 strony oszczędzić a z drugiej 2 razy tyle przepłacać za zimowe karmienie pszczół.

_________________
przepisy na pyszne sałatki

Ten typ tak ma. Wystarczy poczytać jego posty. Zresztą, jeszcze paru innych, podobnych mu "debeściaków" mocno się udziela - a raczej "jedzie" po Tobie. To takie podwórkowe cwaniaki co to pod swoim trzepakiem mogą wszystko. Na trzepaku w innym osiedlu są grzeczni, mili i ułożeni. To taki typ, który myśli o sobie, że jak ma pszczoły i coś tam o nich wie, to inni mogą mu co najwyżej buty wyczyścić. Dlatego albo olej ich albo nie dyskutuj bo nie przekonasz. Wiedzą najlepiej.

Nawet 2,44 zł/kg to dla mnie promocja, przy obecnych cenach 3 zł/kg. Nie bądź złośliwy z tą kwotą 180 zł zakupów. Jak jesteś singlem lub mieszkasz kątem u mamusi to może wydajesz tak małą kwotę na produkty codziennego użytku.

_________________
przepisy na pyszne sałatki

No i zgadza się, ale nie 2,19. Bo po 2,19 to owszem, jest tani cukier, ale zmieszany z innymi produktami już niekoniecznie tanimi. I tak jak jak napisałem wcześniej, można było mieć nawet za darmo 8 kg cukru, pod warunkiem dołączenia do niego innych produktów za 180 zł.
Przynajmniej tak ja to widzę.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

w lidlu macie cukier na "promocji" po 1,99zł/kg pod warunkiem że do każdego kg kupicie wodę NG za 1,7, jakiś serek co im nie schodzi i jeszcze coś tam, to jest dopiero promocja oszczędzanie przez wydawanie jak to się jakiś bank reklamował

_________________
xyz

Do prokuratury idźcie do sanepidu zgłoście swoje insynuacje! Cukier zmieszany z czymś innym, chyba z waszą głupotą. Nikt nie każe kupować tańszego cukru w Lidlu możecie karmić 2 razy droższą paszą.

_________________
przepisy na pyszne sałatki

Tak się zastanawiam nad tym tematem. Pokazujecie ceny cukru.
Niektórzy płaczą - aczkolwiek słusznie bo cena cukru zawsze idzie na jesień w górę tak jak paliwo.
Ten co ma dużo uli - na pewno zaboli kiedy portfel szybko chudnie.

Ci co byli przezorni i zakupili wcześniej śmieją się tym co muszą kupować teraz.

Cena cukru spanie - zapewne - w październiku (koniec października).


Jest to dozwolone. W sklepach Niemieckich jest dopisek, że zawiera tyle a tyle słodzika. U nas jeśli nie przekroczy jakiejś tam proporcji - dalej jest cukrem a producent (pakujący) nie musi o tym informować.
Z tego co mi powiedzieli - Lidl coś dosypuje (nawet o tym było na tym forum)
Moje proste doświadczenie to potwierdza.

Jeśłi nie - to czemu kupujecie droższy cukier? - Lidla ma znakomitą cenę.

Nie pleć w kółko z tymi słodzikami. Słodziki są kilkadziesiąt razy droższe niż cukier ( licząc kg/kg) , ale kilkaset razy słodsze. Nie ma żadnego sensu ekonomicznego mieszanie cukru ze słodzikiem. Słodziki zastępują cukier bo dla osiągnięcia tego samego efektu smakowego są tańsze - a to zupełnie co innego . Jedynym dodatkiem do cukru ( ale tylko pudru) jest skrobia jako antyzbrylacz, dlatego warto mielić cukier zamiast kupować puder, ale i od skrobi pszczoły nie padają , zwyczajnie jej nie trawią. Słyszałeś więc ,że gdzieś dzwonią , tylko nie bardzo wiesz gdzie i co. Cukier różni się tez metodami produkcji i w pewnych sytuacjach może zawierać więcej jonów sodu (Na+), dlatego warto kupować polski cukier bo ten jest produkowany jest metodą wapienną ( Ca) . Sód szkodzi pszczołom , a ewentualna zawartość wapnia tworzy nierozpuszczalne zawiesiny ( myślę że również w postaci piany w czasie kręcenia syropu)
Kupuję najtańszy cukier i nie ma w tym żadnego ryzyka. Karmiłem nawet cukrem kubańskim w czasach współpracy krajów socjalistycznych ( my wam węgiel , wy nam banana) i ten był najdrobniejszy i najbardziej żółty bo z całą pewnością trzcinowy - w sklepach nie miał wzięcia i poszedł do pszczelarzy, w płóciennych workach z czerwoną gwiazdą oczywiście. Lidl czy biedra nie sprzedaje fałszowanego cukru bo to przestępstwo i w ich ogromnej skali są inne możliwości zarobku, czy uzyskiwania wysokiej marży.
Na forum było kiedyś głośno o domieszaniu soli z cukrem, ale to mógł zrobić tylko jakiś matołek na lokalnym ryneczku i taki bandytyzm ma krótkie nogi.
Przestań pleść co Ci ślina na język przyniesie , zachowuj rozsądek , jak na pszczelarza ( a nie starą babę) przystało .
pozdrawiam
sugar manio

Marcinek, Albo jesteś kłamcą albo głupkiem. W Polsce każdy dodatek do żywności musi być wyszczególniony na opakowaniu a substancje uczulające dodatkowo wyróżnione. Nie trzeba być prawnikiem ani pracować w spożywce. Wystarczy użyć googla.
Lepiej idź zawiadamiać producentów napojów jak ich towar ustawiany jest w sklepach zamiast zawracać tu głowę poważnym ludziom.

szkoda że nie uwzględnili dodatków jakie były ostatnio w Morlinach i Krakusie

papier wszystko przyjmie nawet emisje spalin VW

Cena cukru z Lidla wychodzi jeszcze niższa. Za bon 20 zł dostajesz 30 zł rabatu
Lidl odpowiada na promocję Biedronki i zwiększa wartość bonu rozdawanego swoim klientom. Teraz każdy, kto zrobi zakupy za minimum 100 zł otrzyma nie 20 zł, ale 30 zł na kolejne zakupy. Taki rabat uzyskają także ci, którzy już odebrali bon o wartości 20 zł.
Dziś kupiłem 38kg cukru za 72 zł Cukier wyszedł 1,89 zł/kg

Bez bawienia się w mniejsze ilości niż całe opakowania:
40 kg cukru po 2,69 = 107,6 zł
40 kg cukru po 2,69 = 107,6 zł
215,2 zł minus 30 zł = 185,2 zł / 80kg = 2,31 zł/kg

_________________
przepisy na pyszne sałatki

warto zauważyć, że nie wszędzie w Lidlu są takie same ceny...

w Bydgoszczy cukier 2,99
w Warszawie 2,69

do tej pory wydawało mi się, że Lidl i Biedronka mają w kazdym sklepie takie same ceny...

Tomi nie w każdym Lidlu jest cukier, w moim np znowu brak. Wykupili. Załapałem się dziś tylko na 4 opakowania.

_________________
przepisy na pyszne sałatki

W lublinie również 2,69. kilka dni temu zakupiłem 330 kg. w jednym lidlu uzbierałem 250 kg. bo tylko tyle było w następnym dokupiłem 80 kg. i jestem zadowolony .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Wiesiek kupowałeś wykorzystując bony? Jeśli tak to cukier kosztował 2,31 zł/kg

_________________
przepisy na pyszne sałatki

Nie brałem z bonami na następne zakupy.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

W Gostyninie też był po 2,69 ale czy będzie jutro zobaczę bo muszę zrealizować otrzymane bony i dokupić cukru.

_________________
waldek6530

Gotowa karma 2.30 wraz z wiaderkiem 40kg które przyda się na miód pewnie każdemu.Oszczędności nie widzę w zakupie cukru ,pracy a i owszem sporo ,ale jak kto lubi

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Już tu pisano o jakości karmy w tej cenie. Ludzie od kiedy wędlina jest tańsza od mięsa?

_________________
przepisy na pyszne sałatki

inwert to półprodukt

AntoniRymsza, Porównujesz dwa różne produkty, cukier i inwert...jaki to ma sens?

_________________
https://t.me/pump_upp

cukier to prawie czysta sacharoza, a inwerty mają oprócz cukrów prostych multicukry.

Pisano również o wpływie nocy polarnej na miesiączkowanie pingwinów poparte zbliżonymi argumentami ,kończącym znakiem każdego zdania?.Jeżeli byłoby coś nie halo ,a jest i taka opcja to tysiące uli zakarmionych tym produktem padłoby niewątpliwie a nie słychać o tym, tym bardziej byłoby głośno że duże pasieki na tym pokarmie bazują .Jeżeli przeliczysz na suchą masę to i tak płacę (cą) drożej niż cukier w woreczkach.Jak mi (innym) padnie pasieka z tego powodu i tak jestem (są) w lepszej sytuacji do dochodzenia roszczeń jak ci co karmią cukrem,lecz chyba się zgodzimy ze nie w interesie producentów karmy jest bubel rynkowy ,pomimo że uciekają z jakiegoś powodu ze zwrotem "pasza"na opakowaniach.Takie jest moje zdanie na dziś.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

pytanie jak udowodnić, że rodziny padły z powodu złej jakosci inwertu - to że np. pokarm w ramkach skrystalizował ? -producent wykreci się że za słaba rodzina, za duże gniazdo, że niewłaściwy termin, że coś kapustnego może kwitlo w pobliżu, że warroza albo inne itd itp...

ktoś tu wcześcniej poruszył juz temat inwertów - do cukru można porównywać takie co mają w składzie tylko glukozę, fruktozę i sacharozę - a te są droższe...

*znowu odbiegamy od tematu - watek dotyczy tylko ceny cukru

Tomi pisano pisano o złej jakości inwertu ale dostaniesz argument typu "Pisano również o wpływie nocy polarnej na miesiączkowanie pingwinów"

jino2:


Cały czas zaśmiecają temat ceny cukru swoim inwertem.

_________________
przepisy na pyszne sałatki

Tomi pisano pisano o złej jakości inwertu ale dostaniesz argument typu "Pisano również o wpływie nocy polarnej na miesiączkowanie pingwinów"

jino2:


Cały czas zaśmiecają temat ceny cukru swoim inwertem.
Pasza nie schodzi i lobbyści się uaktywniają czy w imię powiedzenia dla świeżo żonatego "Co masz mieć lepiej od nas"

_________________
przepisy na pyszne sałatki

A kto lobbuje dla Lidla?

U mnie w Lidlu też już podnieśli cenę cukru do 2,99.
Kosut to jest temat dotyczący cen cukru więc się nie dziw, że jak mieli najtańszy cukier to sie o tym pisze. Dla Tesco też tu ktoś lobbował?
Temat w ostatnim miesiącu był już 2 razy moderowany z powodu zaśmiecania go wyższością inwertu nad cukrem. Cały czas rozmowa odbiega od cen cukru. Jak to inaczej określić jak nie
Cały czas zaśmiecają temat ceny cukru swoim inwertem.
Pasza nie schodzi i lobbyści się uaktywniają czy w imię powiedzenia dla świeżo żonatego "Co masz mieć lepiej od nas"

_________________
przepisy na pyszne sałatki

Jeśli tak piszesz - to niech tam będzie - jednak jakbyś był tak łaskawy i wyjaśnił mi sprawę mojego "głupiego" doświadczenia będę zobowiązany (może o czymś nie wiem a upieram się przy swoim).


Ja się dziele tym co sam doświadczyłem oraz to co inni mi podpowiedzieli - a jeśli wiesz lepiej wyjaśnij mi i innym na czym to polega. Tak będzie lepiej i fajniej - jak przystało na brać pszczelarską.

Pisz o cenie cukru i będzie gitara. Fantazje to w innym ,własnym wątku na ile mod pozwoli i publika wytrzyma . Masz pytania to na PW , znam technologa cukru.