FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam posiadam miodarkę ręczno elektryczną ale wystąpił problem ponieważ chyba popsuł się regulator obrotów (ściemniacz do światła). I gdy go załączę to od razu chodzi na najwyższych obrotach więc według mnie omija go i 220V idzie na silnik czyli pełna moc. Silnik jest od maszyny do szycia ale mam także silnik od pralki frani (chiński) oraz taki mały silniczek (też chyba od pralki ale starszy ale bardzo fajny). Próbowałem do tego małego podpiąć ten ściemniacz i nawet działał tylko że przy najmniejszych obrotach nie włączał się a później po zwiększeniu do max buczał ale nadal nie ruszał i trzeba było ruszyć tym trzpieniem i dopiero się kręcił. Jeśli od razu wziąłem ściemniacz na maxa to silniczek startował tylko że później trzeba było zmniejszać. Później w miarę dawało się regulować ale nie było to idealne. Ponadto raz kręcił się w lewo a raz w prawo.
Jak myślicie, kupić nowy ściemniacz, dać lepszy silnik czy co? Poradzicie coś? Moje doświadczenie elektryka jest nieduże ale z pomocą ojca coś byśmy zrobili.
PS. Czytałem parę postów na ten temat ale nie bardzo zrozumiałem.

_________________
Pozdrawiam Paweł

To takie coś:

_________________
Pozdrawiam Paweł

Mariuszczs, fajny i chyba będzie skuteczniejszy niż ten ściemniacz. Zostawić ten silnik z maszyny do szycia czy mogę zamienić na pralkowy?

_________________
Pozdrawiam Paweł

Paweł nie kombinuj - pszczołami bedziesz zajmował się kilka lat - te kilka lat u mnie jest już35 lat - z prądem nie eksperymentuj. Kup oryginalny napędpodziel to na 35 i co to za koszt, zwłaszcza, że są dopłaty.
Miodarki są metalowe, mokre buty, brak uziemienia i nieszczęście gotowe .

_________________
kamyk

glazek7777, wiesz dlaczego tak kombinuję? Ponieważ jest to już starsza miodarka 3 ramkowa którą będę miał jeszcze max. 2 lata i kupię nową. Na razie przy niewielkiej ilości uli wystarczy ale już myślę o kolejnej.

_________________
Pozdrawiam Paweł

Przyłączę się do odpowiedzi.
Robię swoją miodarkę i przerabiałem ten temat.
To co polecił Ci Mariuszczs, jest idealne dla silników indukcyjnych z Frani. Ja używam z Diany.

Mogę Ci tylko podpowiedzieć, że szukaj tych regulatorów już zmontowanych - za te 30 zł masz zestaw do samodzielnego montażu. Wejdź na stronę sklepu AVT w Warszawie i zrozumiesz o co mi chodzi.
https://sklep.avt.pl/avt1007.html (tam z boku masz do wyboru kilka wersji).

Ściemniacz światła działa tylko przez chwilę - niestety nie jest dobry, aczkolwiek mi chodził przez jakiś czas i właśnie triak mi padł. Wymieniałem go już 3 razy - szkoda zabawy bo spali Ci się w najmniej odpowiednim momencie.
Ten ściemniacz dobry jest do silników które mają szczotki - odkurzacze.

Czuję,ze silnik od maszyny do szycia też może Ci nie wystarczyć - ma mała moc rozruchu. U mnie musiałem ręką poruszyć koło pasowe a potem to jakoś szło ale silniki od maszyn potrafią się łatwo przegrzewać i śmierdzieć. Silniki te są często napędzane paskami "żebrowanymi" a nie klinowymi - tak więc - sam rozumiesz jaka to różnica - naciąg paska a tym samym większe opory przy ruszaniu i samej pracy.
Ja już to przetrenowałem i wróciłem do silnika z pralki Diana.

No i zamówiłem zmontowany regulator , na piątek powinien być.
Ja nie należę do żadnego związku pszczelarskiego więc nie mam dopłat. Muszę płacić z własnej kieszeni, dlatego trzeba kombinować.

_________________
Pozdrawiam Paweł

Ja kupiłem to
http://allegro.pl/silnik-12v-200w-naped ... 74863.html
i to
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... m-1-2-0829
po dorobieniu odpowiedniej rurki zamocowane jest na istniejącym płaskowniku po zdemontowaniu starego ręcznego napędu Napęd bezpośredni na wałek pionowo z góry
Napęd 12 V z akumulatora i z prostownika max obroty to 300 /min nie grzeje się sprawdzone w zastosowaniu .
PS. Miodarka starego typu 3 ramkowa ręczna przerobiona na napęd elektryczny
pozdrawiam

tyshowian, właśnie ten mniejszy silnik mam podobny tylko ze on jest na 220. Myślę że spróbuję go.

_________________
Pozdrawiam Paweł

tyshowian, znam ten silnik - jest znakomity. Spora moc rozruchowa. Kolega ma go zastosowanego w czymś innym - naprawdę bardzo dobry.
Jednak nie wiem czy ten sterownik to wytrzyma - ale to tylko moje przypuszczenie.

Jakim prostownikiem z 230v to bezpośrednio zasilić?

gjwp00, idż do elektronika, elektryka - poszukaj odpowiedzi na elektrodzie. Jednak preferuję pierwsze rozwiązanie.
Dobierzesz za słaby - puścisz chałupę z dymem. Lepiej mieć odpowiedni zasilacz i zapasową moc na wyjściu zasilacza. Na silniku masz pobór prądu i inne parametry - dobieraj do tego swój zasilacz.

Pozdrawiam Cię człowieku z pięknego miasta Hrubieszów.

Jednak nie wiem czy ten sterownik to wytrzyma - ale to tylko moje przypuszczenie.
Ten regulator jest dedykowany do tego napędu prąd jaki może przenosić to 70 A
a zabezpieczenie całego napędu musi być nie mniejsze jak 16 A
jeżeli chodzi o prostownik to zasilałem to chwilowo zwykłym prostownikiem do ładowania akumulatora Dużym plusem takiego rozwiązania jest to że można miodarkę wywieź na odległe pasieczysko i tam wirować , na akumulatorze do łódki 100 A pracowałem cały dzień i wystarczyło prądu
Pozdrawiam

Sporo

A, tego nie wiedziałem.
Wielkie zdziwienie - ot, tak po prostu.

Czy możecie coś powiedzieć o miodarkach od tego producenta?
https://www.olx.pl/oferta/miodarka-wiro ... c;promoted
Pozdrawiam Waldek

waldwielki41, wydaje mi się, że są to miodarki made in UKRAINA. Nie wiem jak z jakością, sam chciałem się zaopatrzyć w taką, ale wybiorę jednak inną... http://allegro.pl/miodarka-wirowka-4-plastrowa-miod-rachunek-i6541218822.html#thumb/4 taką

waldwielki41, trzeba uważać na sprzedawców z OLX. Była nie tak dawno poruszona sprawa odnośnie miodarek. Człowiek pobiera forsę i znika. Krótkie strzały i znika. Innym razy było tak, że te miodarki nie były do kupienia i zawsze informowali, że czekają na transport.
Najlepiej jednak kupować na alledrogo i płacić przez ich portal.
Na temat tego sprzedawcy nie wiem nic. Najlepiej jednak zamawiać za pobraniem - nieduża różnica a większe bezpieczeństwo - jednak trzeba zastrzec otwieranie przesyłki przy kurierze.

Mój kolega kupił taka made in ukraina - jest zadowolony bo widuje jednak jak ją widziałem - wydawało mi się, ze zrobiona jest na kolanie. Ale działa i to z blachy nierdzewnej.
Zapłacił jakieś 600zł - i za tą cenę jak dla niego - idealna.
Inny kupił 3 ramki - ręczną bez nóżek - też zadowolony - jednak tandetne wykonanie a przy myciu można sie było pokaleczyć.

Marcinek, spora ilosc sprzetu z ukrainy jest w sprzedarzy u naszyj najwiekszych sprzedawcow


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

No i kupiłem ten regulator, podłączyłem w/g instrukcji, podłączyłem do silnika od maszyny do szycia i ruszyło, regulacja była bardzo płynna. Położyłem zestaw na szafę aby poczekał do weekendu czyli podłączenia do miodarki. W sobotę rano postanowiłem jeszcze uruchomić go na szybko aby sprawdzić czy wszystko gra, podłączyłem do gniazdka, włączyłem na niskie obroty pochodził z 5 sekund i koniec . Myślałem że kabelek z tych śrubek się wymsknął ale nie, druga myśl to silnik padł - podłączyłem na krótko do gniazdka chodzi idealnie. Prąd normalnie dochodzi do regulatora i od niego ale coś jest nie tak, i niestety nie wiem co. Czyżby coś z tym pokrętłem? Bo wychodzi na to że tak.

_________________
Pozdrawiam Paweł