FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Gazeta zimna, filc ciepły. Chętniej przechodzi matka na dół.

_________________
Miłośnik dobrej krainki

Mi się wydaje, że na górze zawsze najcieplej..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

To wie nawet moja 5-cio letnia córka. Ale chodzi o to, aby matka zeszła w dół, czyż nie? Filc z dziurą to umożliwia, zwłaszcza jak mini jest silny, zazwyczaj już drugiego dnia matka czerwi "na dole" i proces poddania matki jest zakończony. Szukanie na siłę błędów, niedoskonałości w moich postach zniechęca mnie do ich pisania. Ja mogę konstruktywnie podyskutować o wadach tej metody (ja ich nie widzę od 1994 roku), ale pisanie, że można przecież "przez gazetę" jest trochę dla mnie zabawne. "Na gazetę" jest stare jak Gutenberg i nie ma zastosowania przy miniplusach, a o nich przecież w tym wątku rozmawiamy. To co wyżej pokazałem jest przykładem zastosowania miniplusa w jeszcze jeden sposób. Pokaż jak robisz to "z gazetą", używając miniplusa lub nie. Ale pokaż.

_________________
Miłośnik dobrej krainki

Musisz uwierzyć mi na słowo.. generalnie każde łączenie u mnie to gazeta, nacięcia i kilka kropli jakiegoś "smrodku". Dla mnie ta gazeta jest swoistym zabezpieczeniem. Pszczoły łączą się powoli, w miarę przegryzania gazety. Może przesadzam, ale to się sprawdza. Nie stosuje filcu w pasiece (gdybym wiedział o tym co daje, to bym go zakupił) Gazeta wydaje się łatwiejsza.

Nie chodzi tutaj o krytykowanie Twoich sposobów, tylko wyszukanie najodpowiedniejszego sposobu. Ja się uczę i piszę, jak robię. Miniplus idealnie prawie wchodzi mi w korpus 18cm. Gazetę zazwyczaj zabieram następnego lub kolejnego dnia - lub jej resztki. Pszczoły strząsam na korpus ula produkcyjnego, miniplusa zabieram i dostawiam do innej rodzinki bez pszczół. Robiłem to w tym roku raz lub dwa. Matki nie widziałem w korpusie miniplusa. Gdybym znalazł, pewnie zrzuciłbym na ramki poniżej.

Ty stosujesz to od 22 lat, ja od 22 tygodni. Błędów będę jeszcze wiele popełniał. W tym roku nauczyłem się, że nie powinienem zabierać matki zaraz po unasienieniu tylko poczekać, aby wzmocniła ul i zaczerwiła kilka rameczek czerwiu.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Witam : czy ktoś z kolegów posiada mini plus z http://www.miodoland.pl/ule-poliuretanowe/mini-plus/ jakie tam wymiary ramki ? Pozdrawiam

RONI,

adamjaku pokazywał ze je kupił w tym roku, nie myl z tymi które pokazywał od łysonia bez wymiarów

_________________
xyz

Pasują od Łysonia ramki.. Jak zamawiałęm ramki to: Wymiary miniplusa:
Wysokość 16,3, szerokość 21,7, górna belka 25,2cm. Jak złoże i będą pasowały - to będzie pewny wymiar.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

czy ktoś jeszcze produkuje boczki plastykowe do ramek , albo gdzie można kupić

Wpadłem na taki włoski miniplusik - widać , że dopracowany .
https://www.youtube.com/watch?v=7Mt9vlx ... 118.685166
Początek filmu przeskakuje - proszę cofnąć

Zna kto włoski po co mu ta podpaska w ulu

Bardzo ładne te uliki.
Ale zastanawiające jest, że takie wszystko w środku czyściutkie, nic nie pokitowane? Czy to takie pszczoły, czy dopiero co zasiedlone i jeszcze nie zdążyły? Bo chyba na dłuższą metę to tak nie będzie?
Podpaska zagadka. Może młode matki tak potrzebują, nie znam się?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

W/g mnie to poidło.

Na ramkach była folia z otworem więc obstawiam że ma chlonac wilgoć z ula.

emka24, bardzo prawdopodobne, że to poidło.
Rodzinki weselne bez lotnej pszczoły mogą potrzebować wody, bo wilgoci nadmiaru to nie ma się tam skąd raczej brać, na dodatek w lecie i jest też wentylacja.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

A mnie się wydaje że on układał rodzinki do zimowania
Pozdrawiam.

Pewnie masz rację, oglądałem tylko początek.
W takim razie do czego była ta podpaska? Może jakieś leczenie, coś na warrozę?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Te uliki to APIDEA, nie mają z Mini Plusami nic wspólnego. To również popularny system w Europie zachodniej, drogi ale popularny. Ten facet składa rodzinki aby przezimować matki zapasowe, a podpaska...no cóż, wydaje mi się, że w celu chłonięcia wilgoci, ale ręki bym sobie nie dał uciąć.

_________________
Miłośnik dobrej krainki

Nie używam ulików weselnych ,ale wydaje mi się,że zarówno przy nasiedlaniu jak i składaniu do zimowli pszczoła lotna odlatuje.
Myślę dalej ,że to chyba poidło.

Zachęcony doświadczeniami kolegów kupiłem MINI - PLUSY i zazimowałem po raz pierwszy trzy rodzinki. Jedna wyszła słaba, złożyłem na jeden korpusik pozostałe dwie wyszły dobrze obsiadają po dwa korpusiki. Wszystkie matki czerwią. Dokupiłem 20 ulików od firmy Miodoland. Podciągam temat bo liczę na podzielenie się spostrzeżeniami przez bardziej doświadczonych kolegów.

Może ktoś doda coś nowego po zimowli? Ktoś zimował jeszcze, co później z rodzinkami? Pozdrawiam

Wszystkie przeżyły, pięknie pracują i się rozwijają. Dokładamy korpusiki do czasu pierwszego wychowu, aby było co dzielić.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Czesc
Tak wyglada mini plus
http://www.holtermann-shop.de/index.php/cPath/262

Nie mylcie z tymi wloskimi i innymi skrzyneczkami.
Mini plus wymyslili hodowcy matek pszczelich by 100% rodzinki przezimowaly,tak tam dokladnie wyliczyli by rodzinka przezimowala w kondycji1A ..by mozna bylo sprzedawac selekcjonowane matki pszczele 1 roczne ktote kosztuja do 400€
srednio 160e......................poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

darius4257, Ktory z tych zobrazowanych "niby" mini + jest tym modelowym ?
Bo to konstrukcje znacząco sie różniące ,jak zwykle niemieckie /przekombinowane pomysły.

_________________
Pozdrawiam.

Czesc
Sa tu tylko 2 mini plus orginaly mini plus to poznasz bo sa kwadraty styropian bialy i drzewo kwadrat z prawej .Wjedz myszka na ul i kliknij i bedziesz mial jak szerokie sa itd.
i jakie ramki tam wchodza poz d
Inne uliki to na odklady lub kombinowane ale ramki pasuja w orginal i w te kombinowane podwojne miniplusy
TU MASZ Z DRZEWA-orginal
http://www.holtermann-shop.de/index.php ... -plus.html

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Moje rodzinki rozwijają się bardzo dobrze nawet ta słaba. Na razie wszystko idzie zgodnie z moim planem: w maju dostaję nieunasienione od Cegiełki (mam nadzieję, wcześnie zamówiłem) dzielę moje Mini na odkładziki i daję mateczki. One się unasieniają tworzę silne odkłady z dwóch rodzin i mam rodziny dodatkowe na późne pożytki. Tak sobie kombinuję i liczę że mi wyjdzie...

Przy podziale wywozicie w inne miejsce czy są inne sposoby by lotna pszczoła nie wracała w stare miejsce?

Tak jak wcześniej napisał w "Pasiece"mentor tego wątku ja wywiozę. Będzie to 3 km (sąsiednie pasieczysko).

Rozdzielając 4-5 ramkowe rozwinięte miniplusy w ostatni czwartek wywiozłem rankiem całe ule na pasieczysko oddalone o 1800 metrów. Pszczoły nie wracały. około 10-12 pojechałem z pustymi korpusami i nowymi dennicami i daszki dzielić ule. MP postawiłem na środku palety, tworzone rodzinki ustawiłem dookoła. Utworzyłem rodzinki z każdym stadium czerwiu, a stare matki wraz z pozostałą częścią rodziny wróciły około 2 na stare miejsce. Jak zauważyłem, pszczoła lotna pozostała w większości w nowym miejscu unasieniania. Może mi się wydaje, ale tam latają znacznie bardziej intensywnie. Wczoraj dowiozłem mateczniki na wygryzieniu. Podłożyłem po zerwaniu wszystkich założonych mateczników. Nie wiem, czy potrzebnie bawiłem się w przeglądanie i usuwanie??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Witam czy wie Pan ile waży jeden pusty korpus ula mini plus, a ile waży konstrukcja korpus dennica i daszek ?
pozdrawiam