FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:14 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 grudnia 2016, 09:56 - pt 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Jakie macie doświadczenia wczesną wiosną z podawaniem sztucznej pierzgi/stymulacji rozwojowej
Co jest lepsze:
- Apiyarr (0,5 kg - Apiyarr, 3,5kg - Cukier puder, 1,2 kg- Invert)
- Feed Bee (20% feedbee, 32% apiinwert, 48% cukier puder)
- czy samoróbka na bazie drożdży piekarskich, mąki owsianej, jajek, cukru pudru i ivertu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 10:23 - pt 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 473
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
Do tej ostatniej receptury dodaj 20 gram koniaku .Będą się cieszyć ,że już wiosna .A tak poważnie kiedyś podawałem, ale tylko cukier i drożdże i było git .Nie wiem czy od tej mikstury ale było dobrze .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 10:30 - pt 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 20:36 - ndz
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Bolesławiec
ta samoróbka to już hardkor jeszcze podgrzać do 180 stopni i mamy sylwester zimą :cold:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 10:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
beekate,

jak nie masz na co pieniędzy wydać to jak chcesz podam swój nr konta z prośbą o wpłatę :mrgreen:

nic tak nie pobudza pszczół do działania jak słońce i naturalny dopływ pyłku i tyle albo aż tyle im trzeba zapewnić, ciasta są dla ludzi którzy ratują pszczoły przed głodem
z tymi drożdżami też trzeba uważać na samym początku też się napalałem na wszelkiego rodzaju dopalacze i jednego roku po drożdżach zaserwowałem moim pszczołom sraczkę, coś przekombinowałem musiało sfermentować a że to słodkie to pszczoły coś tam dziubnęły, reszta spłynęła po ramkach (w domu konsystencja była ok) rodziny po takim pobudzeniu były słabsze niż przed

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 11:15 - pt 
Wiosenna stymulacja najlepiej sluzy warozie ma swietna mozliwosc by sie namnozyc juz wiosna .2-ga sprawa takie stymulowane rodziny zamiast w 1-szych dniach maja nosic miod ciagna mateczniki w du... maja robote :wink: .
W marcu wystarcza 2/3 cieple dni a pszczoly sobie nanosza po ramku pylku i swiezago miodku to jest dla nich najlepszy kop.
Takie mam zdanie ,kazdy robi jak uwaza.ja tam wole zone postymulowac hehe,pszczoly zwezam ocieplam i daje im spokuj. :D h


Na górę
  
 
Post: 16 grudnia 2016, 12:32 - pt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Ja zaobserwowałem, że lepiej niz dopalacze dać im wode w podkarmiaczce i zapewnić dostęp do słońca a nie jakieś półcienie. Wiosna to słońce bez zimnych zacienionych okolic wokół ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 12:33 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Cieszę się bardzo jeżeli matka nie czerwi aż do wiosennego oblotu . A że mam eldorado pyłkowe to już od pierwszego dnia po oblocie , znoszą go tyle , że muszę ramki z pyłkiem wycofywać .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 13:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
pisiorek pisze:
pszczoly zwezam ocieplam

Czy to nie stymulacja tylko innego rodzaju.
Trzeba byc konsekwentym skora nie stymuluje to nie i koniec
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 14:18 - pt 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Na logikę
- pobudzenie ma sens w lutym, marcu
- albo zatrzymanie rozwoju do połowy marca celem zachowania nie spracowanej pszczoły, która ze zdwojoną siła zacznie się rozwijać.

Wbrew pozorom wczesno wiosenna stymulacja nie jest prosta,
trzeba uważać:
- nie wprowadzić we wczesnym okresie zbyt dużej ilości probiotyków - brak neutralizacji nektarem - efekt odwrotny
- by nie wprowadzić zbyt dużo drożdży do ula - efekt biegunka
- by nadmiernie nie wylatywały po wode, i nie krzepły na zimnym powietrzu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 14:43 - pt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Czyli na logikę:
- w jesieni zwieźć na pasieczysko bogate w słońce, ciszę i ogromną bazę pyłkową wiosenną
- zapewnić wodę w podkarmiaczce, by ograniczyć loty w zimne dni

Ciasto i inne rzeczy są wg mnie potrzebne, by ratować pszczoły głodne bez zapasu, czyli naprawiać błędy pszczelarza popełnione jesienią.

Nie wiem jak to się ma w terenach zupełnie pozbawionych pyłku wiosennego. Ja nie cierpię na tego typu problem. W swoich próbach i eksperymentach podawałem na pajączek ciasto z cukru pudru i drożdży w woreczku (10 kg cukru na 1 kg drożdży utarte na kutrze wędliniarskim). Te bez ciasta miały identyczny rozwój jak te z ciastem więc ciasto pozostało tylko dla odkładów i do ulików weselnych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 15:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2012, 17:05 - śr
Posty: 192
Lokalizacja: pomorskie Miastko
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
beekate, Odpowiedź na Twoje pytanie pozostaje otwarte, a dyskusja zaczyna się toczyć w kierunku nie co, ale czy stosować. Jdąc tym tropem mogę zastosować się do powiedzenia: nie wiem, nie znam się więć się wypowiem :D

Zatem nie stosowałem, nie stosuję i nie będę stosował. Uważam, że wystarczy zadbać o to by mieć zdrowe pszczoły ras czy linii, które genetycznie są uwarunkowane na wczesny rozwój. Jak przyjdzie wiosna to w naturalny sposób i dodatkowo w optymalnym, bo dostosowanym do przebiegu pogody terminie rozwiną się zgodnie z rytmem natury i wykonają swoją pracę z pożytkiem dla siebie i dla pszczelarza. No chyba, że ktoś chce z pasieki zrobić fabrykę produkcyjną, gdzie dobrostan pszczół nie ma zanaczena, a liczy się wyłącznie zysk - ale chyba nie o to nam wszystkim chodzi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 16:32 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
na moim terenie wiosenne pożytki są z roku na rok coraz bardziej zawodne i jeśli ktoś nie potrzebuje mięska to nie ma się z czym spieszyć, bo jak nie trafi się z pogodą to nas zjedzą dosłownie i w przenośni,
pszczoły jeśli im nie przeszkadzamy same potrafią się rozwinąć w odpowiednim tempie wiosną pokazywałem zdjęcia na poparcie mojego stanowiska, co do pyłku to obsesyjnie sadzę krokusy mam już kilka tysięcy , kolejne 500szt wsadziłem dwa tygodnie temu, do tego dbam zeby w okolicy pasiek rosło sporo iwy bo ona daje mase pyłku jeśli tylko pogoda pozwoli (w tym roku miałem tylko 2 dni lotne na iwie jak już prawie przekwitała więc słabo ale w inne lata jest zawsze masa pyłku)

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 18:03 - pt 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Ze się rozwiną - ja wiem na pewno się rozwiną.

Problem jest w tym, jedną pasiekę mam na północnym stoku
nie mam czym przewieźć uli w inne słoneczne miejsce.

Wadą jest to, ze wiosną własną praca przyspieszam im rozwój, do tego stopnia że nie odbiegają siła od tych, co rozwijają się same na słonecznym wzgórzu.
Zaletą, nie roją się, mimo iż trzymam je w dadantach leżakach.

Zapytacie co robię:
- trzymam gniazdo ciasno, ocieplone z góry
- ścieśniam odstępy miedzy ramkowe z 12mm do około 6mm
- co tydzień od marca dokładam po ramku odsklepionych zapasów. W początkowej fazie muszę wycofywać puste ramki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 18:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Z tego co zauważyłem to tendencja jest teraz taka:
luty stymulacja i poganianie po to by w maju -ręczny i rodzina na pół gniazda,lipiec słoiki i stymulacja na zimę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 18:28 - pt 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
emka24, jak nie masz wyczucia to na ręcznym nie zawrócisz :P
do rowu wpadniesz ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 18:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
beekate,
ja się tego boję i tak nie umiem , dlategoteż ręcznego nawet nie dotykam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 20:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
beekate pisze:
Ze się rozwiną - ja wiem na pewno się rozwiną.

Problem jest w tym, jedną pasiekę mam na północnym stoku
nie mam czym przewieźć uli w inne słoneczne miejsce.

Wadą jest to, ze wiosną własną praca przyspieszam im rozwój, do tego stopnia że nie odbiegają siła od tych, co rozwijają się same na słonecznym wzgórzu.
Zaletą, nie roją się, mimo iż trzymam je w dadantach leżakach.

Zapytacie co robię:
- trzymam gniazdo ciasno, ocieplone z góry
- ścieśniam odstępy miedzy ramkowe z 12mm do około 6mm
- co tydzień od marca dokładam po ramku odsklepionych zapasów. W początkowej fazie muszę wycofywać puste ramki.


wole mieć pszczoły wyrównane na danej pasiece natomiast niekoniecznie jeśli chodzi o całą pasiekę, kilkudniowe różnice między pasiekami dają mi to że mogę z wszystkim nadążyć

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 20:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Dwa sprawdzone sposoby
1 od lutego .https://www.youtube.com/watch?v=L6zcnEwsLgg&t=28s
2 po oblocie . https://www.youtube.com/watch?v=AlLVrpSwuOA

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 20:44 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
emka24 pisze:
Z tego co zauważyłem to tendencja jest teraz taka:
luty stymulacja i poganianie po to by w maju -ręczny i rodzina na pół gniazda,lipiec słoiki i stymulacja na zimę.
W
Właśnie prawie tak to u mnie wygląda
Ps Pozdrawiam a życzenia złoze w odpowiednim czasie P. Krzysztofie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2016, 20:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
stantom20 pisze:
Właśnie prawie tak to u mnie wygląda
Ps Pozdrawiam a życzenia złoze w odpowiednim czasie P. Krzysztofie


Wiem,pamiętam,ale nie mogę tego rozgryźć-poważnie.
Również pozdrawiam P.Tomaszu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2018, 20:16 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam, ma ktoś może namiary gdzie można by było kupić Feed Bee,
chciałem na próbę podać pszczółką na wiosnę ale rozstąp się ziemio nigdzie nie mogę znaleźć .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2018, 20:25 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
http://www.sklep.apismart.eu/pol_m_Poka ... u-513.html zobacz tu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2018, 21:16 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pegaz1970, niestety jak sie wejdzie dalej w produkt to wyskakuje napis produkt niedostępny .
Przeszukałem te główne strony w internecie i kiszka , może ktoś wie o sklepie co nie ogłasza się w internecie a ma na sprzedaż


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2018, 23:15 - śr 

Rejestracja: 08 listopada 2011, 15:23 - wt
Posty: 279
Lokalizacja: wielkopolska
Koledzy nic tak nie stymuluje jak naturalny pyłek pszczeli.Przetestowałem Feed Bee szaleństwa nie ma.Zainteresowanie pszczół mizerne ,chyba że w cieście.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 10:04 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
dar natury pisze:
Koledzy nic tak nie stymuluje jak naturalny pyłek pszczeli.Przetestowałem Feed Bee szaleństwa nie ma.Zainteresowanie pszczół mizerne ,chyba że w cieście.
właśnie chciałem do ciasta a nigdy nie wiadomo co może być w kupnym pyłku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 16:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Te wszystkie dodatki podane pszczołom, poprawiają kondycję psychiczną głównie pszczelarza.
5 dużych krzaków wierzby/rodzinę 100-200 metrów od pasieki, to wszystko czego potrzeba pszczołom wiosną.Zapasy syropu mają w ramkach.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 16:43 - czw 
wojciech_p pisze:
Te wszystkie dodatki podane pszczołom, poprawiają kondycję psychiczną głównie pszczelarza.
5 dużych krzaków wierzby/rodzinę 100-200 metrów od pasieki, to wszystko czego potrzeba pszczołom wiosną.Zapasy syropu mają w ramkach.

:haha: dokladnie :wink:


Na górę
  
 
Post: 11 stycznia 2018, 16:47 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek pisze:
wojciech_p pisze:
Te wszystkie dodatki podane pszczołom, poprawiają kondycję psychiczną głównie pszczelarza.
5 dużych krzaków wierzby/rodzinę 100-200 metrów od pasieki, to wszystko czego potrzeba pszczołom wiosną.Zapasy syropu mają w ramkach.

:haha: dokladnie :wink:
az czego osiołek tak rży, wyluzuj troszkę bo Wojtek nie potrzebuje aby mu ktoś lizał, a popróbować zawsze można na kilku rodzinkach i porównać z innymi później .
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 16:59 - czw 
jerzy9666, Klego wez osiołka cmoknij w z....k co ? masz kasę na te wszystkie suplementy to wydaj, Twoja sprawa :!:
to są bzdury które nic nie dają, ale jak widać są większe osiołki co w to wierzą :mrgreen: :P :papa:


Na górę
  
 
Post: 11 stycznia 2018, 19:57 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek, nie będę się wdawał z tobą w polemiki jaki to jesteś wspaniały i chcesz wszystkich pouczać ale jak jesteś taki dobry w nauczaniu to mi pokaż jak cmokasz .
Jeśli nie masz nic merytorycznego do odpisania na moje pytanie to pucuj URSUSA NA WYSOKI POŁYSK A NIE WCINAJ SIĘ BEZSENSOWNIE .
To że ja chcę spróbować to tobie nic do tego .
Ciekaw jestem ile jeszcze admin wytrzyma z twoim bezsensownym filozofowaniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2018, 20:02 - czw 
My takich problemów w warszawce nie mamy jak kwitną krzoki wierzby to przeważnie pada śnieg lub deszcz to pszczoły jeszcze śpią w ulach . :roll:


Na górę
  
 
Post: 11 stycznia 2018, 20:08 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wajcek pisze:
My takich problemów w warszawce nie mamy jak kwitną krzoki wierzby to przeważnie pada śnieg lub deszcz to pszczoły jeszcze śpią w ulach . :roll:
ja też mam spore zakrzaczenie i roślin pyłkowych na wiosnę też , chcę po prostu zrobić test aby wiedzieć ile to pomoże o ile pomoże pszczółką w rozwoju wiosennym, chyba to nie grzech :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2018, 01:58 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
jerzy9666, Pewnie będziesz test musiał zrobić na własnym cieście do czego osobiście zachęcam
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2018, 02:04 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
Chyba że to ma być test typowo dla suplementu Feed Bee


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2018, 05:47 - pt 
jerzy9666, Kolego weź się zastanów co piszesz i nie przygryzaj mi bo ja do Ciebie nie pisałem ,odniosłem się do wypowiedzi kolegi Pelczara .Nigdy pszczołom nie dawałem żadnych suplementów i nie zamierzam tego robić to jest moje zdanie i chyba mam prawo je mieć :roll:

wajcek, Tomek Miodek Podejrzewam że dostał pieniądze od ludzi którzy produkują i dystrybuują te wszystkie polepszacze i probiotyki no i w swoich filmikach to pokazywał a że jest uwielbiany na YouTubie więc to się szybko rozeszło, i myślę że producenci osiągnęli swój cel .Jest wielu ludzi którzy się na to zlapali :wink: to nic nie daje nie pomaga nie zaszkodzi też, kiedyś oglądałem film i podczas wojny w Wietnamie w jednym szpitalu polowym brakło leków , lekarze nie chcieli tego powiedzieć chorym żeby nie siać paniki .Więc zaczęli robić tabletki ze skrobi ziemniaczanej ,dawali to chorym . Ciekawa sprawa że 70% chorych deklarowało że się czuje lepiej po tych tabletkach taki efekt Placebo :mrgreen: :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2018, 12:36 - pt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
stantom20 pisze:
Chyba że to ma być test typowo dla suplementu Feed Bee

stantom20, tak właśnie chciałem zrobić test na kilku rodzinkach czy to działa a ciasto chciałem robić sam ale będzie z tego kiszka bo niema gdzie dostać feed bee
pisiorek, nie mam nic do ciebie ale odniosłem ten wpis
pisiorek pisze:
wojciech_p pisze:
Te wszystkie dodatki podane pszczołom, poprawiają kondycję psychiczną głównie pszczelarza.
5 dużych krzaków wierzby/rodzinę 100-200 metrów od pasieki, to wszystko czego potrzeba pszczołom wiosną.Zapasy syropu mają w ramkach.

:haha: dokladnie :wink:
jako podlizywanie się bo nic nie wniosłeś do tematu.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2018, 23:01 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
jerzy9666, zastanawiam się dlaczego chcesz robić eksperymenty i tracić swój cenny czas . Suplementy nie służą człowiekowi a co dopiero pszczołom. Zamiast wydawać grube pieniądze na
wskazany specyfik zakup drzewa ,krzewy pyłkodajne posadż je w pobliżu pasieki i na długie lata będziesz miał spokój.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2018, 23:14 - pt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
andrzejkowalski100, wiem o tym że pyłek najlepszy i u mnie mają go dostatek w zasięgu wiosennego lotu , byłem ciekaw czy będzie jakaś różnica w rodzinkach z feed bee ale temat już umarł śmiercią naturalną bo feed bee jest nie osiągalne .
Pozdrawiam Jurek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2018, 23:49 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
jerzy9666, wyciągnij wnioski dlaczego umarł i suplement nie jest osiągalny.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2018, 19:46 - sob 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Jeśli tylko pasieka ma w pobliżu jakieś dzikie zadrzewienia to wiosną pyłek sobie znajdą i nic tak nie przyśpiesza rozwoju jak przyniesiony do ula świeży pyłek. Mnóstwo pyłku pszczoły zbierają z topól i olch nawet jak przemarzną leszczyny a wierzby jeszcze nie kwitną to pyłku w przyrodzie nie brakuje. Wystarczy z jeden dzień lotny na tydzień a pyłku sobie naniosą wystarczająco dużo dla czerwiu.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2018, 20:34 - sob 

Rejestracja: 10 września 2013, 20:05 - wt
Posty: 80
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie-okolice Bodzentyna
Ule na jakich gospodaruję: wz
odnosnie feed bee to wielka sciema szkoda pieniedzy stosowalem nic nie warte pozdrawiam

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008649829111


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: słoneczko i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji