FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.
Jak w temacie zbieram się do budowy ula.
W zeszłym roku (koniec lipca) dostałem mały odkład z młodą matką (mały, ponieważ połowa uleciała poprzedniemu właścicielowi z ulika zanim przyjechałem). Zimowały w pożyczonym ulu (Dadant) który muszę oddać(sklecony w całości z paneli podłogowych wypełnionych pianką montażową).
W sobotę 4.03 otworzyłem wlotek (w sensie kratkę przestawiłem na grzebień) i wygarnąłem ok 2 szklanek osypu, a w niedzielę, rodzina zaczęła wynosić sama resztę z ula. Rodzina zimowała na 6 ramkach, teraz dostały 2,5kg ciasta (wypatrzyłem u wszystkich języki na wierzchu).
Jako, że muszę oddać ten ul co mam, będę robił swój własny ul (naturalnie Dadant - bo na takich jest rodzina). W związku z tym mam kilka pytań do bardziej doświadczonych.
1. Zamierzam robić ścianki z paneli 7mm - czy będą OK?
2. Izolacja 3 cm XPS
3. Dennica - myślę o niskiej - pytanie czy z siatką dla dobrej wentylacji i wysuwaną płytą pod spodem (+ izolacja na zimę) czy po prostu pełna ?
4. Myślałem o klasycznym Dadanie z kołnierzem pozwalającym na wstawienie nadstawki do środka, ale pomyślałem, że może lepiej moduły porobić coś jak wielkopolskie tyle, że z wymiarem Dadana - wygodniejsze chyba w obsłudze ( korpus gniazdowy z dennicą stałą/oddzielną, nadstawka, ewentualnie jeszcze jedna i daszek z czterema otworami 25mm z siatką po bokach daszka)
5. I jeszcze jedno - na ile ramek byście radzili zrobić ten ul ? 12? 10? Na chwilę obecną mam wyrysowane w kwadrat ( tyle długości co szerokości)

Proszę o poradę, bo jakoś tak w kwietniu muszę przemeldować rodzinkę
P.S.
Rysunki dodam wieczorem

wewnętrzny wręg powinien być głębszy, no i pomyśl nad powałką.

W sensie, że wcięcie nie 10, tylko powiedzmy 12mm?
nadstawka przy tym co jest narysowane nie zachodzi na ramki...

Zrób górny na 18 , a dolny może być równy z dołem ramki. Dystans między ramkami określa wysokość górnego wręgu, czyli grubość górnej beleczki 10 + 8 na dystans między ramkami.

Będe zawsze doradzał by wykonywać ule 1/2dadan, z deski gr 25mm i wysokosci 155mm łatwe wykonanie i później lżejsza praca i więcej możliwości przy pracy z ramkami jak i całymi półkorpusami, jadna ramka wszędzie, gdy nie ma pomocnika łatwo samemu przenieśc na inne miejsce.

To żeby bylo jeszcze ciekawiej . Budujac swoje ule posiłkowałem się częściowo rysunkiem ze starej książki pszczelarskiej, gdzie odstęp międzyramkowy był zrobiony w ten sposób, że wręg był na głębokość 15mm, z czego 10mm na wąsy ramek i 5 mm od góry przestrzeni. Kolejne 5 mm od dołu ramek. Dzięki temu np przy sztywnej metalowej lub grubej plastikowej kracie pszczoły swobodnie mogą się poruszać i przechodzić przez kratę na całej jej powierzchni, bo zarówno między ramkami w rodni i kratą jak i kratą, a dolną krawędzią ramek w miodni mają po 5mm przestrzeni. Ponadto pszczoły wtedy nie przykitują kraty do spodu ramek w miodni co zdarza się gdy ramki są od dolu równe z wręgiem i właściwie opierają się o kratę.

No tak, tylko, że ja już mam pszczoły na pełnym dadanie, ale chcę w korpusie pełnoramkowym zostawić rodnię, a nadstawki dostawić nad kratą na miodek. Przy okazji, jak czytałem nastroje rojowe też są mniej prawdopodobne przy tym rozwiązaniu

W sumie dobry pomysł z tymi 5 mm, wtedy wyregulować wysokością nadstawki, tak, żeby między kratą a dołem ramki nadstawkowej było 10mm?

Raczej w 1/2 są mniej prawdopodobne, a jak już wpadną to wstawiasz półkorpus z węzą i po problemie.

Co za problem przesiedlić na połówki? Zadanie masz bardzo proste

Makar,

OK, w sumie daje to te 10 , pytanie, czy jeśli między kratą a ramką jest 5mm, pszczoły nie będą chciały tego kitować?

Może proste, tylko ja nie mam ŻADNEGO doświadczenia

Tu masz napisane:



Dajesz dwie połówki pod lub nad korpus i jak matka zacznie tam czerwić to pełny korpus ląduje nad kratą,a matka na połówkach pod kratą i masz przesiedlone. Możesz poczekać aż Ci naniosą miodu do pełnego korpusu albo wycofać go po wygryzieniu czerwiu.

A jak wygląda zimowanie w 1/2 Dadana, szczerze zaczynam się zastanawiać, tym bardziej, że ostatnio z kręgosłupem trochę problemów się pojawia

Makar, zimowla przebiega tak jak w każdym innym ulu wielokorpusowym, jak dla mnie jest bardzo dobra.

Czyli jak rozumiem zimowla ma tak wyglądać?

A muszą to być jednowarstwowe, czy też mogę zrobić tak jak na rysunkach ocieplane?

Lepiej na 3 wysokościach ramki zimować.

Ja na obecną chwile mam w pasiece wszystkie ule ocieplane, ale jak chcesz, to możesz robić jednościenne.

BARciak, właśnie ku ocieplanym się skłaniam, za tydzień w weekend będę budował . Mam na razie tą jedną rodzinkę, więc myślę zrobić ze 4 półkorpusy, za jakiś miesiąc dwa dorobię następne 2

bagisek1, dzięki za linkę

Wampun dobrze Ci radzi, sam na taż na to wpadłem. Tylko, że ja felce mam w 1|2 dadanach nietypowe. Kiedyś miałem wielkopolskie z felcami,a że na szybko potrzebowałem parę korpusów i zrobiłem z płyty meblowej bez felców. I mnie się pracowało dużo gorzej niż tymi z felcami. Musiałem je za każdym razem ustawiać, pasować a i tak wystarczył moment nieuwagi, i nie zachodziły na siebie równo. A korpusy z felcami wystarczy "klik" i nic się nie przesuwa, czy to w samej pracy z pszczołami, czy też układania w magazynku itp. Ale z drugiej strony w ulach z felcem mimo że obsługa jest sprawniejsza to pszczoły się bardziej gniotą. Dlatego żeby to zjawisko zminimalizować zrobiłem z ule pojedyncze ale z felcami tylko 3 min i jestem zadowolony. Pszczoły się tak nie gniotą a praca jest sprawniejsza. Możesz ewentualnie zrobić felce nawet na 2 min.

Makar,
Pszczoły zawsze obklejają kraty kitem i woskiem niezależnie jak jest ona umiejscowiona.

BARciak, napisz mi jeszcze jak się przełożyć z pełnego gniazda D na 1/2, biorąc pod uwagę ,że mam generalnie 6 ramek na których zimowała rodzina.
Rozumiem, że do dwóch 1/2D wkładam te 6 ramek, zamykam zatworami po bokach. w trzecią i czwartą 1/2D wkładam same ramki z węzą? dadzą sobie radę, żeby to wyciągnąć?

Makar, najpierw dojedź do 10-12 całych ramek (pełny korpus). Wszystko ci wyżej napisałem. Jak masz pełne gniazdo na cale ramki to dajesz najpierw jedną polówkę a potem druga jak odciągną i potem resztę masz wyżej. Możesz też dać jedna polówkę nad gniazdo a druga pod i wtedy szybciej zrobią a nie wyziębisz zbytnio. Potem matka na połówki pod krate, a duże ramki z czerwiem nad kratę.

BARciak, dziękuję, tak zrobię.
Teraz inna zagwozdka,
będę składał korpusy, ale chciałbym nie tylko skręcić/zbić, ale chcę też skleić.... jaki klej polecacie, wikol może być, czy jakiś inny?

Makar, a powiedz mi pocóż kleić korpusy ocieplane? Na nie kleiłem nigdy i jak stoją tak stoją.

Makar, dodam to tego, że gdy masz 6 pełnych ramek , to możesz resztę tj.dać w każdym półkorpusie po 4 ramki 1/2, gdzie bedą wisiały duże ramki i w tym momencie będze juź odbudowane 8 ramek 1/2 i jak dobrze pojdzie zaczerwione przez matke. A reszta pojdzie jak spłatka.

zento, faktycznie, nie wpadłem na to, a tow sumie logiczne

Myślę, że zrobię takie półkorpusy.
Oczywiście zamiast ramek 1/2 D na razie dam te co mam pełne dadany.


Czy w połówkach trzeba dać dodatkowe otwory np. średnicy 25mm tak jak mam w pełnym Dadanie na poziomie jakichś 3/4 wys. ramki ?
W takim wypadku w każdym półkorpusie w połowie wysokości?

Makar, bardzo dobry rysunek, a otwory możesz zrobić, jak bedzie Ci to potrzebne. U mnie dennica ma 8cm wysokości i się sprawdza, w jednej rodzinie jak do tej pory dobudowały plastry dołem.

Makar, Na czym tam leży krata, czy będziesz ją oprawiał w ramę? Krata ma taki rozmiar, że standartowo leży na ścianach korpusu, a nie w jego wnetrzu. Chyba że chcesz ją dociąć.

Wampun, dzięki.
Sam jeszcze nie wiem będzie z tą kratą, w sumie jeszcze takowej używałam. Jest ona na potrzeby rysunku oprawiona w ramkę. Tak czy inaczej w tym sezonie nie będę używał ramek 1/2 D do rodni, bo rodzinka słaba. Za radą BARciaka przełożę pełne ramki D do dwóch postawionych na korpusów 1/2D i postaram się odbudować siłę rodzinki na nich. A może jeszcze spróbuję tegorocznego miodku.... z nadstawki ?

Dziękuję
Na dobrą sprawę nie za bardzo wiem do czego mogę potrzebować tych otworów i gdzie dokładnie je umieścić. A co dennicy... nie mieszkam stale tam gdzie jest ul. Nie mogę też tam dojechać co 2 -3 dzień więc obawiam się że u na pewno by coś dobudowały. ...

W opisie działu jest coś o wymiarach...., więc:


Reszta wymiarów:
Ścianka - panel 7mm/XPS 30mm/panel 7mm
Dennica - j.w
Daszek - płyta 600x600mm durelis/XPS 30mm/panel 7mm - wysokość bocznej ścianki daszku 110mm, otwory po 3 szt śr.20mm z siatką po przeciwnych stronach

Wysokość półkorpusu - 155mm +5mm pióro od góry
Otwory dodatkowe (nie wiem czy potrzebne) śr. 25mm


Korpus na bazie kwadratu wymiar wewnętrzny 450/450mm (12 ramek?)

Ja nie otwieram gniazda niekiedy 3 tygodnie i nic mi nie budują przy 7cm luzu

W 1/2D nie potrzebne.

Nie lepiej boazeria i styropian zwykły?

Jak dla mnie to lekko przekombinowane. Jutro postaram się dać zdjęcie swojego półkorpusu.

Pozdrawiam, Grzegorz

BARciak,
No, w końcu wiem, że otwory nie są potrzebne
XPS już mam, więc go wykorzystam, tak samo z panelami. A czy przekombinowane? pewnie tak, ale ja zawsze kombinuję, pióro będę przykręcał od góry ramy korpusowej, dlatego na rysunku jest też oddzielne.
Co do dennicy... na razie spróbuję z niską, w razie czego zawsze mogę zmienić
Dzięki za uwagi.

Makar, Można rozważyć jeszcze wersję dziesięcioramkową. Wtedy wymiar 450x375.

Wiech, Myślałem i o tym, ale jakbym kiedyś chciał pokombinować, to kwadrat bardziej uniwersalny podobno

To prawda, nie są niezbędnie potrzebne, ale w wielu sytuacjach bardzo przydatne.
A to dla zwiększenia wentylacji, a to dla ułatwienia i skrócenia drogi zbieraczkom, szczególnie jak już stoi 4 albo i 5 korpusów, a to dla uwolnienia trutni gdy korpus z czerwiem pójdzie nad kratę, a to dla łatwego utworzenia click board, a to dla odkładu bez konieczności dawania dodatkowej dennicy...
Ja do otworów się przekonałem i we wszystkich korpusach 1/2D mam otwory, zamykane jak potrzeba klapką.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, czyli Ty radziłbyś zrobić, tak jak na rysunku z klapkami?

Tak to u mnie wyglądały korpusy z otworami w czasie silnego pożytku, zrobiłem nawet jeszcze dodatkowy wylot przesuwając korpusy, dennica niska pełna...

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, patrzę, że wieeele osób pszczelarzy na jednościennych 1/2D , jeszcze trochę i zweryfikuję plany się skuszę za taką opcją..... Jakieś konkretne "za" taka konstrukcją w porównaniu do ocieplanego?

Makar, wykonanie prostsze, mniej nakładów finansowych i pracy, praca latwa i nie za bardzo cieżka. Dodam do wcześniejszych opisów, że przy półkorpusach bezfelcowych, należy każdy od dołu posmarować woskiem, wówczas nawet gdy pszczoły nie przykitują,nie beda sie przesuwały.

Pierwszy segment zrobiony.... trochę to trwało, mało czasu.
Ale jest, a jak dobrze pójdzie w weekend zrobię jeszcze jeden + dennica i daszek,a jak się ustali pogoda przełożę ramki z pszczółkami ze starego ula do nowego.

Makar, zrób wiecej, bo idzie ciepło i trzeba będzie stawiać, półnadstawki na miód.

zento,
Taaa, mam nadzieję ...... że te moje pracusie dadzą mi coś w tym roku polizać

Krawędzie paneli pomaluj farbą nawet kilka razy, inaczej wchłoną wilgoć, spuchną i wypaczą się.