FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 16:19 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30 marca 2017, 10:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 grudnia 2016, 07:39 - wt
Posty: 32
Lokalizacja: Rossoszyca
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Rossoszyca
http://malydziennik.pl/od-miodu-nie-prz ... ,3716.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 marca 2017, 11:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
Zenec pisze:
http://malydziennik.pl/od-miodu-nie-przybywa-krzepy-tylko-tluszczu-jest-tak-samo-niezdrowy-jak-bialy-cukier,3716.html

Sama prawda miód przetworzony sklepowy to tylko słodzik... Natomiast mój miodzik (z mojej pasieki) spowodował, że od 2 lat nie byłem przeziębiony i nie miałem grypy / dawka - 1,2 kg/miesiąc plus obcowanie z pszczołami... . Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 marca 2017, 12:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Po przeczytaniu przypomniał mi się grecki profesor który się ogłaszał w necie ."Postaw tezę a ja za milion euro ją udowodnię i obronie oraz napiszę pracę naukową potwierdzającą twoje poglady".

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 marca 2017, 13:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2015, 22:38 - pt
Posty: 82
Lokalizacja: sieradzkie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie kombinowane le..
Miejscowość z jakiej piszesz: grabowiec
Witam!!!
,,Z miodu żadne lekarstwo" Teza przedstawiona przez przyszłego pszczelarza Zenec poparta argumentami naukowców troszkę dziwi. Posłuchaj sobie argumentów naukowców którzy zajmują się apiterapią między innymi wykładów profesora Ryszarda Czarneckiego.
Jeśli ktoś je miód jak przysłowiowa małpa kit to z pewnością jest niezdrowe. Potraktuj miód jak lekarstwo i spożywaj w odpowiednich dawkach. Koledze Leszkowi_B pomaga. Mojemu synowi również. Jeśli pszczelarz chce zajmować się pomaganiem w produkcji miodu ,,trucizny" to nie ma sensu.
Pozdrawiam!!!
garbar


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 marca 2017, 20:17 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jeden profesor ktury zna się na pszczołach bardzo dobrze, to powiedział. Zeby ludzie spożywali miód ,propolis, pyłek pszczeli,dali się użondlić i odychali powietrzem ulowym co chorują na astmew oskrzelową to z 10 lekarzy 9 by musiało isc na kuruniuwkie czyli na zasiłek dla bezrobotnych. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 marca 2017, 20:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Zenec, Proponuję zrezygnować z owoców bo to czysta fruktoza i może zabić nie tylko trzustkę ! ale nawet wielkiego chłopa !!!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 marca 2017, 21:38 - czw 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
miły_marian., masz rację od kiedy mam pszczoły i piję propolis i zużywamy razem z żoną bardzo dużo miodu , to grypa i przeziębienia nas omijają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 08:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 grudnia 2016, 07:39 - wt
Posty: 32
Lokalizacja: Rossoszyca
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Rossoszyca
garbar pisze:
,,Z miodu żadne lekarstwo" Teza przedstawiona przez przyszłego pszczelarza Zenec poparta argumentami naukowców troszkę dziwi. Posłuchaj sobie argumentów naukowców którzy zajmują się apiterapią między innymi wykładów profesora Ryszarda Czarneckiego.
(...)
garbar


Garbar, Sąsiedzie Mój Miły, jakoś tak chyba nieopatrznie przypisałeś mi jakoby autorstwo tej tezy, a to nie tak! To nie jest mój pogląd, tym bardziej - jak słusznie podkreślasz - jako przyszłego pszczelarza. Użyłem dosłownego tytułu newsa internetowego i podałem link - to ów profesor tak sądzi i to jego teza. Wrzuciłem to jako nowy wątek do zacnego działu : "Mity i Fikcje pszczelarskie a Rzeczywistość" z nadzieją, że na naukową prowokację ktoś poda jakąś rzeczową (czytaj: naukową) alternatywę - jakieś artykuły, opracowania, książki... I poniekąd się wybroniłeś, wskazując na wykładfy profesora Ryszarda Czarneckiego.

Ale liczyłem na więcej. A tu rozczarowanie. Słyszę tylko, że ci co zażywają pszczelich dobrodziejstw zdrowi są i nie chorują. Amen. Tylko z czego to wynika - dla mnie przynajmniej, początkującego adepta - nadal to jakby tajemnica.

Wiesiek33, Kolega jakże doświadczony, też mi nie pomógł, bo zastosował stary chwyt w dyskusjach, którzy łacinnicy nazywali "reductio ad absurdum". Choć gdyby zamiast tego poszperał, to by znlazł, że owoce to jednak nie tylko sama fruktoza.... :D Ale my przecież o miodzie, nie o owocach...

Ten przywołany news profesora kardiologa wywołał małą wrzawę w internecie. Pośledziłem trochę te dyskusje i w efekcie zdobyłem kilka artykułów na ten temat (pozytywnych), tyle że w języku angielskim...

Szukam więc dalej i jakby ktoś coś posiadł, to polecam się pamięci...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 09:37 - pn 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 151
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
temat wielokrotnie mielony na tym forum, czy miód leczy, czy jest lekiem itp.
W starciu z profesorami klinicystami w zespół z koncernami farmaceutyczymi jesteśmy na gorszej pozycji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 09:39 - pn 

Rejestracja: 23 marca 2013, 00:08 - sob
Posty: 42
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: wz,ostrowskiej
Słabo szukasz.W internetowych sklepach pszczelarskich są pozycje związane z tematem apiterapii.W czasopiśmie Pasieka też swego czasu był cykl artykułów na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 13:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2015, 22:38 - pt
Posty: 82
Lokalizacja: sieradzkie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie kombinowane le..
Miejscowość z jakiej piszesz: grabowiec
Witam!!!
Do wiadomości Zenec i nie tylko. Wykłady prof. R. Czarneckiego można znaleźć na You Tube. Nie jestem kompetentny by prowadzić naukowe dyskusje na tematy ,,szkodliwości miodu" czy apiterapii. Jestem biednym kolejarzem i mało doświadczonym pszczelarzem. Moje przeświadczenie o korzyściach zdrowotnych produktów pszczelich wynika trochę z wiedzy(na pewno nie kompletnej), trochę z doświadczenia (nie za wielkiego) i z wiary.
Pewno ta ostatnia jest u mnie największa. Dlatego pszczołami zajmuje się z dużą pasją i pełnym przekonaniem. Podejmując temat użyłeś prowokacji. Przypisując tezę Tobie zrobiłem świadomie to samo.
Myślę sobie że prawda jak zwykle ukryta jest w szczegółach. Tobie Zenec życzę wiary i oczywiście powodzenia w przygodzie z pszczołami. Zauważyłem że masz duszę naukowca. Takich nam potrzeba w środowisku. Może w końcu będziemy wiedzieć na pewno a nie pisać że podobno huba z brzozy zwalcza warozę.
Z pozdrowieniami !!!
garbar.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 16:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Poszukaj opracowań prof. Kędzi. Raczej profesorów Bogdana i Elżbiety Kędzi. Tam znajdziesz wszystko o miodzie mają kilka opracowań. W jednej z większych pt."MIÓD" we wstępie zamieścili "Zachętą do napisania niniejszego dzieła był brak podobnego opracowania nie tylko na polskim, ale i na światowym rynku wydawniczym. W niniejszej monografii zamierzaliśmy przede wszystkim opisać skład i właściwości biologiczne miodu, dopiero w następnej kolejności zdecydowaliśmy się na przedstawienie działania miodu i zastosowanie terapii na bazie miodu w chorobach wewnętrznych i zewnętrznych Postanowiliśmy także zinwentaryzować wszelkie znane właściwości miodów odmianowych i preparatów z udziałem miodu."
Ostrzegam książka MIÓD do łatwych nie należy ale każdy znajdzie coś konkretnego. Ciekawostka jaką w niej znalazłem to miód spadziowo-gryczany nie ustępuje miodowi z krzewów Manuka z Nowej Zelandii. Krzewów Manuka są dwa rodzaje tylko z jednego jest miód leczniczy itd...

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 21:02 - pn 

Rejestracja: 27 lutego 2011, 11:46 - ndz
Posty: 158
Lokalizacja: Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Koncernom farmaceutycznym i powiązanemu z nimi lobby lekarskiemu nie na rękę opinie o prozdrowotnym działaniu miodu. Nie ma z tego zysków a wręcz przeciwnie. Dlatego na słoiku nie można napisać, że miód jest produktem prozdrowotnym i pomaga na różne choroby. Nie uczy się o tym również na uniwersytetach medycznych, właściwie o żadnych naturalnych metodach leczenia typu ziołolecznictwo, głodówki czy inne. Metody leczenia są konkretne - choroba i konkretny lek lub kilka, aby chory miał wrażenie, że ma jakiś wybór.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 21:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Po za tym PZP czyli my pszczelarze nie organizujemy szkoleń na Majorce, czy Teneryfie dla lekarzy z rodzinami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2017, 21:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2015, 22:38 - pt
Posty: 82
Lokalizacja: sieradzkie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie kombinowane le..
Miejscowość z jakiej piszesz: grabowiec
A ja znam lekarza który oprócz tradycyjnych leków proponuje pacjentom spożywanie miodu przy dolegliwościach sercowych. Może nie wszyscy lekarze szkolą się na Majorce za pieniądze firm farmaceutycznych.
garbar.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 07:49 - wt 

Rejestracja: 09 czerwca 2014, 20:50 - pn
Posty: 151
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolske
Miejscowość z jakiej piszesz: Inowrocław
Jest spora grupa lekarzy ze zdrowym rozsądkiem, to tez są ludzie.
Ale za oficjalne "leczenie" miodem można pozbawić się prawa wykonywania zawodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 10:22 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Żremy z żoną miód " jak małpa kit " . Regularnie 1 słoik 0,9 l tygodniowo . O dziwo jeszcze żyjemy , a mamy wspólnie tych lat , że ho , ho , hoooooo , - może jeszcze więcej . Pamięć też jeszcze nie szwankuje .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2017, 11:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 stycznia 2015, 22:38 - pt
Posty: 82
Lokalizacja: sieradzkie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie kombinowane le..
Miejscowość z jakiej piszesz: grabowiec
I jak po takim wpisie można mieć wątpliwości że miód służy zdrowiu.
Dla szanownej Małżonki i kolegi Paraglider do lat ho, ho, hoooooo życzę co najmniej ho,ho i jeszcze więcej. Oby miodu nie zabrakło.
Z pozdrowieniami!!!
garbar.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2019, 12:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 451
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
paraglider pisze:
Żremy z żoną miód " jak małpa kit " . Regularnie 1 słoik 0,9 l tygodniowo . O dziwo jeszcze żyjemy , a mamy wspólnie tych lat , że ho , ho , hoooooo , - może jeszcze więcej . Pamięć też jeszcze nie szwankuje .

W celu przypomnienia zaleceń "żarcia" j.w. miodu odnawiam dla wszystkich forumowiczów ten post, że warto bo dwa lata minęły i dalej działa :).
Jednak myślę, że teraz warto zrobić krok dalej i zacząć podjadać mleczko pszczele :).
Pozdrawiam
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji