FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ps.Słuchajcie nikomu nic nie zarzucam moje podejście do tego jest neutralne. Nie jestem ani za ani przeciw, ale powiem szczerze że dość ciekawe są argumenty w tym artykule który wkleiłem warto przeczytać.

Ile razy można to samo.. ??

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, Dla Ciebie to samo dla innych to jest nowość ,między bogiem a prawdą to wszystko na tym forum jest wałkowane w koło kilka albo kilkanaście razy już.

Jezeli sa pietnowani pszczelarze co nie leczą swoich pasiek ,które szkodzą pozostałym w okolicy,to również powinni być piętnowani ci co przyczyniają się do podwyższania odporności warozy na środki lecznicze.I tutaj na zbity pysk wywaliłbym głownego lekarza weterynarii .Oraz skierował do prokuratury weterynarzy nadzorujacych te skrajne przypadki z tamtego linka,dowody są umieszczone w necie.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Podwyższenie odporności to ja widzę u każdego niemal pszczelarza z moich dawnych nauczycieli. Co na wiosnę nie zaglądamy do rodziny, to paski wiszą. "Jakoś nie miałem czasu wyjąć, nie zauważyłem, ZAPOMNIAŁEM". To jest godne piętnowania podejście. Nie podwyższona dawka, a długotrwałe działanie niewielkiej dawki leku jest niebezpieczne. To takie moje rozmyślania. Piętnujcie sobie dalej. Producenci leków dostępny już zgłosili rzekomą odporność na amitrazę, aby pozbyć się ewentualnych roszczeń, ze nie działa. Panie działa, ale roztocz odporny. To są nasze wybory i nasze działania.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Było by to bardziej przyswajalne, gdyby autor tego tekstu, niejaki "niemiszczcz" nie występował anonimowo i przedstawił swoje, niemiszczowskie osiągnięcia w leczeniu pszczół.
A wtedy znalazł by się zapewne inny "niemiszcz" i jego również na podobnej zasadzie oczernił i umieścił w tej galerii "miszczów".

Tekst wybitnie paszkwilancki, tezy w większości z sufitu, autor albo jakoś interesowny, albo szczególnie nawiedzony.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Można pisać to samo ale jest pytanie na jakie środki mogą liczyć pszczelarze ze strony państwa na to co oferują Puławy a co się robi żeby pszczelarze mieli odpowiednie leki odpowiedz NIC.pawel

Zgadzam się z J M. Zwykły paszkwil. Oskarżenia rzucane bez żadnych dowodów a autor tchorzliwie schowany za nickiem. Tekst niewiarydodny choćby z racji anonimowości. Zanim kolego Pisiorek puścisz takiego bąka to się dwa razy zastanów. Tym razem Niemiszcz wykorzystał Cię jako pożytecznego idiotę.

jędruś,gosciu opisał tak dokładnie jak by sam takie miody testował na sobie i na swojej rodzinie hehehe


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Widać z=że jest rozżalony na cały świat a szczególnie na mistrzów że go nie docenili.Tylko współczuć sierocie.

ten temat już był tutaj na forum i chyba administracja wie kto go napisał.

Tak, autor tej stronki.

W 2009 roku, na skutek donosów autora wyżej wymienionego bloga do prokuratury i Głównego Lekarza Weterynarii, miałem przyjemność być czterokrotnie przesłuchiwany przez policję i dwukrotnie przez Panią prokurator. Zastosowałem bromfenvinfos do walki z warrozą. Napisałem o tym na forum Polanki. Śledztwo zostało umorzone. Nie ma żadnych podstaw prawnych aby ukarać pszczelarza, za to że stosuje do walki z warrozą preparaty własnej produkcji a także leki przeciwko warrozie, które nie są zarejestrowane w Polsce.

W zeszłym roku na Konferencji w Kielcach, zwracałem się z prośbą do Pana Ministra Włodzimierza Skorupskiego, ówczesnego Głównego Lekarza Weterynarii o import docelowy leków przeciwko warrozie.
https://www.youtube.com/watch?v=lFBx1H3eV9E
Jutro odbędzie się kolejna konferencja.
http://www.wiw.kielce.pl/images/stories ... OGRAM3.pdf

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Mozesz stosowac co chcesz i robic w pasiece co chcesz. Najgorsze sa przypadki gdzie ktos sprzedaje JAWNIE na serwisach aukcyjnych samorobki innym...

Jedno ale - jezeli sa dowody na stosowanie srodkow chemicznych nieprzeznacoznych dla pszczol prokuratura moze wszczac sledztwo ws. znecania sie nad zwierzetami wiec Panowie, uwazajcie co udostepniacie na youtube.

Pozdrawiam.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

To zdanie pogrubionym drukiem to nieprawda.
Lekarz weterynarii również może przepisać leki stosowane u innych zwierząt - pszczołom.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

nie chcesz sie zalozyc

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Nikt mnie do niczego nie wykorzystał i nie zrobił ze mnie żadnego idioty .Grzebiąc w sieci znalazłem te wpisy wrzuciłem link na forum ,tylko tyle.Każdy może sobie poczytać własnym rozumem to ocenić. Ja nie trzymam niczyjej strony,jestem neutralny w tym.

Rzućcie okiem jeszcze tutaj.Dziadeczek chciał dorobić jeszcze parę złotych do emerytury Nie udało mu się 40 tys paskow!

http://pszczelipark.pl/index.php/aktual ... zczol.html

Ps.No i proszę bardzo polbart już wyjaśnil całą sprawę jak to wygląda w świetle przepisów i prawa.

Po to właśnie ma się rozum aby anonimów nie rozpowszechniać i nie stać się ślepym narzędziem tchórzliwego typka pozbawionego honoru, opluwającego nienawiścią uczciwych ludzi.

"Produkt ten był przeznaczony do zwalczania choroby o nazwie warroza, która dotyka pszczoły."

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

jędruś,
Ja rozumiem że temat jest kontrowersyjny i facet na tym blogu jedzie równo po bandzie .Nie jest do końca tak jak piszesz, w sieci nikt nie jest anonimowy , ustalenie numeru IP przez policję komputera z którego on pisze oraz jego adresu to jest kwestia kilku godzin może nawet minut.Podobna sytuacja jest z telefonami komórkowymi. Samo to że telefon jest włączony już powoduje że on się loguje co jakiś czas do nadajnika i ustalenie tego w jakim kwadracie w jakiej lokalizacji znajduje się właściciel tego nr to jest bułka z masłem.
Ps.Prawda zawsze się obroni nie ma się co tego bać

Teoretycznie masz rację,a praktycznie to... podaj dane autora tego donosu.
Przekonasz się że nie jest to takie łatwe i proste jak Ci się wydaje. A pozatym
konkretni ludzie wymienieni wyżej mieli z jego powodu przykrosci oraz koszty i stratę czasu. Czy chciałbyś być wzywany przez prokuratora celem wyjasnienia fałszywego oskarzenia?
A czy prokuratura wystapiła o ukaranie autora tego tekstu za pomówienie?
Na pewno nie. Bo to już jest prywatna sprawa pomówionych. Autor tekstu
zniesławił kilku zawodowych pszczelarzy wystukując w parę minut zniesławiający ich tekst. A oni teraz mają udowodnić że to nieprawda.Przed sądem,opłacając adwokata,"proste"formalne stwierdzenie tożsamości autora
tego tekstu i tracąc czas na kolejne rozprawy.Czy widzisz różnicę?

jędruś,
Nie miałem świadomości tego że ktokolwiek był wzywany gdziekolwiek i musiał zeznawać związku z tymi wpisami na tym blogu .Całą odpowiedzialność za te słowa wpisane bierze na siebie właściciel blogu.
Każda z osób tam wymienionych musi mieć świadomość tego że występując publicznie będzie miała swoich zwolenników i przeciwników to normalna sprawa.

Ja z racji swojej pracy zawodowej też wielokrotnie jestem wzywany na policję muszę zeznawać udowadniać swoją niewinność co poradzimy takie życie

Ewentualne znęcanie może dotyczyć tylko kręgowców. Nad owadem "prawnie" znęcać się nie można.

Sami zainteresowani moga wniuesc oskarzenie za:

1. upublicznienie ich wizerunku bez zgody,
2. za pomówienie i dzialanie na ich szkode.

Sprawa rozwiazana...

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Marcinluter,
Wracając kiedyś z pracy do domu miałem sytuację że gość zajechał mi drogę i jechałem szybko około 100 na godzinę facet z poboczas wjechał bezpośrednio przede mnie miałem gdzie uciec więc do kolizji nie doszło .Wjechałem przedniego on zaczął trąbić ,mnie to bardzo wkurzyło wysiadłem I w tym momencie stwierdziłem że to nie on trąbi tylko za nim stoi jeszcze kolejny samochód który stoi na pół pasa i trąbi na nas trochę mi się głupio zrobiło no ale jak już wysiadłem to pytam się go czy chce mnie zabić czy zrobić ze mnie kalekę ?On podniósł rękę do góry przeprosił mnie i stwierdził że się zagapił na to?ok /wsiadłem i pojechałem dalej ten gość który nas filmował trąbił robił różne dziwne rzeczy i złamał więcej przepisów niż my razem wzięci skur Chciał mnie sprowokować

Film nielegalnie Został osadzony na YouTube oglądali to policjanci mi postawiono zarzuty tamowania ruchu i chodzenia po jezdni Chłopak który zajechał mi drogę dostał 8 punktów I prawie 800 zł mandatu Ja dostałem karę grzywny bez punktów i 300 zł mandatu oraz 70 zł kosztów sądowych ten idiota który nas filmował nie dostał nic jest bezkarny pomimo tego że złamał więcej przepisów niż my razem wzięci Takie mamy inteligentne prawo w Polsce Wklejam link do filmu oglądnijcie sobie.

No kolego faktycznie jesteś nerwowy za kierownicą. Trochę więcej wyrozumiałości na cudze błędy i uśmiechu.

W dziedzinie prawa jest zasada "surowe prawo ale prawo". Trzeba pamiętać aby wszystko robić z głową. Jeżeli chodzi o to co pisałeś to powiem tak, aby móc ukarać kogoś trzeba mieć niepodważone dowody filmik tylko potwierdza. Tak jak mówię - mądre i wprawne lawirowanie między przepisami i miliardy może zyskać skarb Państwa.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

nie miał zgody na rozpowszechnianie twego wizerunku możesz go pozwać

Przepraszam wszystkich za to że Odeszliśmy od tematu .Ten chłopak który mnie sfilmował złamał 2 przepisy udostępnił mój wizerunek i udostępnił numery mojej tablicy rejestracyjnej.bylem u radcy prawnego rozmawiałem w tym temacie .No niestety polskie prawo jest takie że to jest bicie głową w mur żeby zacząć proces trzeba wydać 1000 zł a szanse na jego wygranie są naprawdę marne tak to wygląda w praktyce.

Policjant który mnie Przesłuchiwał wszedł na konto tego chłopaka oglądnol sobie jego filmy .No i okazuje się że gość ma jakąś skazę psychiczną jeździ z kamerą i częściowo wymusza na kierowcach dziwne zachowania potem to wrzuca na YouTube .Policja tylko czerpie z tego kasę to jest paranoja żeby nielegalnie wrzuconych filmów do sieci można było nakładać legalne mandaty,to jest PL.
Ten film jest ucięty w połowie a podkład muzyczny wrzucił tylko po to żeby nie było słychać klaksonu on później jeszcze przez dłuższy czas za mną jechał mrugał długimi trąbił próbował mnie zmuszać do do zmiany pasów no ale tego sukinsyn już nie pokazal bo ja się nie dałem sprowokować mówiłem to policjantom rozłożyli bezradnie ręce nic takim skurwielem zrobić nie mogą

Słuchajcie ja sroce spod ogona nie wypadłem,w pracy zawodowej prywatnie przez 20 lat mam przejechane około 1000000 km swoim prywatnym samochodem nie spowodowały żadnej kolizji w ruchu drogowym.

Wrzuciłem ten mój filmik po to żeby was uświadomić Jak działa polskie prawo jak jest niedoskonałe,osoby które są pomówione w tym blogu W zasadzie też niewiele mogą zrobić To jest bicie głową w mur Jeszcze raz powtarzam

pisiorek,

Z szacunkiem ale PL prawo wszystko reguluje od a do z. Z ,że zrobiłeś błąd to mandat dostałeś - bo jak widać było za co, zdarza się. To nie jest zupełnie nielegalne nagranie. W sądzie przegrałbyś z autorem filmu.

Pozdrawiam i kończmy offtopic.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

https://www.youtube.com/watch?v=Qg7tVJWgRQw Kolejny ciekawy film kolegi Polski Miodek.