FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W mojej okolicy (Kraków) już zaczeła kwitnąć. Mimo niesprzyjającej pogody przybytki na wadze są póki co około 1kg na dobę.

Szczęściarz! U mnie w okolicy "sad lipowy" nie zakwitł w tym roku. W mieście pięknie kwitną, ale 3 km to moje pszczoły raczej latać nie będą.

astroludek, mam niedaleko do Krakowa ale u mnie do lipy jeszcze daleko. Kwitnąć będzie na pewno ale dopiero w ostatnich dniach czerwca lub pierwszych dniach lipca czyli tak jak co roku. Mam na myśli szerokolistną.

U mnie w mieście już powoli zakwita a poza jeszcze jej trochę brakuje

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski

u mnie bedzie mało kwiatów chyba obmarzła. Teraz pszczoły sa na faceli, ale przybytki w ulach kiepskie, bo sucho na polu, rzepak lepiej lał

W mojej okolicy powoli pękają pąki lipie szerokolistnej , a drobnolistna to pewnie jeszcze 2 tygodnie.

Do lipy wąskolistnej co najmniej 2 tygodnie. Ładnie kwitną jeżyny i jeszcze nieźle maliny w lasach.

Ja mieszkam w dolinie, ale na wyżynie - około 200m wyżej widać przesunięcie pożytków. Np. akacja u mnie skończyła się około 12-13 czerwca, a na wyżynie kwitnie i jeszcze pare dni jej zejdzie do przekwitnięcia. Róznica około tygodnia w obecnych pożytkach.
BARciak, ty pewnie mieszkasz jeszcze wyżej więc opóźnienie w pożytkach jak najbardziej naturalne

Lipa Moltkego w opolskim właśnie zaczyna kwitnąć, szerokolistna lada dzien... akutat jak facelia się skończy. Jeszcze tylko nawloc i jesień, szybki ten sezon:(

_________________
Pasieka "Nie ma lipy" z Borów Niemodlińskich :)
https://www.youtube.com/channel/UCdQDqBU3PxPE2FvzoK_svuA/

Jak każdy niestety

Dzisiaj ogień w pasiece. Od samego rana powietrze aż gęste od zapachu lipy

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

w Warszawie na Uniwersyteckiej lipa kwitnie aż miło i leje się spadź . Samochody pod drzewami aż się kleją . W Łodzi też dziś rozkwitła .

A mnie trafia że muszę jeszcze czekać ze 2 tygodnie na szerokolistną

u mnie jeszcze 5-7 dni zanim najwcześniejsza drobnolistna zakwitnie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

ja się cieszę że drzewa nie wycięte jeszcze kwietów mało

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

u mnie lipa szerokolistna jest w całą w kwiatach i daje jej 3-4 dni słońca i będzie po niej... juz wystartowały stare drobnolistne a spadzi nie widać...
najbardziej denerwuje mnie fakt że mam tu ok 600 starych lipa i nie nosza lipy tak jak co roku bo 700m dalej jest ok 30h faceci i te moje perszingi naladowaly ule granatowym pyłkiem a co gorsza lipowego miodu też jak na lekarstwo bo targaja facelie.
może się zwrócą :thank

U mnie siedzą na lipie i na rzepaku - na sporych połaciach rzepak puścił odrosty, które pięknie kwitną - na każdym kwiatku pszczoła

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Dziś na wadze +3,5kg z lipy i wielokwiatu.

astroludek - super. U mnie pewnie podobnie bo tak jak wczoraj warunki na lipę idealne. Patrząc na prognozy to w tym roku lipy ładnej będzie trochę. Super rok! Varroa też jakby mniej.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Bartkowiak, nadają upały więc nie ma chwalić za wczasu może kwitnąć ale nie nektarować ,przykładowo jak w ubiegłymsezonie

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Ranki ciepłe były i parne. Dzisiaj już lekko wieje i tak ładnie nie szły. No i bo lubię, masz racje - przy 30 stopniach w cieniu to kicha - ale to mają być pojedyncze dni niby takich upałów. Będzie dobrze

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

nie wydaje mi się że jest tak dobrze bo jakiegoś entuzjazmu na forum nie ma mimo kilku już pożytków

U mnie lipa jeszcze ze dwa-trzy tygodnie.
Akurat pod koniec facelii.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

dokładnie rok cieniutki jak zeszyt 16 kartkowy, tyle dobrze że już nie pada tak jak w maju i do ula można podejść spokojnie

_________________
xyz

w Wa-wie na Pradze PD - lipy mokre od spadzi... ale pszczól na nich nie widziałem ale było juz po 19-tej jak przechodziłem koło tych lip... na mojej pasiece pod Bydgoszczą szerokolistne za 4-5 dni pewnie skończą kwitnąć - pszczoły na nich szalały w ubiegły weekend - za tydzien pewnie zakwitnie drobnolistna - oby tez spadziowała

z rzepaku i akcji jestem średnio zadowolony - pogoda była jaka była... - na takie pożytki jak mam w okolicy powinny mieć z kazdego pożytku pełne nadstawki wlkp... ale na wiosnę było długo zimno takze wstrzymały się z rozwojem potem się nagle ociepliło - rzepak dośc szybko przewkitł...

w pełni kwitnienia akacji akurat się ochłodziło i przez 5 dni codziennie padało na przemian ze słońcem :-/ ... ale w sumie z miodem nie jest najgorzej biorac pod uwagę ze kazdy ul odbudował do tej pory min 20 plastrów węzy i dał po jednym 2-3 ramkowym odkladzie... - jak na razie już 16-18 kg z ula wyciągnięte - a coś tam jeszcze im w miodniach zostało bo do gołego nie czyściłem... także mam nadzieję ze chociaż lipa ładnie poleje i wyjdzie średnia ponad 30 - choć w sumie ta liczba pewnie powalająca nie jest - ale ja z takiej będe już zadowolony

U mnie powoli zaczynają od wczoraj.

U mnie drobnolistna już ma pierwsze kwiaty. Jak przejrzałem dziś część uli to niektóre mają już co nieco w nadstawkach a inne prawie nic - i to ule w podobnej sile i składzie. Spadź co się pokaże na lipach to deszcz zmyje - jak co roku. Dzisiaj u mnie dla odmiany chłodno i więcej pszczół na chabrach i odrostach rzepaku niż na lipie.
Taki rok co rok mógł by być - jak dla mnie

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

U mojego znajomego w maju świrki spadziowały i jawory ,a od kilku dni leje jodła i szał macicy .

Na Warmii lipa na takim etapie



Jeszcze ze dwa tygodnie?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

wczesniej

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

3-4 dni

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

To niedobrze.
W jednym miejscu mam facelie, gryke i lipę.
Myślałem że będzie po kolei a tu wszystko na raz :/

_________________
Pozdrowienia z Warmii

u mnie lipa drobnolistna zaczyna powoli zakwitać zobaczymy co przyniosą (chociaż już coś w ulach jest po szerokolistnej i chyba spadzi) Natomiast poprzednie pożytki nienajgorsze (rzepak dobry - aż za dużo jak na moje potrzeby a i akacja dobrze wyszła w tym roku chociaż nie do końca udało się wziąć czystą i w części mam wielokwiat)

Akacji tylko pozazdrościć ,u mnie brak.Pozdrawiam

u mnie ani lipy ani akacji, na szczęscie jest facelia i gryka

Po wiosennych śnieżycach byłem przekonany że miodu nie posmakuje w tym roku .A tu się okazało że pszczoły przyniosły z mniszka i rzepaku, doszedłem już do takiej wprawy że rodziny mi się nie wyroiły. Były ładne i silne na akacje,akacja kwitła może niezbyt obficie ale też przyniosły miodu .Teraz kwitnie u mnie facelia którą sobie posiałem, zaczyna kwitnąć lipa. W niektórych rodzinach musiałem podłożyć już trzeci półkorpus , jeszcze przede mną jest nawłoć .No zobaczymy Wydaje się że zapowiada się wszystko dobrze.

powoli zaczyna się pożytek lipowy dziś +1,5 kg na wadze .

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

...a u mnie po sezonie. Sąsiad dzisiaj miód wybrał. Przez najbliższe dni nic już nie przyniosą - deszcz, wiatr i chłodno. Trzeba brać co jest bo od jutra będzie ubywać. Lipy u mnie (szczególnie te późniejsze - drobnolistne co jeszcze kwitną) generalnie mniej kwiatów mają, nie złocą się z daleka jak w zeszłym roku. Dzisiaj ładnie jeszcze przyniosły bo z ramek kapało ale od jutra zmiana pogody. Krótki ten sezon

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Dla pocieszenia: u mnie dopiero szerokolistna jest przed połową kwitnienia

U mnie (Podbeskidzie, rejon Cieszyna) od tygodnia sucho jak na Saharze. Jakby tego było mało fuczą bez przerwy jakieś zabłąkane halniaki. Lipy kwitną, ale cóż z tego skoro nektarują licho, a pszczółki jakby na uwięzi tropią się z wylotem z uli.

Pozdrawiam Beeskit

P.s. Pszczelarz to ma chyba tak jak rowerzysta - zazwyczaj pod górkę, a to wiosna zimna i deszczowa, a to znowu lato afrykańskie

U mnie przymrozki załatwiły lipy doszczętnie , nie ma ani jednego kwiatka.

marian, popatrz dobrze. U mnie też myślałem, że nic, a okazuje się, że teraz dopiero puszczają pączki.

Zakwitną dopiero za ponad tydzień.

Gryka w pełni kwitnienia, spadz też zazwyczaj występuje w lipcu, nawłoć kwitnie do połowy września a rdest do konca września. Ja tam sezon koncze w pierwszych dniach października.

Ci ktorym zaczyna lub niedługo zacznie kwitnąć lipa niech się za szybko nie cieszą bo ja mam tak jak niektórzy kwiatów sporo a pszczół wcale
W Lublinie na chodniku pod sporą zasypaną kwiatami lipą zauważyłem kilkanaście martwych pszczółek - czy to norma

Lipa srebrzysta może podtruwać pszczoły. Też czasem widzę pod niektórymi lipami martwe pszczoły. Szczególnie w mieście jak beton dookoła to widać.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

u mnie podobnie

u nas ostatni upał załatwił 50% kwiatów na drobnolistnych. Ocalały te które dopiero zaczynają kwitnąć, ale teraz niestety pogoda zrobi swoje i z lipy, która zapowiadała się tak ładnie będzie lipa.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

A ja zrobiłem objazd po okolicy i znalazłem w promieniu 2 km kilka drzew złachmanionej lipy z paroma kwiatkami.
Kurcze wiocha zabita dechami , i ani lipy, z akacji lipa, rzepak najbliższy był z 10km, deszcze w okolicy to sensacja "dzieci zdjęcia kałużą robią".
Wszędzie łubin, żyto, brzozy i truskawki.

Mróż pewnie wam załatwił i lipe i mszyce . Na moje oko musicie karmic na zimę na pobudzenie .