FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mi sie wydaje, że Nosemoza to raczej nie wynika z porażenia warozą rodziny pszczelej tylko z choroby układu pokarmowego. Przyczyną może być długotrwałe czerwienie matek na jesieni a co za tym idzie pszczoły produkują mleczko pszczele do karmienia larw i to powoduje przepełnienie jelit. To samo tyczy sie zbyt wczesnego czerwienia na wiosnę. Pszczoły zaczynają wytwarzać mleczko pszczele i przepełniają jelito a z braku możliwości oblotu oddają kał do ula i zaczyna chorować cała rodzina. Jeżeli na jesieni i podczas zimowoli matki zbyt długo czerwią to może tez oznaczać zły skład rodziny, który starają sie naprawić i zaczynaja sie problemy. Przyczyną nosemy może też być słabej jakości pokarm zimowy. Myślę że waroza raczej ma nie wiele wspólnego z nosemą.

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.

czyli nosemoza jest wynikiem słabej kondycji na co wpływa znacznie waroza
ja bym tak obstawiał

Raczej zbyt późne karmienie zimowe, wilgoć w ulu, nie odpowiedni stan biologiczny rodziny, nie odpowiedni pokarm zimowy

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.

Na moje zezowate oko to wiele rzeczy na to wpływa ,odżywianie pszczół czyli układ pożytków, jakość matki ,ogólna kondycja pszczół ,sasiedzi no i również warroza.Tak myślę ale czy dobrze myślę tego nie wiem jak ktoś ma w ulu dziesięcioletnie plastry to niech się nie dziwi że pszczoły chorują na noseme W tych plastrach jest cała tablica Mendelejewa.

Kurka ale nudy w tym tramwaju

Ty to chyba na autopilocie cały czas jedziesz

na jakim pilocie, wjechał za róg i udaje autobus.

A ja znam takich co pszczelarzą z dziada pradziada , znają się na tym fachu jak mało kto.
I w bardzo prosty sposób pozbywają się warozy i starych plastrów.
W ...... odkładach.
Pozdrawiam Waldek

Mówię o rodzinach, dodatkowo sprzedawanych wiosną, nie odkładach.

To nie załatwia sprawy , ale na pewno pomaga

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Myślałeś kiedyś o tym co wirusy robią z układem odpornościowym??? A może być ich nawet kilkanaście.

Kolega pisze tutaj o nozemie apis , która jest chorobą przedwiośnia i łatwa w leczeniu , problemem jest teraz nozema cerane przywleczona do naszych pasiek przez domorosłych hodowców. Ta jest znacznie groźniejsza gdyż powoduje wypszczelenie całych pasiek i walka z nią jest znacznie trudniejsza.

Tak właśnie wymiotło 90% pasiek w mojej okolicy do wiosny tego roku.

dziękować za import matek i pszczół z całym dobrodziejstwem inwentarza, w gratisie też przyszła warroza i inne cuda

_________________
xyz

kudlaty, ale za warroze to trzeba podziekowac naszym braciom ze wschodu oraz tamtemu syatemowi


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Temat warrozy rozkręca się , dobra nasza i wasza aby do wiosny -

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

jasna sprawa no ale nasi rodacy chcieli skosztować lepsiejszej pszczoły to dostali,
w chwili obecnej mamy różne izraelskie wirusy i nie tylko, nosemy wszelkiej maści,
czekać z utęsknieniem na żuczka ulowego bo on postawi nasze pszczelarstwo na nogi i będzie fantastycznie
No ale już mamy takie pszczoły w naszym kraju że ja człowiek po 6 klasach podstawówki nie potrafię tego poprawnie przeczytać na głos no ale jest progres bo wydajnośc internetowa tych rodzin jest już pod 130kg i trochę obciach powiedzieć że się ma mniej niż setkę z rodziny w sezonie bo się ludzie głupio patrzą zużycie TT tez podskoczyło ze średnią z ula to i weterynarze trochę sobie dorobią

_________________
xyz

U mnie w okolicy było do niedawna niewiele uli to i problemu z warozą nie było. od dwóch lat gdy w najbliższym sąsiedztwie powstało kilka pasie po kilkadziesiąt uli jest coraz większy problem . Do niektórych z tych pasiek mam wgląd jak i mogę ocenić poziom wiedzy właścicieli i stwierdzam że jest katastrofa jak tak dalej pójdzie to dalsze pszczelarstwo stawiam pod znakiem zapytania. Do warozy trzeba jeszcze dodać zgnilec amerykański który nie wiem czy nie w większym stopniu pustoszy pasieki na południu Polski Najgorsze jest to , że weterynaria dalej nic nie robi stawia tablice że teren zapowietrzony i twierdzi że to wystarczy. Chory kraj.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Jak będzie się słuchać miszczów to na efekty nie będzie trzeba czekać długo.
Pozdrawiam

5x sie zastanawiałem czy to opublikować ? jednak to zrobiłem ,zapraszam do siebie

https://www.youtube.com/watch?v=QmMWjOW ... e=youtu.be

ps.nigdy nie zostanę żadnym pszczelarzem roku i nie zależy mi na tym .mam swój charakter i on nigdy sie nie zmieni nawet jak bede miał 85 lat

Kilka razy już o tym pisałem, osobiście to stwierdziłem, napiszę jeszcze raz
- "pisiorek ma rękę i serce do pszczółek".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Grzesiu , żebyś nie myślał ,że znowu się czepiam .W każdej rodzince po 2-3 rameczki do zabrania , będą zimowały na 5-6 , pozostałe nie będą obsiadane.

Ale czapka zajebista , zazdroszczę Tylko czapki

pisiorek, myślę, ze syn też ma pasiekę?

Szału nie ma ale widac rękę pszczelarza tak myśle

pisiorek i jak tu cie nie lubieć, starcie tytanów dobre
właśnie o to chodziło pokazać wyrywkowe rodziny, po dźwięku powałek słychać że nie otwierane wcześniej, bo znaleźć 1 czy 2 rodziny na całą pasiekę i się podniecać to każdy potrafi

_________________
xyz

bagisek1, "dziadeczek", jak mawia pisiorek, jestem i nie rozumiem takich przymiotników...

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, ja z tymi "dziadeczkami" piszę w zarcie . szanuję każdego ,starsi pszczelarze na tym forum zbudowali fundament na którym młodsi się wzorują .mam w sercu ogromną wdzięczność i szacunek dla ludzi z siwymi włosami ...jesteście super!
to Wy powińniscie być pszczelarzami roku .
ja jestem przecinkiem ,życie mnie nauczyło pokory,tata zmarł mi gdy byłem dzieckiem ,widziałem jego smutek i cierpienie .zasadziłem wiele drzew wybudowałem dom ,mam syna i corcie i swietną zonę to mi wystarczy . jestem szczeliwym człowiekiem i nieopatrznie zostałem pszczelarzem

ps. nie leje do uli zadnego syfu... używam apiwarolu i kw szczawiowego to mi wystarcza by utrzymać rodziny .dziekuje z całego serca wam za pomoc ,bardzo lubię to forum i was chociaż was nie widzę

pisiorek, dla mnie to jest i było oczywistością od samego początku.
Nigdy nie wyczułem w tym określeniu, zdrobnieniu żadnego negatywnego tonu.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

I tak trzymaj.
Pozdrawia też "dziadeczek"

pisiorek,
Skąd nabrałeś tyle tych "ociepleń"

pisiorek, tam w dali to też Twoje rodzinki?,w sumie nie jest tak zle jak mówisz do wiosny daleko, pozdrawiam.

Jaki jest temperament każdego człowieka widać po kilku wpisach .
Trzeba mieć odpowiedni dystans do każdej sprawy i bazować na aktualnej
wiedzy w przedmiocie. Emocje są obecne u każdego z nas, ale nie zawsze jest powód do ich manifestowania z taką dynamiką .
Ilość siwych włosów nie zawsze idzie w parze z mądrością .
No cóż zbieramy ziarno z uprawy poletka naszego życia.
Nie zawsze ilość ,jakość zbioru zaspakaja nasze potrzeby.
Pozdrawiam

pisiorek, bardzo ładnie tak dalej gratulacje ,i czapeczka zajefajna hehe a za dziadeczków chyba sie nikt nie obraza bo ja juz tez dziadeczek


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Z tymi "dziadeczkami",to jest różnie ,ja mam w kole pana dobrze po 90+,i co wam powiem wcale nie jest zacofany nie ma jakiś tam staroświeckich zasad i metod gospodarki pasiecznej jest otwarty na wszelkie nowinki ,jest na każdym szkoleniu i zadaje mnóstwo pytań i wchodzi w dyskusję z prowadzącym ,a i zdarza się wprowadzić szkoleniowca w kozi róg .Taki to dziadeczek punktualny ,sumienny i pracowity .Daj mu Boże zdrowie

wszędzie znajdzie się jakaś czarna owca

żeby była jasność ,nie jestem chojrakiem ani cwaniakiem .pszczoły to szlachetne owady i zasługują na dobre traktowanie ,można prowadzić pasiekę bez lania do uli wina,piwa,wody spod kapusty i serwatki .są leki bardzo mało inwazyjne dla organizmów pszczól .kwas mlekowy,kwas szczawiowy użyty madrze również .należy uważać na kwasem mrówkowy bo to jest siekiera dla pszczół i można zrobić nim wiele szkody ,jeśli ktoś pszczelarzy 1 rok i kreci filmy zachęcające młodych do stosowania kw mrowkowego i i twierdzi że jest nieszkodliwy znaczy że nie wie o czym mówi !!! ja stosuję apiwarol ale bardzo mało ,odkłady odymiałem 1x produkcyjne 2x .waroza jest skasowana ,nie ma jej .każdy ma własny rozum niech pszczelarzy jak on mu podpowiada ... pewne błędy wychodzą po latach .zachęcam młodych by trzymali się mądrych pszczelarzy którzy mają jakieś doświadczenie .w tej chwili na yt narobiło sie specjalistów od 7 boleści z pół rocznym doświadczeniem .tomek miodek zainnicjował nagrywanie filmów tyle że tm ma pojęcie o pszczołach .internetowy papier przyjmie wszystko tyle że nikt póżniej nie filmuje spadłych rodzin ,nie ma na to odwagi .ja jestem przecinkiem ,wielu rzeczy jeszcze nie wiem .człowiek uczy się całe życie .ja mam to szczęście że kupiłem 1-sze rodziny od doświadczonego inteligentnego pszczelarza, ten facet przekazał mi ogromną wiedzę i ma u mnie za to dozgonną wdzięczność !!! cały czas jesteśmy w kontakcie ,podpowiada mi jak ojciec synowi .pszczoły uczą pokory i wielu z tych yutuberów się o tym przekona ,życie zweryfikuje każdego . u mnie odkąd mam pszczoły osypała się 1-na rodzina i to po moim błedzie ,zle je zakarmiłem .życzę każdemu wszystkiego dobrego a młodych przestrzegam przed chura optymizmem ,wszystko trzeba robić bardzo ostrożnie i z wyczuciem ,mamy doczynienia z żywymi owadami które czują ból ... cześć 

ps taki komentarz dodałem po filmem i kończę już karierę na yt bo mnie to nie cieszy ,mam tylko nadzieję że choć 1 młody pszczelarz na tym skorzysta

pisiorek, Bardzo dobrze to wszystko opisałeś w tym poście ,oceniam to z perspektywy ponad 50 letniej praktyki .pawel

Yt jest bardzo pomocne ,jak dla mnie . wiele rzeczy przy aucie ,tel. i również w pasiece zrobiłem dzięki takim poradom .
O jednym tylko powinni pamiętać Ci celebryci pszczelarstwa .Żeby umieszczać przed filmikiem ostrzeżenie (jak programiści od tel. ),że "wszystko co robisz robisz na swoja odpowiedzialność " .
Porady z Ambrozji też są obarczone nie raz takim ryzykiem .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Kutka ja nawet nie zwrocilem na to uagi faktycznie mowi starcie tytanow
Szymek to moja krew jaja sie go trzymaja .bardzo sie lubimy .on potrafi nie raz caly dzien ze mna przelazic i robimy przy pszczolach

no to pogratulować musisz mu oddzielną pasiekę zrobić

laski na pszczoły będzie rwał

A ten od topienia pszczół drze z pisiorka łacha że łachy do uli pakuje.
Pisior dobry materiał...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

no i co z tego że gałgan gałgany i szmaty do ula daje ważne na wiosnę idzie nie ze zmiotką a z korpusami:P

pisiorek, no i tak trzymać, szczery przekaz łącznie z tymi ocieplaczami i bez zadęcia. Swoją drogą to czasem wpadam do grodu Kraka do syna, jaką linią jeździsz? Bo może bym wsiadł do tego tramwaju?

_________________
https://t.me/pump_upp

Był gdzieś tutaj vademecum pszczelarza ,
tylko nie wiedzieli w nim co zrobić ze starymi gumofilcami ?
A ja gdzieś znalazłem, że najlepiej wstawić w stare gumiaki nogi od ula, nie ma mrówek i warozy.

nie mają się znawcy do czego doczepić to się czepiają szczegółów ale jakoś odwagi zabrakło zeby pokazać co mają u siebie krytykanci, ale tak serio ul po ulu w chociaż jednym rzędzie, bo jak na razie to pokazują to co dla nich wygodne, bo jak się ma kilkadziesiąt czy kilkaset rodzin (w co szczerze wątpie) to zawsze znajdzie się jedna twarzowa rodzina którą można pokazać światu dlatego napisałem że wątpie w te setki rodzin, odkładów i tysiące matek bo gdyby tak było nie mieli by czasu na wątpliwej jakości kinematografie i uszczypliwości pod innymi filmami, ciekawe co im do wiosny zostanie po tej kampanii kwasowej w tym roku chyba rolowanie osypu

_________________
xyz

Rob, rózne mam roboty np jutro mam 6-kę
w mojej ocenie ten fil ich nie nauczy niczego, oni szydzą z każdego i kpią ze starszych pszczelarzy .stanczyk w 1-nym filmie mówi że starsi pszczelarze nie wiele wiedzą i są odporni na wiedzę ,sami widzicie gość potrafi pól godziny filmować własna twarz i opowiada jakiś pierdoły ,ma braki w podstawowej wiedzy ,jest tez film niby chce pokazać ile ma nawłoci a przy okazji chwali się nową fura ,kur 7 sek do 100-ki szok to jest teatr ,szopka .niech robi co chce ale niech nie namawia innych bo marnie na tym wyjdą .wdałem się głupią dziecinną zabawę ,pora z tym skończyć i robić swoje .na forum jestem już kilka lat ,znacie mnie i wiecie o co chodzi ,oni uważają że jestem cwaniaczkiem choć nic o mnie nie wiedzą .innternet może wiele pomóc ale też zaszkodzić i to bardzo .

kudlaty, nic nie wskóram ,niech się smieją i pokazują ramki z zamarłym czerwiem opowidając farmazony o mamusi

ps.kurka znowu gitka zbanowali szkoda było z nim wesoło ,tak myślę

jak zawsze za niewinność no ale jak wywalają drzwiami to sie włazi oknem

_________________
xyz

ale i tak mi się wydaje że tym razem coś dłużej zabawił

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski

Ale za co tym razem,
no chyba nie za to, że forum chciał zamykać

dla mnie na forum nic złego nie nakłapał chyba że adminowi na pw nawsadzał:P