FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 00:04 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 311 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna
Autor Wiadomość
Post: 28 października 2017, 16:34 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Temat tylko dla zainteresowanych .
Wygląd izolatora :
Izolator Chmary zbudowany jest w ten sposób , iż zamyka on matkę w przestrzeni 10 mm między dwoma kratami odgrodowymi. Kraty wielkością odpowiadają wymiarom ramki gniazdowej. Matka nie ma kontaktu z plastrem i nie może czerwić, a pszczoły mogą się nią opiekować.
Możemy go zbudować sami :
https://www.youtube.com/watch?v=XgWJv7f6zok
W momencie izolacji jednej matki , przegrody z beleczki nie stosujemy .
Inny typ izolatora :
https://www.youtube.com/watch?v=V7RlI1QKaGI
Zalety stosowania izolatora Chmary.
Oto niektóre z nich :
1/. Sprzyja wiosennemu niszczeniu resztek warrozy,
2/. Jesienią, po 21 dniach od chwili zamknięcia matki, w rodzinie nie ma już czerwiu krytego , co pozwala praktycznie na zupełne pozbycie się warrozy przez jednorazowe odymienie rodziny. Przez to oszczędzamy pszczołom wielokrotnego kontaktu ze środkiem chemicznym np. amitrazą.
3/. Uniemożliwienie matkom czerwienia podczas zimowli sprzyja oszczędzaniu pszczół, które nie muszą wychowywać czerwiu – wykarmiać zbędnych pokoleń pszczół. Stwierdzono, że w czasie sezonu letniego pszczoła, która była zatrudniona przy karmieniu larw, przeżywała średnio 30 dni, a taka, która nie pełniła funkcji karmicielki dożywała 85 dni. Podobnie jest z pszczołami zimowymi. W rodzinach , w których pozwala się matce na czerwienie w czasie zimowli, każde chwilowe ocieplenie powoduje rozpoczęcie czerwienia. Konieczność ogrzania i wykarmienia tego czerwiu może spowodować stratę większej ilości pszczół zimujących, niż wychowa się młodych, które rzadko przeżywają do wiosny.
Terminy zastosowania izolacji matek pszczelich:
- podam tylko dwa , dające największą korzyść .
a/. 1 kwietnia wypuszczamy matki z izolatorów : pszczoły przeważnie mają już dostęp do pyłku ; po dwóch tygodniach mamy około 6 ramek wielkopolskich czerwiu ,
b/. drugi raz izolujemy matki na 10 dni przed kwitnieniem akacji / wtedy mogą się ujawnić choroby czerwiu / , to uwalnia rodzinę od odkrytego czerwiu na czas zbioru ,
c/. w terminie od 1 do 15 sierpnia izolujemy wszystkie matki; w rodzinach, w których matki czerwią nadal po 1 sierpnia, nie oszczędza się długowiecznych, zimujących pszczół, za to hoduje się wiele pokoleń warrozy; pod koniec sierpnia niszczymy resztki warrozy – w rodzinach nie ma już czerwiu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 16:44 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Praktyczne zastosowanie izolatorów Chmary :
http://bartnik.pl/tv/?id=112
Warto oglądnąć ten przydługi film .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 19:42 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
paraglider, z całym szacunkiem, co prawda nie jestem zainteresowany ale czy to na pewno nie kryptoreklama. Może nie do końca świadoma ale przedruk info . zauroczenie tym wynalazkiem stoi w ogromnej sprzeczności z naturą. Zamykanie matki w klatce bez plastra to takie skazanie jej na warunki panujące w ZOO .
A tak ładnie opisujesz przyrodę. :szok:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 października 2017, 22:46 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
paraglider pisze:
Możemy go zbudować sami :

W polskich warunkach ,kupuję kratę z warszawski poszerzany dzielę ja na pół i mam wielkopolski izolator za 5-7 zł

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 09:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Jedni pisza ze zamykac na zime we wrzesniu .
a wypuszczac w marcu.Do kupienia sa izolatory kwadratowe 10cm lub wielkosci ramki...chyba wiekszy bylby lepszy.
Na zime zamykamy tylko po to by na wiosne 1x odymic???
Tak sobie mysle, na 2 korpusach ostrowskiej zimuje to gdzie by byl najpewniejszy.. punkt do przezimowania dla matki.Czsc rodzin zimuje na dole czesc na gornym korpusie...poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 10:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
paraglider pisze:
Możemy go zbudować sami :

W polskich warunkach ,kupuję kratę z warszawski poszerzany dzielę ja na pół i mam wielkopolski izolator za 5-7 zł


kupiłem ok 30szt oryginalnych na próbę czym to się je, równolegle kupiłem większą ilość krat odgrodowych plastikowych rozmiar dadanta po przecięciu wychodzi materiał na 1szt rozmiar ostrowskiej, do tego rama drewniana, kilkadziesiąt pinesek i koszt nie licząc listewek które mam z odpadu i własnej robocizny wychodzi cena pod 4zł sztuka zamiast 16-17zł, robiąc większą partie powtarzalnych elementów czasowo nie wyjdzie najgorzej

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 10:32 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
darius4257 pisze:
Tak sobie mysle, na 2 korpusach ostrowskiej zimuje to gdzie by byl najpewniejszy.. punkt do przezimowania dla matki.

W końcowej fazie / tuż przed zawiązaniu kłębu zimowego / izolator [-ry ] musi [- szą ] się znaleźć w drugiej kondygnacji w centralnej jego części . W przeciwnym razie kłąb wędrując za pokarmem , może zostawić w dolnej kondygnacji matkę bez opieki .
Terminy izolacji matki można dostosować do własnej gospodarki i mogą być różne w zależności od potrzeb . Niektórzy izolują matkę z początkiem września , tylko po to by uzyskać pod koniec miesiąca okres bezczerwiowy i jednym zabiegiem zlikwidować warrozę - potem wypuszczają . Niestety już w lutym a nieraz w styczniu matka zaczyna czerwić i zmuszać karmicielki do niepotrzebnego wysiłku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 11:07 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
paraglider pisze:
Niektórzy izolują matkę z początkiem września , tylko po to by uzyskać pod koniec miesiąca okres bezczerwiowy i jednym zabiegiem zlikwidować warrozę - potem wypuszczają .

Chyba najbezpieczniejszy sposób dla matki .
kudlaty pisze:
kupiłem większą ilość krat odgrodowych plastikowych

Ja pokupiłem też takie kraty ,z dwóch źródeł i nie wiem czy mam pecha czy wszystkie są do duszy .
Deformują się chyba pod wpływem chyba temp. z tymi cienkimi nic się nie dzieje już kilka lat .
darius4257 pisze:
na 2 korpusach ostrowskiej zimuje to gdzie by byl najpewniejszy.. punkt do przezimowania dla matki.Częsc rodzin zimuje na dole cześć na gornym korpusie...poz d

Z tego też względu wstrzymałem się z izolacją matek ,Bo już we wrześniu różnie się ustawiają .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 11:09 - ndz 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Jestem zainteresowany :). Nie bardzo rozumem tylko trzymania dwóch matek. Pszczoły nie zetną jednej z nich?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 11:11 - ndz 
a nie jest tak że matka matkę zabija a nie pszczoła


Na górę
  
 
Post: 29 października 2017, 11:18 - ndz 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
mirek. pisze:
a nie jest tak że matka matkę zabija a nie pszczoła
Gdyby tylko tak było to by było 100% przyjęć matek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 11:38 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 kwietnia 2011, 19:53 - ndz
Posty: 266
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: WL stojak
Jeśli podzielisz izolator ,to zimujesz nawet kilka matek.

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 13:50 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Wiech pisze:
Jestem zainteresowany :). Nie bardzo rozumem tylko trzymania dwóch matek. Pszczoły nie zetną jednej z nich?


W okresie sierpniowej izolacji matki w jednym korpusie , w drugim odgrodzonym siatką lub powałką z pajączkami , możesz wyhodować pełnowartościową matkę dublerkę . Zaraz po jej unasienieniu izolujesz ją w izolatorze Chmary i możesz obie zimować w dwóch izolatorach odgrodzonych ramką pokarmową / jak na filmie / . Przy wiosennym wspólnym starcie w osobnych kondygnacjach odgrodzonych kratą odgrodową , w krótki czasie obie matki będą miały w ulu o wiele więcej czerwiu , niżby startowały pojedynczo . W każdej chwili możesz starą zlikwidować , lub zrobić z nią odkład pomocniczy . Mając taką siłę , na 10 dni przed pożytkiem towarowym matkę izolujesz by podczas wziątku nie było czerwiu do karmienia . Wtedy wszystko co przyniosą jest twoje - przy okazji młoda matka się nie wyroi .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 14:01 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Całoroczna gospodarka izolatorowa Igora Pawłyka :
https://www.youtube.com/watch?v=1RmzMBj6X_c
https://www.youtube.com/watch?v=7elV7Ta0mB0
https://www.youtube.com/watch?v=qo5ZPtPL0Hk
https://www.youtube.com/watch?v=iVVd2pGprbI
https://www.youtube.com/watch?v=5bWt1Ki_f0w


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 października 2017, 14:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 520
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Warto też podglądać tego pana bo ciekawie prawi na ten temat (przynajmniej tak mi się wydaje) https://youtu.be/1RmzMBj6X_c ale psraglider mnie ubiegl :)

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 października 2017, 15:22 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Czy warto stosować izolator Chmary ?
Z mego punktu widzenia , po dość długim okresie wykorzystywania pszczół dla "własnego widzi mi się" , dwie rzeczy na pewno są warte uwagi :
a/. Co roczna wymiana wszystkich matek użytkowych w rodzinach produkcyjnych ,
b/. Izolator Chmary .

Decydując się na 100% wymianę matek i to bez względu na ich wartość produkcyjną wraz z co roczną wymianą wszystkich plastrów gniazdowych , mamy z tego tylko same korzyści . Wymienię tylko dwie najważniejsze / tym razem nie tylko z mego punktu widzenia / .
Młoda matka - zdrowa matka , nie mająca okazji zetknięcia się z różnymi patogenami typu nosemy itp . oraz zarażenia się nimi .
Zdrowa matka - zdrowe pszczoły .
Stara , choćby dwuletnia - zainfekowana , potrafi znosić zainfekowane jajka z których rozwijają się już w zarodku chore pszczoły .
Każda młoda matka w pierwszych miesiącach swego życia znosi tylko jajka zapłodnione a więc : nie ma trutni , nie ma rójek .
Idąc tym tropem myślenia , powiem : mniej trutni - mniej warrozy , ponieważ ona zdecydowanie preferuje larwy trutowe , wybiera większe komórki z nimi gdzie ma lepsze warunki bytowania i dzięki temu samice pasożyta znoszą więcej jajek .
Skoro jednak / mimo moich wywodów / mamy w końcu rodzinę dostatecznie " zawarrozowaną " , należy ją skutecznie "wyleczyć" .
Tu sądzę , że po wnikliwym oglądnięciu tych kilku wyżej przedstawionych filmów , nikt nie ma wątpliwości iż okres bezczerwiowy wywołany izolatorem Chmary , jest najlepszym momentem do skutecznego zwalczania pasożyta i to bez względu na rodzaj stosowanego akarycydu , czy innej metody biologicznej .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 października 2017, 23:27 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
paraglider pisze:
Każda młoda matka w pierwszych miesiącach swego życia znosi tylko jajka zapłodnione

Czyli kiedy najlepiej wymieniać matki aby uniknąć rójek?
Czy matka z lipca na następny rok w czerwcu będzie miała małą skłonność do rójek? Czy jednak trzeba już w nowym sezonie wyhodować matki i podmienić?

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2017, 15:54 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Jarek pisze:
Czyli kiedy najlepiej wymieniać matki aby uniknąć rójek?

Matki należy wymieniać wtedy , kiedy rodzina dochodzi do pełni rozwoju a jeszcze nie jest w nastroju rojowym . Moment ten jest uzależniony od metody prowadzonej gospodarki , rozkładu pożytków czy praktycznych umiejętności pszczelarza . Niektórzy potrafią spowodować rójki już na przełomie kwietnia i maja . U mnie hodowla rozpoczyna się na dziesięć dni przed zakwitaniem akacji , dzięki temu w okresie jej zbioru pszczoły nie mają larw do karmienia , a tuż po zbiorze następuje krótki okres bezczerwiowy , który można wykorzystać do skutecznego zwalczania warrozy .
Jarek pisze:
Czy matka z lipca na następny rok w czerwcu będzie miała małą skłonność do rójek?

Jednym z podstawowych warunków nie rojenia się pszczół jest między innymi : młoda matka , stały pożytek zapewniający rodzinie pracę oraz odpowiedniej wielkości ul dający matce możliwość pełnego czerwienia , pszczołom przetwarzania i magazynowania przynoszonego nektaru .
Ciasnota w ulu , to najczęstszy grzech popełniany przez początkujących pszczelarzy . Jest taka stara pszczelarska zasada : "Matka pszczela powinna mieć dodatkowo tyle wolnych plastrów do czerwienia w gnieździe , ile ramek zajmuje jej czerw " . W tak dużym gnieździe pszczoły nie myślą o rojeniu . Jeszcze raz podkreślam :ciasne gniazdo gdzie tłoczą się równocześnie - karmicielki , woszczarki , pszczoły lotne znoszące pyłek i przeciskające się do miodni zbieraczki nektaru w efekcie nawet przy młodej matce , musi spowodować nastrój rojowy . Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę że samo niepokojenie pszczół przez pszczelarza / co tygodniowe , bezsensowne przeglądy w celu likwidacji ewentualnych mateczników / , może doprowadzić do rójki . Stąd wniosek , że matka która wychodzi z rojem nie koniecznie musi mieć skłonność do rojek . U doświadczonych pszczelarzy dwuletnie matki też sie nie roją .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2017, 21:36 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
paraglider pisze:
Ciasnota w ulu , to najczęstszy grzech popełniany przez początkujących pszczelarzy .

A wyziębienie jako drugi, Panie Januszu .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2017, 22:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Pszczola jest zaprogramowana do rojenia sie.
By uniknac rojeniu sie pszczol trzeba wyjac stara matke.
palagrider zgadzam sie z Toba ciasnota w ulu to grzech.
Ale za duza plastrow do czerwienia to jeszcze wiekszy grzech.
Ciasnote rozprezysz dodajac miodnie .
Natomiast Za duzo plastrow dla matki spowoduje wyrojenie sie pszczol.
I to starzy pszczelarze nie potrafia zrozumiec tego.Juz nie bede tego znow opisywal...przklad przy hodowli bez kraty odgrodowej ODPOWIEDNIM ulozeniu korpusow i ramek matka moze chodzic po calym ulu po miodni po rodni.Mimo tego czerw bedzie w 1 korpusie dolnym.. korpus ostrowskiej .Matka moze przy bezpozytku zapaprac do 3 ramki w 2 korpusie
moze byc plaster z trutniami ,przeniesiemy go na dolny korpus i matka schodzi na dolny korpus.Ale nie otym mowimy.....
Dlaczego za duzo plastrow dla matki i pszczoly sie wyroja./????
Matka leci z plastra na plaster z jajami po wykluciu sie czerwiu pszczoly pakuja nektar ,nektaru jest tyle ze dochodzi do zapelnienia nektarem wszystkich komurek (nie ma juz miejsca na jaja)Pszczoly wpadaja wtedy w stan rojowy .
Pszczoly gdy jest za duzo plastrow w rodni Lataja i nosz nie tylko nektar ale olbrzymia ilosc niepotrzebnego pylku kwiatowego..nieraz zauwazymy cale ramki od dolu do gory pylek.
Obojetnie jaka pszczola czy krainka czy buckfast wystarczy jej powierzchnia plastrow w 1 korpusie ostrowskiej.Kazda 1 ramka za duzo w rodni to strata na miodzie.W 1 korpusie ostrowskiej matka ma komando pszczoly sie wylegaja i matka juz czeka na zlozenie jaja .Nie ma szansy by ja zapelnily nektarem.Nie ma wtedy rojki.
Przyklad dadant nie powinien miec wiecej jak 6 do 7 ramek rodnia.
Kolega ma ramki na cieplo w dadancie dlategoz tez buduja na dziko nawet za przedzialowa deska.Takiej rodzinie daje on na gore krate miodnie.A na dole za gniazdem 2 krate odgrodowa i ramki na miod.Rodzina jest odgrodzona z 2 stron (.bocznaTylnia)))) krata...mozna ja przesuwac .
Tu chodzi tez w tym sposobie tylko o miod...........
Poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 listopada 2017, 23:13 - czw 

Rejestracja: 29 lipca 2016, 18:30 - pt
Posty: 90
Lokalizacja: Stare Pole,pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stare Pole
darius4257 Witam , a może to jest dobry pomysł gdy mamy dużą ilość plastrów w rodni aby założyć poławiacz pyłku ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 11:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
krzysiek5000 pisze:
darius4257 Witam , a może to jest dobry pomysł gdy mamy dużą ilość plastrów w rodni aby założyć poławiacz pyłku ?

Jestem przeciwnikiem zabierania pyłku pszczołom , jest to podstawowy pokarm białkowy na dodatek zubożony z uwagi na monokultury uprawowe i nagminne wykaszanie lub traktowanie herbicydami miedz, rowów oraz dotowane przez Unię wykaszanie łąk z których pszczoły mogły by zbierać różnorodny pyłek itp.
Jeśli zauważymy jego nadmiar w ulu lepiej wycofać plastry z pyłkiem i zastąpić węzą lub suszem. Wycofane plastry z pyłkiem zakonserwować cukrem pudrem i w odpowiednim czasie z powrotem zwrócić pszczołom.
Co do izolatorów Chmary sam jestem ich entuzjastą. Teoretycznie wszystko się zgadza i swobodnie i gładko o ich zaletach pisze , w praktyce bywa uciążliwe i czasochłonne wyszukiwanie matki. Chyba że wynajdą czipy z GPS do znakowania matek. Jak mam w 60 ulach wyszukiwać matki to ręce mi opadają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 12:38 - pt 

Rejestracja: 02 lutego 2013, 22:10 - sob
Posty: 143
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
to jest zapewne do zrealizowania. trzeba tylko wybrać odpowiednią wielkość i kolor. są
etykiety antykradzieżowe RF jak na http://www.amersec.pl/products/accessories/rf-labels/
najdroższym elementem systemu jest zapewne skaner.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 13:32 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
balwro pisze:
w praktyce bywa uciążliwe i czasochłonne wyszukiwanie matki

Znam pszczelarzy praktyków , którzy izolują około 100 matek w ciągu jednego dnia , również tych nieoznakowanych . Osobiście nie mam problemu z ich odnajdywaniem . Oznakowanie matki zdecydowanie pomaga w jej znalezieniu . Pierwszy z brzegu przykład :
https://www.youtube.com/watch?v=4d-KEuel59w
Tu korekta gniazda przed zimą :
https://www.youtube.com/watch?v=hrL2z0hHFeg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 15:23 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Niuanse wyszukiwania matek .
24 lipca - masowa izolacja matek . Izolujemy je po to by nie było czerwiu , dzięki czemu zimowa pszczoła nie będzie eksploatowana . Zaizolowane matki w tym czasie można trzymać w izolatorach bezpośrednio na ramkach , by pszczoły nie przybudowywały do nich /w zależności od typu izolatora / nadbudówek a zawiązały wokół matek swoje świty . Przedstawiany na filmie typ izolatora pozwala zimować dwie matki w jednej uliczce . Po połączeniu dwóch połówek przeciętego uprzednio izolatora Chmary , możemy go umieścić między ramkami w dwóch wariantach .
Wyszukiwanie matek .
Jeżeli kończy się ostatni pożytek towarowy , misja matki się kończy . Przedtem doprowadziła rodzinę do maksymalnej siły . Teraz pszczoły starają się ją spędzić w dół , ograniczyć w czerwieniu przez zalewanie jej wolnych komórek nektarem . W tym czasie nie znajdziemy już matki na czerwiu otwartym jak dawniej . Zostaje ona spędzona na dwie ostatnie ramki miodowe znajdujące się w gnieździe od zachodniej , lub północnej strony . Pszczoły nie pozwalają jej na dalsze czerwienie .
Jeżeli matki są oznakowane i ograniczone kratą odgrodową w najniższej kondygnacji , problemu z ich znalezieniem nie widzę . Wystarczy po uprzednim zrobieniu miejsca , przesuwać tylko ramki . Również i tu znajdziemy ją na skrajnych , miodowych ramkach .
https://www.youtube.com/watch?v=NhxKI2QeS_U


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 16:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 grudnia 2012, 21:40 - sob
Posty: 481
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 20% reszta 18
W oparciu o literaturę wiemy że najwyższy procent dobrze zimujących pszczół dają te które wygryzły się w sierpniu i na początku września. Ponieważ okres rozwoju pszczoły od jaja do dorosłego owada wynosi 21 dni, czerwienie matki które zapewni przewagę sierpniowych i wrześniowych pszczół w składzie zimowego kłębu powinno mieć miejsce od połowy lipca do końca sierpnia.
Nie logiczne zatem wydaje mi się izolowanie matek 24 lipca bo w tym czasie powinny jak najwięcej złożyć jajeczek.
W/g mojej logiki należało by izolować matki pod koniec czerwca. Przykładowo izolujemy matkę 29 czerwca i przetrzymujemy ją do 15 lipca .Po uwolnieni matka rozpoczyna czerwienie. Przed zasklepieniem świeżego czerwiu a po wygryzieniu czerwiu zasklepionego powiedzmy 21 lipca odymiamy by wybić warrozę i mieć zdrową pszczole do zazimowania.
Jeśli źle rozumuję proszę o sprostowanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 17:45 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
balwro, wy nie macie spadzi to możecie kombinowac jak chcecie u nas tak nie nada


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 18:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2016, 13:20 - pn
Posty: 284
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
balwro pisze:
W oparciu o literaturę wiemy że najwyższy procent dobrze zimujących pszczół dają te które wygryzły się w sierpniu i na początku września. Ponieważ okres rozwoju pszczoły od jaja do dorosłego owada wynosi 21 dni, czerwienie matki które zapewni przewagę sierpniowych i wrześniowych pszczół w składzie zimowego kłębu powinno mieć miejsce od połowy lipca do końca sierpnia.
Nie logiczne zatem wydaje mi się izolowanie matek 24 lipca bo w tym czasie powinny jak najwięcej złożyć jajeczek.
W/g mojej logiki należało by izolować matki pod koniec czerwca. Przykładowo izolujemy matkę 29 czerwca i przetrzymujemy ją do 15 lipca .Po uwolnieni matka rozpoczyna czerwienie. Przed zasklepieniem świeżego czerwiu a po wygryzieniu czerwiu zasklepionego powiedzmy 21 lipca odymiamy by wybić warrozę i mieć zdrową pszczole do zazimowania.
Jeśli źle rozumuję proszę o sprostowanie

Ja w tym roku zaizolowałem matki 22 czerwca a wypuściłem z izolatorów 11 lipca a następnie odymiłem 16 lipca apivarolem. Od połowy lipca czerwiły na maxa.

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 18:44 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
balwro pisze:
W oparciu o literaturę wiemy że najwyższy procent dobrze zimujących pszczół dają te które wygryzły się w sierpniu i na początku września.

Które pszczoły zimować ???
W oparciu o biologię wiemy , że do zimowania powinna iść pszczoła zdrowa , młoda , dobrze odżywiona z odpowiednią warstwą ciała tłuszczowego , nie biorąca udziału w żadnych pracach przy karmieniu czerwiu a tym bardziej przy przeróbce syropu cukrowego . Dobrze odżywiona - to taka pszczoła , która po urodzeniu żywi się najbardziej wartościową pierzgą . Dobra pierzga może powstać jedynie z dobrego pyłku . Najwartościowszy pyłek pszczoły zbierają wiosną i w środku lata . Wtedy kwitnie najwięcej różnorodnych , cennych roślin pyłkodajnych . Pszczoły wykarmione takim pyłkiem , to najlepsza pszczoła do zimowania . Im bliżej końca lata , tym ta różnorodność roślin kwitnących jest uboższa , uboższy jest również pyłek w substancje potrzebne do rozbudowy tkanki białkowo-tłuszczowej u pszczół przygotowujących się do przetrwania zimy. Pod koniec sierpnia i na początku września kwitnie już nie wiele roślin dających wartościowy pyłek . Pszczoły wykarmione tym pyłkiem owszem przeżyją zimę , ale pszczelarzowi również chodzi by wykarmiły pierwsze pokolenie młodych , wiosennych pszczół , od których będzie zależał dalszy rozwój rodziny . Miejmy na uwadze fakt , że jeżeli zaizolujemy matkę np ; 1 sierpnia , to pszczoły po niej będą się wygryzały jeszcze przez 21 dni . Gdybyśmy /stymulując rodziny/ przedłużyli czerwienie do września , musielibyśmy wychować jeszcze jedno pokolenie pszczół / oraz warrozy / i zmusić najwartościowszą pszczołę zimową do karmienia larw , co powinno być niedopuszczalne . Biorąc za i przeciw możemy powiedzieć : Nie bójmy się izolować matki na przełomie lipca i sierpnia , bo to właśnie pszczoła wylęgająca się w drugiej połowie lipca aż do połowy sierpnia jest pszczołą najlepiej odżywioną , najwartościowszą do zimowania .
https://www.youtube.com/watch?v=zedcJ_p6YPs


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 18:49 - pt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
paraglider,
Czy w takim wypadku zimowe zakarmienie powinno nastąpić w najpóźniej na początku sierpnia?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 listopada 2017, 19:51 - pt 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
balwro pisze:
W oparciu o literaturę wiemy że najwyższy procent dobrze zimujących pszczół dają te które wygryzły się w sierpniu i na początku września. Ponieważ okres rozwoju pszczoły od jaja do dorosłego owada wynosi 21 dni, czerwienie matki które zapewni przewagę sierpniowych i wrześniowych pszczół w składzie zimowego kłębu powinno mieć miejsce od połowy lipca do końca sierpnia.
Nie logiczne zatem wydaje mi się izolowanie matek 24 lipca bo w tym czasie powinny jak najwięcej złożyć jajeczek.
Całkowicie się z Tobą zgadzam,nie można wprost przenosić doświadczeń dobrych dla tamtych terenów na nasze podwórko,bo warunki klimatyczne są diametralnie różne.To co sprawdza się u Nas nie będzie się sprawdzało z kolei we Francji czy Hiszpanii. Pozostaje jeszcze kwestia zapasów zimowych,Małychin,bo to jest raczej jego film,zimuje na miodzie i tamte pszczoły nie muszą już przerabiać cukru,a to jest też szalona różnica.Ostrowska wyrażnie mówi,że w naszych warunkach pszczoły wygryzione w drugiej połowie sierpnia i pierwszej połowie września w największym procencie przeżywają zimę i tego się trzeba trzymać,ale każdy może robić jak mu się podoba.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2017, 12:09 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Wprowadzając prawidłową gospodarkę izolatorową Chmary , decydujemy się na ośmiomiesięczną izolację matek . Matki przebywają w izolatorach np : od 20 - 29 lipca do 20 - 29 marca . Tak długa izolacja wcale nie przeszkadza w szybkim rozwoju wiosennym a przy przezimowaniu dwóch matek / matka dublerka / i podziale na dwie rodziny w dwóch kondygnacjach oddzielonych kratą odgrodową , ilość czerwiu szybko się zwiększa .W naszych warunkach klimatycznych właściwy oblot wiosenny przypada w pierwszej połowie marca . Wypuszczona w tym czasie matka /- ki / z izolatora natychmiast zaczyna czerwic na pełnych obrotach . Często się zdarza na moim terenie marcowe załamanie pogody a czasami nawet powrót zimy . Są wtedy problemy z wykarmieniem a nawet z ogrzaniem czerwiu . Dlatego warto nieraz opóźnić o kilka dni wypuszczenie matek .
Łączenie odkładów i wypuszczanie matek po 8-miomiesiecznej izolacji / 23 marca /
https://www.youtube.com/watch?v=l94M9ZnlKOc
Tak wyglądają rodzinki /rodzina z odkładem / w dwa tygodni po wypuszczeniu matek i ilość czerwiu
https://www.youtube.com/watch?v=ODMqy3To9G0
Ośmiomiesięczna laba dla matki i młodych niespracowanych - zdrowych pszczół , to gwarancja bardzo szybkiego wiosennego rozwoju rodziny / nie mówiąc już o możliwościach zwalczenia w tym czasie warrozy , nosemy i innych chorób /
Czy warto ???
Radzę spróbować .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 listopada 2017, 16:06 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Zimowanie dwóch matek w jednym ulu . .
Z mego doświadczenia wynika , że najlepiej zimować matki w osobnych izolatorach umieszczanych w centralnej części gniazda , oddzielonych od siebie ramką pokarmową .
Matki powinny być wiekowo równe .
Jeżeli istnieją między nimi różnice wiekowe , wówczas najlepiej jeżeli jest to matka z córką wychowaną w tym samym ulu .
Dla pszczół niebagatelną rzeczą jest siła wydzielanego przez matkę feromonu . U zimujących matek muszą być równe . Zwykle matka wydzielająca słabszy feromon zostaje porzucona przez świtę , która przenosi się do dominującej matki . Opuszczona matka przez opiekujące się nią pszczoły , ginie z głodu .
Izolowane matki przed umieszczeniem ich w jednej kondygnacji , muszą mieć już swoje świty .
Nie należy spieszyć się z ich umieszczeniem razem . Najlepszą porą są ustabilizowane temperatury na poziomie około +10* C - czyli jesienią . Wtedy też najłatwiej jest łączyć ze sobą rodziny a dopiero po połączeniu / po kilku dniach / - matki w umieszczonych już uprzednio izolatorach .
Jeżeli umieściliśmy zbyt wcześnie obie matki w izolatorach odgrodzonych jedynie ramką pokarmową , to po zawiązaniu się zimowego kłębu musimy wymienić ramki z uszczuplonym pokarmem w okół nich , na pełno-miodne .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2017, 14:40 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Łączenie rodzin w celu późnojesiennej izolacji matek .
Przy łączeniu dwóch obcych rodzin zawsze istnieje niebezpieczeństwo ich ścinania się . Wystarczy , że podczas takiej operacji tylko jedna pszczoła nie zaakceptuje wprowadzającą się współlokatorkę i ją użądli , zapach jadu staje się sygnałem dla rodziny do obrony gniazda , która polega na ataku niechcianego przeciwnika . Następuje wtedy rzeź niewiniątek .
Dlatego ważnym jest jaką metodę łączenia wybiera pszczelarz .
Najpopularniejsza - przez gazetę - wszystkim znana .
Również ta , polegająca na odgrodzeniu dwóch rodzin gęstą siatką , lub powałką z zamkniętymi pajączkami na okres trzech tygodni /otwarty zapasowy wylot w górnej kondygnacji / a potem usunięcie przegrody w celu połączenia rodzin , nie jest nam obcy .
W okresie późnojesiennym / przy ustabilizowanych temperaturach około +10*C / wystarczy folia z zagiętym tylnym rogiem i spryskanie tego miejsca substancją zapachową
. Przy tej metodzie ważna jest pora wykonywania zabiegu i pora dnia przy której odchylamy róg folii . Musi to być moment uspokojenia aktywności pszczół po lotach dziennych a więc - wieczorem .
Dla przypomnienia ; https://www.youtube.com/watch?v=Dq2CwMKqbCQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2017, 16:41 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Łączenie rodzin przy niskich temperaturach - bez stosowania zabezpieczeń .
W mniemaniu niektórych pszczelarzy istnieje przekonanie , że późną jesienią możemy bezkarnie łączyć obie rodziny , stawiając bezpośrednio jedną na drugiej .Niestety - przy minusowych temperaturach , wtedy kiedy rodziny są już w zimowym kłębie , też musimy zachować pełną ostrożność z zachowaniem odpowiednich procedur .
Nawet wtedy każdy wgląd do ula powoduje wzburzenie pszczół . Dlatego też już wcześniej musimy odkleić gniazdo od dennicy dołączanej rodziny , odsłonić powałkę /folię / w łączonej rodzinie drugiej . . Należy przeczekać aż minie wzburzenie pszczół a chłód spędzi w odsłoniętej , rozluźnionej kondygnacji pszczoły w dół do kłębu . W tym czasie w odklejonej kondygnacji od dennicy , pszczoły podejdą wyżej . Dopiero po kilku godzinach / wieczorem / możemy ostrożnie postawić na odsłoniętej kondygnacji - drugą . Nie należy się spieszyć .
https://www.youtube.com/watch?v=uAJz7xewFZ4


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2017, 19:17 - ndz 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
paraglider pisze:
Tak wyglądają rodzinki /rodzina z odkładem / w dwa tygodni po wypuszczeniu matek i ilość czerwiu
https://www.youtube.com/watch?v=ODMqy3To9G0
Bardzo dobre filmy,szkoda tylko,że nie ma ich kontynuacji w kierunku produkcji miodu,bardzo jestem ciekaw gospodarki na kolejnych pożytkach.Pozyskaniem mleczka nie jestem zainteresowany.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 listopada 2017, 22:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc ///(kontynuacje na miod musisz sam ulozyc{{{{{ A to moja ........
Mocne pszczoly duzo czerwiu marzenie.Czasu ma dosc.
Miejsce na 2 ule na stojaku JEST.
Oddzielone ma kratami te matki.
Zabije 1-NA matke i odczeka 14 dni.
Nastepnie korpus z 2 matka odstawi z boku.(po 7 dniach da miodnie)
Pszczola od 2 matki przeleci do starego miejsca.
Z korpusu odstawionego z 2 matka wezmie 1 ramke z jajami i wstawi do 1-wszego.(po 9 dniach zostawi tam 1 matecznik.)
pSZCZOLA nie bedzie musiala czerwiu wychowywac wezmie sie za noszenie nektaru.(tu trzeba dac korpusy na miod))......zniesie przy tej ilosci pszczol mase miodu i przez to ze bedzie miala nowa matke nie wyroi sie.......pozniej bedzie slabnac....
Ale ta matka nr 2 bedzie rosla w sile jak szalona i przyniesie mase miodu na pozniejsze zbiory wirowanie......po zabraniu miodow postawi dwa ule na siebie ...da krate i tak znow przezimuje 2 matki.Trzeba czapke przed nim zdjac!!!!!
Dobra ruska Metoda przeciwrojkowa i zarazem rekord miodu wczesnego i poznego..poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2017, 11:38 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Zimowanie dwóch matek w jednej kondygnacji bez izolatorów .
Działanie jest proste : Po zawiązaniu zimowych kłębów umieszczamy dwie rodzinki w jednej kondygnacji . Obie są oddzielone od siebie jedynie zwykłymi ścieśniaczami . W wylot wstawiamy beleczkę , która wydzieli dwa odrębne otwory wylotowe na przeciwko umieszczonych rodzin . Wiosną możemy rozwijać je obok siebie , przenieść jedną z rodzin nad kratę odgrodowa , do drugiej kondygnacji , lub innego ula . W ten sposób możemy zachować zapasową matkę .
https://www.youtube.com/watch?v=arTQv86Y85A


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2017, 13:22 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Prosty sposób łączenia słabych rodzin w sierpniu .
Jesienią gdy pojawiają się słabe rodziny , zastanawiamy się co z nimi zrobić . Nie ma sensu ich zostawiać do samodzielnej zimowli , bo wiosną słaba rodzina nie przyniesie miodu . Należy je połączyć . Najlepiej łączyć ze słabym odkładem z młodą matką . Przed połączeniem można starej matki nie wyszukiwać , licząc na właściwy wybór pszczół .
Mimo trudności z sierpniowym łączeniem się rodzin , przedstawiana metoda jest bardzo skuteczna ;
Przenosimy ul przeznaczony do łączenia i stawiamy na miejsce odstawionego odkładu z młodą matką .
Pszczoła lotna z niego rozleci się po sąsiednich ulach .
Następnie plastry z odkładu wraz z pszczołami wstawiamy między rozsunięte ramki słabej rodziny , stojącej na nowym miejscu .
https://www.youtube.com/watch?v=6Fac1DxJrto
Dlaczego mimo trudności przy jesiennym łączeniu , metoda ta jest skuteczna ?
W okresie zbioru miodu każda pszczoła przylatująca z ładunkiem do obcego ula jest chętnie przyjmowana . W okresie bezpożytkowym / po miodobraniu / jest traktowana jak zwykła "złodziejka" i nie wpuszczana do ula . Również dołączona z ramkami pustymi - bez miodu nie będzie przyjęta .W przypadku przedstawionym na filmie , stosujemy wybieg ; wstawiamy do obcej rodziny ramki pełne pokarmu i pszczół chętnych do pracy , a to wystarczy by się pszczoły ze sobą zintegrowały .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 listopada 2017, 14:48 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Łączenie słabych rodzin późną jesienią - będących w zimowym kłębie .
https://www.youtube.com/watch?v=N-WdzdkoCTY


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 listopada 2017, 13:46 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Warroza - profilaktyka .
Pszczelarze którzy przyswajają technologię pszczelarską z zastosowaniem izolatorów , największe problemy mają z terminami izolacji . Czy izolować matki na początku lata w środku , lub wczesną jesienią ?
Trudno jest rekomendować dokładną datę izolacji a nawet przybliżony termin , nie znając warunków klimatycznych panujących na danym terenie . Często rejony klimatycznie podobne różnią się od siebie mikroklimatem czy rozkładem pożytków . Już sam ten fakt potrafi uzależnić termin izolacji . Dlatego też każdy pszczelarz na swoim terenie musi sam określić te terminy . Powinien również umieć założyć z góry , jaki jest cel tej izolacji , np : Ostatnim naszym miodobraniem jest lipa . Chcemy z niej zebrać maksymalną ilość nektaru i zaraz po lipcowym miodobraniu / 15 - 20 VII / zwalczyć skutecznie warrozę by pszczoła zimowa rodziła się zdrowa . Powinniśmy wtedy zaizolować matkę na 25 - 30 dni przed końcem ostatniego pożytku . Zaraz po lipcowym miodobraniu uzupełnić pokarm w gnieździe , wypuścić matkę i w rodzinie bez czerwiu zwalczyć warrozę . Wypuszczona matka rozpocznie czerwienie na pszczołę zimową . Będzie do tego miała koniec lipca i trzy tygodnie sierpnia . Nie powinniśmy przedłużać jej czerwienia ze względu na oszczędzanie pszczół zimowych przed angażowaniem ich przy jego karmieniu . Pod koniec sierpnia izolujemy ponownie matkę i trzymamy ją w izolatorze aż do wiosennego oblotu .
Inaczej wygląda sytuacja kiedy korzystamy z późnych pożytków /nawłoć , wrzos/ . Rezygnujemy z czerwcowej izolacji matki , ponieważ musimy mieć pszczoły do późnego zbioru . Izolujemy matkę tylko raz na przełomie sierpnia i września by po 21 dniach skutecznie zwalczyć warrozę .
Porównując te dwa sposoby , możemy stwierdzić : Izolując matki o miesiąc później zmuszamy rodzinę do wychowania jeszcze jednego pokolenia pszczół . W wychowie tym uczestniczyła część młodych pszczół , która powinna iść do zimowli . Wraz z nowym pokoleniem , wychowaliśmy również nowe pokolenia warrozy . Warroza ta pasożytowała na wylęgającej się pszczoły zimowej , a więc jest ona mniej zdrowa . Nie mniej jednak , po leczeniu została z niej całkowicie uwolniona . Izolacja matek pozwala na skuteczną likwidacje pasożyta .
Spójrzmy teraz na sytuację matek nieizolowanych . Jak większość pszczelarzy twierdzi mimo , że zbliża się połowa listopada w ulach jest czerw . Ktoś musi ten czerw wykarmić , przynosić bez względu na pogodę wodę , utrzymać wysoką temperaturę by się nie przeziębił . Do puki jest czerw w rodzinie - rozmnaża się warroza . O skutkach takiej zimowli nie wspomnę .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 listopada 2017, 15:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 520
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Nie pamiętam dokładnie bo też w tym temacie jestem teoretykiem ale wyczytałem gdzieś, że matkę powinno się izolować max dwa tygodnie wcześniej przed pożytkiem. Tak więc jak to jest z tą izolacją?

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 listopada 2017, 16:01 - śr 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
paraglider pisze:
Terminy zastosowania izolacji matek pszczelich:
- podam tylko dwa , dające największą korzyść .
a/. 1 kwietnia wypuszczamy matki z izolatorów : pszczoły przeważnie mają już dostęp do pyłku ; po dwóch tygodniach mamy około 6 ramek wielkopolskich czerwiu ,
paraglider pisze:
W naszych warunkach klimatycznych właściwy oblot wiosenny przypada w pierwszej połowie marca . Wypuszczona w tym czasie matka /- ki / z izolatora natychmiast zaczyna czerwic na pełnych obrotach . Często się zdarza na moim terenie marcowe załamanie pogody a czasami nawet powrót zimy . Dlatego warto nieraz opóźnić o kilka dni wypuszczenie matek .

Można się pogubić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 listopada 2017, 16:47 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
jędruś pisze:
Można się pogubić.

Starałem się przedstawić metodę izolatorową Chmary , która nijak się ma do prowadzonej przeze mnie , ponieważ prowadzę gospodarkę pasieczną w innych warunkach klimatycznych i pożytkowych . W związku z tym , terminy izolacji nie mogą być takie same , również u ciebie zapewne bedą inne . Ogólny zarys jest prosty : a /. izolacja matki już przed zakończeniem ostatniego pożytku towarowego , trwającego aż do wiosennego oblotu .
Albo ; b/. wcześniejsza izolacja w celu wymuszenia okresu bez czerwiu - zwalczanie warrozy , wypuszczenie matki do czerwienia na pszczołę zimową i kolejna izolacja do wiosny .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 listopada 2017, 17:14 - śr 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1286
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Oczywiście masz rację.Stosowanie izolatora Chmary każdy musi dopasować do swojej gospodarki i terenu.
Zastanawiam się jednakże czy mając pożytki wcześniejsze jak akacja nie należałoby uwolnić matki na dwa, trzy tygodnie przed oblotem.Wszak w naturze do której się często odwołujemy matki czerwią przed oblotem.Argument że, po wypuszczeniu matki z izolatora po oblocie rodzina dogania w rozwoju porównywalną do siły rodzinę w której matka nie była izolowana nie bardzo mnie przekonuje gdyż, po uwolnieniu z izolatora matka potrzebuje kilku dni aby się rozczerwić.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 listopada 2017, 18:39 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
jędruś pisze:
Zastanawiam się jednakże czy mając pożytki wcześniejsze jak akacja nie należałoby uwolnić matki na dwa, trzy tygodnie przed oblotem.

Rok rocznie przygotowuję rodziny do zbioru najwcześniejszych pożytków z wierzb , klonów i mniszka , lecz nigdy nie wypuszczam matek przed oblotem / czasem na 2-3 dni wcześniej otwieram im zatyczki żeby same wyszły / . Aby mieć sukces z tak wczesnych zbiorów , należy już jesienią zadbać o odpowiednią ilość pszczoły lotnej . Uzyskuję to przez późnojesienne łączenie dwóch rodzin - odkładu z macierzakiem . Wiosną mam w ulu tyle zbieraczek , że przy odpowiedniej pogodzie są w stanie zebrać każdą ilość nektaru znajdującego się w najbliższej okolicy . Matka przetrzymana w izolatorze , wypuszczona w dniu oblotu w momencie kiedy następuje równoczesny dopływ świeżego pyłku , nie musi się rozczerwiać , natychmiast podejmuje czerwienie . W dodatku gdy masz je dwie w ulu , czerwiu przybywa o wiele szybciej . Dowodem tego jest przedstawiony film pokazujący przegląd rodziny w dwa tygodnie po wypuszczeniu matek z izolatorów .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2017, 00:16 - czw 

Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 23:57 - wt
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie komb.
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
paraglider pisze:
Warroza - profilaktyka .
... np : Ostatnim naszym miodobraniem jest lipa . Chcemy z niej zebrać maksymalną ilość nektaru i zaraz po lipcowym miodobraniu / 15 - 20 VII / zwalczyć skutecznie warrozę by pszczoła zimowa rodziła się zdrowa . Powinniśmy wtedy zaizolować matkę na 25 - 30 dni przed końcem ostatniego pożytku . Zaraz po lipcowym miodobraniu uzupełnić pokarm w gnieździe , wypuścić matkę i w rodzinie bez czerwiu zwalczyć warrozę .

A co jeśli z lipy będzie lipa: mało otwartego czerwiu, dużo pszczoły w ulu i zero pożytku?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2017, 12:55 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Tobiasz pisze:
A co jeśli z lipy będzie lipa: mało otwartego czerwiu, dużo pszczoły w ulu i zero pożytku?

U mnie w tym czasie nadwarciańskie łąki są białe od koniczyny . Każdy powinien znać swoje możliwości pożytkowe i dostosować do nich swoją gospodarkę . Poza tym , "za stary wróbel jestem " , żeby pozwolić pszczołom wejść w nastrój rojowy , a tym bardziej się wyroić .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2017, 14:42 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Bardzo często bywa tak /warunki atmosferyczne/ ,że pszczół zimowych naturalnie ubywa na skutek wydłużającego się w czasie okresu zimowli.
Ubytki starych spracowanych pszczół zastępowane są przez młode pszczoły w następstwie podejmowanego , stopniowego czerwienia przez matkę.
Jest to proces stopniowy, który w razie zaistnienia właściwych warunków pogodowy narasta. Takie zachowanie matki ,pszczół to nie wybryk tylko konieczność pojawiania się pszczół młodych. Są one niezbędne z uwagi na podjęcie prac związanych z wychowem kolejno następujących pokoleń pszczół. Mleczko pszczele jest produkowane przez gruczoły gardzielowe młodych pszczół-robotnic, od 5 do 14 dnia życia. Mleczkiem pszczelim karmione są wszystkie larwy w rodzinie pszczelej do 3 dnia życia
Zakłócanie tego procesu rozwoju pszczół przez izolację w izolatorach Chmary może poważnie nadszarpnąć subtelną równowagę.
Rysuje się też pewna sprzeczność , niezrozumienie zachowań matki /całkowita izolacja/ przez pszczoły. Instynktownie podejmują działania , które mają zainicjować podjęcie czerwienia przez matkę ale napotykają ścianę /izolator/ zakłócający, tłumiący ich odwieczne reakcje.
Nikogo nie straszę podpowiadam aby zgłębiać wiedzę i wybierać rozwiązania ,które nie zakłócają biologii pszczół.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 listopada 2017, 15:21 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Jesienna walka z warrozą kwasem szczawiowym .
Dwuprocentowy kwas szczawiowy jest bezpieczny dla pszczół . Pod zasklepem nie działa /podobnie jak i inne kwasy /.
Stosujemy go w okresie bezczerwiowym / wtedy kiedy wszystka warroza jest na pszczołach / w czasie aktywności życiowej pszczół .
Samice pasożyta nie są jeszcze schowane pod tergitami a więc - skutecznie zadziała .
Gdybyśmy zamierzali zwalczać warrozę po ostatnim miodobraniu w obecności czerwiu , to tylko paski / listewki , tekturki / nasączone odpowiednim lekiem . Lek pozostaje w ulu na tyle długo , że obejmuje swym działaniem cały cykl rozwojowy pszczoły .
Sopsób podawania kwasu :
Najlepszy jest rozpryskiwacz Kwazar / jedno naciśnięcie = 1cm3 płynu /. Podajemy około 10ml na uliczkę pszczół . Po aplikacji szczelnie nakrywamy gniazdo folią , by parujący kwas zmusił warrozę do odczepienia się od pszczół i w efekcie jego działania - opadnięcia na dennicę
https://www.youtube.com/watch?v=c7lC00IAtl4
W momencie kiedy pszczoły są w kłębie a warroza głęboko pod tergitami , żaden lek skutecznie nie zadziała .
Izolator Chmary pomaga w szybkim osiągnięciu okresu bez czerwiu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 311 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji