FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

No, takiej odpowiedzi się nie spodziewałam. I dalej nie ma wspólnego mianownika. Dobre. Kapituluję i dalej nie szukam.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Dzisiaj chyba najkrótszy dzień roku a zimy jak nie widać , tak nie widać . Na termometrze +7*C , słonko co chwilę wychyla się z poza chmur . Po niebie dalej kursują klucze dzikich gęsi . Lecą na pola pożywić się oziminą . Wieczorem , już po ciemku będą wracać pokrzykując z zadowolenia . Jutro ma być jeszcze cieplej .W Wieczór Wigilijny temperatura ma podskoczyć nawet do dziesięciu stopni . Piękną mamy aurę tej " jesiennej zimy " , która z roku na rok staje się u mnie coraz krótsza . Byle do wiosny !!!

Gdzie to tak fajnie jest? U mnie dziś pierwszy dzień od jakiegoś czasu z temperaturą na + bo jest aż +3*C

W "Pradolinie Warszawsko-Berlińskiej" u zbiegu Warty z Notecią . Mamy tu specyficzny mikroklimat - z jednej strony dwie potężne rzeki ze swymi rozlewiskami aż po horyzont z drugiej Puszcza Nadnotecka sięgająca gdzieś pod Bydgoszcz . W okolicy przewaga lasów sosnowych na wydmach piaszczystych . Monokulturowe kwatery obramowane klonami , brzozami i dębiną .Bezustannie miesza się ze sobą wilgoć z nad rzek z suchym , nagrzanym powietrzem z lasu . Wystarczy oddalić się o kilka kilometrów w kierunku Gorzowa Wlkp a sytuacja diametralnie się zmienia . Tam nawet śnieg padał a ja go do tej pory nie widziałem . Mimo tego nie narzekam . Mam nadzieję , że po świętach i u mnie zrobi się biało - czuję to w kościach .

Witam a u mnie wczoraj w jednym ulu pszczółki sobie wyleciały słońce wyszło 4,5stopni, na zulawach a jak tam u was pozdrawiam i wesołych świąt

W moim regionie w tej chwili +8 oC zobaczymy co przyniesie dzień .
Pozdrawiam

U mnie dzisiaj od rana lało +6 przed wieczorem padać przestało ale za to zerwał się wiatr i teraz dmucha aż szyby w mieszkaniu trzeszczą, aby tylko ule się nie poprzewracały bo stoją na bardzo grząskim terenie ziemia rozmiękła że buty można pogubić - masakra z tym deszczem u mnie w tym roku. Niech już przyjdą mrozy.

_________________
waldek6530

A u mnie +3 i pada.Ani sanek ani nartek ani rybek z pod lodu w święta nie będzie wrr strasznie.Nie ma jak porządny mrozik.Ale i tak wszystkim życzę Wesołych Świąt.

10 cm sniegu to juz za dużo ,a mróź wiecej niż -5 mnie wnerwia . Fajnie macie bez śniegu,zresztą w tych rejonach zachodnich prawie nigdy nie było śniegu i mrozu .

Masz rację , rzadko go oglądamy , ale mrozik potrafi nieraz przycisnąć . Kiedyś było inaczej , oprócz zimowej jazdy na łyżwach po zamarzniętych wylewach , udawało się nawet założyć biegówki . Dzisiaj można o tym tylko pomarzyć . Klimat się ociepla - wiem to namacalnie z racji swego przydługiego żywota . Dowodem tego jest choćby dzisiejsza wigilijna temperatura powietrza. Już od rana na termometrze + 10,6* C . Tysiące dzikich gęsi mimo silnego wiatru kursuje po niebie tam i z powrotem a za Wartą słychać klangor żurawi . Nie mylę się - znam ten głos . Żona wczoraj oglądała je szybujące pod chmurką . Tego jeszcze nie było

Ciepło oj ciepło ,u mnie też temp lekko powyżej 10 stopni.żonka wysłała mnie na działkę po natkę pietruszki ,a tam patrzę kilka pszczółek rozprostowało skrzydełka ,to prawie jak w 2015 r, kiedy latały.Nie wiem czy się cieszyć ,czy martwić ,dziś wigilia może przemówią .

Wczoraj niewielki klucz żurawi w okolicach Łodzi. Nie przypominam sobie takiego widoku o tej porze.

_________________
Pozdrawiam
Marek

U nas 9st C , wieje i pada deszcz , ciekawe długo tak będzie ?

U mnie temp +9* bezwietrznie wieczerza wigilijna zjedzona i teraz pełny luz Pozdrawiam !

Fajnie fajnie każdy po wigilii a ja dziś pracuje nocka w cukrowni

23 grudnia wschód polski i gesi na niebie .Panie ,co to się dzieje

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

U mnie dziś było +8*C w niektórych ulach sprzątaczki się uaktywniły, na oblot za zimno. Wszystkie przyjęły życzenia od pszczelarza, żyją i mają się świetnie.
Prognoza 16-dniowa: zimy nie widać
http://krolowa-superstar.blog.pl/2017/1 ... nie-widac/

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

(1/2d)
Ja dzisiaj przy +10 chciałem się opłatkiem podzielić, a te wredne baby rozlazły się na ramki i wcale nie chcą zejść na dół, a tam ramki pełne miodku.
Kłąb się rozluźnił, zahacza o dolne ale jakoś mnie to wnerwia.
Za kilka dni ma być kilkanaście stopni, przestawić dolny korpus na górę, czy one wiedzą lepiej ?
jak mnie te baby wkurzają

Nie ten czas na takie operacje korpusami... Wiosną po oblocie, po pierwszym przeglądzie jak ocenisz co zostało po zimowli będziesz się zastanawiał jaką drogę objąć... Może nie trzeba będzie przestawiać bo siła nie ta... Może tylko okręcić o 180' itd... Ciepło się zrobiło to i kłąb się rozluźnił, ale to nadal czas zimowli...

180 może być mało,jak już okręcać to zdecydowanie, przynajmniej o 360.Tak myślę.

_________________
godzięba

360? Czyli do pozycji wyjściowej... co to da?

Jak to, co ?.... Więcej tlenu otrzymają pszczoły...

pozdrawiam świątecznie

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Chyba przy podnoszeniu korpusu...

To inaczej... Co daje okręcenie górnego korpusu? Piszę o gnieździe n 2 korpusach...

Dzis w cieniu 10 st do słonca było 25 st dwie rodzinki zrobily oblot nawet lekki wiatr je niezniechecał do oczyszczania sie sniegu juz nie ma



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

A ja mam 12st bez chmurne niebo pienie świeci słonko i na pewno temperatura jeszcze będzie większa żadnego wiatru dawno takiej pogody nie było .pawel

pawel., u mnie ciepło i słońce ale jakby tak nie wiało to by pszczoły miały temperaturę na latanie

Super macie. W Wawie jeden ul lata po wode. chyba jest to najsilniejsza rodzina w pasiece .2 dni temu sie rozkłębiły jak było cieplej ,dzisiaj znowu sie lekko zbiły .

taka ciepła zima jest dobra czy zła?

Dla silnych rodzin bardzo niedobra bo od wrzesnia zima ,1 rodzina zjadła juz około 10 kg pokarmu Chyba ,że matki nie mają?

...............a w kanadzie - 50 st ok 20 st więcej jak powinno być o tej porze roku i to cały kraj z rekordowymi temperaturami .Ciekawe czy pszczoły wytrzymają w jednościennych

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

innych tam nie mają więc sprawa oczywista że nic im nie będzie, przypuszczam że to -50 też będzie lokalnie, Kanada to ogromny kraj słabo zaludniony, większość ludzi jest skupiona wokół kilku większych miast, brat mój umiłowany trochę tam mieszkał
w 14 roku mieli po -45 stopni a w ubiegłym roku mrozy podobno największe od 160 lat

_________________
xyz

Jaka zima to nie ma znaczenia , najważniejsze aby matki nie rozpoczęły czerwienia.

Anomalie pogodowe zdarzają się co jakiś czas na naszej planecie i w miarę jak ją niszczymy , będą zdarzać się co raz częściej . Pamiętam rok 1961 kiedy to na początku grudnia temperatura podskoczyła do + 28*C - opalałem się wtedy na rybach - złowiłem szczupaka 2,5 kg .
Mieszkałem kiedyś w Bieszczadach - to były zimy !!! Śniegu pod sam dach , do "wygódki" przekopywaliśmy się pół dnia . A dzisiaj ? Nawet trudno pojeździć na nartach . Choć przypominam sobie , że stosunkowo nie dawno , bo 1995 r padł tam rekord zimna . Mróz sięgnął -37 stopni .
Dzisiaj leje od rana . Po przejściu frontu na dwa dni się ochłodzi . Od niedzieli znów po wyżej +10*C . Wczoraj odbył się w pasiece normalny oblot pszczół .

Rekord pobity poprzedniej zimy niedaleko Suchej Beskidzkiej. Niecałe -43*C bez tam czegoś po przecinku(chyba -42,9*C)

Chyba jakiś błąd .Polski rekord zimna padł 11 stycznia 1940 roku w Siedlcach. Pomiar dokonany w klatce meteorologicznej wskazał -41 stopni Celsjusza.

Hieronim, nie pamiętam gdzie to było opisane. Chyba znalazłem to przez forum. Tylko gdzie to było...

Znalazłem
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/kr ... ce/hd8cwqj

Hieronim, Za mojego pięćdziesięcioletniego życia w moich rejonach rekord -41 był pobity przynajmniej parę razy ostatnio właśnie 6-7-8 stycznia 2017.Rekordy te nie są uznawane ponieważ nie pochodzą ze stacji meteorologicznej.Pozdrawiam ciepło PK.

zdjęcie czytelnika podhale24

Ale to tylko Fakt , czyli niewiele zgodnego z prawdą.

Tak, kiedyś pisali że zima przyjdzie w czerwcu .

_________________
https://www.ul-tech.net/

Tutaj macie nie z faktu Śmieszne co??? http://podhale24.pl/aktualnosci/artykul ... zimna.html

Zimą z 1986/ 87 miałem okazje zasmakować -43 stopnie a było to w Ełku , miałem wtedy służbę w parku samochodowym ja pierdziut jak sobie przypomnę

Ja dziś zostałam znowu obdarowana białym szaleństwem. Przy 0 do -1*C sobie pada śnieg. Wiatr gwiżdżę. Zima wróciła w całej okazałości, niezaprzeczalnie.
http://krolowa-superstar.blog.pl/2017/1 ... cieplenie/

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

A u mnie dziś +7*C i do południa słońce, a po południu się zachmurzyło z od czasu do czasu straszy mżawką.

idzia12, 100 km od Ciebie od rana pada i pada ale deszcz.

+ 8 ale tylko pojedyncze pszczółki można było zobaczyć bo było pochmurno.

W ciągu 15 lat i tak padnie rekord w Polsce -46 .Jest to pewne i na pewno będzie też i wielki huragan latem co zmiecie pół Polski .

Pamiętam ta zimę, też marzłem na posterunkach w parku samochodowym tylko w Bydgoszczy z posterunków na wartownię wracaliśmy oszroniali jak bałwany a w wartowni było w porywach z +10.

_________________
waldek6530

Kto nie był na mazurach to nie wie co zimno ,wtedy koksiaki paliliśmy na rogatkach żeby białe misie odstraszyć .Ale za to lato miodzio .
Góry są piękne ale Mazury też niczego sobie

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.