FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:31 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 357 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 stycznia 2018, 12:13 - śr 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
A gdzie "drzwi" w tej dennicy? Chyba za skomplikowana troche

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 stycznia 2018, 12:47 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Rob, wypalanie lepsze na pewno ale bardziej pracochłonne. Pieczątki stukam jak świstak gdzie chcę i ile chcę ilość zamienia się w jakość trudniejszą do usunięcia .

Dominikkuchniak, dennica jest prototypem,
drzwi oczywiście posiada jak ją uszlachetnię ,odpicuję ,zaimpregnuję to ją szczegółowo pokaże . Upchane są w niej wszystkie możliwe funkcje nawet więcej . Aktualnie wykonuję 10 szt aby w tym sezonie poddać je próbom.
Z ciekawostek na które warto zwrócić uwagę to:
- jej wysokość 9,5 cm
- połączenia są kołkowane i klejone
- zamiast plastykowych poławiaczy pyłku zastosowana specjalna siatka
- wkładka do monitorowania osypu warrozy wykonana z płyty pilśniowej
lakierowanej
- zaznaczony każdy element tatuażem /odcisk pieczątki/ :haha:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2018, 21:50 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Pieczątki po malowaniu pokostem są bez zmian.
Obrazek
Poniżej przykład klejenia ram na korpusy z zastosowaniem prostego ścisku .



Obrazek

Obrazek
Podjąłem temat zmiany wielkości ramki na 18 cm. Tak wiec do wiosny trzeba zrobić 40 nowych korpusów.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2018, 15:04 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Pierwszy sezon w którym podejmuję interwencję przez dokarmianie pszczół
ciastem cukier-miód-pyłek /3:1:0,5/. Okazuje się cenowo najdroższa pasza
z możliwych ale śmiało można powiedzieć najlepsza. Nie licząc robocizny w przybliżeniu około 13 zł za kg.
Obrazek

Obrazek
Opakowanie to plastikowe pudełeczka z pokrywką /mogą wielokrotnie służyć/ wchodzi 750g ciasta.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2018, 15:57 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
andrzejkowalski100 pisze:
Pierwszy sezon w którym podejmuję interwencję przez dokarmianie pszczół
ciastem cukier-miód-pyłek /3:1:0,5/. Okazuje się cenowo najdroższa pasza
z możliwych ale śmiało można powiedzieć najlepsza. Nie licząc robocizny w przybliżeniu około 13 zł za kg.
Obrazek

Obrazek
Opakowanie to plastikowe pudełeczka z pokrywką /mogą wielokrotnie służyć/ wchodzi 750g ciasta.
Pozdrawiam :pl:


Widze że już jesteś gotowy a u mnie stan gotowosci zimowej


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2018, 20:08 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Młynek do cukru. Temat wielokrotnie poruszany, w moim wydaniu tak to wygląda.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zmielenie 1 kg cukru do odpowiedniej konsystencji pudru to 40 sekund pracy młynka.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2018, 20:33 - śr 
podaj moc kątówki bo pojemność gara rozumiem kilogram
bardzo się grzeje po kilogramie?


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2018, 21:33 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
mirek., spójrz ile miejsca w garnku zajmuje 1 kg cukru tak wiec przy kolejnych próbach będę sypał 2 i 3 kg jednorazowo.
Przy 1 kg cukru w czasie 40 sekund szlifierka nie wykazywała żadnych oznak
wzrostu temperatury.
Parametry szlifierki to 2400W, 6000 obr/min.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 lutego 2018, 21:42 - śr 
dzięki andrzej za odpowieź fakt nie zajrzałem do gara ile tego jest


moc słuszna ja posiadam 1.2kw na zbyciu to garnek litrowy będzie oki


Na górę
  
 
Post: 28 lutego 2018, 22:16 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
widzę że profesjonalnie podszedłeś do sprawy ,nierdzewka :wink: .Mocowanie .
Ja po wywierceniu dziury docisnąłem pokrywką i poszło ,aż się szlifierka skończyła .
30 kilo przerobiłem :| a może po prostu przyszedł jej czas ;) .
.Teraz dzięki koledze dopłacam parę groszy do kila cukru i mam profesjonalnie zmielony .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2018, 07:24 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
baru0 pisze:
widzę że profesjonalnie podszedłeś do sprawy ,nierdzewka :wink: .Mocowanie .
Ja po wywierceniu dziury docisnąłem pokrywką i poszło ,aż się szlifierka skończyła .
30 kilo przerobiłem :| a może po prostu przyszedł jej czas ;) .
.Teraz dzięki koledze dopłacam parę groszy do kila cukru i mam profesjonalnie zmielony .


Andrzeja maszyna jest nowa wiec sporo cukru przemieli .


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2018, 22:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1086
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
Czy mogę prosić o zdjęcie noża do młynka? On jest zagięty do góry? Jak wygląda ostrze?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2018, 12:23 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
zbycho81, zdjęcie przy okazji .
Nóż to zwykły płaskownik z nierdzewki, tak jak piszesz podgięty na końcach do góry. Nie wymaga żadnej obróbki ,ostrzenia
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2018, 17:42 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Refundacje jak to rozkurzyć ?
Zastanawiam się jakimi prawami rynkowymi kierują się firmy przy ustalaniu cen za swoje wyroby.
Przykład z naszego podwórka bo i o nie właśnie tu chodzi.
Miodarka ręczna w sklepie u Ł.....a celowo nie podaję nazwy/ po co dodatkowa reklama/ to koszt około 3000 zł . Co tam jest takiego za taką kwotę i kto to wyceniał.
Dla przykładu pralka firmy Siemens https://www.mediaexpert.pl/pralki/pralk ... mgodAd4A4g
automatyczna nie ręczna 1349 zł. /bez refundacji/.
Nie będę się rozpisywał ale postawie pytanie.
Kto kogo robi na szaro ?
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2018, 23:30 - sob 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 774
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
[quote="andrzejkowalski100"]Refundacje jak to rozkurzyć ?
Zastanawiam się jakimi prawami rynkowymi kierują się firmy przy ustalaniu cen za swoje wyroby.
Przykład z naszego podwórka bo i o nie właśnie tu chodzi.
Miodarka ręczna w sklepie u Ł.....a celowo nie podaję nazwy/ po co dodatkowa reklama/ to koszt około 3000 zł . Co tam jest takiego za taką kwotę i kto to wyceniał.
Dla przykładu pralka firmy Siemens https://www.mediaexpert.pl/pralki/pralk ... mgodAd4A4g
automatyczna nie ręczna 1349 zł. /bez refundacji/.
Nie będę się rozpisywał ale postawie pytanie.
Kto kogo robi na szaro ?
Andrzeju skończą się refundacje a wraz z nimi ceny z kosmosu, oby jak najszybciej w takiej formie.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2018, 19:27 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
andrzejkowalski100, dlatego jestem przeciwnikiem refundacji, w każdym razie tych w obecnej formie.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2018, 11:49 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Refundacje to pomysł na wyciąganie pieniędzy przez grupy lobbystów.
Zastanawiam się jak długo taki stan będzie jeszcze trwał i komu zależy na jego utrzymaniu. Może należało by przybliżyć ,naświetlić ,wskazać odpowiedzialnych za taki stan rzeczy. W UE trwa dyskusja nad zwiększeniem środków finansowych dla wsparcia pszczelarzy, nie pozwólmy aby te pieniądze trafiały w nieodpowiednie ręce.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2018, 13:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Ten stan potrwa jeszcze 2 lata.
Ale wystarczy by związki zaczęły ogłaszać przetargi na dostawy w ramach kpwp.
Ceny znormalnieją.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 marca 2018, 13:35 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Moje zdanie jest takie dać do reki i sprawdzac albo zabrac całkiem i po kłopocie
i wszystko znormalnieje bo tak jak pisał andrzej na temat pralki i miodarki to powiem tak miodarka 4 plastrowa kasetowa reczna na ukrainie za 450zl a u nas w wiadomo jakiej najwiekszej firmie 3tysie ta sam bo z ukrainy i tak mozna bez konca wymieniac


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 12:50 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Pogoda jak się okazuje wymusza określony kierunek prac.
Tak jak pisałem przechodzę na 18 wielkopolskie i zadanie jakie sobie postawiłem sukcesywnie wprowadzam w życie.
Obrazek
W głębi widoczne 40 korpusów które mam nadzieję w odpowiednim czasie zostaną ukończone.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 12:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 09:07 - pn
Posty: 95
Lokalizacja: Tenczynek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Tenczynek
Solidna robota! 18 ocieplane, jak widzę.
Pozdrawiam
DarekZ

_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 14:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Od wewnątrz jak mi się wydaje płyta pilśniowa.
Marnie to widzę.
Właśnie jak tydzien temu robiłem wstępne przeglądy to mnie uświadomiło, jak wygląda po drugim, trzecim zimowaniu płyta pilśniowa wewnątrz, a miałem kilka takich właśnie korpusów, mimo tego, że impregnowana.
No, chyba że nie masz w zimie w ulu żadnej wilgoci, w co nie bardzo mógłbym uwierzyć.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 19:47 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
JM, tak wykonane ule mam już około 30 lat i będą służyć kolejne 30.
Jak myślisz podejmował bym budowę kolejnych gdyby się nie sprawdzały?
Tu masz obrazek jak wyglądają po 30 latach eksploatacji.
Obrazek
Sporadycznie bywa tak, że wymieniam płytę wewnątrz ula ale nie na skutek działania wilgoci . Bywa , że pszczoły przegryzą płytę wewnątrz ula , ale jak zaznaczyłem, zdarza się to bardzo rzadko.
Jakość wykonania i odpowiedni sposób impregnacji powoduje zaskakujący efekt żywotności.
Przypomnę tylko ,że korpusy są klejone ,nie posiadają żadnego gwożdzia , zszywki czy też wkręta.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 19:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
andrzejkowalski100,
no to mam nadzieje że nowe robisz z zapasu materiału z przed 30 lat w innym wypadku możesz być zawiedziony

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 21:26 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kudlaty, a jakie widzisz powody ewentualnego niepowodzenia użycia materiałów zakupionych w obecnym czasie. Nie bądż taki tajemniczy.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 23:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
powód jest taki że obecne płyty są innej jakości niż te z przed 30 lat jak napisałeś jakość obecnych oczywiście na -, miałem dojścia do dawnej produkcji i obecnej, to co się obecnie produkuje nie umywa się do tej dawnej,
robiłem korpusy niczym nie zabezpieczałem i po 10 latach systematycznie ogrzewam nimi dom ale nie dlatego że się zniszczyły tylko dlatego że się znudziły i sa mało wyjściowe, natomiast to co robiłem z nowego materiału to nawet raczyłem pomalować i to był moj błąd bo podwoiłem ich wartość :cry:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 marca 2018, 23:24 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
JM,
Może miałeś "nową " ;) ja dałem się namówić i teraz do wymiany zatwory .
Te co zrobiłem ze "starej płyty pilśniowej " są w nienaruszonym stanie .
Nowe pszczoły zgryzają ,wilgoć ciągną jak gąbka ,ogólnie kicha .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 marca 2018, 00:18 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
andrzejkowalski100 pisze:
Jakość wykonania i odpowiedni sposób impregnacji powoduje zaskakujący efekt żywotności.
Przypomnę tylko ,że korpusy są klejone ,nie posiadają żadnego gwożdzia , zszywki czy też wkręta.

Jeszcze raz zacytowałem to co najistotniejsze.
Jeżeli użyjemy zamiast dobrego kleju wodoodpornego do połączeń metalowych łączników, efekty mamy takie jak opisujecie, kolokwialnie mówiąc kicha.
Robię ule z płyty pilśniowej twardej aktualnie kupionej w składzie i jestem spokojny o jej zastosowanie do budowy lekkich ,żywotnych uli.
Robię to rok w rok od lat i nie widzę powodów aby zmieniać zdanie w tym temacie.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 marca 2018, 14:26 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
andrzejkowalski100, jeżeli u Ciebie taka technologia się sprawdza i jesteś zadowolony to gra gitara.
Ja jakoś nie miałem szczęścia, inna sprawa że mam teren w bagnistej dolince tuż przy rzeczce (Mierzawa w rejonie Krzelowa), zawsze jest dużo wilgoci.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 marca 2018, 13:09 - pt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
JM, to nie sprawa żadnego szczęścia tylko
solidnej roboty.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2018, 01:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
andrzejkowalski100 pisze:
JM, to nie sprawa żadnego szczęścia tylko
solidnej roboty.
Pozdrawiam :pl:

Wiem, wiem, perfekcjonizmowi Kolegi trudno sprostać. Nawet płyty pilśniowe nie puchną i stoją na baczność.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 marca 2018, 22:33 - sob 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
JM pisze:
Ja jakoś nie miałem szczęścia, inna sprawa że mam teren w bagnistej dolince tuż przy rzeczce (Mierzawa w rejonie Krzelowa), zawsze jest dużo wilgoci.

Po co tyle ironii.
Pozwolę przypomnieć przysłowie Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy a golfiście kamerzysta :haha:
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2018, 11:12 - wt 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Sam przy okazji wymiany ogrodzenia mogłem spojrzeć na moją pasiekę z innej perspektywy. No cóż po 20 latach fragment ogrodzenia zabezpieczającego moją sąsiadkę /aktualnie przebywa w sanatorium/przed niskim lotem pszczół musiał być wymieniony.
Obrazek

Obrazek


Obrazek
Podłogę wykonałem dla ułatwienia transportu poziomego.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2018, 11:59 - wt 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 564
Lokalizacja: lubelskie
Ładnie wygląda ta pasieka. Motywuje, żeby o swoją zadbać :).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 kwietnia 2018, 22:02 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Andrzeju witam.
Pilśnia wewnątrz i na zewnątrz impregnowana pokostem lnianym.
Malowana czy namaczana w pokoście?
Jeśli możesz podziel się tą technologią, oczywiście jeśli to nie tajemnica.

Pozdrawiam Artur1

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2018, 23:30 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Artur1, tak jak piszesz tylko na zewnątrz płyta pilśniowa stroną porowatą /nie gładką/. Wewnątrz pokost 1:1 z terpentyną 2 x . Zewnętrznie podobnie 2x tylko rozpuszczalnik ftalowy/terpentyna droga/ ponieważ płyta zewnętrzna /strona porowata/ to pochłania odpowiednio więcej .
Pozdrawiam i dzięki. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2018, 21:48 - czw 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Andrzeju
Dzięki za odpowiedź.
Napisz jeszcze czy twoje ule są z wrogami czy bez.
Drugie pytanie,czy frezujesz tą pilśnię żeby woda nie podciekała.
Artur1

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2018, 23:58 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Są z wręgami . Nie frezuje i nie znam takiej techniki . Bardzo ważna sprawa to narożniki ,który są klejone tak aby nie było żadnej możliwości wnikania wilgoci. Ule nie mają żadnych metalowych połączeń /gwożdzie , wkręty ,zszywki/ tylko klej .
Obrazek
Na zdjęci widać narożnik. Każda zauważona szczelina szpachlowana i szlifowana.
Jest trochę roboty ale tak jak pisałem żywotność i waga zaskakuje.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2018, 23:13 - pt 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Dzięki za info.planuje nastęną serie
Korpusów i chcę żeby były lżejsze od moich klepkowych a zarazem kompatybilne z nimi.
Pozdrawiam Artur1

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 06:48 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
szymek1 pisze:
Tamten pisze:
Ładnie wygląda ta pasieka. Motywuje, żeby o swoją zadbać :).


czasem pozory mylą ,chciał bym oglądnąć to co jest w ulach ....

Trzeba pojechac i zobaczyć ,u mnie szału nie ma jak na razie bo marzec mrozny to wszystko wychamowało .Przyroda nadrabia ciepłym kwietniem ale pszczółki tego nie nadrobia tak szybko


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 23:08 - pn 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Płot prawie gotowy.

Obrazek
Tyle wazy korpus 18 wielkopolska.

Obrazek
Pozdrawiam :pl:
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2018, 23:39 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Mało czasu na pisanie .Trzeba się poświęcić pszczołom aby w tak trudnym czasie wykonać zaplanowane prace hodowlane.
Obrazek
Układamy klocki . Wszystko kwitnie w jednym czasie pszczoły nie mają chwili wytchnienia.
Są pierwsze odkłady.
Pszczoły na jednym korpusie gniazdowym dodam tylko że zalewają gniazda i nie pozwalają matkom wejść na wysokie obroty. Dziwny rok do końca maja będzie po sezonie .
Susza , trzeci rok z rzędu tylko dwie pory roku lato i zima .
Pozdrawiam :pl:
ps. na pustyni pojawia się oaza
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2018, 09:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a gdzie pszczoły?

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2018, 23:06 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
kudlaty pisze:
a gdzie pszczoły?

jak zwykle kombinujesz co to za pytanie.

Obrazek
Nie stara koszula ,kalesony itp. można pokroić kocyk ,utrzymać go w czystości i ocieplenie
jak się patrzy.
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 czerwca 2018, 11:09 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Taki sobie stojak pod ule weselne wymyśliłem.
Obrazek
jedzie pociąg z daleka...
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 czerwca 2018, 11:34 - śr 
Faktynie nie widac pszczol :P


Na górę
  
 
Post: 27 czerwca 2018, 12:29 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1 pisze:
Faktynie nie widac pszczol :P

Są z matkami na lotach godowych :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 czerwca 2018, 13:54 - śr 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
andrzejkowalski100, bardzo ładnie, masz poczucie estetyki, tylko pozazdrościć :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 czerwca 2018, 23:56 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Powrót z lotu godowego nie zawsze trafiony.
Obrazek

Powitanie na wlotku drugie podejście.
Obrazek
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2018, 09:16 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Fotki z sezonu który praktycznie się zakończył
Obrazek
irga błyszcząca super roślina na żywopłot
Obrazek
Bliskość mojej pasieki spowodowała takie widoczne zmiany na rzepaku.
Wystarczy nie wykonać oprysków a pszczółki są zadowolone
Obrazek
Posadziłem to mam .Akacja oporna na suszę w tym sezonie zakwitła wyjątkowo.
Obrazek
i uratowała sezon
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 357 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji