FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 18:37 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 44  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 kwietnia 2018, 16:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
szymek1 pisze:
o swoje pszczoły się nie martwię bo ja wiem że one dojdą do siły i miód przyniosą odkłady zrobię I znowu za zimuje komplet uli.
Jaki miód ?,przecież miałeś żyć z pszczelarzy,co ty tam odwalasz. :haha: :haha: :haha:

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 18:03 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
ja sietroche spóźniłem dzis jak zobaczyłem do mocniejszej rodzinki co na 8 ramkach była to juz mostkowały a w mostkach nakrop. ani jednej wolnej komórki nawet jajeczek mało, bo matka nie miała gdzie czerwic szok ile przez tydzień potrafiły sie rozwinąć. za kilka dni jak tak dalej bedzie uruchamiam miodnie na mniszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 19:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Właśnie wracam z pasieki... W końcu mogę być zadowolony średnio jest czerw kryty na 3 ramkach i 2-3 ramki czerwiu otwartego i jajek... Spore zapasy pierzgi... Weza podana do silniejszych rodzin tydzień temu odbudowana i świeżo zaczerwiona... Także znowu dostały po 1-2 ramki... Ramki trutowe u reproduktorek raczej niezaczerwione :-( a z racji że obsiadaja już 10 ramek dostały nadstawki z odsłoniętymi 2-3 uliczkami... Nie będzie mnie dwa tygodnie więc jak chcą to niech mają gdzie nosić...

W Bydgoszczy mirabelki już kwitną... Pod Bydgoszcza widać białe paczki które za 2-3 dni rozkwita.. Lada dzień klon polny też zacznie kwitnac wracając do Warszawy mogę powiedzieć że w okolicach Płocka i Włocławka mirabele w pełni kwitnienia tak samo klony polne...

Do kwitnienia mniszka w pobliżu mojej pasieki jeszcze jakies 2 tyg - drzewa w tym roku wyprzedzają trochę to co w ziemi... A może lepiej powiedzieć że to co w ziemi dostało trochę przez przymrozki.. Ponad połowa rzepakow już zaaorana... :-( :-( Pewnie zamiast nich będzie kukurydza albo jęczmień jary... A przecież lepiej jakby była facelia ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 20:05 - ndz 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
U mnie kwitnie sporo ałyczy i liczyłem, że przy tej pogodzie będzie szybko przybywało, ale okazuje się, że chyba jej wydajność jest marna. Przez 3 dni tylko 70 dkg.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 20:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
astroludek pisze:
szymek1 pisze:
Wszystko robilem jak w ubieglych latach .matki u mnie zaczely czerwic pod koniec marca .dla czego tak jest ? Nie wiem...


Z tego co mi się kojarzy Ty zimujesz na jednym korpusie z otwartą siatką (co prawda o ile pamiętam to nie na całości). Masz tam wypizd podobnie jak u mnie. Ja w tym roku podłozyłem półnadstawki pod korpus jako poduszka powietrzna. Otwarte dennice na szerokości około 10cm z tyłu korpusu. Zimowałem w tym roku na Apifood - rodziny wyszły w dobrej kondycji, idą w siłę jak burza, żarcia na wiosne zostało bardzo dużo, w 1-2 rodzinach jedynie troche mniej ale bez dramatu. W zeszłym roku na Apikelu na jednym korpusie bez poduszki i rodziny wyszły z zimy dość słabe, pare mi padło. 2 lata temu zimowałem na nawłoci głownie w kominie 2 korpusów i rodziny wyszły bardzo mocne. No ale zima zimie nie równa. Spróbuj Grzesiu w tym roku do zimy dać część rodzin na korpus a część np. z poduszką od dołu albo nawet w kominie np. 2x6 ramek. Wnioski będą na wiosne.


Mam porównananie rodzin karmionych Apikiel+ czyli tym lepszym bo bazujący na cukrze buraczanym oraz rodzin karmionych cukrem... Efekt taki że Apikiel+ dość mocno skrystalizowal... Kryształki wnoszone są z ula lub leżą pod siatka na wkładkach dennicowych... Rodziny karmione cukrem są w lepszej kondycji... O jakieś 1-2 ramki więcej pszczół... I nie ma śladu po krysztalkach w zapasach... U znajomej tak samo - karmila tylko Apikiel+ i też jej pokrystalizowal... Narzeka na słabe rodziny w tym roku... Fakt że pierzgi też miała b. Mało ma jesieni... Sporo poznych odkladow jej się osypalo lub musiało zostać połączone... A pszczoły ma od 30 lat...tak więc ten Apikiel chyba źle służy pszczolom w naszych okolicach...

Ale znajomy znajomej... Ma pssieke 5 km dalej i w okolicy było b. Dużo nawloci i też karmil Apikielem+.. . Nie wiem jak z krystalizacja za to znajoma mówiła że rodziny ma b. Ładne...i to mnie. Im te późne odklady bo kilka od niej kupił...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 20:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Też mam sporo skrystalizowanego pokarmu lecz nie widzę przyczyny w rodzaju i producencie ale w swoim postepowaniu. Żadna ramka nie skrystalizowała nad kłębem ale te dalsze po za ,i teraz nie mając górnej wentylacji w ulach ,po odsklepieniu pięknie ciągnął wodę z otoczenia.Coś mi się wydaje że na forum nie znajdzie się osoba co powie że mu pokarm skrystalizował nad kłębem.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 20:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
bo lubię,
jak kłąb uwiążą na dennicy to lubi skrystalizować nad kłębem :P
przy gotowym papu pszczoły muszą obsiadać wszystkie ramki a gniazdo na ciasno przy cukrze wszystko jedno

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 20:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty pisze:
bo lubię,
jak kłąb uwiążą na dennicy to lubi skrystalizować nad kłębem :P
przy gotowym papu pszczoły muszą obsiadać wszystkie ramki a gniazdo na ciasno przy cukrze wszystko jedno


Ja lubię mieć 1-2 ramki pokarmu więcej... Jest potem na wiosenny rozwój a stara pszczoła która go przerabia i tak by zimy nie przeżyła... A jak wiosna brakuje pokarmu to jeszcze gorzej bo musi go przerabiać pszczoła która powinna karmić...

Tylko widzisz... Apikiel + to inwert z buraka a nie izoglukoza jak Apifood czy Apifortuna... Także nie powinien krystizowac zachowując się tak samo jak cukier a że jest to pokarm "zinwertowany" to nie powinien obciążać pszczół przerabianiem więc powinny być na nim silniejsze a tu taka niespodzianka... Ciekaw jestem czy Inwertix72F z Diamentami gtak samo się zachowuje... Ale nie będę już z nim eksperymentować bo 1200kg cukru już czeka na jesień jak i beczka 240l oraz mieszadlo...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 21:00 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 12:15 - czw
Posty: 319
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WL
tomi007 pisze:
W Bydgoszczy mirabelki już kwitną... Pod Bydgoszcza widać białe paczki które za 2-3 dni rozkwita.. Lada dzień klon polny też zacznie kwitnac

Chyba mylisz klon polny z klonem zwyczajnym który teraz zaczyna kwitnać. Klan polny za parę tygodni raczej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 21:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007,

każdy lubi mieć więcjej niż mniej dlatego późną jesienią jadę i zabieram co im zbywa ramki te wykorzystuje wiosną podając do rodzin które mają mało pokarmu niż sąsiadki a reszta idzie w odkłady

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2018, 21:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
kudlaty pisze:
bo lubię,
jak kłąb uwiążą na dennicy to lubi skrystalizować nad kłębem :P
przy gotowym papu pszczoły muszą obsiadać wszystkie ramki a gniazdo na ciasno przy cukrze wszystko jedno
no niestety w zeszłym roku 15 rodzin tak mi zostały z musu poszło wszystko na berbeluchę

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 08:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
ralfini pisze:
tomi007 pisze:
W Bydgoszczy mirabelki już kwitną... Pod Bydgoszcza widać białe paczki które za 2-3 dni rozkwita.. Lada dzień klon polny też zacznie kwitnac

Chyba mylisz klon polny z klonem zwyczajnym który teraz zaczyna kwitnać. Klan polny za parę tygodni raczej.


mozliwe że faktycznie mylę - w sumie klon polny:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Klon_polny

i klon zywczajny:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Klon_zwyczajny

są b, podobne (kwiatostan) - więc możliwe że pomyliłem - tym bardziej, że o "klonie zwyczajnym" nie słyszałem......

co innego klon jawor - ten ma charakterystyczne kwiatostany "grona" - kwitnie dopiero w maju i juz miodu z niego trochę jest - drzewa szumią od pszczół a i kwitnie z reguły 2 tyg...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Klon_jawor

jest też klon jesioniolistny - "pospolity chwast" który już chyba kończy kwitnąć - ponoć pszczoły znoszą z niego pyłek ale ja nigdy żadnej pszczoły na nim nie widziałem... https://pl.wikipedia.org/wiki/Klon_jesionolistny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 13:37 - pn 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 405
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
W moim rejonie o tej porze zwykle było 3-5 stopni i śnieg z deszczem, a w tym roku prawie jak w Hiszpanii ;). W mieście kwitną mirabelki i zaczynają klony. W lesie ścielą się białe dywany zawilców. Klony na obrzeżach lasu właśnie zakwitają, a tym w głębi się nie śpieszy.
Pszczoły zapełniły gniazda pyłkiem i nektarem z wczesnej wierzby. Wszystkim rodzinom poszerzyłem gniazda. Najsilniejsze rodziny już nie mieszczą się w ulu, dlatego wczoraj dostały nadstawki, a jutro jadą do lasu może coś lizną z klonów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 17:16 - pn 

Rejestracja: 21 czerwca 2015, 17:34 - ndz
Posty: 146
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Zalesie
Panowie czy można odwirowac nawloc na której zimowaly rodziny? Klęska urodzaju w tym roku. Czy te ramki nadają się tylko dla odkladow lub na następna zimę. Pszczoły były leczone apiwarolem na tych ramkach - ale to 7 miesięcy temu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2018, 20:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Zaleski,
śmialo bierz bo później zjedzą :roll: a tak weźmiesz pyszny miut jesienno-wiosenny odmianowy i będziesz do przodu jeszcze przed rzepakiem :P

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2018, 17:26 - wt 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 405
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
Kiedy się spóźnisz z poszerzeniem gniazd...

Obrazek
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2018, 17:33 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wampun,
kiedyś się chwaliłem takimi widokami ale po pewnym czasie zrozumiałem że nie ma zbytnio czym bo mozna było mieć 2 pięknie odbudowane ramki a tak praca pszczół na marne i jeszcze trzeba poprawiać,
moje wnikliwe oko zauważyło zasłonięty napis na jednej z ramek zamazany w paincie, mam tylko nadzieje że pochodzenie tych rodzin i ramek nie jest kłopotliwe do ew wytłumaczenia :roll: chodzi mi dokładnie o 5 ramkę od lewej z pierwszego zdjęcia,
z góry przepraszam za dociekliwość :oops:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2018, 18:13 - wt 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 405
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
Traktuj to jako "mema". Chwalić się nie ma czym przecież to spóźnienie jest oczywistym niedociągnięciem i stratą. Tym bardziej, że z plastrów lał się miód, a matka była na jednym z nich. Jak sięgnąłem po telefon to przemaszerowała na drugi co zauważyłem po pszczołach, które całą czeredą ruszyły za nią przez powałkę. Plastry były już częściowo zaczerwione, a w 1/4 zalane dosyć gęstym już miodem wierzbowym (właśnie degustuję).
kudlaty, Ty chyba nie byłbyś sobą gdybyś czegoś nie insynuował. Na ramce jest zamazany znak, a właściwie nazwisko moje dla ścisłości, które nie każdy w sieci musi widzieć. Jak się lepiej przyjrzysz drugiej fotce to zobaczysz ten znak wypalony na wręgu korpusa chociaż mniej czytelny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2018, 21:05 - wt 

Rejestracja: 02 maja 2016, 12:37 - pn
Posty: 463
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Częstochowa
Dziś mimo kiepskiej pogody do południa na wadze pół kilograma przybytku i odczuwalny przyjemny zapach koło uli. Prognozy do poniedziałku optymistyczne, więc nie ma na co czekać i trzeba dołożyć nadstawki, bo nie mają już gdzie składać nektaru. Rodzina na wadze jest na pełnym korpusie i po dwie skrajne ramki były całkiem zasklepione.
Mam jedną rodzinę, którą połączyłem w marcu. Dostała półnadstawkę 10 dni temu i jest już prawie pełna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 kwietnia 2018, 10:47 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Wczoraj jadąc do pasieki okrężna drogą , zatrzymałem się na obrzeżu lasu by posłuchać grania pszczół na klonach zwyczajnych . Ku memu zaskoczeniu to nie było granie a jeden wielki brzęczący pomruk . Gdy spojrzałem na gałęzie wydawało się , że pszczółki się roją . Uwijały się jak w ukropie przelatując między kwitnącymi gałązkami . Te bardziej obładowane nektarem , już tylko przełaziły z kwiatka na kwiatek . Po drodze odkryłem , że dopiero teraz zażółciły się pierwsze bazie na wierzbach kruchych / biała jeszcze nie kwitnie / i pojawiły się na nich pierwsze zbieraczki , a zawsze było odwrotnie . Tym razem klony je wyprzedziły . Poniekąd i dobrze , po przekwitnięciu klonów , pszczółki zajmą się na poważnie zbieraniem pożytków z wierzb . Byle tylko pogoda dopisała - na razie jest idealnie . Jadąc wzdłuż wału , podziwiałem rozwijające się wzdłuż niego żółte mlecze , a nad strumykiem osypane białym kwiecie krzewy tarniny . Nie spotkałem na nich ani jednej pszczółki , bo po cóż miały by tam latać skoro z klonów i wierzb nektar się leje . Dojeżdżając do pasieki , zobaczyłem jeszcze na baźkach łozy wierzbowej , porastającej całą okolicę , gromadki uwijających się pszczół . Żadna z nich nie była z pyłkiem , wszystkie zbierały nektar . Zresztą przy ulach zbieraczek pyłku też prawie nie było , a tydzień temu prawie każda miała wypełnione koszyczki żółtym towarem . Do uli już nie zaglądałem , nadstawki na miód mają , więc po co je niepokoić . Szkoda tylko , że w przyszłym tygodniu nieco się ochłodzi . To ochłodzenie zawsze przychodzi podczas kwitnienia tarniny - obserwuję to zjawisko u mnie od lat i jest na ogół krótkotrwałe . Oby na mniszek zrobiło się ciepło , to roślina ciepłolubna - w temperaturach po niżej 20*C nie nektaruje .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 kwietnia 2018, 13:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Nie zawsze zdążymy w porę dołożyć ramki, dlatego dobrze za zatworem zostawić ramkę wtedy rodziny mają możliwość składać tam nakrop jeśli będzie potrzeba...
Jednak przy takiej pogodzie to i tak często kończy się tym że budują do powałki:
https://www.facebook.com/miodyfinezja/p ... =3&theater

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2018, 22:00 - sob 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Cisza, nikt nic nie pisze. Wszyscy siedzą w pasiekach i liczą dzienne przybytki;) Ja tydzień nie byłem w pasiece i boje się co zastane jutro, może jeszcze nie wpadły w nastrój rojowy...

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2018, 22:27 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
yanek_113, ja już dziś jedną rozrajałem. Zgadnij jaka tam pszczoła siedzi...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2018, 23:38 - sob 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Hmm, sądząc po lokalizacji to pewnie jakaś górska - może alpejka albo beskidka hehe. A na poważnie to nie wiem co masz w pasiece ale nastrój rojowy napewno u krainki... ;)

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 08:36 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
yanek_113 pisze:
ale nastrój rojowy napewno u krainki...

Tak, to krainka. BF, czy kaukaz w takiej samej sile lub większej nawet i cicho siedzą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 08:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
BARciak, albo masz tą krainkę... dziwną albo nie dajesz rady jej ogarnąć (co by było nietypowe o tej porze roku).
Tak z ciekawości jaką masz linię tych krainek?

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 08:48 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
CYNIG, ta to Alpejka akurat. Z krainkami daje rady, tylko tej jednej drzewo w głowie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 08:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
miałem raz kilka lat temu, jak byłem nieopierzonym pszczelarzem, jedną Alpejkę. Była to jedyna pszczoła która wyroiła mi się 2 razy w ciągu jednego sezonu :)
Aczkolwiek w moim przypadku to była mała próbka w niedoświadczonych rękach więc opinii nie mogę wydawać :) :) :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 09:11 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
A ile ramek pierzgi w ulu ?
Ja nie jestem ekspertem ale to co widać mówi samo za siebie .
Przykład jednej rodzinki .
W tamtym roku nie upilnowałem ,wyroiły się do "5 ramek" :| . Brak czasu :| .
W tym roku o tej porze ,trzeci korpus mają , pierzgi całych ramek prawie 4 szt plus wianki po innych ramkach .
Żadna inna rodzina nie znalazła tyle pyłku albo nie miała czasu ?
Witalność to jest to co jest najważniejsze w pszczołach .
Ale to jest jazda po krawędzi ;) .
To takie "araby " trzeba umieć się utrzymać w siodle :wink:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 13:14 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Krainka też potrafi czerwić jak jej się chce ;) .
Obrazek
Co do rozwoju ,większość nie wszystkie, tak wyglądała przy ostatnim przeglądzie :| .
Obrazek
A tutaj coś wybitnego ,tak sobie pomyślałem że mnie też wolno układać korpusy jeden na drugim :wink:
Obrazek

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 13:32 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
I mnie się zdarzała w życiu rójka na 1 maja . Kiedy potem w wyrojonym macierzaku wyłamywałem mateczniki zobaczyłem : że na dziesięć ramek w gnieździe Wlkp cztery były załadowane pierzgą , na pozostałych - komórki po wygryzającym się czerwiu zalane nakropem , mimo że nad kratą stała pusta półnadstawka z prawie już odbudowaną węzą - nie rozumiałem co się dzieje . Dzisiaj uważam się za "specjalistę od pozyskiwania najwcześniejszych pożytków " i wreszcie wiem , że pszczoły wczesną wiosną po stokroć wolą zalać matce gniazdo nakropem składując go w ciemniejszych plastrach , niż złożyć ten towar w świeżo odbudowanym suszu dziewiczym . Dlatego chcąc by pszczoły zamiast w gnieździe składowały pożytek w miodni , nie daję tam ramek z węzą . Również na pożytki krótkie , np. takie jak klony , czy akacja / niespełna 10 dni / , nie daje się do miodni jasnych plastrów . W tej chwili mam nadstawki zalane klonem , którego kwitnienie się skończyło - teraz pszczółki zbierają pożytek z wierzb . W gnieździe matka musi mieć miejsce do czerwienia a przy pożytku pszczoły nie mają prawa myśleć o rojeniu . Mają zacząć się chłodne i deszczowe dni . W ulach jest masę pszczół , nie wiadomo co zaczną z nudów w tym czasie kombinować . Radzę zaraz po chłodach na wszelki wypadek przeglądnąć wszystkie pszczele rodziny .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2018, 13:49 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Nic tylko pozazdrościć, pożytków, wiedzy i elokwencji,umiejętności przekazania ...pozdrawiam

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 08:41 - pn 
baru0 pisze:
Krainka też potrafi czerwić jak jej się chce


Dużo baśni jest na internecie odnośnie pszczoły Kraieńskiej .Te pszczoły też potrafią być bardzo fajne potrafią utrzymywać silne rodziny i można utrzymać je bez rojki .Matki trzeba kupować od solinych hodowców.Szkoda czasu na przypadkowe pszczoły, szkoda czasu i życia :P

Ps.Ostatnio dużo jeżdżę na motocyklu mało jestem na forum bo ciężko jest jeździć na motocyklu i pisać na forum :haha:


Na górę
  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 11:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
paraglider pisze:
......., nie daje się do miodni jasnych plastrów ......


Jako początkujący mam pytanie.
Czy połówki WLKP dajesz pod gniazdo w sierpniu na zimę aby matka je zaczerwiła przynajmniej raz, aby mieć ciemniejsze ramki ( połówki ) do miodni na wiosnę ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 12:38 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pasieka_Eborówka.pl, połówki raczej sie daje jasne, a nawet z węzą do miodni. Nie ma potrzeby aby były przeczerwione. Co innego pełne ramki, które mogą sie w wirówce wyłamać jak są dziewicze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 13:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lutego 2017, 11:32 - ndz
Posty: 205
Lokalizacja: Stara Róża
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Stara Róża
paraglider, BARciak,
Nie bardzo rozumiem w takim razie idei ciemnych plastrów, bo z tego wynika, że mowa jest o miodni na pełnych ramkach a nie połówkach WLKP oczywiście.
Skoro dziewczyny wolą zalewać ciemniejsze plastry to odbieram to jako chociaż raz przeczerwione - dotyczy całych i połówek.
Jeśli jest inaczej to mnie poprawcie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 14:01 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Ja ok 12-15 czerwca kładę na dennice korpus 1/2 i spędzam matkę na dół. Na to krata. Matka czerwi na ok 8 połówkach. Zalety płynące to więcej Pszczoly zbierającej na ostatnim pożytku np gryka, masz ramki na wiosnę przeczerwione i są super na wczesne pożytki. Po miodobraniu matki na pełny korpus, drugi korpus na górę, podkarmiaczka i lejesz syrop żeby rozczerwic matki. Połówki z czerwiem możesz zebrać w kilka np 3-4 poddać matecznik na wygryzieniu, po czym leczysz apiwarolem. Rodziny produkcyjne z racji braku czerwiu leczysz jednym oddymianiem. Ogólnie polecam obejrzeć rotacyjna hodowla pszczół. Może nie wszystko można wykorzystać ale cześć sprawdza się u mnie w pasiece.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 16:07 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pasieka_Eborówka.pl, ciemne plastry to jedynie pomagają w tym, żeby plaster się nie rozleciał w wirówce co połówce nie grozi raczej. Chyba nic poza tym o tej porze roku.Od późnej jesieni do wczesnej wiosny to sytuacja wygląda inaczej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 16:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pasieka_Eborówka.pl pisze:
paraglider pisze:
......., nie daje się do miodni jasnych plastrów ......

Jako początkujący mam pytanie.
Czy połówki WLKP dajesz pod gniazdo w sierpniu na zimę aby matka je zaczerwiła przynajmniej raz, aby mieć ciemniejsze ramki ( połówki ) do miodni na wiosnę ?
Ciemne plastry można pozyskać i tak i siak, możliwości jest wiele.
Idea jest taka, że pszczoły gromadząc zapasy w pierwszej kolejności wybierają do tego plastry ciemne.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 17:47 - pn 
JM pisze:
Idea jest taka, że pszczoły gromadząc zapasy w pierwszej kolejności wybierają do tego plastry ciemne.


A jeżeli nie mają w miodni ciemnych plastrów to za pełnią miodem też plastry jasne, ot i cała filozofia :wink: Pozdrawiam Panie Joziu 8)


Na górę
  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 19:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
szymek1, to było w kontekście uwagi kol. paraglider, tzn, że jeżeli przy pierwszych wczesnych pożytkach w gnieździe będą plastry ciemne, a w nadstawce dziewicze, to tendencja do gromadzenia zapasów w plastrach ciemnych przeważa i prowadzi do składania miodu do tychże plastrów w gnieździe, co w konsekwencji prowadzi do ograniczenia w czerwieniu, ale równocześnie utrudnia lub wręcz uniemożliwia odebranie tego miodu.

szymek1, pozdrów ode mnie Tatę.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 19:44 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
yanek_113 pisze:
Ja ok 12-15 czerwca kładę na dennice korpus 1/2 i spędzam matkę na dół. Na to krata. Matka czerwi na ok 8 połówkach. Zalety płynące to więcej Pszczoly zbierającej na ostatnim pożytku np gryka, masz ramki na wiosnę przeczerwione i są super na wczesne pożytki. Po miodobraniu matki na pełny korpus, drugi korpus na górę, podkarmiaczka i lejesz syrop żeby rozczerwic matki. Połówki z czerwiem możesz zebrać w kilka np 3-4 poddać matecznik na wygryzieniu, po czym leczysz apiwarolem. Rodziny produkcyjne z racji braku czerwiu leczysz jednym oddymianiem. Ogólnie polecam obejrzeć rotacyjna hodowla pszczół. Może nie wszystko można wykorzystać ale cześć sprawdza się u mnie w pasiece.


:brawo: :brawo: :okok: :okok:

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 20:05 - pn 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
szymek1 pisze:
Ps.Ostatnio dużo jeżdżę na motocyklu mało jestem na forum bo ciężko jest jeździć na motocyklu i pisać na forum :haha:

Na jakim jezdzisz :?: Bo Ja ujeżdżam Virago 750 :D
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 20:30 - pn 
JM, Wiem o co chodzi.Pozdrowiłem tatę :wink:
Odnowiciel, Kupiliśmy z ojcem na spółkę trochę mniej ma pojemności ale też fajnie się jeździ stareszemu się młodość przypomina :wink: martwię się tylko by sobie młodej laski na stare lata nie znalazł :haha:


Na górę
  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 20:36 - pn 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
No staremu to nie dawaj maszyny,bo naprawde laski lecą :shock: i puzniej zostaniesz sam z pszczołami :mrgreen:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2018, 21:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
szymek1 pisze:
JM, Wiem o co chodzi.Pozdrowiłem tatę
Odnowiciel, Kupiliśmy z ojcem na spółkę trochę mniej ma pojemności ale też fajnie się jeździ stareszemu się młodość przypomina martwię się tylko by sobie młodej laski na stare lata nie znalazł

Szymek miej pod kontrolą fora motocyklistów - tak dla równowagi. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 kwietnia 2018, 18:08 - wt 
Kręcę się trochę na motocyklu po okolicy :lol: i słyszę od niektórych pszczelarzy ze u niektórych już pszczoły ciągną mateczniki rojowe ,he U mnie straszna bieda w tym roku rodziny słabiutkie .Oj bardzo słabiutkie ,myślę że koło połowy maja będzie można dopiero założyć korpusy na miodek. ,dziwna ta wiosna ,hm :roll:


Na górę
  
 
Post: 24 kwietnia 2018, 18:40 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, ja juz miałem rozrajanie w tym roku i miodek z przekwitających sadów noszą. Jeszcze tylko grusza z jabłonią(reszta przekwita) i będzie co wirować. Jak się uda to końcem tygodnia zakladam pięrwszą serię matek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 kwietnia 2018, 19:21 - wt 
BARciak, Grześ ,moje lepsze rodzinki pojechały w świat :cry: zostały mi takie her laczki ale się nie martwię dojdą do siły a przynajmniej nie będę musiał latać z rojnicą :wink:
Ps Jakbyś miał jakichś fajnych matek zbyt dużo to ja bardzo chętnie adres na pw Ci podam :P


Na górę
  
 
Post: 24 kwietnia 2018, 23:06 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1 pisze:
BARciak, Grześ ,moje lepsze rodzinki pojechały w świat :cry: zostały mi takie her laczki ale się nie martwię dojdą do siły a przynajmniej nie będę musiał latać z rojnicą :wink:
Ps Jakbyś miał jakichś fajnych matek zbyt dużo to ja bardzo chętnie adres na pw Ci podam :P

Nie fajnych nie rozmnażam :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2179 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 44  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji