FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 10 listopada 2024, 19:51 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 
Autor Wiadomość
Post: 13 maja 2018, 18:23 - ndz 

Rejestracja: 21 czerwca 2015, 17:34 - ndz
Posty: 146
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Zalesie
Cześć,
Zrobiłem wczoraj 3 odkłady, po 3 ramki czerwiu krytego + pokarm (dodatkowo trochę ciasta) i strzepane na to trochę pszczół z pozostałych ramek, powinno być całkiem fajnie, nie jest...
Do odkładów podane matki NU.
O ile 2 dają sobie radę ( w tym sensie że ruch jest minimalny ale tak ma podobno być bo stara pszczoła wróciła do macierzaka) to w trzecim ruch ponad miarę do niego strzepałem najwięcej pszczoły z pozostałych ramek.
I nie wiem czy to rabunek? Pszczoły się nie tną bo i nie ma starej pszczoły w odkładzie, ruch nie narasta dzisiaj lawinowo a tak chyba powinno być przy rabunku. Możliwe żeby część z tych strząśniętych pszczół się obleciała i zaczęły latać po pożytek?

Nie mam gdzie przenieść tego ula, najwyżej jutro o świcie 30m pod drzewa w inną część ogrodu, to coś pomoże jeśli to rabunek?

PS. światło wylotka zwężone na jedną pszczołę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2018, 18:39 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4015
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Zaleski pisze:
Cześć,
Zrobiłem wczoraj 3 odkłady, po 3 ramki czerwiu krytego + pokarm (dodatkowo trochę ciasta) i strzepane na to trochę pszczół z pozostałych ramek, powinno być całkiem fajnie, nie jest...
Do odkładów podane matki NU.
O ile 2 dają sobie radę ( w tym sensie że ruch jest minimalny ale tak ma podobno być bo stara pszczoła wróciła do macierzaka) to w trzecim ruch ponad miarę do niego strzepałem najwięcej pszczoły z pozostałych ramek.
I nie wiem czy to rabunek? Pszczoły się nie tną bo i nie ma starej pszczoły w odkładzie, ruch nie narasta dzisiaj lawinowo a tak chyba powinno być przy rabunku. Możliwe żeby część z tych strząśniętych pszczół się obleciała i zaczęły latać po pożytek?

Nie mam gdzie przenieść tego ula, najwyżej jutro o świcie 30m pod drzewa w inną część ogrodu, to coś pomoże jeśli to rabunek?

PS. światło wylotka zwężone na jedną pszczołę.

Najprościej sprawdzić czy jest pokarm , jak nie ma podkarmić i wynieść na trzy dni do zimnego i ciemnego pomieszczenia i ustawić w innym miejscu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2018, 18:57 - ndz 

Rejestracja: 21 czerwca 2015, 17:34 - ndz
Posty: 146
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Zalesie
Rodzinę w której jest matka przed oblotem zamknąć na 3 dni?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2018, 20:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Do tego odkładu co lata, wziąłeś pszczoły z jednego ula czy z wielu? Przy zabraniu pszczół z kilku uli do odkładu, pszczoły chętniej się łączą niż w przypadku zabrania z jednej rodziny do odkładu.
Zajrzyj do ula czy przybyło pokarmu czy ubyło dużo. Przyjrzyj się czy pszczoły wylatują w pole i zbierają pyłek i nektar. Przy obecnych warunkach pokarmu nie powinno dużo ubyć.
Rabunek przy teraźniejszym kwitnieniu roślin wydaje mi się mało prawdopodobny. Akacja w wielu miejscach bardzo mocno nektaruje więc raczej wybiorą ją niż rabunek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2018, 21:02 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4015
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Zaleski pisze:
Rodzinę w której jest matka przed oblotem zamknąć na 3 dni?

Matka ma czas na oblot do ok. 8 do 30; 35 dnia życia.Uliki weselne też się wstawia na 3 dni i nic się nie dzieje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2018, 06:54 - pn 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
nom podłącze sie do tematu. zrobiłem wczoraj 2 odkłady 1 jednoramkowe tj ramka z czerwiem krytym ramka z pokarmem i wenza. strzepnąłem do tego pszczoły z 3 ramek i wydaje mi sie teraz ze jest ich za duzo. Odkład wywiozłem więc nie powrócą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2018, 16:34 - pn 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej, co za problem dołożyć 2 węzę jak są za silne :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2018, 13:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Odkład z jedną ramką czerwiu na pasieczysku.

Czy po przełożeniu do nowego ula ramki z czerwiem krytym + ramkę z pokarmem i węzą ul zamykam na 3 dni po czym dodaje matkę NU i otwieram ul na 1-2 pszczoły czy powinien być jeszcze zamknięty na 2-3 dni?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2018, 13:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
wg mnie nie ma takiej koniecznośći dodatkowego zamykania na kolejne dni..
ale 1 ramkowy odkład jest rochę słaby chocw w sumie o tej porze roku moze byc pod warunkiem że strzepiesz jeszcze pszczoły min z jednej ramki - tak aby nie zaziębiły czerwiu bo jak rozumiem mowa o ramce z czerwiem krytym razem z obsiadającymi je pszczołami... a jak mtka się unasienni to będzie można je zasilić ramką czerwiu na wygryzieniu aby szybciej doszły do siły...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 12:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
W opisach robienia odkładów przeważnie jest zdanie że ul powinien być zamknięty przez kilka dni.
Co to znaczy zamknięty?

Rozumiem, że wylotki mają być pozamykane ale:
- czy jeżeli mam dennice z pajączkami wentylacyjnymi to mają one być otwarte, czy zamknięte?
- w przypadku pełnych dennic wylot można zamknąć takimi zasuwkami metalowymi. Jaka powinna być szerokość wylotka zamkniętego taką zasuwką?
Posiadam ule poliuretanowe.


Podkarmiać raczej ciastem czy syropem? Czy wstawić wodę do takiego odkładu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 14:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
zamknięty ma być tak aby była wentylacja - muszą czymś oddychać jak i odprowadzać CO2 i nadmiar pary...

tylko nie wolno przeasadzać - raczej nie warto teraz jak są chłodne noce otwierać całej dennicy osiatkowanej... odkładowi wystarczy te 1-3 centymetry lub 1 pajączek otwarty z tyłu... wszytko oczywiście zależy od siły jak i od miejsca i typu ula (czy jest w słońcu czy w cieniu i jak izoluje ciepło)...

co do podkarmiania to jak robimy na czerwiu zasklepionym i podajemy matkę NU to ja nie widze potrzerzeby dawania syropu ani ciasta jezeli daliśmy pełną ramkę z pokarmem... - po tygodniu mozna dopiero coś dać... jak będzie juz trochę wiecej pszczoły lotnej... dodatkowo podkarmianie syropem cukrowym naraża rodzinę na rabunek wiec trzeba robic to umiejętnie - pod wieczór jak pszczoły już masowo nie latają.. syrop lepiej rozczerwia matki jak i sprawia że pszczoły buduę szybko węzę jest też tańszy ale ja wolę ciasto bo jak dam 1-2 kg to mają na cały tydzień i mogę podawać kiedy chce tj. nie muszę czekać do wieczora...

jak robię odkład to nie zamykam nigdy całkeim tego ula - strzepuje tylko trochę wiecej pszczoły bo wiem że stara wróci do macierzaka... zwężam tylko wylotek na 1 pszczołę... wszytko zależy też od okresu w jakim się robi odkłady - jak jest pożytek to i nie trzeba wylotka zwężać... a czy jest pożytek łatwo się przekonać... jak się wystawi ramkę z miodem niezasklepionym i postawi gdzieś blisko to po 10 min będzie czarna od pszczół (tak się nie powinno tego spr) - w takiej sytuacji świeżo zrobiony odkład najlepiej odkład wywieźć w inne miejsce albo zamknąć na te kilka dni...

natomiast jak jest pożytek to taka ramka wyjęta z ula może cały dzięń i noc stać i ją olewają ( tj od maja do połowy czerwca)... po połowie czerwca trzeba już uważać bo zaczynają się rabunki... dlatego na tej samej pasiece nalejpiej zrobić więcej ale słabych odkładów wcześniej (np 2 razy po 2 ramki zamiast 1 x 4 ramkowy... a potem jak matki się unasiennią tj jakies 10-14 dni pożniej zasilić 2 x po 1 ramce czerwiem na wygryzieniu w odstepie tygodnia...)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 14:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Jak szybko poddajecie matki do takich odkładów? Odkład bez wywożenia :!:
Z tego co czytam to przedział czasowy jest duży od 2-3 godzin po zrobieniu odkładu do 9 dni :?
Oczywiście zakładam, że ramka z czerwiem będzie bez jajek.
W przyszłym tygodniu planuję zrobić pierwsze odkłady.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 15:37 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Piast, jak będzie sam czerw kryty o klateczkę(zawleczkę) można otworzyć po 2-3 dniach, a jak otwarty to muszą najpierw zasklepić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 15:43 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Piast pisze:
W opisach robienia odkładów przeważnie jest zdanie że ul powinien być zamknięty przez kilka dni.
Co to znaczy zamknięty?

Zamknięty wylotek, żeby zbyt dużo pszczół nie wróciło do ula, z którego robimy odkład.
Piast pisze:
Podkarmiać raczej ciastem czy syropem? Czy wstawić wodę do takiego odkładu?

Przez ten czas jak odkład jest zamknięty można dać syrop, przez co od razu dostaną wodę. Jak jest otwarty to syrop wieczorem żeby przez noc wybrały(ryzyko rabunku szczególnie jak nie ma pożytku lub u niektórych ras/linii cały rok), a jak w dzień to ciasto.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 15:47 - czw 
BARciak pisze:
Zamknięty wylotek,


Meczenie pszczol ,Grzesiu :pala: :nonono:


Na górę
  
 
Post: 17 maja 2018, 15:50 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1 pisze:
BARciak pisze:
Zamknięty wylotek,


Meczenie pszczol ,Grzesiu :pala: :nonono:

Otwarta wentylacja itd. Nie mam gdzie wywieźć, a jak zostawię na pasiece bez zamykania to ile pszczół tam zostaje... sam wiesz, że pszczola pszczoły szuka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 19:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
BARciak pisze:
Piast, jak będzie sam czerw kryty o klateczkę(zawleczkę) można otworzyć po 2-3 dniach, a jak otwarty to muszą najpierw zasklepić.


czy to znaczy, że matkę można podać w dniu robienia odkładu tylko wyłamać przejście w klateczce po 2-3 dniach, czy odkład zrobić wcześniej, po kilku dniach podać matkę i po kolejnych 2-3 dniach wyłamać klateczkę?

W daszkach które posiadam są 4 otwory wentylacyjne. Czy sama wentylacja górna będzie wystarczająca?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 20:09 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Piast, matkę poddajesz podczas robienia odkładu, a przejście wyłamujesz po odpowiednim czasie zależnym od tego jaki czerw dasz do odkładu(otwarty, kryty).
Piast pisze:
W daszkach które posiadam są 4 otwory wentylacyjne. Czy sama wentylacja górna będzie wystarczająca?

Pajączki w powałce też otwórz. Ja nie mając dennic osiatkowanych wyloty zasłaniam siatką o oczkach takich żeby pszczoły nie przeszły (i łebków nie wcisnęły w nie) co zapewnia obieg powietrza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 21:28 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6644
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
tomi007, :okok: :okok: Bardzo dobra instrukcja

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 22:12 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4015
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Piast pisze:
(ryzyko rabunku szczególnie jak nie ma pożytku lub u niektórych ras/linii cały rok)

W tym czasie , tj połowie maja , przy normalnej pszczole , wystarczy zabrać dwie ramki z czerwiem , dosypać do nich pszczoły z trzeciej ramki , wstawić taką skrzynkę w cień i po dwóch godzinach włożyć do ula, oczywiście w ramkach powinno być dostateczna ilość pokarmu i pyłku , wieczorem podać matke i rzadki syrop lub wodę i odkład gotowy. Przy rabusiach to już jazda z niewiadomym finałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2018, 22:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 czerwca 2017, 14:55 - wt
Posty: 40
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Miejscowość z jakiej piszesz: Gniezno
Dziękuję wszystkim za dobre rady.
Chciałem pszczoły zabrać z ula na 2-3 dni przed podaniem matki ale widze że wszystko robicie w dniu tworzenia odkładu.
Mam dwa rodzaje dennic stąd moje obawy żeby z jednej strony ich nie poddusić a z drugiej za bardzo nie wychłodzić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2018, 06:00 - pt 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 19:38 - pn
Posty: 39
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie Nektariada
Miejscowość z jakiej piszesz: Zagrody
Pytanie , czy mogę jednego zdnia zrobć odkład jednoramkowy na tej samej pasiece i mogę zostawić otwarty wylotek ?
w czoraj niespodziewanie dostałem matki nu i muszę je szybko zagospodarować .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2018, 06:10 - pt 
Pasieka Wiktoria, Każdy pszczelarz ma swoje sposoby i swoje metody ja w takiej awaryjnej sytuacji robię na szybkiego jednoramkowy odkład zupełnie bez czerwiu po prostu wsypuje pszczoły do skrzynki odkładowe i wkładam jedna lub dwie ramki pokarmu ,poddaję matkę sztucznym mateczniku ,w takiej sytuacji pszczoły są tak zdesperowane że przyjmą matkę z pocałowaniem ręki. Później jak matka zostanie przyjęta można taki odkład wzmocnić ramką czerwiu krytego ale to już jest inny temat


Na górę
  
 
Post: 18 maja 2018, 07:27 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6644
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Pasieka Wiktoria,
młoda pszczoła z dwóch ramek i ramko z małą ilością czerwiu ,oczywiście jakiś zapas ,oczko przytkaj gąbką na jedna pszczołę .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2018, 10:57 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4576
Lokalizacja: stare polichno
Pasieka Wiktoria pisze:
Pytanie , czy mogę jednego zdnia zrobć odkład jednoramkowy na tej samej pasiece i mogę zostawić otwarty wylotek ?

Dodatkowo strząśnij pszczoły z co najmniej jednej ramki z czerwiem otwartym . Uważaj byś nie strząsnęła z pszczołami matki . Obowiązkowo daj do odkładu wodę . Po odlocie pszczoły lotnej , przez trzy dni nie będzie miał ją kto przynosić - możesz wodę wlać do pustych komórek dodatkowej ramki .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 maja 2018, 18:40 - pt 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 19:38 - pn
Posty: 39
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie Nektariada
Miejscowość z jakiej piszesz: Zagrody
dziękuję wszystkim za odpowiedzi , dałem tylko po jednej ramce czerwiu krytego (100% krytego bo co 5-6 przenoszę ramki z krytym czerwiem do miodni żeby nie doprowadzić do nastroju rojowego ), dałem też rameczke z pierzgą i po bokach zapas który został po zimowli , strzepnąłem trochę siwej pszczoły i dałem mateczki w klateczkach ale dzisiaj jeszcze nie wyłamywalem zabezpieczeń . Jak myślicie jutro mogę we wszystkich klateczkach wyłamac zabezpieczenia ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2018, 07:55 - sob 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Koledzy znowu jestem głupi i sie pytam.
W niedziele zrobiłem odkłady w poniedziałek pozrywałem mateczniki i poddałem matki wczoraj patrze i matki biegają a mateczniki znowu odciągnięte. te co zauważyłem zerwałem a jak przeoczyłem (pszczoła sie wygryzła i dosłownie kipiało od pszczół) to jest szansa że matka zetnie te mateczniki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2018, 08:01 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej pisze:
jest szansa że matka zetnie te mateczniki?

Matka ma takie coś, że zeżre każdy matecznik do którego ją pszczoly dopuszczą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2018, 08:24 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4015
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Matka ma takie coś, że zeżre każdy matecznik do którego ją pszczoly dopuszczą.

W tym problem , że jak budują , to nie dopuszczają do zgryzienia , dlatego lepiej, aby nie miały z czego budować.Dlatego przyjęcia matek najbardziej udawają się na czerwiu zasklepionym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 maja 2018, 08:38 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Matka ma takie coś, że zeżre każdy matecznik do którego ją pszczoly dopuszczą.

W tym problem , że jak budują , to nie dopuszczają do zgryzienia , dlatego lepiej, aby nie miały z czego budować.Dlatego przyjęcia matek najbardziej udawają się na czerwiu zasklepionym

To swoją drogą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2018, 20:43 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
Mateczki biegają, mateczników nie ma więcej. Pytanie tylko kiedy matki powinny podjąć czerwienie? poddałem w poniedziałek, ale dopiero wczoraj i dziś była pogoda na loty. Kiedy spodziewać sie jajeczek?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2018, 22:09 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5360
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Pajej, jeśli poleciała dzisiaj to ok 3-5 dni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji