FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pszczoły może i dobre , ale ja w tej chwili fazę eksperymentów mam za sobą , i dzisiaj moim zmartwieniem jest jak dobrać się do krainki , tak "zabetonowała".

Hieronim, mi tu jednak coś nie pasuje, a konkretnie zestawienie krainki z taką ilością miodu. U mnie takie cuda tylko u kaukaza, AMM i BF.

Bo Hieronim, wszystkiego nie pisze ,ja pozostaję przy swoim zdaniu "zalały co miały".

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Dobra krainka plus odpowiednia praca pasieczna w moim przypadku daje wyniki ,bo lubię, a po cóż miałbym robić ustawkę , w jakim celu , pokazuję tak jak jest , pozorację zostawiam innym, marketingowcom.

W moim przypadku wszelakie typy gospodarki i inne cuda u "czystej" krainki dają to samo czyli nic. Dlatego wybieram inne pszczoły.

Tak to już jest w pszczelarstwie , jedni pykają sobie odkładziki , a inni , ci z krainkami muszą targać ciężkie korpusy.

Coś ta teoria się u mnie nie sprawdza bo z BF i innych targam ciężkie korpusy, a u krainki to nawet nie ma z czego odkładzików pykać o miodzie nie wspominając

BARciak, jedni czarują ze BF jest super pszczoła drudzy ze krainka a dla mnie wsio ryba z tej mam miód i z tamtej.

ja niestety tylko z jednej z tej dwójki i nie jest nią krainka Ja tylko wyrażam swoją opinię

BARciak, pierdo...cie Hipolicie

nie o takie pierdoły chodzi a o fakt że na lipie jakby nie lała takich ramek już nie uświadczysz, już nie wyrobi matula

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

jest takie powiedzenie: "jakbym pier...ił to bym tyłkiem ruszał"
Czy w tym kraju już nie można się negatywnie o kraince wypowiedzieć czy jak?

BARciak, można tylko nie ma takich dysproporcji o jakich piszesz.

jest takie powiedzenie: "jakbym pier...ił to bym tyłkiem ruszał"


Obawiam sie ze nawet nie wiesz o czym piszesz . Nie chcę byc uszczypliwy ale kazdy z nas kiedyś tez mial pierwszy raz . Z calym szacunkiem ale jest wiele metod gdzie nie trzeba ruszac tylkiem

juljan, pozwól że nie skomentuję... I ty już nie pij więcej bo głupoty piszesz

Ja mam inne obserwacje, ale niech będzie, że jest tak jak piszesz.

Jak będzie ,to zobaczymy .Nie bardzo rozumiem , dlaczego matka miałaby sie nie wyrobić, pszczoła na lipę to już jest.BARciak, Zacząłem się rozglądać za posiadłością w okolicach Żywca , w ramach programu "emerytura nie jest Ci potrzebna", znalazłem kilka nadających się do ustawienia pasieki. Z tego co opisujesz , niezbyt miodne pszczoły radzą sobie doskonale , to moje pszczoły wybitnie miodne, taką posiadłość spłacą w rok , a później to tylko sam zysk.

Hieronim, rozczarujesz się bo kolo Żywca krainki miodu nie noszą. Jak ci emerytura nie potrzebna to może ci na obiad kasy starczy z tych krainek

Dobra krainka , to i miód akacjowy ładnie sklepi.

Hieronim, ja się chyba przeniosę do Ciebie bo jak krainki u Ciebie tak noszą to co dopiero BF, kaukazy i AMM

BARciak, Jesteś marudny , tak jak moja osobista obsługa miodarki , która narzeka " te głupki , sklepią od góry do dołu"

Hieronim, ktoś musi marudzić Każdy woli co innego, ty krainkę, ja całą resztę i tego się trzymajmy

Krainki nawet ściany ula potrafią wykorzystać do gromadzenia miodu.

Hieronim,
wszystko fajnie ale kto będzie nosił miód w dalszej części sezonu?, miodu dużo ale widać że miały za ciasno gniazda pewno pozalewane i wianki czerwiu w tym, tak się nie ucz

_________________
xyz

Hieronim, to na pewno krainka? Bo coś czerwone są niektóre
kudlaty, może i coś będzie nosiło, ale gorzej z przygotowaniem do zimy bo krainki w lipcu zwalniają, a w sierpniu gdy powinny najmocniej czerwić to przestają, a potem zimują na 5,6,7 ramkach i problem z siłą przed wczesnym pożytkiem Miej na uwadze, że w tym roku mamy czerwiec w maju.

BARciak,

Wszystkie zwalniają jak sie kończy pożytek, bez reguły czy to ta czy tamta

Bardzo często słyszę "dobra krainka" jest najlepsza, nie ma lepszej i tak w koło. Tylko która jest ta "dobra krainka" bo linii w pl jest tyle ze można się pogubić. A ci co tak chwała przy zapytaniu o to skąd brać przeważnie nabierają wody.
A więc Panie Hieronim, która ta krainka jest "dobra"?
Basia?
Kasia?
Marynka?
Karolinka?..... Itd?

Nie dowiesz się. A nawet jeśli kupisz i będziesz niezadowolony to powiedzą ze złe trutnie albo ze akurat wadliwa seria, zła pogoda podczas unasieniania, za mało deszczu, kwiatki krzywo rosną, ule stały pod słońce, promieniowanie kosmiczne zbyt wysokie. Wszystko inne tylko nie wina matek.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

juljan, ja mam inne obserwacje.

Czyli odpowiedź nasuwa się sama.

Bardzo ciekawe pytanie ,ale pewnie dotyczy wszystkich pszczół , nawet tych egzotycznych.
Ja mam zasadę ,że kupuję matki reprodukcyjne i od nich ciągnę tak ok . 10 matek i sprawdzam ich zachowanie na własnym terenie . Kupuję tylko matki czysto rasowe .
Nie wiem dlaczego nie podobają się Panu nazwy , lepiej aby to nazywało się B52 , czy J23, to dopiero jest pytanie co to jest , a najlepsze z tego wszystkiego jest sprowadzanie zupełnie przypadkowych pszczół , a następnie uruchamianie nachalnej reklamy , jako to genialna pszczoła. W moich warunkach te egzotyczne pszczoły prawie nie nosiły miodu , a rabunki były nie do opanowania.

No tak zapomniałem dodać ze Pszczoly są dedykowane ściśle pod dany teren o promieniu nie większym niż 5 km. 6 km dalej rosną już rośliny egzotyczne i tam tylko Pszczoly egzotyczne noszą miód
Marcinbzyk czyli tak jak pisałem nie dowiesz się nawet jakby Hieronim był skłonny odsprzedać ci kilka swoich matek to nie łapiesz się na 5 km niestety.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

Można i tak . Opisałem swoją metodę doboru krainki , a kolega z tego szydzi , pewnie ma jakąś uniwersalną, nowoczesną pszczołę i na pewno noszą mu już do słoików , a my krainkowcy , tacy śmieszni, targamy te pełne korpusy.

Hieronim ja nie szydze z was tylko opisuje jak to jest u was "miłośników dobrej krajanki" wszyscy się chwalą ale konkretów brak.
A wystarczy napisać biorę matki z instytutu w Niemczech, Polsce, Ameryce itd.
Sam osobiście bazuje na bcf. Mam to szczęście, że matki mam od pewnego Pana ze Szczecina i są bardzo dobre, ale żeby się nie odzwyczaic od pszczoły rojliwej wprowadziłem w tym roku trochę hinderhofer tak 20szt. Ale żona od razu do mnie, że tego kolo domu mam nie stawiać bo ona chce mieć spokój.

Nie do kolegi pisałem , w tej chwili mam cztery linie krainki ,Kortówkę , Wandę ,Cp i Primę , co do BF to zostały mi ze trzy rodziny, Są plenne i łagodne , ale miodu nie noszą .

Hieronim, to, że u Ciebie BF to najgorsze co może być, a krainka jest najlepsza nie znaczy że wszędzie tak jest

Hieronim czy aby napewno nie noszą? To co one z tym miodem robią? W biedrze sprzedają.

Mam Buckfasta Gz F2, w tytm roku u mnie rekordzistka, zaraz za ni Ligustica na równi z krainką którą mam od początku, nawet nie pamiętam jakiej lini. Żółtą pszczołę trzeba umieć pokierować

Przerabiają na mięso.

Afrykankę ci wcisnęli jako BF i ci teraz czerwi jak głupia Stąd takie masz zdanie o BF którego nie masz bo masz afrykanke

Skoro przerabiaja tylko na mięso to winny jest pszczelarz który nie potrafi odpowiednio pokierować rozwojem rodziny. Pozdrawiam

Z tombaku złota nie zrobisz , tak jak z BF oszczędnej , miodnej pszczoły .Jak tylko gospodarka pasieczna była odpowiedzialna za wydajność , to po co te importy , rozumiem handlarzy , ale co z tego ma przeciętny pszczelarz , kupę mięsa .

Hieronim, skończ pisać bzdury. Jakby BF miodu nie nosił i był taki jak piszesz to by nikt go nie miał przez co nie wypierałby on krainki.

Ja nie piszę ,że nie nosi miodu ,tylko że zostawia go niewiele dla pszczelarza , a z tym wypieraniem to też propaganda , spróbuj teraz zamówić matkę reprodukcyjną u renomowanych hodowców.

Hieronim nie masz racji. Zlikwiduj swoje BF i zamów mateczki od M. Chachuły lub Michała Lewandowskiego a przekonasz się, dlaczego ludzie porzu
cają krainkę dla BF.

Hieronim, nie będę zamawiał pszczół, które się u mnie nie sprawdzają. Dziś rozrajałem jedną z krainek (od renomowanego hodowcy) któryś raz w tym roku i prawie na każdej z 30 ramek były po 2,3, 4 mateczniki i nie ważne czy nad krata czy pod. Matka jest. Miodu tyle co dla siebie. Kawałek dalej BF na takiej samej ilości ramek, ale jeszcze gęściej upakowany i miodu od cholery, nastroju rojowego brak i noszą dalej.
Nawet nie wiesz jak się nieraz wkurw... jak pracuje przy kraince i takie cos widze. Nie przekonasz mnie, że krainka jest lepsza od BF lub jakiejkolwiek innej rasy bo w moim terenie nie jest.

Ja do tej listy dorzucę Górskiego Pszczelarza, Polbarta i Stantom20

roman2, kol był juz tutaj temat o matkach Chachuły to poczytaj sobie a od Michała sam mialem i juz Nie mam i miećnie będę.

BARciak, chętnie przyjmę tą krainkę jak jeszcze żyje

dokładnie pierwsze znikały bez śladu nie było co testować a te co zostały wymieniłem jesienią a do wiosny żywa dotrzymała 1 to było jakieś 3 lata temu, co do drugich plenne mało pracowite z higienicznością też słabo pszczoła typowo odkładowa mam ją do tego celu przeznaczoną,
obecnie mam kilka lini BCF i Krainki i w moim terenie jeśli chodzi o miód lepiej spisują się te drugie przy mojej gospodarce nie mam problemów z rojeniem się pszczół roi się 1 na 50 i to jeszcze z mojej winy, w tym roku mamy 31 maja a ja jeszcze odpukać z drabiny nie korzystałem a musze przyznać że nie kopie bez sensu w ulach, podstawa to miejsce w ulach i zajęcie jak będą miały za ciasno to każde pójdą na drzewo kwestia tylko czasu

_________________
xyz

Żyje, to matka z białym opalitkiem z 2016

Od Lewandowskiego miałem GZ , typowa pszczoła słoikowa , ile wlejesz , tyle mają. , od p.Chochuły nie miałem i nie będę się wypowiadał na temat tych matek.

Hieronim, to już wiesz jak jest w moim przypadku u krainek. Inne mają pełne miodnie a krainkom trzeba słoiczki dawać żeby miały co jeść