FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

pawel., w Kielcach na sosnach

To ja tam jade

Ja też. Z dwoma pasiekami

Tak to tam nawet Lechu Polbart także jedzie .pawel

To spadź się będzie lała i miodówka się będzie lała. I jak tu teraz być trzeźwym?

A po c o się martwić tym przecież pszczoły będą rządzić

Cóż z tego jak pszczelarz nie będzie w stanie miodu brać...

https://www.facebook.com/polbartplus/?h ... Ik&fref=nf

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Leszek wy jesteście na spadzi w jakimś "bajkowym lesie"?

Mam takie pytanko.. Jest sens wieźć Pszczółki nas spadź czy już za późno ?

Bajkową mamy też grykę, nawłoć i wrzos dla młodych rodzin pszczelich i nie tylko.
https://www.facebook.com/dorota.rog.14/ ... 8871222026

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Z ta gryka to jest różnie na jednej całkowita klapa, na drugiej ok. Ale jak to mówią fachowcy "ile dasz tyle masz" jedni dają serce i prace, drudzy cukier i barwniki. Pozdrawiam

Polbart a to prawda, ze zawozisz pszczoły na grykę do miejscowości Michałów, mimo ze wiesz ze jest tam duża pasieka stacjonarna ?

wertical,
musiało Ci się cos pomylić Leszek wozi w inne rejony byłem tam osobiście widziałem i grykę i pszczoły, a jakie konkretnie okolice to nie jest do informacji publicznej ani nawet niepublicznej mogę tylko powiedzieć że sieją tam dużo tego towaru i ile by nie postawili to tego nie przejedzą wszyscy co tam stoją z pszczołami

_________________
xyz

Spokojnie, wszystko pod kontrolą.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Taka odpowiedź to z mównicy poslowie mogą mówić. Czyli mam rozumieć, ze podstawiasz pszczoly pod nos innym pszczelarzom?

wertical, probujesz rozkrecic awanture ?

Szymek o jakiej ty awanturze mówisz.? Kolega zadał pytanie czy to prawda, że Leszek prowadzi zła praktykę. Odpowiedź jaka była sam widzisz.
A jakie praktyki prowadzą "wielcy" im dłużej ma się pszczoły to się dowiaduje coraz ciekawszych praktyk.

Nawet byl u mojej ciotki 3 lata temu i nie wiedział, ze tu ma ktoś ponad 100 uli i co zrobił z ta wiedzą... w tym i w zeszłym roku ule jak stały i tak stoją, a naprawdę nie ściemniając stoi tam juz blisko 400 rodzin na 3 km. A na sto procent nie posiał tam nawet 1 ara gryki

Masz 100% racji. Twojej Ciotce i mnie, ktoś w tym roku wwiózł na ten teren 160 rodzin. Gdyby gryka nektarowała obficie, nie byłoby problemu. Nasze 30 rodzin pszczelich nie są w stanie zachwiać zbiorem miodu pasieki Twojej Ciotki. Będąc trzy lata temu z wizytą u Twojej Ciotki, stwierdziłem że nie można na Michałowie stawiać za dużo rodzin pszczelich. Od kilku lat wywozimy tam głównie rodziny weselne na jednym korpusie plus kilkanaście rodzin ojcowskich. W tym roku stacjonowało 30 rodzin produkcyjnych i 15 nukleusów na jednym korpusie LN3/4. Pomimo, że kilka lat temu przewrócono nam kilkanaście rodzin w Ln 3/4 nie szkodząc całkowicie rodzinom pszczelim, nadal zamierzamy przywozić na Michałów rodziny pszczele w liczbie nie większej aniżeli 30-40 rodzin pszczelich. Zasiewy gryki w promieniu stacjonowania pasieki Twojej Ciotki i naszej wynoszą ponad 140 ha jak pokazał nasz dron. Jeśli zacznie się najazd pszczelarzy na Michałów, ja się zmywam z bólem serca. Wspaniali ludzie i wspaniałe wspomnienia z wielu lat pobytu na Michałowie.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Drobny neptku, nie wpieprzaj się pomiędzy wódkę a zakąskę.

Zapomniałeś jak kilka lat temu, zaprosiłeś mnie, abym stawiał moje pszczoły w Twojej wsi, kadząc mi jakie to masz tam wspaniałe pożytki.
Byłeś żółtodziobem, z bardzo złą energią, która z Ciebie emanuowała.
Nie przywiozłem do Chotczy pszczół z Twojego powodu i z powodu słabych pożytków. Szwendasz się po forach, wypisując swoje chore posty. W tym roku wracając od Bonluka raczyłeś nas odwiedzić. Zostałeś po straej znajomości przyjęty jak należy, pomimo że jesteś jedną ze szmat forumowych.

To tylko Twój ptasi móżdżek, Marcin.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Leszku nie pij...
Widzisz ja poruszylem temat., że coraz więcej ludzi stawia ule gdzie chce i jak chce. A to jak mnie nazwales świadczy tylko o tobie.
Pozdrawiam szmata

Leszku masz wiedzę nie powiem na początku swojej drogi miałeś ogromny wpływ na mnie, ul jaki mam to tez za twoją namową. Ale nie wszystko złoto co się świeci, ty byś chciał aby wszyscy słodzili ci tu na forum jakie to masz cudowne pszczoły itd. A prawda jest jaka jest, że sam się pogubiles.
Zapraszalem Cie ale z biegiem lat widzę jaki byłem głupi.

"Osoba, która przesadziła z ilością środków rozśmieszająco-rozluźniających i zatraciła porozumienie z osobami tego samego gatunku, a co więcej uzyskała kontakt ze stołem bądż powierzchnią twardą w postaci podłogi, przez co stała się obiektem żartów uczestników sesji z użyciem napojów wyskokowych. Najczęściej można taka osobę spotkać w barach, na prywatkach, weselach i innych zbiorowiskach pełnych gwaru, swobody (rozpusty ino też). Rozpoznamy ją po małych oczkach, tanecznym kroku z umiłowaniem do skłonów i piruetów, bełkoczącym akcencie. Odmianę ludzką "totalny neptyk" rozpoznamy po pozycji półleżącej i głowie nienaturalnie zwieszonej pod wpływem grawitacji (bo neptykomania jest spowodowana antyciałami broniącymi przed siłą grawitacji ofkorsa)."

Ciekawe kogo to dotyczy?

No i Polbart nie widzisz niestety problemu:( większość z tych uli które tam stoją to osób które maja tam ziemie. Pod lasem stoją ule mlodej pracowitej dziewczyny, której mąż posiał ponad 10 ha gryki, niedaleko Okoła tez stoją ule rolnika. Dobrze sie orientujesz ze uprawa gryki dla samego ziarna jest malo konkurencyjna chociażby z pszenicą i większość dochodu stanowi zysk z miodu. Poza tym takim zachowaniem roznosisz choroby, a przy 300 rodzinach na tak małej powierzchni nie ma szans na zdrowe pszczoły u nikogo:( poza tym nie mow ze mojej ciotce i Tobie, bo przecież sam przywozisz.

Moje pszczoły są zdrowe.
Chorzy to Wy we trzech jesteście.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Brawo Polbart, piękna odpowiedź. Pycha kroczy przed upadkiem.

To są te słynne trutowiska ?

Niech ten kto jest bez winy pierwszy rzuci kamień.... Po co te utarczki forumowe ? Mamy pszczoly w wielu miejscach, mamy tez w Nowej Slupi, niedaleko Polbarta i innych pszczelarzy z którymi sie znam. Problemy najczęściej robią osoby dla zasady bo juz takimi sie urodzili, a nie dlatego ze przez moje pszczoly cos komuś ubędzie... Skoro w zasięgu lotu jest ok 160 h gryki to latwo mozna przeliczyć ile pni mozna tam postawić bez jakiegoś strasznego uszczerbku dla pozostalych... Niewybaczalnym posunięciem jest szkoda wyrzadzona w pasiece drugiego pszczelarza, bo prawdziwy pszczelarz do czegoś takiego nigdy by sie nie posunal ! Za cos takiego powinny byc srogie kary jak za czasow Królestwa Polskiego !

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Xsiek tobie chyba tez coś się w głowie robi. Widać, że jedni mogą więcej od drugich. Kolega wertical zadał proste pytanie a nasz kolega "pijany Leszek" pisze do nas językiem pogardy.
Za czasów Iwana leciały by bany a tu taka zmiana.

Prosta sprawa ,zbierze sie kilku adoratorow i doprowadza czlowieka do zalamania .kur forum powinno byc czyszczone z takich osobnikow. Oczy by czlowiekowi wydrapali

160 ha to łatwo można policzyć ze to 1,6 km kw to wychodzi ze my mamy tylko grykę posiana w okól pasieki:) no istne eldorado. Tyle to ktoś widzi jak mu się dwoi w oczach. Ja mam na miejscu nie wywożę ale kupuje grykę i facelie od rolników którzy posieją te rośliny przy mojej pasiece. To polbarta nie wywiozę mimo tak ogromnych pożytków towarowych 9? xsiek masz swoja ziemie ktora uprawisz gryka, facelia lub rzepakiem? Bo jeżeli nie to masz g.... do gadania.

Mam grykę i facelie, siejemy tez niewielkie ilości slonecznika i koniczyny perskiej. Nie sa to jakieś setki hektarów ale sa i nigdy nikomu nie zarzucilem ze jego pszczoly po moich uprawach latają. Wozimy tez często na pozytki po prośbie od wlascicieli upraw aby im zwiększyć plon bo im na tym zależy, choc napewno znajdzie sie gdzieś ktoś z trzema ulami co jest mu to w niesmak...

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele

Xsiek to przepraszam ja nie jestem miłosiernym samarytaninem i po prostu mnie to wk....ia jak ktoś stawia pszczoły po drugiej stronie moje pola gryki. Ja nikomu takich rzeczy nie zrobilem nie zrobię, wiec od innych mogę wymagać tego samego.

I kto to pisze Ten co wrócił a byl spokuj kilka dni. Chłopie ogarnij sie bo piszesz w każdym temacie i większości bez sensu zeby tylko pisać wiec jak by ktoś wyczyscił to miałbyś kilka postów

odezwał się ten co zamieszcza same inteligętne, pomocne posty ,chłopie gdyby nie ty pszczelarstwo i forum by padło

szymek1,
Bardzo dziwne podejście , zwłaszcza w Twoim przypadku.

Hieronim, mam neutralne podejscie do ludzi ,kazdy chce zyc .tyle juz na forum bylo atakow na Lecha ze ja sie jemu dziwie ze cokolwiek tutaj jeszcze pisze .mysle ze te ataki wynikaja z zazdrosci .takie sprawy powinno sie zalatwiac osobiscie i trzymac jakis poziom .

szymek1, widzę że do poziomu to Ci jeszcze daleko

Do twojego poziomu owszem ,jest mi daleko

Dobrze czytałeś te posty i kto , kogo obraża ?

kolego ja do CIEBIE nic nie mam, musisz brać obraz z cało kształtu .z przed kilku lat ,to ze Lechowi nery puszczają to jest spowodowane wieloletnimi atakami ,w mojej ocenie facet i tak unika potyczek chociaż szlak go trafia ...trudno się dziwić .

szymek1, Nie denerwuj pana profesora pszczelarstwa bo za każdy post powinien zostać nagrodzony .pawel

szymek1, wiesz stare porzekadło mówi że czym bardziej będziesz grzebał to bardziej będzie smierdziało wiec odpuszczam Ci bo żal mi chorych ludzi

Mieliscie pisac tu gdzie wystepuje spadż a tu może by juz dać spokój.

pols34,
wnioski sa następujące ni widu ni słuchu, nawet gdyby się miało coś pojawić to po tych deszczach co były trzeba by było czekać z 2 tygodnie, a że późna data to było by ok połowy sierpnia a to najwyższy czas żeby pomyśleć o przygotowaniu do zimy, więc nadzieja jest ale marna

_________________
xyz

Ja już straciłem nadzieję i powoli myślę o zimie

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Dobrze myślisz . Rozpocząłem już nowy sezon , u mnie pszczółki już po drugim karmieniu . Trzeba wykorzystać starą pszczołę do przeróbki syropu , by nie obciążać młodzieży a to co przyniosą , niech mają dla siebie - nas to nie zbawi . Odwdzięczą się wiosną z nawiązką .

U nas nie zmyło. W ulach już po kilkanaście kilo świeżego miodu po pierwszym miodobraniu a tydzień temu ruszyła druga spadź. Wczoraj zaczęły się silne loty pszczół a dzisiaj pszczoły chcą się wściec tak noszą.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Nie bardzo rozumiem , w kieleckim zbierają średnio w tym roku 70 kg miodu spadziowego z ula [ patrz filmik] , a tu problem z kawałkiem gryki.