FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pierwsze kwiaty nawłoci z 29.06.2018. Teren nisko położony wilgotny.
Nie wiem czy się dołączyły zdjęcia, coś nie wychodzi.

stefan - sts, do nawłoci jeszcze z miesiąc został. Powinny 2 ale w tym roku wszystko o miesiąc wcześniej

ostatni tydzień chłodów i deszczy trochę spowolnił temat bo wydawało się że zakwitnie początkiem lipca powoli puszcza pąki kwiatowe myśle że w połowie lipca będzie kwitła zobaczymy jak długo bo jak przekwitnie to będzie po ptokach tylko goła matka ziemia i trawa

_________________
xyz

Pojedyncze krzaki zawsze się wypuszczają jakiś miesiąc wcześniej niż reszta. W moim rejonie nie będzie raczej wcześniej niż 5-6 tygodni.

Kwitnie juz niecierpek Roylego. Dla mnie to kwiatki ktore kojarza sie z okresem żniw. "Troche" wcześniej w tym roku.

Coraz bardziej robi się żółto na nieużytkach,nawłoć powoli rusza,a ostatnio ładnie podlewa i za jakieś 1,5 tygodnia pewnie ruszy.Pyłek żółty już noszą w dużej ilości,a na nektar jeszcze poczekamy

A u mnie nadal zielono i zielono...

W krakowskim jeszcze minimum 2-3 tygodnie.

przegorzany wystartowały
miesiąc za wcześnie

Ile się naczytałem jak ludzie sie podniecali że nawłoć im już zaraz zakwitnie I co, i jak zwykle podpucha, i będzie tak jak pisałem w 1-2 tygodniu sierpnia. Około 2 tygodnie wcześniej niż normalnie w moim rejonie.

spokojnie od momentu rozkwitnięcia pierwszych kwiatów do solidnego ruszenia i nektarowania mija ze 2/3 tygodnie .tyle dobrze że pszczoły mają już jakiś pożytek pyłkowy .
idę do pasieki bo strasznie przynudzacie

nawłoć już miejscami kwitnie, gdyby nie 2 tygodnie ochłodzenia z deszczami kwitła by dawno

_________________
xyz

kudlaty, notuje od kilku lat czas zakwitnięcia różnych pożytków, w tym nawłoci. Pierwsze krzaczki w stosunku do reszty są dużo wcześniej, ale to jest może 0,01% całości. Prawdopdobnie inna odmiana. Bazując na tym, tak jak napisałem wyżej będzie to pierwsza połowa sierpnia(podkreślam: w moim rejonie bo inny mnie nie obchodzi), ochłodzenie mogło trochę wstrzymać rozkwit, ale niezbyt dużo. Z kolei początek kwitnienia nawłoci nie spowoduje przybytku w ulach. Dopiero w nieco późniejszym okresie, dokładnie tak jak pisze szymek1. Kto rozczerwił matki 2-3 tygodnie temu to ta pszczoła spokojnie zdąży na nawłoć

astroludek,
wszystko zgoda na początku kwitnie dla pyłku a miód pojawia się koncówką sierpnia początkiem września, a jak zacznie jeszcze kwitnąć rdest to z ramek się leje we wrześniu

_________________
xyz

U mnie już zaczyna kwitnąć. Tylko jak nawloc znosi susze? Bo u mnie teraz dwa tygodnie padało ale teraz +28 na termometrze i raczej nie zapowiada się na deszcze.
Zastanawiam się, zrobić dwa odkłady czy liczyć na miód nawłociowy.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Wczoraj widziałem pszczoły na nawłoci, a dziś miła niespodzianka na wadze plus 0.5 kg.

zgadza się pszczoły oblatują już nawłoć ,a wieczorem chodząc między ulami czuć skarpety ,ale to dopiero początek a i pyłku mase z rana targają

Nigdy u sobie nie widziałem Pszczoly na nawloci, nawet pyłku nie ma... a nawloci trochę dookoła jest.

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

U mnie pszczół na nawłoci i przegorzanie, które zaczynają kwitnienie jest od groma. Wiatru nie ma a łodygi się kołyszą, tak noszą.

a nie bylo u Ciebie dzisiaj wieczorem burzy, u mnie przeszła znowu nawałnica wszystko wymiotło, robiłem przeglądy przed i po burzy zawalone pyłkiem gniazda po 2-3 ramki a tydzień temu miały ledwo po jednej

_________________
xyz

Tydzień temu w Olecku też była lipa i nawet z 3 rodziny mi głodowały,a teraz już jest lepiej i noszą mazurską nawłoć .Podobno z mazur najlepszy miód jest . Spadziowe jodłowe ,gryczane ,słonecznikowe czy nawłociowe to najlepsze z mazur

kudlaty, nie było burzy ale za to był pierwszy w tym roku upał. Gniazda zawalone pyłkiem jeszcze przed nawłocią.

Napisze tak przyjaciele.Dopiero zaczęło się lato i dzisiaj będzie pierwsza ciepła noc . Od Anki ciepłe noce i poranki :D:P

Ejden, patrząc na pożytki to mamy przedwczesną jesień

trzeba częściej wychodzić z domu a nie tylko przed komputerem siedzieć , to byś wiedział że w czerwcu i maju była fala upałów że wytrzymać nie szło

_________________
xyz

kudlaty, a kto tu siedzi przed komputerem?bo chyba nie ja w maju i czerwcu siedziałem prawie całymi dniami na uczelni 30km od domu i może temu nie czułem upałów

Przyjacielu w nocy po 17 stopni i w jeden dzień 19 na mazurach przez najbliższy tydzień .Raj dla pszczół .Wiadomo dla silnych rodzin bo w słabych na korpusie i półnadstawce już tam nic ciekawego sie nie zmieni .

Trzy rodziny głodowały bo pszczelarz je zaniedbał .pawel

pawel., Dokładnie, bardzo mi przykro z tego powodu

Dlatego musisz się poprawić i odpokutować winę

Pszczoły się już kręcą po nawłoci, ale waga nic dziś nie drgnęła.

Co się dziwić ,przy tych upałach to pewnie nie nektaruje.

Jechałem w zeszłym tygodniu przez Śląsk i tam ładnie nawłoć kwitnie, trochę szkoda, że u mnie nie ma nieużytków bo bym gdzieś postawił na nawłoć w tym roku ale co zrobić praktycznie każda ziemia jest uprawiana

To tak jak u mnie Nawłoci nie zobaczysz wszystko zaorane i posiane brak miejsca na to by mogła rosnąć pawel

Inna kultura rolna

ciekawe czy jak byś miał ziemie 5-6 klasy to też byś tak pisał tam co wsadzisz czy posiejesz prawie to samo zbierzesz tam właśnie rośnie nawłoć

_________________
xyz

w okolicy Poznania też są gleby klasy 5-6, a nieużytków jest niewiele. Na Śląsku widziałem pola nieuprawiane wśród pól uprawianych - oczywiście zarosły nawłocią. Pewnie właściciele gdzieś wyjechali i nikt tego nie dzierżawi. Oczywiście, że więcej jest miejsc w których nie da się prowadzić opłacalnej uprawy (chociaż teraz przy dotacjach to czasami nawet sieją np. proso byle by tylko było coś zasiane i można dotacje odebrać)

Czasy że były nie użytki już przeminęły jeszcze 5 lat temu na polach przy Wiśle miałem dużo nawłoci a teraz zaorane i kukurydza rośnie czasy się zmieniają hodowcy drobiu wszystko obsiewają i tak jak pisze brachol, dotacja do tego i są do przodu .pawel

Dobrze że u nas rośnie. Lecz oprócz rośnięcia, jeszcze mogła by dać coś więcej niż tylko pyłek, choć lepsze to niż nic.

Pozdrawiam

didymos, w pierwszym tygodniu będzie dawała tylko pyłek. Dopiero się lekko żółta robi więc jest czas.

U mnie w moim rejonie nawłoś została wykoszona -usunięta nawet w obrębie słupów wysokiego napięcia taki porządek
Rolnicy-chemicy głodni ziemi zaorali nawet miedzę. Susza obniżenie poziomu wód, pozwala zagospodarować łąki pod zasiew kukurydzy , które nie tak dawno broniły się przed wjazdem sprzętu cięzkiego swoją naturalną podmokłością . Gospodaruję w tym terenie ponad 30 lat i chcę powiedzieć ,że zmiany są dla pszczół dramatyczne. Gdyby nie bliskośc ogrodów działkowych około 12 ha była by tragedia.
Pozdrawiam

Tak jak mówisz. Ja też zauważyłem w tym roku, że zaczeli orać tereny podmokłe pod kukurydzę i rośnie tam ładnie.
Niestety ogródki działkowe powoli też się zmieniają coraz więcej osób ma trawę i tuje (mam w okolicy z 50 ha ogródków)

Dziś nawłoć oblatywana jest masowo. Zobaczmy jak to się przełoży na przybytek na wadze wieczorem.

jak szybko krystalizuje nawłoć
jak szybko trzeba uciekać z ramkami z miodni?

Nie ma co się stresować z tego powodu, bo jak będzie słabo odparowana to w zimie i na przedwiośniu sfermentuje ci w słoikach. Nawłoć z reguły krystalizuje w ciągu 2-8 tygodni po odwirowaniu, w zależności od warunków przechowywania.

dzięki
czyli dać dziewczynom czas na zasklepienie

Tak. W tym roku w zasadzie wszystkei pożytki są 3 tygodnie wcześniej niż normalnie. Nawłoć również. Jest czas na zasklepienie i warto to wykorzystać żeby pszczoły dobrze odparowały nawłoć.

W te upały to nanoszą, że...

No właśnie chciałem zapytać czy wam tak noszą. U mnie susza i upały, noszą rano ale co z tego jeśli w dzień i przez noc zjedza.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Dziś nawłoć trochę polała. Całe 30 dkg. Mimo upału pszczoły licznie ją oblatują. Niestety po 18-ej ruch ustaje.