FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

szymek1, Szymku ja o tym wiedziałem już zimą z 2016/2017 S104 juz przygotowana do wysyłki więc bądź jutro w pogotowiu

Pawel chwali te pszczoly,zobaczymy co to bedzie

Straszy tak co roku.Ja czekam na promocję jak będą po 15 ze ta.

Emeryturka i odpoczynek każdemu się należy, z pewnością ma komu przekazać interes a sam może się delektować wolnym czasem

.... np. hodując matki

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

o tym samym myślałem

udało mi się cyknąć w weekend fotki nowych matek "reprodukcyjnych":


S105





i B625






jak znajdę trochę więcej czasu przykleję im odpowiednie opalitki...


zeszłoroczna reproduktorka Elgon26 wygląda tak:








a tu przykładowa zeszłoroczna matka -córka po mojej reproduktorce El26:





akurat w tym roku wychodzi więcej ciemnych elgonów niż jasnych - w zeszłym roku 75% byłlo takich "zóltych" jak wyżej... w tym roku za to 75% jest ciemnych...

Użytkownik trzciny w prywatnej wiadomości, podał prawidłową odpowiedź na zadane dawno temu przeze mnie pytanie. Niestety, nie mogę wysłać do niego prywatnej wiadomości na pw a chcę zgodnie z obietnicą wysłać nagrodę.

Proszę o podanie danych wraz numerem telefonu na [email protected]

W tytule wiadomości proszę wpisać "nagroda dla trzciny"
Po kontakcie telefonicznym wyślemy nagrodę.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

tomi007, Leszek mówił mi, że S105 jest trochę ciemniejsza od S104, która jest jasna jak włoszka, i że to są praktycznie rzecz biorąc siostry ale inaczej skrzyżowane a tu S105 czarna jak smoła
Ładne mi troszkę Będę dziś zakładał hodowlę to cyknę fotkę matce

BARciak,

no własnie jestem ciekaw jakie matki wyjdą po tej S105 - ale rozmawiałem wczoraj z jednym kolegą z forum który osobisie odbierał matki El26 w Wa-wie i mówił, że własnie te Saharinies jak gdzis tam był za granicą i oglądał to widział czarne i smukłe... na fotce ta S105 wygląda na większą niż jest w realu... jest b spokojna i czerwi podobnie jak krainki jeżeli chodzi o intensywnoc i tempo czerwienia...

za to B625 wygląda na fotce na mniejsza niż jest - jest b. ładna DUUUZA i żólta i taka "sprytna" - lata szybko po całym ulu szukając miejsca do czerwienia - gdzie tylko znajdzie miejsce to zaraz wali jajo ! tak jak młode świeżo-unasiennione żwawe matki...

jeszcze 2-3 tyg i w ulach powinno być juz trochę pszczoły po tych matkach - 1 pojedyncze mateczniki wygryzają się w tą sobotę także zabawnie wyszło bo matki będa wcześniej niż pszczoły ...

tomi007, Moja wygląda tak jak widać na fotce. Czerwi dość fajnie, jak BF, a miodu mimo mocniejszego czerwienia ma sporo. Jest dobra na miód i na "muchę" Z tego co mi wiadomo S104 jest plenniejsza od S105. Przynajmniej tak Leszek twierdzi

Mój BF po reproduktorce od Petera Stofena wygląda tak:

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Jarek, PS21 jak zgaduję?

Kilka lat biorę u Leszka matki, w tym roku kupiłem 67 szt. VT , B72, większość matek już czerwi, dzisiaj dostałem ostatnią partię, zaraz pojadą do odkładów.
Jak co roku jestem zadowolony z matek, nie zależnie od lini rodziny są zdrowe, plenne i co najważniejsze zawsze przy miodobraniu mam mnóstwo roboty .
Trzeba też pochwalić miłą obsługę , profesjonalna, kontaktowa, nigdy nie miałem problemów z zamówieniami i wysyłką.

Pozdrawiam
Mariusz

Tak wygląda niedawno poddana zamiast krainki matka armeńska jakby kogoś ciekawiło

BARciak, mnie ciekawi, fajna

Typowa miejscowa krainka dobry wybór ma ją od zeszłego roku

juljan, to nie krainka. Tzn pszczoły tak, ale nie matka

http://www.polbart.com/wysylki-matek-pszczelich.html

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Nie będę zbytnio chwalił matek od Leszka bo zaraz zostanę potraktowany jak dupowłaz a tak nie jest !!! miałem jego matki różne i różniste i tylko primorska nie sprawdzała się u mnie .
Nigdy nie zdarzyło się tak jak to czasem z matkami innych hodowców bywało że matka wychodząca na lot godowy spadła na płytę betonową
i tak zakończyła żywot .
Leszku jak nie będzie gorzej to lepiej nie musi bo jest super !!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

ja muszę pochwalić reprodukcyjną S105 jaką dostałem na początku czerwca - matka choć niepozorna czerwi jak automat - doszły do siły 10 ramek wlkp i juz im zabrałem łacznie 3 bite ramki czerwiu aby matka miała gdzie czerwić - miodu z nawałoci tez sobie teraz już coś przyniosły...

pociągnałem 3 serie od tej matki i za każdym razem b. ładnie odciągały b. duże mateczniki - córki też zapowiadają się obiecująco... większośc córek po niej jest podobna do fotki matki B625 jaką wrzuciłem gdzies trochę wyżej - duże, raczej jasno ubarwione z czarnymi paskami i b. ładnie czerwią - nie straszna im węza o tej porze roku co czasami się zdarza...

mam jeszcze reproduktorkę B625 - tez b. fajnie się zapowiada - pszczoły b, spokojne... córki po niej też wychodzą piękne...

ogolnie matki B625 i S105 b. ładnie się unasienniają i są chętnie przyjmowane przez pszczoły...

mam kilka reproduktorek i jeżeli chodzi o przjęcie i unasienniena matek to matki po reproduktorkach od Polbarta są w czołówce... w ogonie są Gemy i Primy - żeby nie było też b. lubie krainki ale jak na razie te matki mają najgorsze statystyki jeżeli chodzi o przyjęcia i unasiennienia - moze o byc spowodowane tym ze odkłady były robione w większym procencie na BCF... w czołówce jest na równi Celle, S105, B625... minimalnie dalej EL26... potem Prima i na końcu Gema...

i to na razie tyle - w przyszłym roku ocenię miodnośc, zimotrwałośc i łagodnosc - ale powinno być raczej dobrze...

Elgony26 po tym sezonie oceniam b. pozytywnie - pszczoła uniwersalna - na miód, pyłek i odkłady - w każdym z tych obszarów sprawdza się powyżej średniej... praktycznie nierojliwe... teraz z użyciem dymu łagodne... szczególnie wybitne w ilości pyłku i pierzgi ! i zapewne temu zawdzięcza swoją duzą siłę na wiosnę... niestety z tego co wiem Panu Leszkowi w zeszłym roku "zeszła" już matka zarodowa El26... ale zapewnie oferowane w tym roku elgony "serii 7x" też są podobne i b. dobre...

na koniec do tej beczki miodu dla obiektywizmu dołoże małą łyżke dziegciu, o której wspomniałem juz wcześniej - matki po "reproduktorce majowej" Primorski P74 u mnie się nie sprawdziły i od 2 znajomych wiem że u nich tez nie... ale np. szymek1 z tego co pisał b. je sobie chwalił - mi też trafiła się 1 wybitna sztuka... po której pociągnę zapewne 1 serię w przyszłym roku...

Właśnie, czy Koller prowadził dalszą selekcję pszczół EL26?
Leszek wielokrotnie wspominał, o tym że ta linia to piękne pszczoły. Nawet w f2, które mam od tomi007, zapowiadają się bardzo fajnie, jest już dużo wygryzionej pszczoły po tych matkach. Ładne takie żółte pszczółki:)

Co do zeszłorocznych matek od Leszka,
EL62 bardzo fajnie, tworzą duże rodziny, i w okresie silnego pożytku noszą duże ilości nektaru. Łagodne, bez problemu budują komórkę 5.1. Na minus chyba jedynie zużycie pokarmu, przez zimę zjadły najwięcej, mimo podobnej siły do innych rodzin.
B62 raczej średnie. Średnio plenne pszczoły, ale łagodne. Miodu przyniosły mniej od EL62. Małe zużycie pokarmu podczas zimowi. Co ciekawe tak się złożyło, że mam dwie sztuki f2 po tym B62 i te zapowiadają o niebo lepiej. Czerwią więcej, pszczoły nadal bardzo łagodne. Pszczoły po nich wychodzą bardziej jaśniejsze. Zobaczymy co będzie dalej.

Pozdrawiam Łukasz.

Dzisiaj dostałem od Leszka B74 unasiennioną po której spodziewam się odchować pięknych mateczek na własne potrzeby . Leszku trochę mała i bez opalitka a cieszy bardziej bardziej niż te duże , poszła przez wylotek pszczoły również zadowolone !!!
Dzięki Leszku!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

I z czego się tu cieszyć?

Nie ma też powodu do narzekania. U mnie wszystkie matki od Polbarta to tak wielkie "krowy", że ledwo chodzą Bez opalitka widać gdzie matka chodzi.

Aż serce się raduje jak czerwią matki od Polbarta.Od kilku lat biorę UN w klasie reprodukcyjnej i nigdy nie miałem problemu z ich przyjęciem.Odchowałem z ich materiału wiele córek i jestem zadowolony.Miodnośc mnie zadawala ,rojliwość zapytam żartowliwie a co to jest.Ostatni nabytek to VT i SH bez uwag.

Z tego że jesteś zły

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Przecież wiesz że to żarty z tym opalitkiem a tym bardziej z wielkością , to miała być ironia do wpisów kilku kolegów takich chociażby jak powyżej .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Domyśliłem się, ale napisać nie zaszkodzi

Z tego że jesteś zły[/quote]



A niby dlaczego mam być zły? Bo nie mam małych matek bez opalitek .

Specjalnie dzisiaj wstąpiłem do sklepu aby kupić opalitki pomimo że jeszcze miałem z przed 5 lat , zależało mi na tym żeby Leszka mateczka dostała nr.1. Może nie jest największa w pasiece ale ty powinieneś wiedzieć
że te największe nie koniecznie czerwią najwięcej i nie wiedzieć czemu giną
w niewyjaśnionych okolicznościach najczęściej w pierwszym sezonie . Leszek używa miseczek takich jakie uważa za odpowiednie i z pewnością wie co robi
, jak ktoś używa wiaderek jako miseczki matecznikowe to będzie miał wieeeeelkie matki tylko czy napewno o o to chodzi .
Leszka matki nie spadają z wylotka i nie giną zabijając się o płytę betonową przy próbie lotu godowego . Nie pisz kolego bzdur o wiem że z leszkiem masz na pieńku ! Jedno ci powiem takich ludzi jak Leszek i jego pszczoły to ze świecą szukać .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Za wiele doświadczenia to ja może i nie mam ale jeżeli chodzi o moją pasiekę to nie mam wątpliwości co do tego, że duże matki czerwia lepiej.
To te z mojej własnej hodowli czasem trafią się wybitnie okazałe i czerwia pięknie lecz niestety często pojawia mi się problem agresji.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

A niby dlaczego mam być zły? Bo nie mam małych matek bez opalitek . [/quote]

Specjalnie dzisiaj wstąpiłem do sklepu aby kupić opalitki pomimo że jeszcze miałem z przed 5 lat , zależało mi na tym żeby Leszka mateczka dostała nr.1. Może nie jest największa w pasiece ale ty powinieneś wiedzieć
że te największe nie koniecznie czerwią najwięcej i nie wiedzieć czemu giną
w niewyjaśnionych okolicznościach najczęściej w pierwszym sezonie . Leszek używa miseczek takich jakie uważa za odpowiednie i z pewnością wie co robi
, jak ktoś używa wiaderek jako miseczki matecznikowe to będzie miał wieeeeelkie matki tylko czy napewno o o to chodzi .
Leszka matki nie spadają z wylotka i nie giną zabijając się o płytę betonową przy próbie lotu godowego . Nie pisz kolego bzdur o wiem że z leszkiem masz na pieńku ! Jedno ci powiem takich ludzi jak Leszek i jego pszczoły to ze świecą szukać .[/quote]
Moim zdaniem znacznie lepsze w pasiece są duże, miodne matki z opalitką , niż małe , mięsne i bez opalitka .

Ludzie to jest matka od polbarta czy ona wygląda na małą

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Mała nie jest, ale ten opalitek się zlewa z otoczeniem


taki żarcik, nigdy nie miałem matek od Pana Leszka, ale wszystko jeszcze przede mną. Piękna matula

Moja taka własna, szkoda , że prawie ślepa

w tych Rudkach macie chu..wych malarzy tak spartolić robotę lepiej już wcale matek nie znakować jak robić to tak nieumiejętnie

_________________
xyz

To ja sam się przyznam
Ale jakoś jej to nie przeszkadza Teraz taki superman

Bartek.pl,
pomaluj sobie oczy sprejem to zobaczysz czy nie przeszkadza, bidula żyje bo co ma innego zrobić przecież nie skoczy z wylotka aby skończyć żywot, na przyszlość musisz delikatnie złapać między palce nawet na plastrze docisnąć i postawić jej kropkę i po zabawie, matek Nu a UN jeszcze bardziej mi szkoda zwłaszcza jak mam tyle co trzeba bez rezerwy

_________________
xyz

teraz już tyko kropki stawiam, jest ok
numerki pisze im tylko do 9

Kup sobie opalitki i problem zniknie , a jak chcesz mieć swoje oryginalne , to zamów sobie u p. Marka Podlewskiego.

Sprowokowałeś mnie kolego !!!
Nie ma szans na zdjęcie w pełnej okazałości !
nr.1 . zobowiązuje . Zwróćcie uwagę na to że kuperek w jednej komórce a główka w innej
ta matka ta matka wykonuję obie czynności jednocześnie .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Ciekawe , czym się różnią , poza ceną i satysfakcją kupującego , matki zapłodnione produkcyjne od tych sprzedawanych jako reprodukcyjne.Pochodzenie powinno być to samo , trutowisko to samo , chyba ,że te produkcyjne są po "majowych reproduktorkach".

A od innych hodowców, jak matka ma odwłok w komórce to gdzie trzyma tułów i głowę.Nosi ze sobą deseczkę i kładzie się na niej?Budowa plastra i cienka ścianka miedzy komórkami wymusza taką postawę.
Nikt nie broni nikomu być zadowolonym ,ale....

Hieronim, a czym się różni inseminowana użytkowa od inseminowanej reprodukcyjnej jeśli zainseminujemy w obu przypadkach np. Troiseck x Troiseck czy Skl.G10 x Skl.G10?

Nie udawaj , że nie odróżniasz inseminacji kontrolowanej [sztuczna , izolowane trutowiska , wyspy ]od puszczenia wszystkiego na żywioł.

Hieronim, rozróżniam i zadałem ci podobne pytanie: Czym się różni to samo, że jednak nie jest tym samym?
Na wyspach i "izolowanych" trutowiskach nie ma 100% pewności. Przykładem jest nasza polska środkowoeuropejska bo sam wiesz jaka się zrobiła przez te lata. Drugi przykład to Karolinka gdzie nawet nie ma mowy o jakimkolwiek trutowisku, które istnieje tylko na papierku.

Jeżeli w takich warunkach , Twoim zdaniem , nie ma pewności , to powrócmy do wyjściowego tematu , czym się różnią matki wychowane od tych samych matek , identycznie inseminowane , które potem są rozdzielane jako produkcyjne i reprodukcyjne?

Hieronim, czekam na odpowiedź na moje pytanie skierowane do Ciebie

Myślę że chyba nie wiesz o czym piszesz i jakoś do ciebie nie dotarło
określenie majowego unasienniania z rodzinami ojcowskimi przy małym udziale trutni nie pożądanych , więc ci powiem że dużo się o tym pisze
i jest to słuszny kierunek naturalnej selekcji i krzyżowania pszczół .
Przełam się kolego i poproś polbarta to ci wyjaśni.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN